Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zana101

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez zana101

  1. co ty piszesz za bzdrury? wiadomo od zawsze i wszędzie to pisze i każdy pediatra ci powie(niewiem z jakimi ty rozmaiałaś), że mleko matki jest najlepsze dla dziecka i nie ma co wypisywac ze jest iaczej, od każdej matki zależy czy chce karmić piersią czy mm, oczywiście, że dziecko karmione sztucznie nie jest gorsze ! Co do anemii to sama pisałaś maly % dzieci karmionych piersią ja ma, ale zapomniałaś dodac, że dużo dzieci karmionych mm jest nie naturalnie grube! niekogo nie chcem obrażać ani z nikim się sprzeczać, nie jestesm jakąś tam zapalona zwolenniczką karmienia
  2. jagodziamamo myślę, żę jeżeli spacerówka rozkłada się na płasko to spokojnie możesz ją wozić :) a dla mnie czarna magią jest wprowadzanie innego jedzonka czytam i czytam i chyba jeszcze poczekam aż skończy 5 miesięcy... znalazłam taki schemat opracowany przez pediatrów http://bi.gazeta.pl/im/6/6853/m6853416.jpg
  3. plimka ja mam nosidełko czsami nosze w nim malego, uwielbia to! jak go wyjmuje to placze, fajnie ze masze maluchy juz sie przewracaja, olek dzisiaj sie przewrucil raz zbrzyszka na plecki ale tu raczej przypadkowo spacerowke kupilam lazejszcza teraz mam 16kg a kupiłam 10kg niby tez ciezki ale jak bedzie wiekszy sam bedzie chodził to kupię jakąs parasolke
  4. żle sformułowałam moj wcześniejszy wpis... chodzi o to, że nie obchodzi mnie czym dziecko jest karmione
  5. ja nawet nie czytam pomarańczowych wisów... ja karmie piersią i uważam, że jak ktoś chce karmić mm to niech se karmi co mnie ktoś obchodzi jego dziecko, jak się uczy dziecko, bawi się w zabawy stymulujące, dużo rozmawia to będzie mądre... kofi i jakim sposobem się udało odbić malutką? jagodziamamo też się wybieramy na basen, slyszałam, żę to świetna zabawa dla maluszka:) olek placze jak jest hałas albo dużo ludzi bez tej pieluszki jak inne dziecko kręci pupcia i sie przemieszcza :) a nie jak wcześniej usztywniony ciaglke był
  6. dobra skończcie juz... nikt tutaj nie mówi że dziecko karmione cycka bedzie mówiło w 5 językach albo coś takiego nisia wyczytała że sa badania, żę dzieci takie są mądrzejsze i tyle juz dajcie spokuj
  7. kupka jest non stop od urodzenia taka sama. zółto-pomarańczowa temperatura nie wiem jaka jest alejak robi się chłodno to grzeje piekarnikiem bo mam aneks i na całe mieszkanie idzie ciepło, codzinnie robie testy czy grzejniki działaja ale niestety nie, na noc zakładam body na krótkim i pajacyk i przykrywam juz normalna kołderką bo w nocy jak sprawdzam to jest zimny a jak założę body na długim to spocony... myślę, żę to jest ciemieniucha delikatna, posmaruj oliwka przed kapaniem i nałóż czapeczke
  8. my już po porannej wizycie na bioderkach... nie musimy już pieluchaowac, wkońcu!:):) jeszcze za 2miesiace do kontorli bo zastawki jakieś jeszcze nie stwardniały i trzeba sprawdzic czy twradnieja wczoraj się pochwliłam koleżnce jak cudownie śpi mój syn w nocy i dzisiaj musiałam wstawc 3 razy... o juz woła mame miłego dnia:)
  9. ja też uważam karmienie jako mój mały sukces bo początki są naprawdę ciężkie jak se przypomne jak wisiał mi ciągle na piersi że nie mogłam nawet nic zjeść, jak w nocy siedziałam z nim po 3 godz... kofi rozmawiałam dzisiaj z koleżanka i mówiła, że jej mały też co 2-3godz wstawał jak był na piersi, teraz ma 8miesięcy i nadal wstaje ale już nie tak często
  10. ja zobaczę kiedy mu zęby wyjdą bo nie wyobrażam sobie, że będzie mnie nimi gryzł, samymi dziąsłami jak czasami pociągnie to boli, z jednej strony fajnie karmią a z drugiej strasznie dużo wyrzeczeń tym bardziej, że nie mogę jeść niczego z mlekiem a jestem mleko-łasuchem :)
  11. Nisia ja teraz tak mówię, że pół roku będę karmić ale zobaczymy jak to będzie bo naprawdę tworzy się więź, niby przy karmieniu mm też się wyrabia poprzez zabawę ale myślę, że to nie to samo. Ja mam 160cm a tatuś 172cm.
