Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

GosiaqKR

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez GosiaqKR

  1. Hej, powiedzcie mi, stosujecie jakieś kremy na rozstępy? Ja się na razie samą oliwka smaruje ale to chyba za mało jak tak czytałam opinie innych kobitek to one 2 x dziennie na zmiane oliwka plus krem na rozstępy. A wy jak uważacie.
  2. No ja nie mam, ;) głównie z telefonu pisze , np teraz ;) w domu rzadko jestem, długie wpisy pisze z domu bo wygodniej ale często właśnie z tel. A dziś mi wpadla fucha na bawienie 9 miesięcznego chłopca ;) teściowa wczoraj do mnie zadzwoniła że córka jej koleżanki z pracy nie ma z kim małego zostawić, a ja 3 lata przecież nianią byłam ;)
  3. No ja nie mam, ;) głównie z telefonu pisze , np teraz ;) w domu rzadko jestem, długie wpisy pisze z domu bo wygodniej ale często właśnie z tel. A dziś mi wpadla fucha na bawienie 9 miesięcznego chłopca ;) teściowa wczoraj do mnie zadzwoniła że córka jej koleżanki z pracy nie ma z kim małego zostawić, a ja 3 lata przecież nianią byłam ;)
  4. Martusia, w tym rzecz ze mamy jedno auto i o różnych porach chodzimy do pracy ale też myślałam nad jak tylko pójdę na L4 , też o kasę chodzi, mamy auto które pali jak smok, codzienne dojazdy wyszły by nas koło 600-800zł,,,,a u nas kokosów nie ma. Staramy sie tak wykalkulować żeby dobrze było.
  5. U mnie brzucho już zaczyna być widoczne jak ubiorę obcisłą bluzkę, dlatego staram się w luźniejszych rzeczach chodzić bo nie chce by na osiedlu się szybko dowiedzieli,,,, w zeszłym tygodniu znajomym powiedzieliśmy :) A teraz będzie długo i nudno,,,ale miałam zły wieczór wczoraj i muszę dać upust emocją. Kto chce niech czyta kto nie chce nie musi . Ogólnie wczorajszy wieczór miałam płaczliwy :( wkurzyłam się na męża . Mamy dosyć nieciekawą sytuację mieszkaniową w tej chwili,,,,tzn jakby nie maluch który ma przyjść to byśmy jeszcze tak przebidowali jak jesteśmy ale z racji na dziecko jest problem , jak pisałam " stawiamy się " ale nie ma opcji by skończyć na tyle dom żeby wejść tam od razu z maluszkiem,,, teraz mieszkamy w moim domu rodzinnym,,,, mamy do dyspozycji pokój 15 m2 , gdzie muszę trzymać prawie wszystko i to pod kluczem bo są w domu " krasnoludki " 2 sprawa z "ojcem" awanturnikiem - alkoholikiem od wieeelu lat nie żyje w zgodzie a w ręcz dochodzi do awantur i rękoczynów więc co jakiś czas średnio kilka razy w miesiącu jest bardzo nerwowa atmosfera , do tego się nienawidzimy. Matka udaje że rozwiązuje problem prze chwilowe gadanie a i tak zamyka się w pokoju przed komputerem i udaje że nie ma problemu ,,,,, do tego mamy na głowie 18 letniego siostrzeńca lesera ,,,,, a najgorsze jest to że wszyscy palą !!!! o ile młodego jestem w stanie utemperować że pali po za pomieszczeniami z których ja korzystam typu kuchnia czy łazienka ,,,, to starego nie bo będzie awantura jakbym mu jakąkolwiek uwagę śmiałą zwrócić. więc jak już jestem w domu a jestem rzadko na szczęście to zazwyczaj siedzę w tych pieprzonych 15 m2 bo się po za pokój wyjść nie da bo siekiera można wieszać w powietrzu a truć się nie chcę ,,,,, tylko jest problem jak np głodna jestem,,,,,i chce iść