GosiaqKR
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez GosiaqKR
-
Ku przypomnieniu i dla nowej mamusi :) Azja...................tp. 29.10......2 ciąża.........córeczka Madzia Blondi.................tp. 1.11........2 ciąża.........Artur ( Bianka)......Wrocław kondalsia.............tp. 1.11........1 ciąża.........Zuzia (Antek)........Płock ulna30.................tp. 3.11........3 ciąża.........synek Miłosz mamajuleczk.........tp. 3.11........2 ciąża.........prawdop.chłopiec Justyna1991.........tp. 3.11........1 ciąża.........prawdop.dziewczynka Poznań marlena.26.06.......tp. 3.11........1 ciąża ........Oliwier Leonka5-11..........tp. 5.11........1 ciąża.........Leon......Warszawa madziolek_88........tp. 5.11........2 ciąża.........Antonina.....Poznań 1111ewa..............tp. 6.11........2 ciąża.........Agnieszka patisonek87..........tp. 6.11........2 ciąża.........dziewczynka-Judyta Bianka...Anglia Życiowa optym......tp. 10.11.......1 ciąża.........chłopczyk Agnieszka1011.......tp. 10.11.......1 ciąża........chłopczyk.... karolaina83...........tp. 10.11.......1 ciąża........synek Jakub/Piotr Szczecin Maguś..................tp. 11.11.......2 ciąża........dziewczynka Gosia tatiana_xx............tp. 11.11.......1 ciąża........chłopiec Kamil....Szwajcaria ewela..................tp. 14.11........2 ciąża .......chłopczyk/Igor /Tychy Dagniesia 37.........tp. 14.11........4 ciąża........prawdop.chłopczyk justyk89..............tp. 16.11........1 ciąża........córeczka Kornelia martarta..............tp. 17.11.......1 ciąża ........prawdop.dziewczynka kasika26..............tp. 21.11........1 ciąża........płeć nieznana Creamyful.............tp. 21.11........1 ciaza........Michelle, Norwegia idris....................tp. 22.11........1 ciąża........dziewczynka.....Warszawa GosiaqKR..............tp. 23.11........1 ciąża.........Łucja, Aleksandra ....Kraków Listopadowa M.......tp. 23.11........1 ciąża.........płeć nieznana Maggie White.........tp. 23.11........1 ciąża........chłopczyk........Wrocław biegaczka.............tp. 24.11........2 ciąża.........Maksymilian AgataHa...............tp. 25.11........2 ciąża.........Feliks Anka271112...........tp. 27.11....... 2 ciążą.........prawdop.dziewczynka Grudzien_85..........tp. 28.11........1 ciąża.........dziewczynka
-
Mała .B z tego co znalazłam na necie to różnica przede wszystkim jest taka że żurek robi się na zakwasie żytnim a barszcz na zakwasie z kapusty, i wywar na żurek robi się bez włoszczyzny a na barszcz z włoszczyzną ale jak piszesz co kucharz to inny przepis więc też nie wiem czy do końca tak jest , a i żurek podaje się z jajkiem a barszcz z ziemniakami,,,,a ja robię misz masz z tego wychodzi bo robię na zakwasie żytnim, na włoszczyźnie z boczkiem i białą kiełbasą i z jajkiem i z ziemniakami razem albo na zmianę , zależy czy chcę żeby był bardziej czy mniej syty :) ( chrzanu nie dodaje bo nie lubię chrzanu ogólnie ale czosnku też daję sporo ) A włoszczyznę daję bo jest taki pełniejszy smak mi się wydaję , oczywiście przed dodaniem zakwasu wyławiam wszystko skrupulatnie :) , na końcu trochę zagęszczam i podbijam śmietaną albo mlekiem zależy czy wyszedł bardzo czy trochę mniej kwaśny :D
-
