GosiaqKR
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez GosiaqKR
-
Azja, nie przejmuj się tak tym osłabieniem,,,w ciąży chyba każda miała choć raz ,,,, trzeba wziąć pod uwagę zmieniające się w organizmie zmiany i to że mogą wpływać na normalny rytm jego funkcjonowania. Mnie się też ze 3 razy zdarzyło raz na początku i to na kibelku więc już w ogóle horror bo nie wiedziałam co mam zrobić :D czuje że się osuwam, że wszystko mi wiruje a sprawa się załatwia :) dobrze że kibelek u mnie ciasno między wanną a pralką , to się zaparłam na ile mi zostało sił i świadomości,,,, później chyba tak w połowie ciąży też mnie zesłabło dosyć mocno,,,,a ostatnio to się śmiałam sama do siebie,,,, że z tymi gwiazdkami nad głową to nie mit i nie tylko w kreskówkach:D normalnie gwiazdki widziałam ,,,co prawda nie krążyły dookoła głowy tylko przelatywały tak jakby zza mnie i zbiegały się przede mną w jednym punkcie ,,,,, ale to chwilę trwało ,,,, wiem że się gdzieś spieszyłam , otrząsnęłam się parę razy i przeszło,,,,, później ze dwa razy jeszcze widziałam te gwiazdki i za każdym razem się uśmiecham sama do siebie bo mi kreskówki stają przed oczami :) A z tego co Ty piszesz to też lubisz być aktywna i chyba bardziej Ci przeszkadza niemoc niż samo osłabienie ,,,, weź jeszcze pod uwagę przesilenie jesienno zimowe :) Trzymaj się mocno . No Mała B , Ja nie wiem co ty wyprawiasz po nocach z tym swoim mężem :D że aż takie dolegliwości cię łapią ( żart ) Może masaż pomoże albo lekkie ćwiczenia rozciągające na nogi ??? ja zaczynam sił trochę nabierać , nawet udało mi się wczoraj odrobinę poćwiczyć właśnie , gdzie przez tą chorobę nie miałam siły ani ręką ani nogą ruszyć,,,, jedyne co mnie obojczyk z przodu nawala bo 2 dni temu mój wymyślił sobie żebym okno uchyliła na noc a że ściąga ze mnie czasami kołdrę to mnie przywiało ,,,, ale do środy leżę ,,,, bo jeszcze mi i tak nie przeszło,,,, Dziś może ugotuje fasolkę po bretońsku , Teść przywiózł mi jaśka, ( ich własnego :) bo Teściowa twardo uprawia wszystko co można ) i muszę coś z tym zrobić, może znajoma będzie się do mnie wybierała to jej zrobię listę zakupów żeby mi przytargała ze sklepu :) :) I może skończę to zaczęto pościel jedną :) bo mój mi wczoraj podjechał do pasmanterii i dokupił nitkę :) tak się kreują moje plany na dziś , w ciągu dalszym w 4 ech ścianach. Miłego dnia dziewczyny , z doskoku będę w kontakcie :)
-
Leonka , ja tyle co miałam styczność z fotelikiem jak bawiłam kiedyś dziecko jako niania,,,, i raczej takich kłopotów nie było, powinno się raczej dać przeciągnąć pas przez zaczepy fotelika w pozycji już z dzieciątkiem, i najlepiej pas zablokować, tzn na maxa docisnąć/napiąć i szarpnąć żeby się zablokował jak przy uderzeniu idealnie naciągnięty na foteliku. wtedy nie ma szans na niestabilność.