sobie zrobić np śniadanie. Pomijam inne niedogodne aspekty , że mało kto się liczy z tym że rano 3-4-5 wstaje się do pracy i o względnej ciszy możemy zapomnieć bo w domu oprócz nas nikt nie wstaje , po co, nie pracują,,,,, same renty i lenie. Więc na pewno z dzieckiem po wyjściu ze szpitala zamieszkamy z Teściami ,,,, tam jest ok ,,,, mamy do dyspozycji jeden z 3 wolnych pokoi , 2 malutkie a jeden wielki jak kawalerka i ten byłby najfajniejszy ale w zimie to jest najzimniejszy pokój do tego stopnia że jak się oddycha to para z ust leci więc odpada. Do tego daleko będziemy mieć wszędzie bo to 30 km od miasta . Więc o co mi wczoraj poszło , a no próbowałam męża wciągnąć w jakąś dyskusje na temat tego że będzie trzeba zacząć pomału jakąś wyprawkę szykować, że to raptem trochę ponad 5 miesięcy zostało, że pasowało by się zastanowić jak pokój przystosować, umeblować , przede wszystkim który pokój ??? to oczywiście zaczął mnie opieprzać że mi znowu coś nie pasuje i że ja mam zawsze problem , że wcale nie chce iść tam mieszkać itp,,,, Zaczęłam się wkurzać bo on się broni tym że cały dzień w pracy , że on główną wypłatę przynosi itp,,,, że niby kiedy ma się tym zająć,,,, a wkurzył mnie jeszcze ostatnio ,,,, bo mają rodzinę w Kanadzie, w tą sobotę kuzynka brała ślub i nikogo nie było stać żeby lecieć, ( jeden bilet ze 3000zł ) chciałam jeszcze przed tym ślubem pogadać z nimi na skypie i żebyśmy oboje powiedzieli im o nowym członku rodziny, suma sumarum bardzo ich lubię ( oni w sumie dosyć często przylatują ) i chciałam też się pochwalić,,,, natomiast mój mąż w dniu ślubu sobie zadzwonił do niej i wieczorem mi się przyznał że jej powiedział,,,,,także jestem zła już od soboty na niego bo po prostu czuje to tak - zrobić , pochwalić się i jak się urodzi to trochę ponosić na rękach,,,, a ty babo martw się o resztę ,,,,,, donoś sobie, załatw lekarzy , badania urodź sobie przygotuj wszystko itp,,,,, A on przyjdzie wieczorem, pomaca po brzuchu,,,,i jedyne na co ma jeszcze siłę i ochotę to oczywiście sprawy łóżkowe,,,,,a mnie się z takim jego podejściem po prostu nie chce. Ostatnio jak znajomym mówiliśmy to on mi się pyta który to miesiąc ??? To fajnie się interesuje jak nawet nie tego nie wie. Przeryczałam wczoraj chyba z godzinę na balkonie,,,,, on odpłynął - poszedł spać ,,,, wyjść po za pokój też się nie dało bo wszyscy byli czy siwy dym,,,,, później się obudził,,,, i że mu jest przykro jak płaczę,,,,, a mnie coraz bardziej brzydnie ta ciąża , nie mam takiego luzu żebym mogła się tym faktycznie nacieszyć,,,, wczoraj w sklepie pokazuje mu body takie malutkie , zrobił dziwaczną minę , pokręcił głową więc odpuściłam..... nie wiem czasami co mam ze sobą zrobić. :( Mam jedną koleżankę która chyba bardziej się tym interesuje niż mój własny mąż,,,,, wiem że szykuje mi wyprawkę z rzeczy po swoich maluszkach,,,, więc chociaż tyle ,,,,