Tatiana, te plastry rozgrzewające ???? na to uważaj bo nie wiem jak to może działać na dzidzie , niby się mówi że się przegrzewać nie wolno,,,, ja jak maścią się smarowałam to tylko u góry żeby na wysokości brzucha nic nie grzało dodatkowo. Ja na bóle mam taki masażer i się nim masuje, pomaga mi pod warunkiem że robię to regularnie a przy chorobie nie miałam siły bo czas tak, nawet cały dzień mogłam się masować,,,, ale brakowało sił,,,, od poniedziałku obiecałam wziąć się za siebie ze zdwojoną siłą :) zobaczymy ,,,, może na wieczór dziś się trochę pomasuję ,,,, Przy spaniu mam najgorzej jak na plecach chcę się położyć wtedy mnie boli od razu dolny,,,, trochę pomaga zwinięcie jaśka i wciśnięcie pod plecy na wysokości talii . obiadek już dawno zjedzony żurko-barszcz :D na jutro ugotowany :) , też jutro do znajomej się wybieram ostatnie rzeczy pozbierać :) bo coś mi też obiecała po swojej małej dać ,,,, zobaczymy co tam naszykowała mam nadzieję że nie za dużo bo w sumie większość już mam, wanienkę chce Teściowa kupić więc już tylko jakieś drobiazgi mi zostaną :)
-
ewela, czyli żurek nie jest na zakwasie,,,, ale taki instant zakwas to też zakwas ??? bo zawsze robię ale nie wiem co robię :) czy żur czy barszcz :) ale wychodzi na to że żur :) mnie w sumie dziś coś brzucho trochę pobolewa,,,, i przez tą chorobę co siedziałam i dziś przez ten bolący brzuch doszłam do wniosku że boję się ułomności ciążowej w tym ostatnim miesiącu, bo ja z tych co wszystko sama, oczywiście w granicach rozsądku bo też np nie będę zakupów ciężkich dźwigać czy coś innego ale rzadko sobie daję pomóc,,,, w ogóle nie wiem czy młoda mi się znów nie przekręciła tyłkiem do dołu ;/ bo jak miała wczoraj czkawkę to wydawało mi się że ją u góry czuję , ale może tak promieniowało tylko, zawsze w sumie u dołu czułam jak już wylądowała głową w dół,,,, 20 mam USG to się okaże, i 20 albo 21 idę na sesje brzuszkową do studia gdzie miałam zajęcia jak na fotografię chodziłam :) wystawie moje grube dupsko na pokaz świeżych studenciaków, wolałabym w sumie żeby to był 2 rok ale nie wiem co za grupa będzie . Jestem ciekawa czy będą się cieszyć z niecodziennego tematu zajęć :) bo jak ja chodziłam to była modelka albo model i tyle a temat sobie było trzeba samemu wymyślić jak ją ubrać , ustawić a tu mają część z głowy bo temat jest sam w sobie :D
-
Marta , wiem że o zwinięte chodziło,,,,ale każdy facet ma swoje jakieś swoje fanaberie,,,, mojego musiałam piłować w podobnej ale nie dokładnie takiej samej sprawie, P.S żeby nie było że mój M to brudas :) ,,, bo kąpiel codziennie bierze i teraz już bieliznę majty/skarpety zmienia regularnie , to było szmat czasu temu jak się zapominał :) ale to chyba wychodzi z kilku spraw, po 1 nie miał mu kto na to uwagi pewnie zwracać bo jak już był nastolatkiem to mama/tata raczej w takie rzeczy nie ingerują a ja w sumie byłam jego pierwszą poważną dziewczyną ,,,, więc mi przypadło skorygować pewne niedociągnięcia ,,,:P W biedronce zakupiłam dziś śliczny komplecik szczoteczkę z grzebykiem za 6,99 z serii Disneya z Kubusiem Puchatkiem :) I w Rossmannie oprócz tego Oilatum jest jeszcze na promocji dużo farb do włosów w tym moja loreal casting którą zresztą bardzo polecam. Znajoma dała się raz na nią namówić i dziś też poleciała po nią już kolejny raz jak jej napisałam że na promocji :) bo zadowolona, raz że ładne odcienie mają , dwa dłuuuugo trzyma się na włosach,,,, mi się zawsze znajoma pyta czy farbę robiłam , a ja np z 2 miesiące wcześniej robiłam :), a 3 fajnie odżywia włosy i nie niszczy :) idę obiadek modzić , dziś Łosoś smażony ,,,:) i na jutro żurek muszę nastawić. A mam pytanie bo ja do tej pory się zastanawiam,,,,, czym się różni barszcz biały od żurku :D
-
hdhdhdbdb - o co ci chodzi ??? podałam Ci linka, jest tam wszystko napisane włącznie z tym jakie badania należy zrobić. więc czep się innego tematu i nie wkurwiaj ludzi,,,,, bo co do kultury to właśnie pokazałaś swoją kulturę,,,jak małe dziecko obwiniając za rzekomy brak rady , a wystarczy się na prawdę trochę wysilić i poszukać,,,,żadna tu póki co problemu jeszcze z tym nie miała. Ale to trzeba znać temat a nie wpadać z doskoku . Wpadają tu pomarańczowe tylko żeby zamieszania narobić a nie pisać o realiach i tyle.