-
Kraków, pierwsza ciąża-przygotowania do porodu i takie tam
GosiaqKR odpisał Iza1508 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Inez, ja ogólnie pisze, nigdy się nie zagłębiałam w terminy medyczne,,,, myślę że większość nawie to poronieniem,,,,, ( oprócz tych co mają jakąś wiedzę medyczną bądź są dociekliwi :) ) Co wyczaiłam ????? zdjęcia,,,, ??? pewnie któraś też tak robiła ale ja też na taki pomysł sobie wpadłam,,,:D ( po 2 ja po fotografii :) więc jakąś tam wyobraźnie i wiedzę mam ) -
Kraków, pierwsza ciąża-przygotowania do porodu i takie tam
GosiaqKR odpisał Iza1508 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Angel - 9cm to wbrew pozorom dużo na obwodzie,,,, myślę że do porodu nie dojdzie więcej niż do 100 ,,,u mnie raczej przekroczy :) tak stawiam 105-107 do porodu ,,, ja w talii zawsze szczupła byłam i też tu mam przewagę bo ja w tali między 66 a 70 miałam nawet jak reszta tyła :) Krakuska , dzięki :) ale widać że teraz najbardziej wywaliło :) a focia,,,sama słodycz jak każdy maluszek,,,, :) moja mała coś dzisiaj nie ruchawa , nie wiem czy mam się martwić czy czasami tak bywa , a jeszcze wczoraj trafiłam na kafe na temat o poronieniach już pod koniec ciąży,,,, była jedna dziewczyna która poroniła w 41 tygodniu czyli przenosiła niby o tydzień ,,,, i kurde teraz się nakręcam,,,nic może to przez chorobę, może malucha też męczy ten stan . Kładę się z powrotem do łóżka się grzać i jakiś film puszczę. -
przeliczyłam sobie ile mniej zapłaciłam w tej aptece internetowej porównując ceny z allegro , z allegro brałam najniższą znalezioną cenę za ten sam produkt bez przesyłki, ale trzeba uwzględnić fakt że wątpliwe jest to bym u jednego sprzedawcy na allegro znalazła wszystkie te produkty w takich cenach jak w tej aptece , co wiąże się z kupnem na kilku aukcjach i opłatami za przesyłki, gdzie teraz się wycwanili i obniżają cenę produktu ale ceny za przesyłki dają chore plus to że za każdy dodatkowy produkt dopłacasz złotówkę czy nawet 2 ,,,, A z racji wysokiej kwoty w aptece za przesyłkę nie płaciłam . :) Bilans : Apteka - 316 zł ( zliczyłam tylko moje zamówienie ) Allegro - 359,34 zł różnica - 43,34 oczywiście na plus dla mnie :) Jakbym chciała w stacjonarnych aptekach kupować myślę że różnica byłaby 3krotnie wyższa ,,,, albo musiałabym całe miasto za jednym produktem zjeździć żeby znaleźć jak najtaniej. co idzie w koszty albo paliwa albo biletów MPK :) Suma summarum - dobry zakup :)
-
Kraków, pierwsza ciąża-przygotowania do porodu i takie tam
GosiaqKR odpisał Iza1508 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Asia , wiem coś o tym,,,, ja się czuje teraz gorzej niż na początku jak mnie chwyciło chorubsko , a jak przyjdzie z roboty to i tak skacze koło niego jak koło jajka bo wiem że cały dzień w robocie i w ogóle,,,ale czasami to przesadza, prosiłam go wczoraj że jak zje żeby wyciągnął pranie z pralki i poszedł na balkon wywiesić bo wiało, wieczór już chłodny nie chciałam żeby mnie jeszcze doprawiło i przewiało. tym bardziej że chciał żebym mu robocze wyprała a pralka była zajęta. czekałam jak zje,,,a on zjadł, odsunął talerz i włączył you tube ,,,wrrrrr to ja się wściekłam i poszłam sama powiesić , oczywiście mnie przewiało tak że w nocy jak wstawałam to jak połamana babcia, tak mnie trzasnęło w krzyżach że jak spodnie od pidżamy ubierałam i podniosłam prawą nogę do