Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

sandrine ;-)

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez sandrine ;-)

  1. Zależy jak go podasz ;-) służy głównie do rewitalizacji - jak piszą na stronie restylanu ;-) należy pamiętać, że mezopterapia polega na podaniu preparatu z pewnym małym depozytem - przykładowo ostrzyknięcie w ten sposób zmarszczek na szyi, czy powieki dolnej skutkuje dobrymi efektami. Nie zawsze mezoterapia to ostrzykiwanie solą fizjologiczną z niby jakimiś substancjami aktywnymi. Bynajmniej nie dla każdego ;-P
  2. sandrine ;-)

    ZABIEGI LASEROWE - pytania

    P.S. Jak pisałam - też jestem pokrzywdzona przez dermatologów - moja cera przed spotkaniem z kosmetologia i medycyną estetyczną sprawiała, że miałam straszne kompleksy, bo powierzchnia księżyca przy tym co miałam na twarzy była płaska - efekt recepty od "inteligentnych" dermatologów. Zamiast zbadać hormony, migdałki i stan uzębienia - od razu - antybiotyk + retinoidy - zniszczona cera, wątroba... i boje się pomyśleć co jeszcze. Dla mnie medycyna estetyczna stała się wybawieniem. Dla Was nie... nie czuje się temu winna, bo nie ja wykonywałam te zabiegi. Możecie po mnie jeździć i wyładowywać swoje żale - cóż.. takie życie. Lasery - są nowością... co dla niektórych. Fakt, że nie ma porządnych szkoleń z urządzeń - nie tłumaczy się jak one działają na skórę - tylko daje się tabelkę z ustawieniami. Jest niewielu specjalistów w Polsce, którzy to rozumieją.... niestety....Piszecie, że jest to niepoznana działka... Fitzpatrick od kilkudziesięciu lat specjalizuje się w badaniach nad laserami. Piszecie o lekach i ulotkach- tutaj też masz ulotkę - jeżeli trafisz do dobrego lekarza - powie Ci jakie są wskazania, przeciwwskazania, efekty uboczne, z jakimi "lekami" - i zabiegami nie wolno go łączyć. Podobnie jak w ulotce. Pytanie kto gdzie chodzi i na co się zgadza.
  3. sandrine ;-)

    ZABIEGI LASEROWE - pytania

    Pani profesor jest profesorem - czyli kimś, kto całe życie spędza w uczelni/szpitalu - ucząc, czytając, dokształcając się i teoretyzując - zaiste nie ma nic wspólnego z pracą w zawodzie - wykonywaniem zabiegów estetycznych, gdyż wówczas nie miałaby czasu na pisanie publikacji będących zazwyczaj zbiorem czyichś prac. Aby móc wypowiadać się o pewnych zabiegach - trzeba ich wykonać setki - a nie wypowiadać się na podstawie kilku przypadków, które akurat pojawiły się w szpitalu. Nie uważam się za guru, aczkolwiek jest to dla mnie żałosne. Sama studiowałam na UM i dobrze wiem, że pisanie prac naukowych zabija jakąkolwiek innowację w ludziach - jest tylko odtwórczym przepisywaniem prac i scalaniem ich w całość - jakiekolwiek badania dotyczące medycyny estetycznej są bardzo kosztowne i zazwyczaj niezgodne z wytycznymi komisji bioetycznych. Jestem ciekawa, czy ta Pani Profesor wykonała kiedykolwiek, jakikolwiek zabieg laserowy? Czy osiągnęła efekt czy powikłanie? A może nie było efektu bo wykonała go źle? I co to za dermatolog, który nie wierzy w lasery? Nadal usuwa brodawki skalpelem pozostawiając szpecące blizny? ? Ja osobiście żywię dużą niechęć do dermatologów, którzy faszerowali mnie wiekami antybiotykami, retinoidami i innymi "G", które zniszczyły moją skórę. Setki złotych wydane i zero efektów - no może poza cerą pomacerowaną przez trądzik, tłustą i zarazem wrażliwą? Mówimy o tych dermatologach co zamiast poznać przyczynę trądziku biorą 200 zł za receptę która pogarsza stan skóry? Wybaczcie ... ale muszę to wyśmiać. Niejednokrotnie spotkałam w swoim życiu mądrzejsze kosmetyczki, od co niektórych dermatologów. A to, że ktoś ma profesora przed nazwiskiem nie znaczy, że jest bogiem... bynajmniej dla mnie. Miałam wykłady z kwasu hialuronowego - ale Pani z literkami przed nazwiskiem nie wiedziała który można gdzie wstrzyknąć, miałam wykład z toksyny, ale również pani z literkami przed nazwiskiem nie wiedziała nic praktycznego.... i co? Ba czytałam na jednym forum wypowiedź popularnego lekarza, który pisał, że botoks jest szybciej wchłaniany po zabiegu laserowym. Także jeżeli wyznacznikiem dla Was są literki przed nazwiskiem - to powodzenia. Życzę oby nigdy teoretyk nie wyszkodził Wam żadnej krzywdy. Poważnie. Oczywiście nie znam osoby, która się tak wypowiedziała, ale z miłą chęcią podyskutowałabym osobiście dlaczego tak zaciekle boi się laserów i poznała szersze informacje na ten temat. Być może się mylę i poza teorią ma za sobą praktykę w medycynie estetycznej.
  4. sandrine ;-)