  6. Listopadowa,,, dla Ciebie - proszę bardzo :) chyba jest jeszcze brzoskwiniowa. http://www.delima.pl/?module=Default&action=ContentController§ionId=576&parentId=506 A ze szpinaku zrobiłam : ( oczywiście bez przepisu ze szczyptą wyobraźnie ) roladę z fileta z kurczaka, szpinak udusiłam na maśle z czosnkiem, rozłożyłam na rozklepane wcześniej filety , nałożyłam odrobinę fety, potem plastry boczku i kawałek sera żółtego żeby się roztopił w środku, mięsko przyprawiłam , odrobiną soli ( feta słona boczek też, szpinak też przyprawiłam solą ) gałką muszkatołową , papryką słodką i pieprzem ,,,, i zawinęłam w rękaw obkładając wcześniej mięsko liśćmi laurowymi ,,,,,,właśnie jestem po obiedzie ,,,, mmmmmmmmmm z młodymi ziemniaczkami wielkości orzeszków włoskich :D zrobiłam fotki ale nie chce mi się ich zgrywać :P .... i u nas się trochę rozjaśnia :) nawet słonko przed chwilą świeciło :D Ewela gratulacje :) ja jeszcze około tygodnia i też :)
  7. oczywiście nie działa ,,,, próbuje jeszcze raz http://www.delima.pl/?module=Default&action=ContentController§ionId=575&parentId=506
  8. Listopadowa, ja też takie silne że aż na wymioty mnie zbiera. Pytałam się lekarza, bo wraz z odstawieniem tabletek i zajściem w ciążę zwiększyła mi się częstotliwość tych boli i nasilenie. Powiedział że apap mogę brać i jak już jest bardzo źle to biorę. Bo bym zwariowała. Nie mogę głowy z poduszki podnieść. Wystarczy że usiade i mi głowę rozsadza. Dziś mi nawet szybko przeszło , o 8 rano mnie złapało i udało mi się na obiad zejść i wcześniej wziąć nawet kąpiel . Więc może ten apap coś pomaga. W zaszła sobotę jak mnie siekło o 10 tak o 17 tej dopiero wstałam a i tak jeszcze mnie bolała. Bardz uciążliwe to jest. A z innej beczki ;) od paru miesięcy chodziła za mną zupa koperkowa , i wczoraj się w końcu zebrałam i zrobiło sobie;) z młodymi ziemniaczkami mmm . I z ogródka zerwałam świeży szpinak i się zastanawiam co z niego zrobić ?
  9. Na chwilę obecna minął , ale taki ból jest cholernie męczący i teraz jestem taka niedociumana. Znowu waga poszła w górę , ech. Ważyłam się bo u Teściów jesteśmy ,od początku ciąży wg ich wagi +5 kilo, to chyba dużo nie ? 16 tydzień . muszę się wziąć za siebie. ;)
  10. Na chwilę obecna minął , ale taki ból jest cholernie męczący i teraz jestem taka niedociumana. Znowu waga poszła w górę , ech. Ważyłam się bo u Teściów jesteśmy ,od początku ciąży wg ich wagi +5 kilo, to chyba dużo nie ? 16 tydzień . muszę się wziąć za siebie. ;)
  11. Azja, a w którym byłaś tygodniu na tym połówkowym? W ogóle to fajnie że wszystko ok z dzidzia i Tobą ;) Listopadowa. Masażer miałam z Medisany , rondo . Takie 4 kółka obracające się ,
  12. Marta, mnie ostatnio masażer tak wybuchł ;) błysnęło, strzeliło i korki wysadzilo ;) oddałam do naprawy bo takich nie ma już w sprzedaży. Mam nadzieję że naprawią bo nie mam jak walczyć z celulitem teraz ;)
  13. Marta, mnie ostatnio masażer tak wybuchł ;) błysnęło, strzeliło i korki wysadzilo ;) oddałam do naprawy bo takich nie ma już w sprzedaży. Mam nadzieję że naprawią bo nie mam jak walczyć z celulitem teraz ;)
  14. Tak siedzimy , większe emocje były jak Tytoń obronił karny niż ten gol, mecz jak mecz ale ta integracja, ta wspólna radość, to jest fajne ;). Teraz niestety 1 : 1
  15. Siedzę właśnie z chłopakami na Krakowskim kazimierzu na ogródku przy wodzie mineralnej i oglądamy mecz - drogie Panie 1 : 0 dla NASZYCH ;)