nogawki to złożyłam się jak scyzoryk taki ból,, rano na szczęście się zrehabilitował i poleciał do sklepu, oprócz świeżego chleba owoców itp przyniósł piękną czerwoną róże ( i to w nim kocham,,,,mimo 10 lat dalej robi takie niespodzianki ) zrobił śniadanie, herbatkę nasmarował maścią rozgrzewającą i musiał sam wrzucić sobie pranie :) ,, , po czym pojechał na działę naszą chatę budować,,,, a ja zostałam zamknięta w 4 ścianach w taką pogodę,,,, ale dziś leżę twardo w łóżku, teraz na chwilę wstałam bo mnie już boli wszystko. co do smaków, niby się mówi popularnie że słodkie na dziewczynkę a ostre na chłopca,,,, ale właśnie ostatnio jak z siostrą o smakach gadałam i gdzieś z innymi mamami to w rzeczywistości na dziewczynkę się kwaśne właśnie wsuwa,,,, ale ja mam jeszcze inną teorię co do smaków,,,,, że to kwestia niedoborów jest, ja w sumie 2 wyraźne smaki miałam w ciąży do tej pory,,,, na początku kilogramami jadłabym pomarańcze,,,, jak lekarz zalecił witaminę c zażywać, przeszła mi po krótkim czasie zachcianka na pomarańczę , teraz z kolei mleko bym litrami piła, ale też już mi trochę przechodzi czuje,,,,, a na wieczór lubię sobie zrobić tartej marchewki z jabłkiem i cukrem,,,, chyba mam nawet mniejszą zgagę po takiej kolacji, wysłałam na pocztę aktualizacje mojego wielkiego brzuchola :) stwierdzam że najbardziej mnie wywaliło właśnie teraz w 7 miesiącu :) Stan na dzień dzisiejszy to : skończony 33 tydzień - 98 cm , na ostatnim usg mała ważyła 1864g -
Ale wszystkie wywiało,,,, ja niestety zamiast czuć się lepiej , czuję się gorzej, gardło co prawda nie boli , ole ogólnie jestem słabsza i bardziej do niczego niż na początku jak mnie chwyciło, do tego doszedł katar, ból głowy ,,,dobrze że gorączki nie mam,,,, wczoraj się znów na swoje wkurzyłam, bo nie dość że samopoczucie miałam nie najlepsze to jeszcze skakałam koło niego jak koło jajka , chciałam żeby wyciągnął pranie z pralki i powiesił jak zje obiad , bo nie chciałam już wychodzić na balkon bo wiało,,, to zjadł odsunął talerz i włączył you tube wrrrrr, to ja piana , poszłam sama to wywiesiłam i mnie przewiało , i widząc to tylko skomentował że przecież by powiesił, ale tyłka z fotela nie ruszył, tylko patrzył przez okno jak ja wieszam,,,, o jaka zła byłam bo w nocy tak mnie w krzyżach walnęło że myślałam że umrę ,,,,jak pidżamę ubierałam to prawą nogę wsadziłam do spodni ale jak mi na tej prawej przyszło stanąć żeby lewą włożyć, to się złożyłam jak scyzoryk ,,,, Za to rano się zrehabilitował , poszedł do sklepu zrobił śniadanie, ze śniadaniem przyniósł czerwoną różyczkę ( to w nim kocham , bo pomimo że 10 lat już razem to robi takie niespodzianki :) ) nasmarował maścią rozgrzewającą i pojechał na działe budować naszą chatę ,,,, a mnie szlag trafia bo u nas pogoda typowo letnia, pełne słońce, i chyba ze 30 w słońcu będzie jak nic, do tego troszkę silniejszy wiaterek,,,nic tylko spacerować,,,, a ja w łóżku, teraz trochę wstałam na chwilę, ostatnie ciepłe dni w tym roku przesiedzę w 4 ścianach ,,,, skorzystałam trochę z okazji że i tak siedzę w domu i zaktualizowałam swoją fotkę ,,, http://images40.fotosik.pl/1818/44086f51b37a04c9.jpg ale jak ja teraz mam taki brzucho to z końcem 9 tego to chyba na kolanach będę go nosiła, stwierdzam że chyba najbardziej mnie wysadziło w tym 7mym właśnie. Obwód pasa z końcem 7 miesiąca (33 tydzień ) - 98 cm.