    ZABIEGI LASEROWE - pytania

    Wiesz ta lekarka nie zaleciła źle - każdy ma swój sposób rozumowania i traktowania takich reakcji. Ja ogólnie rzecz biorąc jestem przeciwnikiem sterydów ;/ bo obawiam się ścieńczenia naskórka - aczkolwiek staram się rozumieć, że przyspieszają one czas wygajania i działają przeciwbakteryjnie . Reakcja u Ciebie była gwałtowna, aczkolwiek laser, którym zabieg był wykonywany jest naprawdę wysokiej klasy. Nie wiem tylko czy efekt tej reakcji nie był spowodowany własnie tym lodem - bo teoretycznie rzecz biorąc bezpośrednio po kontakcie z lodem naczynka się obkurczają, natomiast po jego odłożeniu natychmiast napływa w nie krew i są rozszerzone. A skaner lasera to tylko skaner - świetne rozwiązanie, ale nie wiem czy wobec tego nie zdawkował zbyt wysokiej mocy. Mam jeszcze pytanie czy nie chorujesz czasami na choroby o podłożu autoimmunologicznym - czasami tacy pacjenci również reagują agresywniej na takie zabiegi. Jak widzisz... wszystko tu jest ważne ;/ Pociesze Cię faktem, że na takim sprzęcie byle kto nie pracuje - bo jest kosmicznie drogi i mam nadzieję, że wszystko się ładnie wygoi. Daj znać później co i jak. Pozdrawiam
  5. sandrine ;-)