-
Pomarańcza - http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-macierzynstwo/ciaza/cholestaza-ciazowa-niebezpieczna-dla-plodu-choroba-watroby_35945.html Witam wszystkie piękne i młode Panie :D ,,,, (tzn wszystkie jakie tu piszą :P ) pisałyście ostatnio coś o jakiś czopach śluzowych czy czymś takim,,,, ja wczoraj jak się myłam zostało mi na palcach coś wyglądające jak galareta , nie kisiel takie twardsze przeźroczyste wielkości około 1,5 cm 3 myślicie że to już to ??? ale chyba za wcześnie jeszcze ??? mi zostało z półtora miesiąca jeszcze ..... Ewela , no to będzie pusta chata ,,,, fajnie :)
-
Dzień dobry,,,, ja dopiero teraz dobry mówię bo dopiero wróciłam :) , byłam dziś na wymazie i powtórnej glukozie, miała któraś dwa razy robioną ??? czy tylko mój taki dokładny ??? mnie to nie na rękę bo znowu mnie kuli :( . Poprzednią stwierdził że miałam dobrą więc nie wiem o co chodzi, Mała wróciła do poprzedniej aktywności,,,czyli ciska się po całym brzuchu aż podskakuje cały :) jak sobie rękę tylko oprę na nim to zaraz dostaje kopniaka :) jakby chciała powiedzieć weź te ręce , nic nie widzę , albo , to moje :) we wtorek wizyta, a w sobotę USG.... A i wróciłam do świata żywych, w końcu wyszłam do ludzi czuję się już dobrze , jedynie trochę mnie pokaszluje ale to chyba resztę jakiś badziewi się muszę pozbyć po prostu :) Dziewczyny , nie sądziłam że taką furorę ta pościelka zrobi, poważnie, aż mi głupio ,,,,, i dochodzę do wniosku że może faktycznie zacznę szyć takie :) na sprzedaż ,,,, tylko musiałabym overlock uruchomić,,,, Pati, to bierz się do roboty , , , ludzie sobie cenią takie rzeczy wyjątkowe , ręcznie robione. :) Nika , na bolące gardło polecam Tantum Verde , z przepisu lekarki dostałam,,,, dosyć szybko mi pomogło, ale fakt siedziałam 1,5 tyg w domu ,,,, Ale od razu mi się samopoczucie poprawiło jak wyszłam do ludzi i się trochę poruszałam, ale przez ten tydzień to nie wiem czy się zasiedziałam , czy brzuch już tak urósł że mi się ciężko zaczyna robić,,,,, i mała mi na żołądek mocno ciśnie aż boli czasami ,,,,, Ulna, malutko ,zazdroszczę ja już ponad drugie tyle :/ Marta, no to masz faktycznie niefajnie z tymi skarpetkami,,,, mój jak zaczęliśmy się spotykać to też wyznawał zasadę że majtki/skarpetki wystarczy zmienić raz na dwa , czasami 3 dni,,,, bo przecież np w pracy nie był i się nie spocił :D ale my się zaczęliśmy spotykać jak on miał niecałe 25 ja 19 ,,,, więc zawczasu chwyciłam go za "mordę' z tym i się nauczył że bielizna co dziennie do zmiany, a jak mu się czasami jeszcze 'zapomni' a przyuważę to przykry wykład z mojej strony murowany,,,,, ale do kosza na pranie to akurat bety wrzuca, i zdarza mu się też czasami posprzątać,,,, a z tą znoszoną bielizną to potrafiłam być na tyle chamska że mu do nosa przytykałam jego 2-3 dniowe gatki/skarpetki z tekstem, jak są takie czyste to sobie je powąchaj, i popatrz czy takie czyste z bliska :) niby mówił że tak ale po jego minie było widać że mu nie w smak było ,,,,, więc teraz co dziennie zmienia, zdarza mu że w podkoszulku ze dwa dni pochodzi ale musimy mieć dzień bezruchowy w ogóle :) A tym bardziej że zawsze staram się dbać o to by miał zawsze zapas wypranych rzeczy tych co się często zmienia. Irdis, w życiu bym za nim skarpetek nie zbierała,,,,, jak już to do kosza ale nie na pranie tylko na śmieci , jak by nie miał już co na syrki ubrać to może by się nauczył,,,, a ja zdolna do takich posunięć jestem :D A za powciskane po kątach ubrania to bym mu coś zrobiła, to też wynika z mojej