-
A ja się wzięłam za szycie tej pościeli ,,,, na razie mam uszytą obleczkę na podusię, na kołderkę prawie, muszę wszyć zamek i wykończyć środek,,,, ale dziś już nie bardzo bo dziady teraz w tych pasmanteriach za szpulkę nici liczą jak za woły a tam ledwo co plastik zasłania,,,wrrrrr i mi się skończyła,,, będę musiała dokupić nitkę, a póki co skroję może ochraniacz jeszcze. jak skończę obie to pokaże ,,, ale ta wyszła słodziutko :) ,,, Maguś , ja chyba w Rydygierze będę rodziła,,,ale zobaczę, Galla była i też super, bardzo kameralny oddział, malutki ruch fajny pokój do rodzinnych ale jest problem z porodem w innej pozycji niż leżąca , i nie mają wanny ,,,,,
-
Ewela niezłe ziółko z Ciebie,,,, ja nie chcę wiedzieć jak mój będzie biedny obrywał bo też lubię się wyładować czasami :D Marta , pomału dokupuj sobie rzeczy tak jak Mała pisze,,,,, i możesz też skorzystać z tego linka do apteki co podawałam, na prawdę większość kosmetyków mają w super cenach , nawet jak z przesyłką zapłacisz ,,, ku przypomnieniu https://www.aptekagemini.pl/?clear_search=1. Ja tak zwlekałam,,,, ale np butelkę jedną dostałam od znajomej bo jej nie używana została, a drugą kupiłam na ciuchu, trafiłam też nową za 4 zł,,, z laktatorem był nr bo też się przymierzałam żeby kupić ten avanta ,,,, a wybrałam się jeszcze po coś na ciuchy i w tym samym ze 3 tyg po butelce na nową górę laktatora trafiłam za 10zł,,, :) i co lepsze pasuje do butelek avanta :D także mam już komplet . i wyszło mnie to 2x butelka mniejsza i większa z lakt. 14 zł :D resztę fakt, dostałam od koleżanki,,,, ale za zestaw za który w normalnym sklepie musiałabym ze 100 zł zapłacić zapłaciłam 14 ale co złaziłam to moje,,,,, no i oczywiście nowe to wszystko bo lakt, obawiałam się używanego szczerze mówiąc. mnie jeszcze parę rzeczy zostało, ale to już w po wypłacie zakupię :) Ale wiem coś na temat borykania się z problemami finansowymi, także Cię w pełni rozumiem,,,, jakby nie to że mam normalnego szefa i tak mi umowę przedłuża żebym mogła sobie kasę brać z L4 to też krucho bym to widziała,,,,, trzymam kciuki,,,, może jakiś przypływ gotówki Ci jednak napłynie :) A ja z nudów zabrałam się za obróbkę/poprawę graficzną sesji brzuszkowej , którą robiłam koleżance ,,,,, prawie 1,5 roku temu :) wczas nie ,,,, ale też przerobiłam kilka fotek i jak zobaczyłam ile jeszcze do końca to odpuściłam,,,, :D ale obiecałam sobie że codziennie po 10 zdjęć i może do końca ciąży skończę :) jakieś pranko jeszcze może wrzucę bo słonko świeci,,,,
-
Dobry,,,, :) ,,, U nas słoneczko za oknami, chociaż w nocy zerwała się taka wichura że myślałam że drzewa połamie,,, i niewielką burzę gdzieś było słychać,,,, Ja w sumie wczoraj miałam tylko gorszą noc, dziś już spałam normalnie, z tym że ciężko mi było zasnąć bo mnie dopadła straszna zgaga,,,, w ogóle na ostatnim USG , kobietka wytłumaczyła mi skąd się ta zgaga bierze , ja myślałam że jak maluch jest większy i ciśnie na żołądek to to się cofa wtedy a to nie tak, - my w ciąży wytwarzamy bardzo dużo progesteronu który odpowiedzialny ma być za mięśnie gładkie , czyli między innymi za mięśnie macicy żeby ładnie się rozciągała, po prostu je poluźnia,,,, a że progesteron to nie broń snajperska że celuje w jedno to również rozluźnia przełyk który jest z tychże samych mięśni gładkich i takie cudo coś ala przepustnica która ma za zadanie trzymanie treści żołądka na swoim miejscu się poddaje i dlatego mamy zgagę bo treść się cofa do przełyku, co ponoć jest objawem prawidłowo rozwijającej się ciąży :) Po za tym raz wstałam do kibelka przy okazji jak mąż do pracy o 5tej wychodził , i w sumie spałam do tej pory z pół godziny temu wstałam :) mała jeszcze nad ranem czkawkę miała :) Szlag mnie trafia że muszę w domu siedzieć i grzać dupsko ,,,, bo pogoda wyborna,,,pewnie jedne z ostatnich ciepłych dni tego roku a ja choruje wrrrrrr Mała B , fajne kolorki mają te wózki,,,, a ty nowy czy używany kupiłaś w końcu ???