    ZABIEGI LASEROWE - pytania

    No tak... powinnam tu być 24h/dobę - i w sumie jak sprawdzicie moje wpisy - to prawie tak jest ;-) bo piszę i w pracy i w nocy i popołudniami ;-) ale cóż nie zawsze nadążam nad wszystkim. Pani arbuz - co mam się wypowiadać na temat lasera na którym nie pracuje? Którego efektów nie widziałam na żywe oczy? Jeżeli nie miałam również wykonywanego takiego zabiegu? Mam kłamać aby poczuła się Pani lepiej? Mam udzielać rad nie wiedząc czy np. przed zabiegiem się Pani nie opalała, nie stosowała samoopalaczy, nie piła herbatek z dziurawcem, ani nie jadła antybiotyków czy jakichkolwiek psolarenów? Można udzielać rad - jeżeli się wie, pewne rzeczy. Nie znamy również mocy lasera. Obrzęk po zabiegu laserowym jest jak najbardziej normalny - co do pęcherzyków - to po zabiegu zamykania naczynek - jeszcze takich nie widziałam - raczej od razu wytworzone strupki - które pod żadnym pozorem nie wolno zdrapywać, gdyż będzie ubytek w tkance. W żadnym wypadku nie przykładać lodu bezpośrednio do skór. Jako krem łagodzący po zabiegu laserowym warto użyć np. IPLASE MASK - firmy SkinTech. Na obrzęki można wziąć doustnie Voltaren - ale to chyba jest na receptę. Po opisie mogę wnioskować, że to poparzenie - ale nie jestem pewna, jeżeli czegoś nie widzę. Czasami to co opisują pacjenci nie jest adekwatne do stanu rzeczywistego - i proszę się na mnie za to nie obrażać, ale tak bywa. Nitka - możesz wklejać linki z moimi wpisami i odnośnikami strony - wówczas zrobisz mi świetną reklamę i udowodnisz, że to co pisze wcale nie jest takie głupie i bezzasadne, oraz, że linki są potwierdzeniem tego co piszę. Zarówno plusów jak i minusów zabiegów. Wczytaj się w moje posty ;-) zwłaszcza konkurencji ;-) ja tam udzielam rad i proszę o przesłanie zdjęć, jeżeli mam pomóc, a nie zmuszam, że udzielę pomocy jak zapłaci za osobistą konsultację. To, że moja osoba wpływa pozytywnie na wizerunek kliniki - no to sorry ;-) ale staramy się być najlepsi. A może chodzi o to, że to moja pasja? Zobacz wpisy tutaj na kafeterii? Godzina 9, 10, 14, 19, 23...? Nadal uważasz, że mi się za to płaci? A może właśnie ucieka mi przerwa na kawe i odpisywanie na maile pacjentom? Pomiędzy rozliczeniami gabinetu, tworzeniem plakatu z promocjami na nowy miesiąc? Może pomiędzy kreowaniem wpisów na FB, albo umawianiem pacjentów na zabiegi, robie zdjęcia, asystuje, szkole, zamawiam towary, spotykam się z przedstawicielami? Hmmm masz racje - sama nie wiem jak to wszystko ogarniam ;-) ale nie piszę o niczym innym - aby konkurencja mnie nie podkupiła ;-P
  6. bbblsss też mam takie zdanie, że lekarze powinni pracować etycznie. Niestety pieniądze często wyższym priorytetem. W medycynie estetycznej dużo jednakże zależy od piękna, które jest bardzo subiektywnym pojęciem. Dlatego warto być "upierdliwym" na konsultacji i wypytać lekarza o wszystkie za i przeciw. Najlepiej jak lekarz potrafi pokazać jak będzie się mniej więcej wyglądało po zabiegu.
  7. anitaa Niestety zdecydowana większość pacjentów nie przyznaje się do zabiegów upiększających, które sobie wykonuje. Laser, kwas, botox - to tematy tabu.. niestety.
  8. sandrine ;-)

    ZABIEGI LASEROWE - pytania

    Andreasss - prześlij fotki - zobaczę jak to wyglądam i może coś zaproponuje: konatkt@botokspoznan.pl - możesz wyciąć zdjęcia, tak aby Cię nie było widać - prześlę Ci kwestionariusz i jak mi odpowiesz na pytania - postaram się dobrać metodę - która powinna Ci pomóc, chyba, że rzeczywiście tylko skalpel będzie Ci niezbędny.... to też przyznam Ci rację. eu genia moje zdjęcia są dzień po dniu na Naszej stronie w efektach wygajania: http://www.botokspoznan.pl/news,pl,104.html - jutro w pracy postaram się wysłać Ci pełne pliki, ale nie obiecuję, że to nie będzie czasem piątek. Moje zdjęcia są te pierwsze... drugie - to moja koleżanka z pracy. Aktualnych w sumie jeszcze nie robiłam - zabieg miałam robiony w sierpniu 2012 - ale ze spokojem - prześlę w piątek na podanego maila.
  9. sandrine ;-)

    ZABIEGI LASEROWE - pytania

    do Andreasss - no tak - zdjęcia nie są idealne - bo nie wydaliśmy na genialne aparaty do robienia takich zdjęć ani nie mam czasu siedzieć w Photoshopie ?- masz realne wyniki - bez make'upu i innych - mówisz, że nie widzisz różnicy - jeśli tak to moim zdaniem z Tobą jest coś nie tak i Twoje twierdzenia na temat zniszczenia Ci twarzy przez jakiegoś lekarza są dla mnie bujdą. Pomimo, że na początku wierzyłam w to co piszesz - teraz zaczynam się zastanawiać. Jak nie widzisz poprawy kolorytu, jędrności i wyglądu skóry po 1 zabiegu - to dla Ciebie dopiero klocki z sylikonu będą widoczne. Nie rozumiesz, że w medycynie estetycznej nie sztuką jest zmienić człowieka i go nadmuchać - tylko sprawić by wyglądał odpowiednio młodo jak na swój wiek. No nic... mogę Ci tylko współczuć, ale nie wiem czy są do tego podstawy - skoro o zdjęciach, o których inni lekarze patrzą z podziwem - ty nie widzisz różnicy. Chyba potrzebujesz czarodziejskiej różdżki, ale ani medycyna estetyczna, ani nawet chirurgia plastyczna nie będą w stanie spełnić Twoich oczekiwań.
  10. sandrine ;-)