  12. każde dziecko jest inne jedno jest wielkie inne są drobne zależy od genów u mnie oluś nie ma po kim być duży i się nie przejmuje tym, ze nosi jeszcze 62 a większość tutaj dzieci nosi 68 mój piecze mi ciasto w podzięce za to, że jestem cudowna i kochana :) śmiesznie bo nigdy taki dla mnie nie był, dziecko nasz zbliżyło bardzo, na początku było ciężko ale teraz jest super jeszcze tylko musimy popracować nad intymna stroną naszego związku, żeby było jak przed ciążą :)
  13. kofi ja nie raz nosze olka po 15min żeby odbił, chyba, że zaśnie przy piersi to nie, zawsze w nocy przez sen go odbijam ale się nie budzi ja jak znam dzieci które są na mm to zawsze widać, że są na nim, nutramigen strasznie tłuczy dzieci...
  14. miarka też mam zamiar karmić do pół roku :) wybija14 grudzień i bede wprowadzać sztuczne
  15. ja uważam, że ta metoda do odbijania dla dziecka wcale nie jest dobra, przyciska się brzuszek, ciekawe czy komuś by było fajnie kłaść się na brzuchu po jedzeniu
  16. kofi u mnie też własnie ulewał przy odbijaniu, czasami jeszcze mu się zdarza, czasami mam wrażenie, że to właśnie od przejedzenia... dlatego wtedy trochę przedłużam porę następnego karmienia
  17. kasia bo babka w szkole rodzenia mówiła, że nie można jeść to nie jadłam ja słyszałam,że mleko matki starcza dziecku do 6miesiaca potem trzeba wprowadzać, jezeli ktoraś mama chce wprowadzac wcześniej niech wprowadza ja też nie mogę się doczekac :) wczoraj dałąm mu tyci tyci jabłka bo dostaliśmy z sadu wiec mam pewność, ze sa świerze niczym nie nafaszerowane noi tak posmakowal skrzywił się ale widac było ze mu smkuje to dałam mu jeszcze raz znów tak tyci tyci :) i tez jest bardzo ożywiony jak widzi, że jem kiedyś pisalam zawsze patrzy sie na mnie takimi oczkami, że aż mnie onieśmiela... wronka nie przejmuj sie lekarka co masz zrobic taki jego urok, może karm go cześciej a mniej :)
  18. myślałam, że tylko mój dużo je, ale piszecie, że wasze dzieci tak samo jedzą co ok 2godz nisia- też jestem ciekawa tej marchewki z ziemniakami :) my dopiero się wybieramy na spacer miłego popołudnia:)
  19. minka ja bułam bardzo chora miałam gorączke itp ale na szczęście mojego synka nie zaraziłam walczymy tylko z katarem... CO TYTAJ TAK PUSTO?! :) kofi mam nadzieje ze nie skończyły sie nam tematy... jem na siniadanie parówki zobaczymy jak niuniek zaareaguje
  20. oczekujaca też dwa dni temu dostałam ta paczuszke nestle ale hippa nie... jak w ciaży byłam to wypełniałam rózne rzeczy na stronach to wysyłaja mi z loveli czasami pampuszka-olek ma łaskotki straszne, jak mu buzia robie brrr pod pachami to się śmieje w niebogłosy :) a ze spaniem jest różnie raz spi prawie cały dzień jak dzisiaj chociaż cały dzień poza domem, a czasami 2-3 razy drzemki po 30 min, na spacerach przeważnie spi, teraz leży na macie i próbuje jeść misie :) i nie zwracaj uwagi na pomarańczowe wpisy wtedy sie odczepią z miła chęcią przywitamy nową mamę tym bardziej, że już większość zostałą przegoniona własnie przez pomarańczowe wpisy... dzisiaj idziemy na piwo, ja soczek ze znajomymi, jak synek zaśnie to uciekamy, a dziadek będzie trzymał warte :)
  21. u mnie identycznie, tak wrzeszczał, że napewno sąsiedzi słyszeli, a ledwo co oddychał wiec na chama musiałam wyjmować... ogólnie cała noc prawie nie przespana co chwile pobudki
  22. Wygląda na to, że ja dzisiaj pierwsza:) świeci tu pustkami Malego całą noc męczyły bąki i zatkany nosek, dzisiaj jedziemy do chirurga na kontrole przepuklinki, widze, że juz nie ma ale i tak kazał przyjść... Deszcz pada więc pewnie cały dzień w domu bedzięmy siedzieć, dobrze, że tatuś ma wolne :):) Miłego dnia
×