GosiaqKR
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez GosiaqKR
-
Kraków, pierwsza ciąża-przygotowania do porodu i takie tam
GosiaqKR odpisał Iza1508 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A ja po weekendzie, się rozpisałyście,,,, nie mam jak Was po nadrabiać , Co do sklepów, żeby jechać pooglądać, i sobie " po dotykać " bo ogólnie drogo tam jest ,,, to 4kids na zakopiance, spory sklep, od gryzaków po wózki i foteliki,,,czyli wszystko,,,,,, i tak samo entliczek między matecznym a Łagiewnikami po prawej jadąc od matecznego , widać go z drogi,,,, też spory , ale też chyba drogo,,,w sumie na ceny tam nie patrzyłam, tylko ogólnie na rzeczy, chodziło mi żeby zobaczyć w realu ,,,,, Kiedyś było kolorino ,,,, ale zlikwidowali a szkoda bo tam nawet mebelki były ,,,, po za wszystkim innym dla dzieci :) pisałyście coś o obwodach u mnie 32+3 i obwód 96-7 na luźno w najszerszym miejscu,,, więc chyba nie jest źle :) waga niestety się ruszyła,,,, wczoraj byliśmy na spacerku w lesie i znaleźliśmy nawet parę grzybków,,,, moj M znalazł Kanie, oczywiście wszyscy mieli wątpliwości do tego czy to są Kanie, tylko ja byłam przekonana ale teściu z rezerwą patrzył na mój entuzjazm i radził je wyrzucić ,,,dobrze że jak wychodziliśmy z lasu spotkaliśmy taką babkę, grzybiarę z prawdziwego zdarzenia i potwierdziła mi że to Kanie są ,,,więc kolacje miałam wyborną :) ja na razie uciekam,,,,chwilowy zawrót głowy ze sprawami , mój gin znów wypisał mi źle zwolnienie i muszę jeździć wrrrrrrrrrr -
Witam po weekendzie ;) Mnie czasami brzucho też twardnieje i mam napady siku, po czym jak dopadne kibelek to 2 kropelki i tyle. My wczoraj u Teściów leniuchowaliśmy, poszliśmy na spacer do lasu, trafiło się kilka grzybków, nawet prawdziwków , a mój M trafił na Kanię, a ja uwielbiam, oczywiście nikt nie był przekonany że to kanie, więc teść z obawą patrzył na mój entuzjazm , i radził wyrzucić. Już jak wychodzilismy z lasu, siedziała taka starsza babka i czyściła swoje grzyby, kazali się iść zapytać, fajna kobieta, widać że stara grzybira, od razu powiedziała że kanie ;) więc na kolacę jadłam pyszne smażone grzybki . A teraz już najechałam pół miasta i wracam do domu coś zrobić, może w końcu nasze brudy popiore, bo ostatnio to tylko dzidziusiowe piore. ;)
-
Witam po weekendzie ;) Mnie czasami brzucho też twardnieje i mam napady siku, po czym jak dopadne kibelek to 2 kropelki i tyle. My wczoraj u Teściów leniuchowaliśmy, poszliśmy na spacer do lasu, trafiło się kilka grzybków, nawet prawdziwków , a mój M trafił na Kanię, a ja uwielbiam, oczywiście nikt nie był przekonany że to kanie, więc teść z obawą patrzył na mój entuzjazm , i radził wyrzucić. Już jak wychodzilismy z lasu, siedziała taka starsza babka i czyściła swoje grzyby, kazali się iść zapytać, fajna kobieta, widać że stara grzybira, od razu powiedziała że kanie ;) więc na kolacę jadłam pyszne smażone grzybki . A teraz już najechałam pół miasta i wracam do domu coś zrobić, może w końcu nasze brudy popiore, bo ostatnio to tylko dzidziusiowe piore. ;)
-
Azja , na dziecko które w ten sposób demonstruje swój przeciw najlepiej nie reagować . Pokazać mu że nie robi to na Tobie wrażenia a jak się uspokoi to i tak mu narzucić to co miał zrobić, po jakimś czasie takiej konsekwencji powinien zrozumieć że nic tym nie wskura. Agaleśna , na początku w listopadówkach był straszny pomor, wiele z nas musiało powstać się z nadzieja około ,7 tygodnia najwięcej, pamiętam jak sama płakałam mężowi że tyle dziewczyn się nie doczeka. Także współczuję Ci , ale też cieszę że jest znów wszystko na dobrej drodze . Trzymam kciuki za kwietniowy termin. ;) i powodzenia. Co do ułożenia. Moja z miesiąc temu też siedziała na buddę, ale się na razie przekręciła głową w dół. Słyszałam o przypadku że dziecko w trakcie przyjęcia do szpitala, przed samym porodem obróciło się dobrze ;) więc bądźcie dobrej myśli ;) , ja się dużo ruszam, może dlatego się już obróciła.