    ZABIEGI LASEROWE - pytania

    lilianka777 Zapraszam do kontaktu z moją osobą - mogę pokazać zdjęcia swojej twarz, przed, w trakcie, i podczas wygajania po CO2. Możesz wpaść i zobaczyć na żywo jak wyglądam, jak wygląda moja cera. Chcesz porad co zrobić, bo uważasz, że u lekarza u którego byłaś zabieg się nie powiódł - niestety bez osobistej konsultacji możemy tylko rzucać słowa pomysły. Do tego niezbędna jest dokładna konsultacja i obejrzenie stanu. I wybaczcie, że jestem zbulwersowana, ale u Nas pacjentki wracają po 1,5-2 lat po 1-wszym zabiegu i chcą go powtórzyć. Więc w głowie mi się nie mieści dlaczego u Nas jest tak, a gdzie indziej inaczej.
  11. sandrine ;-)

    Likwidacja zmarszczek po 50!?

    Rzadko się zgadzam z A tak naprawdę... ale tym razem muszę ;-) chociaż dodałabym jeszcze Dermapen ;-)
  12. Może chodzi o to, że organizm ludzi i preparaty to nie to samo co kurtka na zamek? Czy jak jesteś chora i antybiotyk nie pomaga to piszesz do producenta o odszkodowanie/reklamacje? To jest ciężki temat. Nie da się tego w żaden sposób unormować - każdy organizm jest inny i inaczej przyjmuje niektóre substancje. Dlatego warto wybierać dobrych specjalistów z dużym doświadczeniem a nie konowałów, którzy dorabiają sobie na boku, czy nie daj Boże kosmetyczek... Powód frustracji też jest taki, że bardzo szybko przyzwyczajamy się do dobrego wyglądu i po tym jak działanie toksyny botulinowej mija - wydaje Nam się, że wyglądamy gorzej. A po drugie - jak uda Nam się zwalczyć jedną zmarszczkę, skupiamy się na innej, której często wcześniej nie widzieliśmy. Czasami przychodzą pacjentki, które patrząc w lusterko nie zauważają często ważniejszych problemów - jak jakość skóry, przebarwienia, otwarte pory, wiotkość skóry - dopiero jak lekarz zwraca im na to uwagę po tygodni przychodzą robić jednak zabiegi, które powinny, aby rzeczywiście poprawić swój wygląd. Dlatego bardzo ważne jest aby lekarz przeprowadził pełną konsultację, wysłuchał tego, co Wam się nie podoba, co chcecie zrobić. Powiedział o plusach i minusach zabiegu, a także o ewentualnej alternatywie. bbblsss w Twoim przypadku lekarz nie spierniczył zabiegu - poprostu coś musiało się stać z nadmiarem skóry na czole, więc powieki lekko opadły. Jedyny błąd jaki popełnił to to, że Cię nie poinformował, że tak może być, chociaż wydaje mi się, że te elementy powinny być zawarte w zgodzie na zabieg. anitaa - botoks party... hmm to ciekawe, chociaż należy zapominać, że zalecenia pozabiegowe to m. in. ograniczenie wysiłku fizycznego (które może stanowić taniec), spożywanie alkoholu (gdyż wpływa na wzmożone krążenie krwi i dyfuzje preparatu). Ponadto ważne by lekarz miał ze sobą ambu. Jest to rzeczywiście mode... ale nie w Polsce, gdyż w Naszym kraju kobiety niechętnie przyznają się do wykonywanych zabiegów. Czasami tworzy się Eventy - my taki kiedyś mieliśmy - gdzie ostrzykiwaliśmy modelki i Panie mogły w przypadku wypełniaczy od razu zobaczyć efekt. W przypadku toksyny niestety na efekt czeka się do 2-ch tygodni.
  13. sandrine ;-)

