GosiaqKR
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez GosiaqKR
-
Karolina, a chodzisz na kasę czy prywatnie ??? prywatnie robią prawie co wizytę a na kasę są 3 przewidziane na cały okres ciąży plus odpłatnie te w 1 i 2 trymestrze, przynajmniej ja tak mam,,,, o pierwszym lekarz sam mi powiedział że pasowało by mi zrobić o 2 gim nie zdążył bo go wyprzedziłam i sama zapytałam, ale mi porobił wszelkie badania, skierowanie na jakieś nowe daje mi prawie co wizytę, jak nie na krew to na czystość pochwy, na wymazy itp,,,, tylko że mój lekarz z kolei jest bardzo cichy :) dosłownie :) i nie mówi nic jeśli nawet mi coś dolega tylko leczy,,,,wychodzę z założenia że nie chce mnie martwić,,,,, ma tyle zadowolonych pacjentek że nie mam co narzekać :)
-
Dobry dzień dziewuszki, jak weekend minął, u nas powietrze się trochę wyklarowało, nie jest dziś tak duszno, wczoraj i dziś w nocy przeszły trochę burzę więc jest przyjemnie.. wczoraj miałam taką ochotę popływać i pojechaliśmy na żwirownię, woda była cudo, po tych upałach cieplutka wymoczyłam tyłek i popływałam ;) wróć - popływałyśmy . ;). Wczoraj mieliśmy debatę nad imieniem, chyba zostanie Łucja . Mąż się zaczął przekonywać do tego imienia :) zresztą sam chyba nie bardzo ma pomysł na imię, ale nie wpisuje w tabelke bo znając nas, to się może jeszcze zmienić ;)
-
Dobry dzień dziewuszki, jak weekend minął, u nas powietrze się trochę wyklarowało, nie jest dziś tak duszno, wczoraj i dziś w nocy przeszły trochę burzę więc jest przyjemnie.. wczoraj miałam taką ochotę popływać i pojechaliśmy na żwirownię, woda była cudo, po tych upałach cieplutka wymoczyłam tyłek i popływałam ;) wróć - popływałyśmy . ;). Wczoraj mieliśmy debatę nad imieniem, chyba zostanie Łucja . Mąż się zaczął przekonywać do tego imienia :) zresztą sam chyba nie bardzo ma pomysł na imię, ale nie wpisuje w tabelke bo znając nas, to się może jeszcze zmienić ;)
-
To aktualizuje się , Marta, ja też tak miałam,,,, ale się zawzięłam , zamiast słodyczy kupuje tonami owoce.... mam tylko postanowienie że raz na 3 dni jednego loda sobie odmówić nie mogę :) zobaczymy jaki będzie rezultat 10 tego,,,, przy ostatniej wizycie waga już mi skoczyła na 66,8 a zaczynałam ok 61 , więc sporo .... teraz mam nadzieję że nie będzie więcej niż +1 kg ,,,, :) zobaczymy ... A o maxi cosi ja pisałam, i nie chodzi mi o markę ale o to że ten wózek mi się już dawno podobał, jedynie waga mnie zniechęca ale to był 1 typ mój, z tym że wiedziałam że nie mam szans na niego,,,, więc odpuściłam, ale zaczęłam się nad używanym jednak zastanawiać, z tego co już babką pisałam to zostałoby mi rok gwarancji na niego, bo z tej firmy dają 24 mc zazwyczaj, a ona go kupiła na początku roku, myślę że i tak się na niego zdecyduję, raczej ma pozytywne opinie, a Mała B, jeśli chodzi o kusą budkę, zawsze można parasolkę zamontować, mnie nie przeszkadza,,,,, a zresztą jak by dobrze pokombinować to może wymyślę coś lepszego ;) ,,,, bo podobnie jak Karolina, ( Witaj :) równolatkami jesteśmy jeśli 83 to rok ur ) maszyna do szycia nie jest mi obca :D ,,,,, Maggie W. Mamy ten sam termin :) Azja.................tp. 29.10.......2 ciąża.........płeć nieznana