-
Azja , na dziecko które w ten sposób demonstruje swój przeciw najlepiej nie reagować . Pokazać mu że nie robi to na Tobie wrażenia a jak się uspokoi to i tak mu narzucić to co miał zrobić, po jakimś czasie takiej konsekwencji powinien zrozumieć że nic tym nie wskura. Agaleśna , na początku w listopadówkach był straszny pomor, wiele z nas musiało powstać się z nadzieja około ,7 tygodnia najwięcej, pamiętam jak sama płakałam mężowi że tyle dziewczyn się nie doczeka. Także współczuję Ci , ale też cieszę że jest znów wszystko na dobrej drodze . Trzymam kciuki za kwietniowy termin. ;) i powodzenia. Co do ułożenia. Moja z miesiąc temu też siedziała na buddę, ale się na razie przekręciła głową w dół. Słyszałam o przypadku że dziecko w trakcie przyjęcia do szpitala, przed samym porodem obróciło się dobrze ;) więc bądźcie dobrej myśli ;) , ja się dużo ruszam, może dlatego się już obróciła.
-
Witam dziewczynki,,, ja dopiero wróciłam,,,, wybyłam koło 11 tej do biura musiałam podjechać a potem z koleżanką po ciuchach trochę połaziłyśmy, ja już w sumie nie szukam niczego konkretnego ba dla dzidzi mam aż za dość , szukam czegoś dla męża i ewentualnie siebie , ale jednak doszłam do wniosku że już po porodzie się na jakieś zakupy wybiorę bo teraz to i tak się porozpycha wszystko , ponaciąga , buty z tyram już stare, a na wiosnę coś nowego kupię , bo szkoda ,,,, jakoś przebiduje może :) a musiałam jeszcze podjechać do tej ultramediki co usg robie bo znowu im się płytka nie nagrała z badania,,,, przy drugim było to samo 2 razy chodziłam na dogrywanie i teraz też nie odpuszczę bo mało za to nie płacę :/ Rano trochę poćwiczyłam, porozciągałam,,,, jak tak dalej pójdzie to do porodu spokojnie szpagat zrobię :D , sprawdzałam dziś ,,, brakuje mi 15 cm do ziemi :) Ale wy humorzaste jesteście,,,, :D żartuje oczywiście,,,, wiem że tak jest w ciąży , ja nawet póki co daję radę , jakiś strasznych napadów nie mam, tylko ogólnie chodzę naburmuszona :) , uciekam znów bo ide gotować obiad:) pomijam fakt że już kolację powinnam robić :)
-
Azja, ja piorę w bobasie a płyn do płukania mam z dzidziusia , z różnych opinii wiem że lepiej zacząć od tańszego,,,, tylko zwróć uwagę czy ma te atesty wszystkie,,,, bo jak od razu kupisz jeden z droższych to później ciężko będzie przejść na jakiś tańszy bo dziecko będzie uczulać , a jak od początku się przyzwyczai do takiego to później jest ok,,,, a może też być tak że i tak będzie miało uczulenie to wtedy będziesz myśleć na jaki zmienić,,,,, ale w dzidziusiu dużo znajomych pierze i nigdy nie miały problemów.