    Wypełnianie bruzd około nosowych

    elwirka - tak to prawda, dlatego coraz większą popularnością cieszą się zabiegi Madonna Lift - czyli frakcjonowanie powiek, Dermapen i mezoterapia igłowa.
  14. sandrine ;-)

    kwas hialuronowy

    Do szukajaća46 Zapadnięte policzki: - Sculptra jest świetnym rozwiazaniem, ale 3-6 zabiegów w kilkutygodniowych odstępach, ale jeżeli sie obawiasz to nie namawiam; - Radiesse - czyli hydroksyapatyt wapnia - jest droższy, ale również wpływa na odbudowę tkanki podskórnej - http://www.botokspoznan.pl/sub,pl,radiesse.html - laser CO2 - jest świetny - ale dla cierpliwych - na efekt trzeba poczekać nawet pół roku - galeria u dołu strony: http://www.botokspoznan.pl/laser-co2.html - nitki hialuronowe/ ogólnie kwas hialuronowy ale ten "twardszy" silniej usieciowany np. Juvederm Voluma, Juvederm Ultra 3,4; StylAge M, XL, Teosyal Voluma, etc... http://www.botokspoznan.pl/wypelniacze.html - np zdjęcie 15 i 16 - chociaż jakby nie patrzeć jest to droga technika. Zatem możliwości jest wiele... problem polega na dobraniu odpowiedniej dla Ciebie.
  15. sandrine ;-)

    ZABIEGI LASEROWE - pytania

    Kremy z filtrami: 1. Po zabiegu można stosować filtry z SPF 30 jak i z 50 - ich skuteczność nie ma kolosalnych różnic, natomiast my dla bezpieczeństwa zalecamy SPF 50 - Synchroline. Powód jest taki, że chodzi głównie o grubość nakładanego kremu jak i częstotliwość. W sezonie wiosenno-letnim przebywając na świeżym powietrzu powinno się mniej więcej co 2 godziny dosmarowywać kremu. Ogólnie rzecz biorąc krem z filtrem należy stosować przy każdorazowym wyjściu na świeże powietrze, bez względu na to czy jest słonecznie, czy pochmurno. I nie ma wymówek, że ktoś ma kaptur na głowie, kapelusz, albo okulary i wówczas nie trzeba stosować filtrów. Trzeba - co najmniej przez miesiąc, chociaż kluczowe są pierwsze dwa tygodnie - i tutaj jakiekolwiek zaniedbania będą skutkować przebarwieniami. Także czasami mówię pacjentkom, że nawet jak idzie wyrzucić śmieci, czy na chwilkę do samochodu - nie ma, że boli - krem z filtrem musi być! Jeżeli ktoś siedzi w domciu, ale cały dzień przy oknie, to mimo wszystko zalecałabym krem z filtrem. Również, jeżeli ktoś cały dzień jeździ autem - to też krem jest ważny. Zdarzyło Nam się, że pacjentka miała dziwnie przebarwienia tylko na lewej stronie ;-) W każdym razie z typowego opalania, smażenia się na solarium zrezygnowałabym na nawet pół roku... chociaż ja nie jestem wielbicielką opalenizny.. więc u mnie nie było Z tym wogóle problemu. Przy tendencji do przebarwień trzeba również mieć na uwadze - tak jak już kiedyś pisałam hormony - często nieustabilizowane hormony powodują przebarwienia i wówczas nawet kremy mogą być nieskuteczne. Dlatego warto wcześniej zrobić badania w odpowiednim dniu fazy cyklu miesiaczkowego. Niestety najczęściej zdarza się tak, że pacjentki w fazie rozrodczej stosują hormonalne środki antykoncepcyjne i badania te są nieadekwatne do rzeczywistego stanu rzeczy, Laser w Biogenice - to nie żaden lobbowany, zagraniczny laser, na którego reklamy firma wydała miliardy złotych. To produkt polskiej produkcji Metrum Cryoflex - Flaming - świetne urządzenie na którym pracujemy od początku - chociaż to już Nasz drugi laser - lek. med. Krzysztof Łuksza - ma własne przemyślenia na temat działania laserów i pewne parametry zostały dodane specjalnie dla niego. Cała procedura stanowi 4 godziny (w tym znieczulenie) i jest kilka przejść laserem - każde w innych parametrach by uzyskać najlepszy efekt. Dzięki temu możemy pochwalić się dobrymi osiągnięciami: http://www.botokspoznan.pl/laser-co2.html - galeria u dołu strony ;-) i to po jednym zabiegu, a nie 4, 6 czy nawet jak tu czytam 10 ;/ niestety jest to taka hardcorowa wersja więc pacjentka goi się minimum 7 dni - ale nie będę tu zanudzała, wiec jakby co zapraszam do kontaktu mailowego, bądź telefonicznego. TCA a laser CO2 - te zabiegi się nie wykluczają a nawet polepszają swoja skuteczność - często w długich procedurach np. przy bliznach potrądzikowych wykonuje się oba te zabiegi - ale to już ustala lekarz prowadzący. Można połączyć te zabiegi podczas jednego spotkania, albo wykonać je z 3 miesięcznym odstępem czasu. Jeden jest fakt - że łącząc nawet w takim odstępie czasu nigdy nie wiemy co lepiej zadziałało - tak jak wcześniej pisałam - efekty, które oceniamy są mniej więcej po 3-cim miesiącu, chociaż skóra całkowicie przebudowuje się nawet do roku czasu. Ja robiłam zabieg w lipcu, ale wydaje mi się, że skóra jeszcze pracuje. Ale tak jak piszę - to musi ocenić lekarz.
  16. do drodzy specjaliści Ja piszę o możliwościach jakie obserwuje: - laser CO2 - http://www.botokspoznan.pl/laser-co2.html - zdjęcie 23, 27 - jeżeli chodzi o toksynę botulinową to raczej do stosowania w tzw. liftingu Nefretete, a nie na zmarszczki poziome - na pewno o to chodziło w przypadku tego preparatu; - mezoterapia igłowa- tylko i wyłącznie dobrymi preparatami 3-6 zabiegów - jak ktoś kupuje sól fizjologiczną i ostrzykuje za 15 zł to wybacz, ale wówczas może nie mieć efektówl; - Pelleve - moim zdaniem jedyne fale radiowe, które działają, bo tylko po takich widziałam efekt - na szyi, na motylkach i brzuchach... widząc zdjęcie ultehry za 8 tys złotych i pelleve za 1500 zł - gdzie efekt jest porównywalny - wolę Pelleve i 6500 zł wydać na wypełniacze ;-) - osocze bogatopłytkowe - prawie to samo co mezoterapia tylko inny koktajl - bo z własnego osocza - również zaleca się serię 3-6 zabiegów, - Sculptra - może być trochę ryzykowna w obrębie szyi. Co do restylany Vitalu to nim również można dokonać mezoterapii podobnie jak stylage S, Juvederm Ultra 2 - pytanie ile kto może wydać i w jakim przedziale czasu. Najwazniejsze jest jednak aby nie tylko wypychać zmarszczki, ale również działać na kolagen i nierównomierny koloryt, dlatego najlepiej najpierw laser a później ewentualnie wypełniacze w formie mezoterapii bądź innej.
  17. sandrine ;-)