pewnej wady - jak już coś robię musi być na tip-top bo inaczej mnie to drażni , przykład -wrzucając pranie zawsze się staram skarpetki wkładać do pralki w komplecie, tzn nie że sprawdzam , ale wizualnie przy segregowaniu widzę czy jest wszystko,,,, a czasami zdarzy się że jedna mi wypadnie jak zanoszę już do pralki, ja pralkę już zasypię i puszczę , wracam a tam po drodze jedna , biedna sama skarpetka,,, i mnie to drażni :D głupie co ? :) dlatego jak piorę białe, to wszystko co białe ma znaleźć się w pralce ( wyjątek , rzeczy będące w chwili prania w użyciu :) ) , jak czarne to czarne, a nie że ja pranie wrzucam, a po dniu czy dwóch znajduje czarny podkoszulek bo mu się wrzucić do kosza nie chciało, niech koło kosza nawet zostawi ale w miejscu gdzie się robi to pranie , czy zbiera a nie w drugim kącie domu/mieszkania. Leonka i powiem Ci tyle - TAK TRZYMAJ , ja swojego nauczyłam że umiem zrobić "wszystko" i nie mam taryfy ulgowej nawet w pracach remontowo budowlanych,,,no może teraz ze względu na stan,,,, nawet kiedyś mi wyskoczył żebym mu auto przygotowała pod malowanie i wymalowała,,,,, , bo nam nadkola gniją, i trzeba by zeszlifować , nadsztukować , wygładzić ,,,,potem podkład, lakier i bezbarwny nałożyć,,,,więc wiesz za dużo roboty,,,, ja robiłam takie rzeczy przy owiewkach do motoru ale teraz mi się już nie chce za takie prace brać szczerze mówiąc :) chyba tyle na razie :) w miarę nadrobiła te Wasze dzisiejsze długawe pościki :) idę się trochę położyć bo po tygodniu przerwy trochę się zmęczyła dzisiejszym wypadem :)
-
Azja to ochrzań te pipy ,,,, od czego w końcu są ,,,, znalazłam fajną stronkę, z instrukcjami jak co wykonać, może któraś sobie skorzysta, tylko trzeba szukać po kategoriach :) większość ma już dzieci a niektóre porady są np jak zrobić przebranie na bal, czy ozdoby na urodziny dziecka itp itp .... Nawet jest pokazane kilka sposobów jak fantazyjnie wiązać sznurówki :)
-
Cześć dziewczynki, poranek jakiś taki niemrawy ,,,, poranek ??? 11 sta już :) jaki poranek hehe wstawać leniuszki :P Azja , ty o ile pamiętam to jedna z pierwszych masz termin :) więc może jak już się położysz to z dzieciątkiem wrócisz od razu :D , żeby wszystko było okej :) i duża już ta Twoja kruszynka :) ja co prawda w 34 jestem ale mała ważyła 1860 ,,,:) Tatiana , tak okazało się że najprawdopodobniej u siostry są ,,,, Nika ,,,,nic się nie martw , zdążysz wszystko skompletować :) a może dnia nie miałaś żeby znaleźć odpowiedni rozmiar, ja też tak mam czasami , mogę czegoś tydzień szukać i nie trafię , a przypadkiem nie szukając się samo napatoczy :) I nie choruj tam,,, trzymaj się . Aga dzięki :) Pati,,,, tak , właśnie mam :) jak widzisz z domu wychodzić nie trzeba a historie same się piszą,,,, Ja w ogóle jakaś szczęściara do dziwnych sytuacji jestem, nie raz jak coś opowiadałam to słyszałam żebym książkę mogła napisać z lekką ironią i niedowierzaniem jakbym co najmniej ludziom kity wciskała .... i weszłam na ten blog,,,, no mam babka lekkie i żartobliwe pióro :) ale jak się doczytałam to ona ogólnie w tym kierunku bo coś z radiem wspólnego miała ...:)
-
Ej dziewczyny , wyjdę dzisiaj z siebie i stanę obok :/ KUuuuuuuuuuuuuuuuuuuurwa. Właśnie się okazało że "tatuś' pierdolony żulo-alkoholiko-lump sprezentował najprawdopodobniej moje buty mojej siostrze jak wczoraj u nas była twierdząc że dostał od kogoś ..... no kurwica mnie weźmie , aż ze złości mi się ryczeć chce..... jak się okaże że to te moje buty to gnoja ubije dosłownie . bo na samą myśl mnie trzepie....