-
Nika - nie wygląda na 100 tkę :) -Ja pytałam o to co jest płatne a na co mogę liczyć na nfz, -o znieczuleniu sama mi powiedziała , -czy można rodzić w innej pozycji niż leżąca , to w jednym się dowiedziałam że nie każda położna się tego podejmie bo nie wszystkie mają odpowiednie szkolenia, -czy anestezjolog jest na miejscu,,,, od znieczulenia tego wewnątrz oponowego ( ja się o to nie pytałam , sama mi opowiedziała ) -czy można aktywnie spędzić czas przed tym rzeczywistym porodem, piłki, drabinki itp ,,, ( podobno dosyć to pomaga ) -pytałam o te żele co niby ułatwiają poród, to mi powiedziała że może położna zaaplikować ale nie koniecznie musi się zgodzić, ale że te żele to pic na wodę że tylko poślizg dają lepszy -o nacinanie i ochronę krocza , czy zrobią wszystko żebym nie musiała być nacinana . -i o rzeczy które muszę mieć dla siebie, dziecka papiery itp. -o KTG sama opowiedziała że jak u nich to wcześniej się do nich zgłasza na to KTG itp,,,, - jak nie jesteś zorientowana to o salę do porodów rodzinnych, ja sobie wannę ubzdurałam i jak nie będzie przeciwwskazań to będę chciała skorzystać jak tylko wolna będzie .
-
Prawie się odsprzątałam,,,, kurzu - niemiłosierne ilości ,,,, ale najbardziej mi pogody szkoda bo słoneczko świeci i cieplutko u nas :( a ja w domu,,,,, idę się wykąpać bo cała czarna jestem,,,, omiotłam na półce za telewizorem,,,, a że telewizor stoi wysoko to rzadko tam zaglądam,,,, masakra , czarnooooo . obiadek i mogę sobie odpocząć.
-
Hej dziewczynki,,,, fajno że link się przydał,,, ja dziś już zrobiłam zamówienie za bagatele 520zł,,,, z koleżanką na pół ja 300 ona 200 :) Co dziwne opinie są podzielone o tej aptece jak patrzyłam a negatywne są głównie przez "długi" czas oczekiwania , który średnio wynosi tydzień, czy dla was tydzień to długi czas oczekiwania na przesyłkę, nawet dwa niech by szło ???? mnie się wydaje że to normalny okres oczekiwania,,,, zanim się kasa przeleje, zaksięguje , zanim skompletują zamówienie itp .... trochę czasu mija a ogólnie apteki nie słyną z ekspresowej obsługi :D ,,,, jakie tematy już podejmujecie , czopy i porody ,,,ja jeszcze w ogóle o tym nie myślę jakby mnie zebrało coś wcześniej to nawet rzeczy przygotowanych nie mam :D ale ja mam dopiero skończony 32,,, więc chyba mnie jeszcze nie zbierze tak szybko :D dobrej nocy ,,,,,
-
Kraków, pierwsza ciąża-przygotowania do porodu i takie tam
GosiaqKR odpisał Iza1508 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ajjjj chyba mi roboty brakuje :D że o przepisach truje bo gorączki nie mam :D -
Kraków, pierwsza ciąża-przygotowania do porodu i takie tam
GosiaqKR odpisał Iza1508 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja ogólnie piszę, ciężko mi stwierdzić sytuacje, chociaż znam to skrzyżowanie,,,, co do pieszych jeszcze,,, to w strefie zamieszkania - http://jasnet.pl/osiedla/uploads/images/morcinka/strefa-zamieszkania.jpg pieszy ma pierwszeństwo dosłownie wszędzie, również na jezdni ,,,, więc tu się też trzeba zastanowić zanim się kogoś otrąbi :D -