    kwas hialuronowy

    Do Siniaki... Nie ma zasady.. każdy organizm jest inny, również przyjmowanie niektórych leków, a nawet dzień w cyklu miesiączkowym u kobiet może mieć wpływ na siniaki. Jeżeli lekarz mówi, że daje 100% gwarancji, że po wbiciu igły w skórę nie zrobi siniaka - to lepiej od takiego zwiać.
  18. sandrine ;-)

    ZABIEGI LASEROWE - pytania

    Dlatego, że efekt zabiegu będzie widoczny nie prędzej niż po 3 miesiącach. Ponadto wykonując za często frakcjonowanie jakby nadwyrężamy możliwości fibroblastów. Co za dużo to niezdrowo - ale to jest tylko moja subiektywna ocena.
  19. sandrine ;-)

    ZABIEGI LASEROWE - pytania

    Kolejny zabieg możesz wykonać po 3-ch miesiącach, ale zazwyczaj pacjentki przychodzą dopiero po pół roku.
  20. sandrine ;-)

    ZABIEGI LASEROWE - pytania

    Andreass wybacz, nie doczytała, że chodzi o samo czoło ;/ w takim razie , my jesteśmy tańsi... ale jak pisałam zabieg trwa długo, a w pakiecie są: - Heviran - jako profilaktyka przeciwopryszczkowa; - zestaw witamin - w celu jak najlepszego odżywienia skóry; - ewentualny antybiotyk; - zestaw preparatów do pielęgnacji pozabiegowej, preparaty do przemywania, maści do nawilżania, gaziki, a nawet jednorazowe rękawiczki - wystarcza na 7 dni - później pacjent zwykle wraca do swoich kosmetyków. Niektórzy zastanawiają się dlaczego - a dlatego, że jak doktor pisał recepty to nikt tego wszystkiego nie kupował. Teraz mamy pakiet w cenie i nie ma powikłań ;-) Co do reklam na stronach to masz rację... każdy marketing, który oszukuje pacjenta jest zły. Niestety przy tak dużej konkurencji na rynku, a także otwieranie klinik przez osoby nie związane z branżą każdy robi bo może by zyskać klienta. Niestety są to krótkoterminowe zyski, gdyż niezadowolony pacjent, wprowadzony w błąd wyrządza takiemu gabinetowi więcej antyreklamy niż Wam się wydaje. Problemem jest również rozumienie słowa zadowalający efekt - są różni pacjenci, zatem i różne oczekiwania. Są pacjentki, które zachwycają się mezoterapią igłową, a są i takie, dla których nawet dobre frakcjonowanie to za mało, a i pewnie lifting by był też zły. Z jednym się zgodzę, że ryzykowanie na cudzej twarzy to za dużo ;/ ale żeby się wypowiadać, musiałabym również poznać opinię lekarza, zapoznać się z dokumentacją medyczną, zdjęcia, etc. Jeżeli chodzi o ceny... niestety świat dzieli się dzięki temu na różne grupy społeczne, kasty, etc. nie jest to do końca pazerność lekarzy - ceny zazwyczaj są sugerowane przez producentów, aby "nie psuć rynku" jak również ceną maszyny. Dobre lasery kosztują setki tysiące złotych i muszą się zwrócić, bo nikt w prywatnym gabinecie nie chce pracować charytatywnie... jest to smutne, ale prawdziwe. Ponadto taki laser za 2 lata, jest już niepotrzebny, bo są nowsze, lepsze metody. Piszesz o wypłatach różnych ludzi. Może wprowadzam tutaj prywatę, ale każdy zarabia tyle ile jest wart. Może spowoduje to wiele obraźliwych komentarzy co do mojej osoby, ale sama wielokrotnie musiałam rekrutować personel... i niestety umiejętności, które oferują potencjalni pracownicy wywołują u mnie tylko i wyłącznie depresję... nie mówię, że tak jest wszędzie, ale jakby każdy zarabiał tyle samo to nikomu nie chciałby się starać robić cokolwiek więcej. W zawód wchodzi również wiedza i odpowiedzialność za to, co się robi. Ponadto zauważ, że większość wypłaty do podatki, zusy, ubezpieczenia, etc. także nie zawsze pracodawca jest winny - ja również robię comiesięczne rozliczenia... wiem niestety ile co kosztuje.