-
Mała B, Chodziło mi o innego druta ale ok :D A koszyki mam wiklinowe i środki chce obszyć z resztek żeby do pościelki pasowały, bo będą stały obok łóżeczka jako takie organizery na maści , pieluchy i inne duperele dzidziusiowe , pochwale się wszystkim, ale na razie muszę jeszcze odszyć się z zaległymi rzeczami typu, podwinięcie spodni, reperacja różnych ciuchów ogólnie, więc pewnie będę kończyła wszystko w przyszłym tygodniu . :) W ogóle jak mi się ciśnienie podniosło , siedzę w pokoju , przyszywam sobie guziki do kurtki, i nagle tak pomału otwierają mi się drzwi do pokoju,,,,patrze nic po chwili widzę łapę taką ciemną jak chwyta za nie i otwiera szerzej i za łapą łeb rumuna , o jak się poderwałam,,,,, mieszkamy w domu, dzwonek jest przy bramce z w ogóle z drugiej strony domu, a ten skurwiel wszedł sobie jak gdyby nigdy nic do domu i się skrada,,,, i jeszcze ściema że pukał, gówno prawda jakby pukał to bym słyszała bo drzwi wejściowe są koło moich a wzdłuż mojego pokoju biegnie klatka schodowa i zawsze słyszę jak ktoś chodzi po klatce,,,, skradał się jak nic żeby coś zwinąć a i tak nie wiem czy mi moje pumy nie znikły,,,, starsza sprzątała klatkę chwile przed i mogła je gdzieś wcisnąć ale coś czuje że je szlag trafił.... Opieprzyłam go ale też , nikogo nie ma , tak mi przeszło przez myśl że jak nie jest sam i mi gdzieś któryś w łeb przywali to się skończy,,,,,, ale mówię wam że aż mi się słabo zrobiło , kazałam mu wyjść, do samej bramki go wyprowadziłam ,,,,, żeby się nie wrócił i jeszcze mi kity cisnął że bramka otwarta była. Jestem ciekawa co z tymi butami, bo póki co ich nie widzę na klatce,,,, poczekam jak się starsza pojawi to się zapytam.
-
Mała B, Chodziło mi o innego druta ale ok :D A koszyki mam wiklinowe i środki chce obszyć z resztek żeby do pościelki pasowały, bo będą stały obok łóżeczka jako takie organizery na maści , pieluchy i inne duperele dzidziusiowe , pochwale się wszystkim, ale na razie muszę jeszcze odszyć się z zaległymi rzeczami typu, podwinięcie spodni, reperacja różnych ciuchów ogólnie, więc pewnie będę kończyła wszystko w przyszłym tygodniu . :) W ogóle jak mi się ciśnienie podniosło , siedzę w pokoju , przyszywam sobie guziki do kurtki, i nagle tak pomału otwierają mi się drzwi do pokoju,,,,patrze nic po chwili widzę łapę taką ciemną jak chwyta za nie i otwiera szerzej i za łapą łeb rumuna , o jak się poderwałam,,,,, mieszkamy w domu, dzwonek jest przy bramce z w ogóle z drugiej strony domu, a ten skurwiel wszedł sobie jak gdyby nigdy nic do domu i się skrada,,,, i jeszcze ściema że pukał, gówno prawda jakby pukał to bym słyszała bo drzwi wejściowe są koło moich a wzdłuż mojego pokoju biegnie klatka schodowa i zawsze słyszę jak ktoś chodzi po klatce,,,, skradał się jak nic żeby coś zwinąć a i tak nie wiem czy mi moje pumy nie znikły,,,, starsza sprzątała klatkę chwile przed i mogła je gdzieś wcisnąć ale coś czuje że je szlag trafił.... Opieprzyłam go ale też , nikogo nie ma , tak mi przeszło przez myśl że jak nie jest sam i mi gdzieś któryś w łeb przywali to się skończy,,,,,, ale mówię wam że aż mi się słabo zrobiło , kazałam mu wyjść, do samej bramki go wyprowadziłam ,,,,, żeby się nie wrócił i jeszcze mi kity cisnął że bramka otwarta była. Jestem ciekawa co z tymi butami, bo póki co ich nie widzę na klatce,,,, poczekam jak się starsza pojawi to się zapytam.