Blondi...............tp. 1.11.........2 ciąża.........Artur ( Bianka)......Wrocław kondalsia...........tp. 1.11.........1 ciąża.........Zuzia (Antek)........Płock ulna30..............tp. 3.11.........3 ciąża..........synek Miłosz mamajuleczk......tp. 3.11.........2 ciąża..........prawdop.chłopiec malinka_77.........tp. 5.11 ........2 ciąża.........płeć nieznana Leonka5-11........tp. 5.11.........1 ciąża.........Leonard......Warszawa 1111ewa............tp. 6.11.........2 ciąża.........płeć nieznana Życiowa optym....tp. 10.11.......1 ciąża.........płeć nieznana Agnieszka1011....tp. 10.11.......1 ciąża.........płeć nieznana ewela................tp. 14.11.......2 ciąża ....... płeć nieznana Dagniesia 37.......tp. 14.11.......4 ciąża.........prawdop.chłopczyk martarta...........tp. 17.11........1 ciąża ........płeć nieznana kasika26............tp. 21.11.......1 ciąza.........płećnieznana idris.................tp. 22.11.......1 ciąża.........dziewczynka.....Warszawa GosiaqKR...........tp. 23.11........1 ciąża.........dziewczynka.......Kraków Listopadowa M....tp. 23.11.......1 ciąża.........płeć nieznana biegaczka.........tp. 24.11........2 ciąża......... Maksymilian Anka271112........tp. 27.11.......2 ciążą.........prwdop.dziewczynka karolaina83........tp.10.11........1 ciąża.........płeć nieznana Szczecin
-
http://allegro.pl/show_item.php?item=2463812082 dziewczynki, poradźcie , zastanawiam się nad nim, one drogie są , niby się zastanawiałam czy warto używany wózek kupować ale wygląda na niezniszczony , a ten kolor zawsze mi się podobał,,,, może nie każdej przypadnie dresing do gustu ale chodzi mi o sam wózek. Co myślicie , warto???
-
Córka będzie ;). Rozwija się wzorowo ;) wiek ciąży idealny co do dnia z okresem . Moja malutka, popłakałam się aż jak pani doktor powiedziała że córka . Chyba jakoś podświadomie chciałam 1 szą dziewczynkę. Ale teraz jak już wiem to jakoś tak zachciałam mieć też synka, więc pewnie za niedługo spróbujemy jeszcze raz ;)
-
Córka będzie ;). Rozwija się wzorowo ;) wiek ciąży idealny co do dnia z okresem . Moja malutka, popłakałam się aż jak pani doktor powiedziała że córka . Chyba jakoś podświadomie chciałam 1 szą dziewczynkę. Ale teraz jak już wiem to jakoś tak zachciałam mieć też synka, więc pewnie za niedługo spróbujemy jeszcze raz ;)
-
Córka będzie ;). Rozwija się wzorowo ;) wiek ciąży idealny co do dnia z okresem . Moja malutka, popłakałam się aż jak pani doktor powiedziała że córka . Chyba jakoś podświadomie chciałam 1 szą dziewczynkę. Ale teraz jak już wiem to jakoś tak zachciałam mieć też synka, więc pewnie za niedługo spróbujemy jeszcze raz ;)
-
Ja również witam nowe mamy ;) ja dzisiaj o 18,30 mam USG , dopiero z pracy wracam , bo musiałam wypłatę odebrać w innym miejscu co zawsze, i dostałam podwyżkę ;). Szef dziś osobiście wypłacał kasę, i oczywiście musiał pomiziać dzidzie (brzucho) i kurde, jego to naprawdę cieszy ;) i powiem Wam że pierwsza praca z której nie chce uciekać ;) nawet jeśli inne ośrodki płacą więcej . Bo co się dla mnie też liczy, że szef potrafi w kulturalny sposób opieprzyc, ale też potrafi docenić, co dla mnie jest motywujące np. Odezwę się pewnie po badaniu.