-
No miło Was czytać znów ;) , co do humorów to jakiś specjalnych napadów nie mam , ogólnie ostatnio taka chodzę , nie ruszaj, nie dotykaj bo pogryze... Mojego opierdzieliłam bo jak wracaliśmy to przez rondo bokiem poszedł i jeszcze mi próbował wmówić że ślisko było i tory i dlatego rzuciło autem , no ja głupia nie jestem pod tym względem i potrafię wyczuć kiedy takie triki ktoś celowo robi,,, więc rzuciłam dobitnie Kur...a ! I cisnęłam w niego popcornem ;) Maguś, byliśmy na " Jesteś Bogiem " , czegoś mi jednak brakowało w Tym filmie, ogólnie nie był zły ale tak jak mówię brakowało mi takiego klimatu . Jako gowniara trochę się kręciłam sferach hip hopu, mój były teraz też coś nagrywa, na koncerty się chodziło, inne czasy zupełnie ;) A co do jazdy , no szkoda że tak daleko bo z chęcią bym kogoś pouczyła ;) ale zawsze możecie pytać jak macie jakieś wątpliwości, to chociaż teoretycznie pomogę ;) Byliśmy na tym usg , oczywiście wszystko ok, wiek ciąży różni się 3 dni, niby że młodsza jest o 3 dni, pani potwierdziła że na 100 % dziewczynka ;) że nie ma nowy o pomyłce, nawet w 3d sprawdzała, mała tylko buzki już nie chciała pokazać. Waży 1850 gr i w opisie jest wpisane że chłopiec jest ;) babka która opisywała musiała się rąbnąć.
-
Kraków, pierwsza ciąża-przygotowania do porodu i takie tam
GosiaqKR odpisał Iza1508 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
http://www.pepco.pl/gazetka a ja polecam zaglądnąć do tego sklepu ,,,, :) w gazetce mają marną ofertę ale założę się że w sklepie znajdziecie dużo ciekawych rzeczy w atrakcyjnych cenach :) -
Leonka,,,, powiem tak,,, jak nie zaczniesz jeździć, to się nie rozjeździsz i zawsze będziesz miała ten dylemat,,,,, tu jest kwestia tylko i wyłącznie doświadczenia. Do pewnych rzeczy człowiek sam musi dojść, ale pewne rzeczy dobrze by było żeby Ci skorygował jakiś już jeżdżący kierowca,,,,, może naciąg na wypad do miasta jakąś koleżankę która już jeździ jakiś czas sama , i czuje się pewniej,,,,, osoby które rzadko lub w cale same nie jeżdżą po prostu nie zauważają pewnych znaków, czy zachowań innych kierowców, zapominają popatrzeć w lusterko przy zmianie pasa itp,,,, co może doprowadzić do nieszczęścia,,,, dlatego ja bym proponowała ci poczekać na samodzielną jazdę do rozwiązania,,,, bo raz że będziesz się stresować samą jazdą , a stres nie jest wskazany, a 2 , tfu tfu niech się przydarzy chociaż mała kolizja , lekkie szarpnięcie nawet może w tym stanie mieć nie dobre skutki ,,,, a mając przy sobie innego, jeżdżącego kierowce jest zupełnie inaczej, bo taka osoba chcąc nie chcąc zwraca na twoje manewry uwagę i duże prawdopodobieństwo że Cię mimowolnie skoryguje jak będziesz robiła coś źle , a już na pewno jak zwrócisz uwagę takiej osobie, żeby miała Cię na oku bo niepewnie się czujesz.... Ale oczywiście jak najbardziej zachęcam Cię do treningu ,,,, bo jak wiadomo " trening czyni mistrzem " :) Mam koleżankę która już parę lat sama jeździ ale jak z nią jadę to jak bym z kursantem jechała ,,,, brakło jej nauczyciela który by ją korygował choćby nawet w kwestii techniki jazdy, tzn poprawne trzymanie sprzęgła, poprawna zmiana biegów itp itp ,,, nie mówiąc o prostych zasadach przy np parkowaniu. To moje zdanie na ten temat , oczywiście zrobisz jak będziesz uważała. A przy okazji ,,, zapinacie pasy podczas jazdy ???? Ja opatentowałam zapięcie pasa bez żadnych adapterów , zapinam pas za plecami cały ,,,, i siadam na nim , po