  21. sandrine ;-)

    ZABIEGI LASEROWE - pytania

    Andreas jak zapłaciłeś 800 zł za zabieg to nie dziw się, że nie działa... u Nas cała 4-godzinna procedura kosztuje 2000 zł na twarz - ale w pakiecie masz wszystko co niezbędne... a efekty.. hmm tak jak na stronie: http://www.botokspoznan.pl/laser-co2.html oczywiście zaraz "tak naprawdę" zacznie pisać, że złe oświetlenie, że to nie są badania naukowe, etc. natomiast w jednym się zgodzę zabieg przeprowadzony przez 15 minut za pieniądze o których piszesz i powtarzany w krótkim czasie nie jest w stanie dać cudownych efektów. Oczywiście przykro mi, że masz powikłania... ale nie można generalizować, że lasery są złe... może nakłada się kilka czynników? A jeśli ktoś pisze, że frakcjonowanie nie wpływa na fibroblasty - to powinien jeszcze raz to przemyśleć - ba z miłą chęcią przeprowadzę takie badania (jeśli ktoś je zasponsoruje) ;-) Kornelio - minęło niewiele dni od zabiegu... rumień, zwłaszcza jeżeli jest pozabiegowy, jeżeli zabieg był wykonany bardzo intensywnie, może utrzymywać się nawet pół roku. U mnie po zabiegu twarz czerwieniła się do trzech miesięcy po zabiegu ale tylko rano przy nałożeniu kremu, po kilku minutach mijał. Pytanie czy to rumień, czy rzeczywiście popękane naczynka. To oczywiste, że zabieg uwrażliwił twarz - doszło do kontrolowanego oparzenia, mobilizacji układu odpornościowego wytworzenia cytokin prozapalnych, etc. regeneracja naskórka to zazwyczaj 21 dni, natomiast zmiany zachodzące w skórze mogą trwać ponad pół roku. Jeżeli chodzi o ukrywanie rumienia to można używać dobrych podkładów - ja używałam Estee Lauder - Double Wear - i krył super, teraz już nic nie potrzebuje. Myślę, że ewentualnie możesz wziąć jakiś rutinoscorbin doustnie. Do tak naprawdę: nie uzyskałam informacji dotyczących Pana publikacji, ani galerii zdjęć przed i po - Pana osiągnięć czy propozycji dyskusji na żywo podczas marcowego kongresu? Do "do korneliaamly" nie generalizuj - na forach zagranicznych piszą o laserach nieablacyjnych... a to duża różnica jak ktoś dysponuje ablacyjnym . Uszkodzenia mogą wynikać z kilku powodów. Zauważ, że nikt nigdy się nie przyzna, że np. brał w przeszłości tabletki na przyspieszenie opalenizny, stosował sterydy na twarz, które wogóle nie są zalecane do stosowania w tym obszarze, w krótkim odstępie czasu robił inne zabiegi. Dlatego tak ważne jest by wymagać od lekarza jego własnych zdjęć przed i po, a nie reklamówek dawanych przez firmy. Chociaż co do laserów w rękach kosmetyczek... to jak ktoś się na to decyduje... to niech będzie świadomy ewentualnych efektów ubocznych.
  22. sandrine ;-)