-
Dzień dobry wszystkim mamusiom :D Małaa B - mówisz że nigdy druta w rękach nie miałaś ;) hmmmmm :D:D:D:D:D Azja - wyślij syna na malarza ....... pokojowego :) Oczywiście żartuje , mam nadzieję że żadna się nie urazi ale chyba zaczynam zdrowieć bo wracają mi głupie żarty :D A tak poważnie Azja - zdolniacha z tego Twojego łobuza :) A co do materiałów - wszystko wyszło mnie koło 100zł,,,,, ale na dwa takie komplety, 60zł materiały a reszta dodatki, jak widać dodatki są drogie, zamki pościelowe, nici, tasiemki ( za którymi zjeździłam pół Krakowa bo sobie aksamitne ubzdurałam , i tylko w jednej pasmanterii dostałam ) igły ,,,, bo też kupiłam komplet , w domu już tylko 3 albo 4 miałam i to grube , a że maszynę mam już starą i trochę niedomaga to łamie igły jak szalona,,,,:) na tej jednej pościeli 3 już złamałam :) więc suma summarum nie wiem czy tak tanio te pościele wyszły bo 50 zł za jedną :) a nawet się nie orientowałam ile kosztują w komplecie z ochraniaczem. wczoraj o 11 kończyłam jeszcze fasolkę po bretońsku :) bo teść przywiózł groch i coś musiałam z nim zrobić,,,,, i wstyd się przyznać :D pierwszy raz w życiu gotowałam fasolkę :D ,,,, ostra wyszła jak cholera ale chyba dobra będzie,,,, oczywiście standardowo ,,,bez przepisu . :D na czuja , tylko do tortów muszę mieć przepis .....
-
Pati , no widzisz a ja do drutów o dziwo mam koślawe ręce, ja w większości samoukiem jestem,,,, i kiedyś też stwierdziłam że się nauczę na drutach, wygrzebałam książkę ze wzorami, elegancko pokazane krok po kroku,,,, i dupa blada,,,,cisłam tym jak każde oczko mi inne wychodziło :) bo ta to taka perfekcjonistka trochę jestem,,,, i jak mi równiutko nie wychodzi to ciskam tym w kąt :) Dziękuje dziewczyny za uznanie,,,, :) jeszcze jedna mnie czeka :) i prześcieradełka i koszyki obszyć :P
-
Kraków, pierwsza ciąża-przygotowania do porodu i takie tam
GosiaqKR odpisał Iza1508 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja tylko na chwilę bo do mojego krawieckiego bajzlu muszę wrócić ,,,, pierwsza pościel ukończona, na razie bez dodatków, bo jeszcze koszyki chcę obszyć z resztek i coś jeszcze wykombinuje jak materiału wystarczy,,,, :) http://images43.fotosik.pl/1575/94fa43d69f2894fc.jpg http://images50.fotosik.pl/1695/8126e262ef53162b.jpg -
Ja miodzik miałam wielokwiatowy , prosto z pasieki,,, jakoś nie sądzę by to miało jakiś ogromny wpływ,,,, tym bardziej że organizm sam reguluje temperaturę,,,a temperatury pilnowałam i nie miałam gorączki w ani jeden dzień , to gorączka jest najgorsza bo cały organizm jest gorący i wtedy nie masz jak się ochłodzić by dzidzi nie przegrzać,,,, a maści nie konsultowałam ale tak jak mówię na wysokości piersi tylko smarowałam, a to miejscowe,,,,więc raczej wpływu bezpośredniego na brzucho to nie miało.... jakbym chciała na wszystko tak dmuchać to bym nic nie zastosowała,,,, a jednak wolę wyzdrowieć szybciej niż mają się jakieś powikłania wdać . Zresztą to tak jak z tym sexem :P , jeden absolutnie zabroni że sperma beee a drugi jeszcze zaleci ,,,, więc też nie ma co w paranoje wpadać mi się wydaje i lepiej kilku opinii zaciągnąć a o miodzie lipowym nic nie słyszałam że nie można.... Pierwsza pościel ukończona, na razie bez dodatków,,,, bo jeszcze koszyki chcę obszyć z resztek , i może jakieś pierdołki ,,,, w komplecie, poszewka na podusię, kołderka i ochraniacz http://images50.fotosik.pl/1695/8126e262ef53162b.jpg http://images43.fotosik.pl/1575/94fa43d69f2894fc.jpg strasznie cukierkowa wyszła :)
-
O działa,,,, Napisałam wcześniej takiego posta długiego i mi nie chciało wysłać Wrrrr Leonka, ja duże ilości herbaty z miodem piłam, wręcz pochłaniałam na gorąco. do tego miałam Tantum Verde spray i płyn Glimbax do płukania ale ja anginę miałam, teraz ze 3 dni temu doszedł mi katar i ogólne osłabienie i kaszel, ( które od wczoraj przechodzą ) i na kaszel smarowałam klatkę piersiową i plecy na wysokości płuc maścią rozgrzewającą Rub arom. Ale siedzę już tydzień w domu .... Za pościel się zaraz zabieram więc na pewno dziś jedną skończę :) zobaczymy jak drugą :) to wkleję fotkę....