-
Biegaczka, jak robiłam w 12 tyg, to miałam idealnie wiek równy z okresem, więc myślę że jakoś drastycznie się nie zmieni. A obaw jakoś specjalnych nie,mam, może się zastanawiam czy wszystko ok będzie, ale jakoś paniki nie czuje, Blondi, zazdroszczę pogody, u nas w słońcu to chyba dziś ze 40 ci jest jak nic, 36 było normalnie :( więc ja się rozpływam ale szef wczoraj zadzwonił że załatwił mi auto z klima ;). Więc od jutra nie wysiadam z auta, ;)
-
Biegaczka, jak robiłam w 12 tyg, to miałam idealnie wiek równy z okresem, więc myślę że jakoś drastycznie się nie zmieni. A obaw jakoś specjalnych nie,mam, może się zastanawiam czy wszystko ok będzie, ale jakoś paniki nie czuje, Blondi, zazdroszczę pogody, u nas w słońcu to chyba dziś ze 40 ci jest jak nic, 36 było normalnie :( więc ja się rozpływam ale szef wczoraj zadzwonił że załatwił mi auto z klima ;). Więc od jutra nie wysiadam z auta, ;)
-
No weekend był koszmarnie gorący i pełen wrażeń jak dla nas przynajmniej :) , W sobotę rano jak zawsze ( gdy nie w pracy ) na działeczkę,,,,, pomału , i po trochę do przodu z ogródkowymi sprawami,,,, a wieczorem miałam imprezę firmową, początkowo miał być grill w plenerze, ale na ostatnią chwilę zmienili wszystko i wylądowaliśmy w knajpie, jak ja przyjechałam, ( reszta była wcześniej na paintballu ) większość włącznie z szefem miała już nieźle w czubie,,,, :) i zgłupiałam trochę na zachowanie szefa,,,, cieszyła się jak dziecko z faktu o bobasie, jaki był nieprzytomny tak wypytywał o wszystko i co wprawiało mnie w zakłopotanie , próbował pogłaskać po brzuchu,,,, aczkolwiek nie odczułam złych intencji , typu- przypadkiem ręka zawędrowała gdzie indziej ,,,, on się po porostu cieszył jak dziecko z tego faktu :D z czego i ja jestem zadowolona, aczkolwiek jak pisałam , zakłopotana bo siedziałam obok jego żony, Baby potańczyło trochę salsę , również z szefem ) , jeden z instruktorów rzucał monetą co będzie :) obstawiał chłopaka , 3 próby, 2x chłopak wyszedł 1x dziewczynka, :) , rzucał 5zł , i kazał wziąć na szczęście :) więc 15 zł wylądowało w skrzyneczce wyprawkowej dla malucha :) Mój mąż też wpadł na chwilę, i wróciliśmy chyba koło 3 ciej do domu, a wczoraj pojechaliśmy nad Rabę, pod parasolkiem w największy skwar niby siedziałam a i tak mi ramionka spiekło , i oczywiście co lubię najbardziej, na środku rzeczki na leżaczku na chwilkę musiałam zasiąść :) Wróciliśmy w sumie wieczorem, bo dopiero koło 17-18 zrobiło się na tyle przyjemnie że można było się wybrać z powrotem. A dziś jeszcze szef dzwonił z przeprosinami jakby jego zachowanie się okazało niestosowne bo nie pamięta co się działo :D Przy okazji powiem że nie zdarzyło mi się go nigdy widzieć pod wpływem,,,,, :) ,,,,teraz lecę się zbierać bo do pracy trzeba iść,,,,padne dzisiaj chyba :(
-
Nie dość że mnie głowa zaczęła napierdzielać to jeszcze odbyłam sprint do tramwaju i mnie teraz coś kluje, albo dzidzior się wkurza że nim zatrzęsło ;). Mam nadzieję że mu to nie zaszkodzi . Teraz sobie na działeczke jadę, zdążyłam jeszcze obskoczyć ciucholand i za 18 zł wysyłam z pełną reklamówka betów ;) , w skąd dzisiejszych zdobyczy zaliczam (wszystko po 3 zł ) nową lekką kamizelkę pikowana. W w kolorze ciemny/brudny róż, nową bluzkę dzianinkowa oczoje...ny róż , z raglanowymi rękawami i ściągaczami, kurtkę dżins białą na podszewce, krótką, spodnie długie , białe lniane na gumce, takie na teraz, i spódnice typu ołówek , ecrue, ale to już na pewno po ciąży ;) także zadowolona jestem i głodna, jak dojade to 1 jakiś obiadek muszę upichcić . Mnie się też jakieś wakacje marzą ale mogę zapomnieć w tym roku :( wszystko w działkę idzie. Jedynie jakiś wyjazd weekendowy może się uda zaliczyc.