czym przekładam jego górną część tylko przed siebie tą co przez piersi przechodzi , mija całkowicie brzuch ,,,, a dolną, tą co powinna spoczywać na brzuchu , zostawiam pod tyłkiem,,,,, wole szczerze mówiąc tak niż w ogóle bez pasów jechać,,,,, bo przy poważniejszym wypadku bez pasów może być tragicznie ,,,, a tak przynajmniej siebie ocalę, a przy drobnej stłuczce, brzuch w sumie zostaje nietknięty a ja nie mam rozbitego nosa o deskę rozdzielczą, zresztą zwracam uwagę że w samochodach z poduszkami powietrznymi, jeżeli jedzie się bez pasów, powinna owa poduszka zostać odłączona, bo przy wybuchu takiej poduszki, bez zapiętych pasów, złamany kark gwarantowany. Tak samo jak nie wolno na przednim fotelu przewozić dziecka w foteliku tyłem do kierunku jazdy przy włączonej poduszce powietrznej,
-
Cześć kobitki,,,, :) Ja zaraz biorę się za resztę prasowania,,,, :) Wczorajszy dzień był już lepszy, poszłam do siostry spacerkiem tak pół godzinnym i siedziałam do wieczora :) bo w domu jak nie mam co robić to mi się siedzieć nie chce :) Dziś na 19 tą USG , to się dowiem ile maluch waży i czy małej czasem ogonek nie urósł :) ,,, a później jak będziemy mieć jeszcze siłę do może do kina się wybierzemy :) Leonka,,,, zastanów się dobrze nad takimi 'promocjami' ,,,, podajesz tam wszystkie swoje dane włącznie z telefonem, adresem i zgodą na przetwarzanie tych danych,,,, dostaniesz kilka próbek a potem się nie odpędzisz od telefonów , nie wiem czy nie lepiej w aptece zapytać o darmowe próbki przy okazji jakiś zakupów a przecież na pewno w okresie ciąży każda z nas w aptece bywa,,,,, już nie raz trafiłam właśnie na necie na tego typu okazje ale wszystko z pełnymi danymi i z wyrażeniem zgody na przetwarzanie,,,,, a później człowiek się dziwi skąd do niego dzwonią np z propozycją kredytu !!! bo to działa tak , że firma zbierająca takie dane ( jakaś tam ogólna ) sponsoruje takie próbki , w zamian za to, tu Johnson , wysyła im wasze dane,,,,, raz tak zrobiłam, w ogóle o co innego wysłałam zgłoszenie a później dzwonili za mną żebym się na kurs języka angielskiego zapisała - codziennie przez prawie miesiąc póki ich nie opierdzieliłam,
-
Kraków, pierwsza ciąża-przygotowania do porodu i takie tam
GosiaqKR odpisał Iza1508 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No młody był, szczupły, wysoki w okularach ,,, sory zapomniałam odp:) -
Kraków, pierwsza ciąża-przygotowania do porodu i takie tam
GosiaqKR odpisał Iza1508 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No my się teoretycznie jutro na ten film wybieramy, w poniedziałki i w czwartki są teraz bilety po 10 zł w multikinie, tylko że w poniedziałek do zestawu cocacoli, a we czwartek wymieniasz 3 opakowania po kinder bueno i dopłacasz 10zł,,, mam 4 :) dziś kupie 2 jeszcze i mamy bilety po 10 zł,,,, :) Ale stary hip hop a teraz to niebo a ziemia, kiedyś to miał klimat a teraz wszystkie podobne do siebie takie bujano-machane rękami i nic więcej ,,, mój były ma jakiś tam zespół nawet teledysk ostatnio nagrał to po prostu porażka,,,, stoi 2 bujańców i se niby rapują,,,, ech ,,,, idę do sklepu,,,, pranie wrzucone, prawie jak przyjdę to rozwieszę,,,, mam taką nadzieję :) -
Kraków, pierwsza ciąża-przygotowania do porodu i takie tam