  16. Kondalsia , najczęściej w jakich większych typu tesco, tanie też w sumie nie są bo ok 3 zł za tą mała but 0,3 wpisz w Google i daj grafikę napewno ci się wyświetli, żebyś widziała czego szukać. A i jak dawałam do sprubowania osobą pijącym normalne piwo to mówili że fajny smak i podobny do zwykłego
  17. Kondalsia , najczęściej w jakich większych typu tesco, tanie też w sumie nie są bo ok 3 zł za tą mała but 0,3 wpisz w Google i daj grafikę napewno ci się wyświetli, żebyś widziała czego szukać. A i jak dawałam do sprubowania osobą pijącym normalne piwo to mówili że fajny smak i podobny do zwykłego
  18. ja raz na jakiś czas ( raz na miesiąc może rzadziej ) raczę się bezalkoholową bavarią , jest o smaku normalnego piwa i są smakowe,,,, i podkreślam - bezalkoholowe a nie niskoalkoholowe,,,,,, żebyście mnie tu nie zbeształy że każde " bezalkoholowe " ma procenty bo to nie ma. jako jedno z niewielu jest dopuszczone dla muzułmanów bo im nie wolno pić ani grama % , i czytałam trochę na jego temat i jak powstaje. Więc uważam że to dobra alternatywa,,, skład też ma nawet przyjemny więc myślę że nawet mniej szkodliwe od coli.....
  19. Ewela , żeby znać to nie ale wiem gdzie jest i czasami zdarza się przejeżdżać przez Zabierzów :) ja z Krakowa i a pro po euro to po pracy się na chwilę wybiorę do męża i jego kolegów bo mają w jakiejś knajpie oglądać ale jakąś specjalną zwolenniczką nie jestem, Co do Navingtona,,, muszę go gdzieś jeszcze w jakimś sklepie dopaść,,,, bo moim faworytem do tej pory była sola ,,,,, ale myślę że tego navingtona też warto wziąć pod uwagę.
  20. No fakt że nie szaleje jak zawsze ale lubię więc nawet spokojniejsza jazda daje satysfakcję ;) na tej stronie z lewej jest cennik i w sumie wyszło ok 1400 a obok jest opcja kup teraz to też jest cena dokładnie 1402 zł ;)
  21. No fakt że nie szaleje jak zawsze ale lubię więc nawet spokojniejsza jazda daje satysfakcję ;) na tej stronie z lewej jest cennik i w sumie wyszło ok 1400 a obok jest opcja kup teraz to też jest cena dokładnie 1402 zł ;)
  22. Czuje się dosyć pewnie na rolkach,,,, myślę że to nie jest aż tak ekstremalny sport,,,któraś na początku pisała o nartach :) myślę że 1400 zł to jeszcze nie jest taka wygórowana cena za taki wózek, ( gondola ze spacerówką ) z tego co już zdążyłam przeglądnąć a podglądam wózki już chyba z pół roku wstecz zanim zaszłam :D .... to ten wygląda w miarę fajnie, jest dosyć funkcjonalny, i w realu też się fajnie prezentował,,,, można kupić wózek za 600zł,,,,ale waga zostawia sporo do życzenia ,,,, a ja szukam lekkiego wózka bo ja dosyć aktywna jestem,,,:)
  23. wypatrzyłam dziś na spacerze u innych mamusiek taki wózek, całkiem nieźle się prezentował, ale nie ma ich za wiele na allegro np, któraś się spotkała z takim ??? http://www.navington.com/produkty/29/wozek-cadet/
  24. Właśnie wróciłam z rolek :) tak mi się chciało :) a teraz mam chęć na pomarańczka :) a jak tam u Was dzień leniucha :)
  25. A ja wiem że powinnam jeść dobre porządne obiady ale rzadko mam czas na nie, ale może jutro do Teściowej na obiadek skoczymy, ja z owoców to na pomarańcze miałam dużą ochotę, teraz też bym z chęcią jadła ale lenistwo !;) Ewela to moje rejony .
×