-
Ja bym tam wiedziała co z tym czasem zrobić ;) ja z tych co mają milion rzeczy do zrobienia i milion pomysłów na minutę. Maluje , szyję , fotografuje a co za tym idzie mam całą fure zaległości z tym związanych, i do tego doszedł ogródek i inne rzeczy związane z działką. A co do imion to dla dziewczynki coś jeszcze znajdę, ale dla chłopca nie mam koncepcji, tym bardziej że jak jakaś znajoma już nadała takie imię dziecku to ja już nie dam chociaż mi się podoba. Tak samo jak mi jakaś osoba działa na nerwy albo mam do niej jakiś awers a imię ma takie które mi się podoba , to też nie dam bo mi się będzie źle kojarzyć. Ogólnie podoba mi się dla dziewczynki Łucja, Martyna, Pola (od Apolonia ) , i ostatnio Aleksandra, a dla chłopca Aleksander , ale właśnie mam znajomego o tym imieniu który działa mi na nerwy, Maksymilian, ale koleżanka na synka Maksa, Filip i oczywiście też mam znajomą z synkiem o tym imieniu. I takie mam dylematy, może głupie ale zależy mi na czymś wyjątkowym.
-
Irdis po dwóch dniach mi przeszło ,,,, może to faktycznie te truskawki jednak były,,,, wczoraj już mi nic nie było,,,a dziś rano miałam wizytę u ogólnego i zaspałam :( jak się nic nie będzie działo na razie to na początku przyszłego tygodnia pójdę na pewno , tak czy inaczej ,,,,, a teraz mam masę roboty i też chodzę nie wyspana,,,,, najgorsze jest to że zaczynam mieć kryzysy w pary ,,,, tzn mega mi się spać chce,,, a z moją pracą to niebezpieczne,,,, tych oszołomków trzeba non stop pilnować bo czasami takie głupoty robią że szok,,,,, zbieram się do jakiejś roboty bo mam cały stos prasowania a na 14 do pracy. ech ,,,,, niech się już ten lipiec zacznie.
-
Irdis po dwóch dniach mi przeszło ,,,, może to faktycznie te truskawki jednak były,,,, wczoraj już mi nic nie było,,,a dziś rano miałam wizytę u ogólnego i zaspałam :( jak się nic nie będzie działo na razie to na początku przyszłego tygodnia pójdę na pewno , tak czy inaczej ,,,,, a teraz mam masę roboty i też chodzę nie wyspana,,,,, najgorsze jest to że zaczynam mieć kryzysy w pary ,,,, tzn mega mi się spać chce,,, a z moją pracą to niebezpieczne,,,, tych oszołomków trzeba non stop pilnować bo czasami takie głupoty robią że szok,,,,, zbieram się do jakiejś roboty bo mam cały stos prasowania a na 14 do pracy. ech ,,,,, niech się już ten lipiec zacznie.