GosiaqKR odpisał Iza1508 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam dziewczynki,,,, ja wczorajszy dzień ogólnie miałam do dupy , włącznie z tym że po 22 giej wylądowałam na kopernika bo stwierdziłam plamienie niewielkie ,,,, na szczęście wszystko dobrze jest, lekarz który mnie badał powiedział że niewielkie plamienia po badaniu mogą występować, a byłam popołudniu na wizycie przecież i mnie mój badał. Ale o ewentualności wystąpienia plamień mnie nigdy nie poinformował.... Krakuska, nic się nie dzieje :) i tak chciałam tam podejść więc się przy okazji dopytałam,,,, bo jak mnie oprowadzała to właśnie nie widziałam wanny dlatego też zapytała to zrobiła wieeelkie oczy na mnie , oczywiście z uśmiechem ,,, i nie ma wanny na 100% . A oddział ok,,,bardzo kameralny, jak ja byłam to cichutko było , dzieci razem z mamami , i po porodzie, w 1 dobie na życzenie zabierają ci malucha jak chcesz się przespać, i jak byś na tyle źle się czuła że nie byłabyś w stanie się nim opiekować to też nie robią problemów. A co do położnej, to była taka młoda max do 32-4 lat , szczupłą na krótko obcięta , ruda. przyjemna bardzo. na wszystkie pytania mi odpowiedziała...... Mam w planach się jeszcze na Rydygiera wybrać, bo jeszcze ten pod uwagę biorę . ja uciekam,,, trzeba się za coś zabrać, szkoda pogody bo ładnie na polku dziś ,,,, :) do usłyszenia. -
Witam,,,,, jak przez ostatnie parę dni wstawałam 5-6 ta , tak dziś ledwo się z łóżka o 10 tej zwlekłam, ale wczoraj miałam dzień koszmarny, do tego chodziłam zła jak osa, i na wszystkich furczałam . pech i złośliwość rzeczy martwych,,,, Dzień wcześniej zostawiłam pranie dzieckowe na polu bo nie zapowiadało się żeby miało padać, i nie padało w nocy, z rana sprawdzałam czy czasem nie zaczyna kropić bo coś było przychmurane trochę, ,,, oczywiście w jednym momencie jak się zagapiłam zaczęło padać i zmoczyło mi to pranie,,,, więc już zła,,,( dopiero dziś doschło wszystko) Później spieszyłam się żeby do lekarza się wyrobić trochę wcześniej niż na 14 bo do niego zazwyczaj o 14 tej są już kolejki takie że się kilka godzin siedzi czasami,,,, i wszystko jak na złość albo mi z rąk leciało albo inne utrudnienia, już pomijam fakt że nawet skarpetki mi już ciężko ubrać nie mówiąc o butach :/ Jak udało się wyjść z domu , to z przed samego nosa mi tramwaj odjechał więc jeszcze bardziej złaa,,,,i oczywiście jak wychodziłam była gęsta warstwa chmur ,,, a jak już za bramkę wyszłam przywitało mnie ciepłe słońce co mnie jeszcze tylko rozdrażniło bo nie znoszę jak mi jest za gorąco,,, a ubrałam się cieplej , jak wsiadłam w następny, zorientowałam się że zapomniałam nr nip do zwolnienia,,,, obdzwoniłam do domu, matka oczywiście już gdzieś wybyła, do biura,,,,w biurze nie mieli ,,,, to już stwierdziłam że podam nr starego dowodu ( jestem w trakcie wymiany ) Udało mi się wpaść 20 min przed 14 tą ,,,także byłam chyba 5ta w kolejce,,,, doktor planowo przyjmuje od 14 tej ale zazwyczaj jest wcześniej. więc jak zajęłam sobie kolejkę, poszłam do położnych na pomiary i prawie mi 2 osoby zostały :) więc tego był pozytywny aspekt że przed 15 tą już wyszłam z ośrodka,,,,później przez biuro zawieść zwolnienie, i do domu,,,, zjadłam obiad, ogarnęłam trochę, i zaczęłam prasować poprzednie pranie dziecinne i prawie mój M przyjechał,,,, więc powtórka,,,, nałożyłam obiad, i wróciłam do prasowania,,,, a ten już mi stęka żebym zebrała pranie bo on się będzie kładł zaraz,,,, a miał jeszcze pod prysznic iść i kończył obiad,,,, więc z powrotem zaczął mi ciśnienie podnosić , Odpowiedziałam mu że jak wróci z łazienki będzie miał puste łóżko ,,,, oczywiście parę sztuk mi zostało