Kraków, pierwsza ciąża-przygotowania do porodu i takie tam
GosiaqKR odpisał Iza1508 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No tak jest z tymi pieszymi,,,ale co do przechodzenia bez pasów to są odstępstwa od tego , więc na to uważajcie. -osoba o widocznym stopniu niepełnosprawności ruchowej, może przejść w dowolnym miejscu ( nie licząc dróg dwujezdniowych oddzielonych torowiskiem lub separatorami ) - w obrębie skrzyżowania, a kierowca skręcający w lewo lub prawo ma obowiązek przepuścić pieszego przechodzącego przez drogę poprzeczną nawet bez wyznaczonych pasów. -i nie pamiętam dokładnie ale przez drogę jedno jezdniową w obrębie której nie ma przejścia w odległości chyba do 100m. albo 200m . także w przepisach jest w cholerę takich odstępstw i trzeba uważać . Ja też wybuchowa za kierownicą jestem i kiedyś też wysiadłam z auta na środku powstańców i opierdzieliłam z taką pianą gościa ( dużo starszego ode mnie ) za to że bezpodstawnie zatrąbił na mnie bo nie wjechałam na zielonym na zakorkowane skrzyżowanie,,,, bo jemu się spieszyło wrrrrrrrrrrr Jak dupek nie wie do czego klakson służy ja mu wytłumaczę z chęcią łopatologicznie i mu w tyłek ten klakson wsadzę :) pogoda lipna,,,, może trochę ogarnę jak i tak siedzę w domu,,,,, ech . -
Kraków, pierwsza ciąża-przygotowania do porodu i takie tam
GosiaqKR odpisał Iza1508 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam,,,, u mnie trochę lepiej,,,ale siedzę w domu,,,, mam dziś tylko powtórne usg bo się płytka nie nagrała,,,, ale nie wiem czy nie odwołam,,,zobaczę jak się będę popołudniu czuła. Angel glukozę już 2gą robię,,,,w sumie to nie wiem po co mi ją przepisał jak pierwszą miałam dobrą,,,, ale jak przepisał to trzeba zrobić,,,,, co do prędkości w taką pogodę ,,,, ja bym w zeszłym roku tak babę czepła na daszyńskiego,,,,, jechałam na 6 tą po kursanta i może 50 tką jechałam,,,, i mi wlazła na pasy kobita z za tych zaparkowanych samochodów ,,,,,, ja po hamulcach ,,,dobrze że się cofnęła,,,, bo auto mi stanęło już za przejściem,,,,, ale to właśnie jest deszcz plus liście na drodze ,,,,, a abs akurat w tamtym aucie nie działał.... obczaiłam tanią aptekę internetową , średnio większości zwłaszcza tych markowych kosmetyków mają ceny niższe o 20% w stosunku do Krakowa i allegro. Ja już sobie listę zrobiłam a że i tak przekroczę 250 to za przesyłkę nic nie płacę,,,,, podaje linka http://www.aptekagemini.pl/?clear_search=1 -
Daga , trzymam kciuki,,,żeby jednak jak najdłużej maluch sobie w brzuszku pomieszkał,,,, ale i tak najważniejsze zdrówko Was obydwojga . Oczywiście wytrwałości i żeby wszystko było ok,,, czekamy na wieści,,,, ja musiałam wstać na chwilę chociaż z łóżka bo mnie plecy tak bolą że szok,,,, jadę cały czas na herbacie z miodem ( jeszcze od jednego z moich kursantów, muszę do niego napisać czy by jeszcze mi nie przywiózł bo mi się kończy ) i płukam gardełko i psikam tym TV , myślę że do niedzieli może to wyleżę :) w ogóle znalazłam tanią aptekę internetową , jeżeli któraś nie ma jeszcze jakiś kosmetyków to polecam , też pewnie zależy gdzie która