-
Kraków, pierwsza ciąża-przygotowania do porodu i takie tam
GosiaqKR odpisał Iza1508 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No to Angel powiem Ci że nie wyglądasz na taką wysoką babke :) to tym bardziej nie masz się czym przejmować jeśli chodzi o wagę i rozmiar brzuszka :) No nie że ta glukoza nie taka straszna, też tak uważam,,,mnie tylko kłucie przeraża ,,, ja idę w czwartek, i nie wiem po co mi kazał powtarzać do tej pory .... ech :) -
do pomarańczowej ,,,, ja uważam że nasienie nie ma raczej z tym nic wspólnego, bóle podobne do miesiączkowych to norma w ciąży , przecież dzidziuś rośnie cały czas więc i macica musi się rozciągać , przez to ból ala miesiączkowy . Twardnienie brzucha przy stosunku czy zaraz po nim raczej jest wywołane doznaniami, takimi jak orgazm czy ogólne podniecenie bo wtedy mięśnie się napinają ,,,, i oczywiście sama penetracja, to jest fizyczny kontakt więc prędzej te czynniki mogą to wywoływać... nie sądzę by sperma miała tu jakiekolwiek znaczenie. A co Twój lekarz Ci mówi ???? zabronił Ci stosunków czy nie ??? jeżeli nie to przecież jest świadomy że facet będzie kończył w środku i jak to miałoby zły wpływ na dziecko na pewno by Cie o tym uprzedził.... ja nic takiego nie słyszałam w każdym bądź razie . a napinanie brzucha czy delikatne skurcze to na tym etapie ciąży jest normą,,,, jestem też w 34 ,,,, :)
-
Kraków, pierwsza ciąża-przygotowania do porodu i takie tam
GosiaqKR odpisał Iza1508 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam,,,, :) no pogoda jesienna ale myślę że jeszcze zaświeci słoneczko :) może nawet dzisiaj :) Ania ,,,no trudno może przy następnym,,,, ale jakiekolwiek fotki masz ??? możesz zawsze kolarz sobie zrobić, nie muszą być takie same , jedno jakieś z przed ciąży wygrzeb, później to z 17 tyg itd itd i w kolarz je połącz ,,, myślę że też fajnie może wyjść..... :) ja choruję dalej, siły co prawda mi wracają ale jeszcze gdzieś kaszlę, jeszcze gdzieś łamie,,,,, więc chcę to wyleżeć do końca,,,bo w ciąży z ograniczonymi możliwościami do zażywania leków , nie ma żartów. A i tak się dziwię że w sumie nie najgorzej to zniosłam,,,, Ja nigdy nie leżałam jak byłam chora, góra dzień dwa przy apogeum , jak dostawałam bóli mięśniowych i na oczy nic przez gorączkę nie widziałam,,,,ale jak tylko to przechodziło od razu wracałam do pracy z antybiotykiem oczywiście bo ja na żadne gripexy itp nie idę,,,, a teraz aż dziwnie się czuję jak już tyle czasu dupę trzymam w domu i to jeszcze w łóżku :D jeszcze się rozleniwię :D ok , uciekam na jakieś śniadanie bo póki co się holsami zajadam bo coś mnie drapie w gardle :)