tylko więc chciałam dokończyć, i się spieszyłam, więc na koniec przypaliłam taką śliczniutką kurteczkę co od koleżanki dostałam,,,, ;/ zła byłam jak nie wiem,,,, zdążyłam oczywiście pozbierać zanim M wrócił z łazienki,,,, poszłam się myć a tu ,,,, krew . Czasami zdarzało mi się przy podmywaniu gdzieś zahaczyć jak miałam dłuższe pazurki i troszkę poszło ale tu po załatwieniu się na papierze i poszłam się umyć i dalej to samo,,,, i to taka czysta różowiutka krewka, dużo nie było ale stwierdziłam że jak już tak daleko jesteśmy to nie pozwolę żeby się coś stało i wolę dmuchać na zimne,,,, więc wpadłam do pokoju i mówię mojemu , który de facto już spał , że albo daje mi kluczyki albo jedzie ze mną do szpitala,,,, zapakowałam tylko w razie czego koszulę , kapcie i jakieś kosmetyki,,,, na szczęście na miejscu w ambulatorium lekarz nic nie stwierdził i powiedział że lekkie krwawienia mogą po badaniu występować, bo mówiłam mu że byłam popołudniu na wizycie .... Natomiast ten mój mnie o takiej ewentualności nigdy nie poinformował :/ . Wróciliśmy do domku więc i jakoś po tym szpitalu odeszły mi wszystkie nerwy ,,, mam nadzieję że dzisiejszy dzień już będzie w porządku,,,, muszę coś tylko z tą kurteczką wymyślić bo mi jej szkoda , tak mi się podoba ,,,, Na dziś w planach prasowanko reszty i pranie reszty ciuszków bo słońce świeci od rana. Azja , pokoik bardzo ładny,,,, fakt jaśniutki jak dziewczyny piszą.... przez to ładny :) aaa_wazka a zażywasz jakieś witaminy ??? bo dzieci ponoć się sporo większe rodzą jak mamusie podczas ciąży faszerują się witaminami ,,,ja już odstawiłam , raz że cholerstwo drogie jak nie wiem dwa, cały czas wyniki mam dobre a ja jem dużo owoców, warzyw i ostatnio litrami mleko pije :) od wczoraj już 2 kartony wyżłopałam :D Dagniesia , trzymaj się Słońce,,,, wytrwasz na pewno,,,my baby to silne bestyje jesteśmy :) , ale z tą insuliną to Ci współczuje i takiej ubogiej diety,,,, ja mam krzywą cukrową powtórzyć,,,, chociaż 1 dobra mi wyszła. zobaczymy ,,,, mnie kłucie przeraża ,,, może trafię na tą samą babkę co ostatnio :) Madziolek - jak wyżej :) wizyta mniej więcej streszczona . wszystko ok. No ja się może już zabiorę do jakiejś roboty, bo już 11 ta :) do usłyszenia mamuśki :)
-
Kraków, pierwsza ciąża-przygotowania do porodu i takie tam
GosiaqKR odpisał Iza1508 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No opis wózka rewelka :D Ja po wizycie, na razie wszystko ok, następna za 3 tygodnie,,,, w czwartek to USG a u mojego kolejne 20 października,,,,,, Byłam na Galla w tym szpitalu, już nie pamiętam która mi tu pisała że tam jest wanna , a więc tak jak mówiłam,,,,wanny na Galla nie ma, jedynie co to w pokoju do porodów rodzinnych jest prysznic,,,,, później się jeszcze odezwę , bo zostawiłam rano taki burdel że szok,,,,, muszę to ogarnąć zanim M wróci. -
Ale straszycie z tą płcią ,,,, ja mam całą wyprawkę pod dziewczynkę ...:/ w czwartek idę na to ostatnie , co przepływy sprawdzają to każe babce dokładnie się przyjrzeć co do płci. ale kurde mówiła że na tym sprzęcie co oni mają jest bardzo małe , prawdopodobieństwa pomyłki, zaledwie 1 % , mój na swoim gorszym sprzęcie też dziewczynkę potwierdził,,,, kurcze .... a ja od początku jakoś mam na chłopaka i tak przeczucie . Ja po wizycie u swojego, niby humorki ok, wszystko po przepisywał, na 20tego października mam u niego mieć USG więc jego też jeszcze o tą płeć zbałamucę :) i byłam w jednym szpitalu