mieszka ale w porównaniu z cenami krakowskimi to średnio ceny są mniejsze o jakieś 20% , np pharmaceris którego używam na rozstępy w Krakowie najtaniej jak znajdę za 29,90 to jest dobrze a średnio i tak kosztuje koło 35 zł a tam 25zł, odciągacz do katarku nosfrida średnio kosztuje około 25-28 zł a tam 20 zł,,,, to przykładowe,,,,, witaminy dla kobiet femibion natal 2 u nas cena pod 50 zł dochodzi a w tamtej aptece 38 zł. jak któraś chce to podaje linka. http://www.aptekagemini.pl/
-
Kraków, pierwsza ciąża-przygotowania do porodu i takie tam
GosiaqKR odpisał Iza1508 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam dziewczynki,,, ja umieram,,,, dziś w nocy dopadła mnie angina :( , nienawidzę chorować a już na pewno w ciąży ,,,,, ciężki dzień miałam bo do 13 po lekarzach jeździłam,,,, a miałam glukozę zrobić też to nie zrobiłam bo pielęgniarka powiedziała że nie ma sensu przy takiej infekcji, bo może zafałszować wyniki,,,, Jak wróciłam do domku to wskoczyłam do łóżka, teraz wstałam coś do jedzenia zrobić,,,, i zaraz idę dalej spać,,, ,,, w ogóle jak siedziałam i czekałam do ogólnego to się popłakałam na poczekalni aż, raz że samopoczucie beznadziejne , a dwa na myśl o antybiotyku ,,,, ale na szczęście mi doktorka nie dała,,,, skierowała mnie na wymaz z migdałków i doraźne na razie , bezpośrednio do gardła TV i płyn do płukania jamy ustnej przeciwzapalny,,,, wybaczcie że znów Was nie nadrobię ale nawet nie mam siły przy kompie siedzieć, tyle co zdążyłam przeczytać o pr, higienicznych ,,,, co do lactacytu, to ja go też ostatnio kupiłam i też mnie piekło przez pierwsze dwa dni,,,ale ja byłam świeżo po wyleczonej infekcji,,,, teraz jest ok,,,,, więc angel,,,może masz jakąś infekcje, dlatego Cię pieczę. zjem coś i z powrotem do wyra . -
Maguś dokładnie ten płyn zaleciła,,,, a co do antybiotyku to myślę że jakby jego działanie było całkiem bezpieczne to by lekarze nie szukali innych możliwych alternatyw,,, może jak się plackiem położę na tydzień to wygrzeje i przejdzie po tym co mi teraz przepisała,,,, na czwartek przyszły ustaliłam terminy glukozy i innych badać więc mam ponad tydzień , teraz już dojechałam do domu i wskakuje do wyra,,,,mam w nosie wszystko ,,, tylko gdzieś mi się cholera termometr zapodział ,,,,
-
Dzięki dziewczyny za wsparcie, glukozy nie zrobiłam, pielęgniarka powiedziała że przy takiej infekcji nie ma sensu bo może zafałszować wyniki. Skorzystałam natomiast z tego że to dużb placówka i mają na miejscu chyba lekarzy większości specjalizacji, poszłam więc do ogólnego, przyjęli mnie od razu ale w te 5 min co czekałam przed gabinetem , zdążyłam się popłakać jak pomyślałam o antybiotyku, ale lekarka nie dała mi go w końcu, dała najpierw skierowanie na wymaz z migdałow, co też zrobiłam od razu, przepisała mi TV w areozolu i jakiś przeciwzapalny płyn do płukania. U niej nie miałam gorączki, albo źle zmierzyłam temp, powiedziała że jak mi się pojawi gorączka to mam natychmiast przyjść. Teraz to zwolnienie jadę tylko zawieść i do łóżka, a mam tyle rzeczy do zrobienia . ECh.