dziś odwiedzić bo po drodze miałam,,, przytulny i bardzo kameralny oddział :) sala do porodów rodzinnych, tylko 3 sale poporodowe, dziś mieli tylko 4 pacjentki po porodach,,,, bardzo miła Pani, udzieliła mi wyczerpujących informacji i stwierdziła że jak na 31 tydzień to mam duży brzucho :( a więc kolejny argument za tym że może być chłopiec bo chłopcy zazwyczaj są więksi. ale to w czwartek dowiem się wszystkiego pewnie . ja z czystym sumieniem mogę powiedzieć,,,,zazdroszczę tym co mają na początku listopada i z końcem października termin,,,,, ja dziś dziwne parcie czuję na dolną cz brzucha, niby się stawia, ale bardziej mi wygląda na to że to jednak maluch się pcha,,,, i trochę czuje jakby mrowienie,,,,, drażni mnie to,,,,,
-
po nocy spokój,,,, :) tylko wody jak nie ma spłukać w kiblu , a jak na złość jak przez całą ciążę do tej pory kibelek odwiedzałam sporadycznie tak od wczoraj coś mnie zebrało i goni :D ale dobrze że wiadro jest :) robi za spłuczkę :) Ja Wam powiem że mnie się nie śnią takie rzeczy, porody , krew czy inne a ja baaardzo przeżywam w snach, w ogóle mało mi się śni teraz,,,,, A pamiętam jak pracowałam , a już w ogóle jak zaczynałam pracę jako instruktor to Męża po nocach uczyłam jeździć, albo go potrafiłam tak skopać , bo śniło mi się że kursant gdzieś wjeżdża i hamowałam :D ,,,, przez sen gadałam , wstawałam, darłam się coś żeby uważał , że kogoś przejedzie :D a najlepsza była akcja - coś mi się kiedyś śniło że mój M prowadzi ,,,, i mówię do niego żeby uważał bo nas zabije, ( już nie pamiętam jaka sytuacja mi się śniła ) , a po chwili - Uważaj na tą Kobietę!!! - Jaką kobietę ( mąż rozespany się pyta ) , - No tą z koszem , ze zbiorami jesiennymi :D Do tej pory tak polewa ze mnie z tego kosza ze zbiorami jesiennymi że rany,,,,, O albo często pająki mi się śnią, do tego stopnia że przez sen potrafię z łóżka uciec :D Ale porody mi się nie śnią :)
-
Kraków, pierwsza ciąża-przygotowania do porodu i takie tam
GosiaqKR odpisał Iza1508 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A wy na kase do lekarza chodzicie czy prywatnie ??? no pogoda się skichała ,,,, rano jeszcze nie padało, nie zauważyłam kiedy zaczęło i mi betki dzidziusiowe zmokły ;/ zła jak cholera jestem bo teraz będą się kisić w domu ,,,wrrrrr ja się do wanny zbieram bo trza odważnie maszynkę złapać w dłoń:) na 14tą do ginekologa,,,,, posłucham znowu serduszka,,, :) a pogoda mnie zniechęciła szczerze mówiąc zastanawiam się jakie sobie spodnie ubrać wrrrr . chyba w dresach i adidasach pójdę ,,,,, ech . Angel, Ty się tak nie przejmuj tą wagą ,,,, na prawdę ,,,, bo to nie ma co,,,przyjdzie okres gdzie dzidzior zacznie cię na żołądek ugniatać i jak cię wymioty chwycą to przez tydzień zlecisz nawet parę kilko,,,, a po 2 najwięcej tyje się do 6 miesiąca , później już tylko brzucho rośnie :) -
Kraków, pierwsza ciąża-przygotowania do porodu i takie tam
GosiaqKR odpisał Iza1508 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
jak koniec tygodnia byłby ładny to w piątek można coś pomyśleć, albo na początku przyszłego,,,może pogoda się jeszcze utrzyma :) -
Kraków, pierwsza ciąża-przygotowania do porodu i takie tam
GosiaqKR odpisał Iza1508 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Angel,,, możemy coś zrobić, jak najbardziej,,,, tylko żeby słonko było,,,, bo mówiłaś coś o parku,,,, może nad Bagry byście się o spacer pokusili bo ja niedaleko , tam fajne tereny na fotki są ???