    ZABIEGI LASEROWE - pytania

    Do A tak naprawdę, Musiałam skonsultować tą teorię z moim lekarzem i odnośnie fibroblastów, to owszem są one pobierane i wysyłane do Niemiec do laboratorium, niestety po "wyciągnięciu" ich stamtąd powinny być wstrzykiwane po max 1 godzinie - inaczej bardzo szybko obumierają. Jedynym laboratorium w Polsce, jest to w Szczecinie docenta Andrzeja Brodkiewicza - gdzie są kończone badania ;-) Do tak naprawdę - z miłą chęcią podyskutuję z Panem na najbliższym kongresie medyny estetycznej - zawsze wymiana merytoryczna jest niezwykle istotna w celu samorozwoju. Jestem też ciekawa Pana efektami zabiegowymi. Może ma Pan jakąś galerie zdjęć, własne publikacje, etc. ?
  23. sandrine ;-)

    ZABIEGI LASEROWE - pytania

    Pani Kornelio, Tak jak wielokrotnie piszemy w tym wątku z Panią Celestą - jest niezwykle ciężko wypowiadać się o zabiegu nie widząc jednocześnie pacjenta i nie badając jego skóry. W każdym bądź razie, trochę dziwne wydaje się zjawisko wystąpienia nagłego rumienia, zazwyczaj bywa to tak, że skóra z dnia na dzień jest coraz bledsza, a rumień może pojawiać się bezpośrednio po aplikacji kosmetyków, a po chwili znika. Jeżeli natomiast rumień utrzymuje się bardzo długo - wówczas mówimy o rumieniu pozapalnym, który czasami występuje przy zbyt dużej ilości zabiegów laserowych, bądź łączenia ich z innymi w zbyt krótkim czasie. Pytanie jakie zabiegi były robione w przeciągu 9 miesięcy od zabiegu laserowego, a zwłaszcza te na 3-6 miesięcy, w co wchodzą również kremy z retinoidami, maści steroidowe, etc. Proszę również o informację czy tej feralnej nocy nie zastosowała Pani żadnej innej maści, albo np. czy poduszka nie była prana w innym płynie do płukania, proszku, etc. czy np. nie farbowano wówczas włosów i nie dostały się żadne opary? Jeżeli mówimy o nadmiernym łojotoku, to zawsze tak jest po okresie wygajania, zwłaszcza, jeżeli stosuje się tłuste maści. Niestety warto się zastanowić nad odłożeniem Cicalfatu i zastąpieniu go kremem o lżejszej konsystencji jak np. z sesdermy C-Vit moisturing wraz z serum - ceny nie są nie wiadomo jak kosmiczne, ale witamina C powinna wpłynąć na blednięcie rumienienia i uszczelnianie naczynek. Jeżeli decyduje się Pani na zabiegi IPL'em to nie może Pani stosować żadnych herbatek ziołowych, zwłaszcza antydepresyjnych i wyszczuplających - gdyż mogą one zawierać psolareny - te w kontakcie z błyskiem lampy ksenonowej mogą wywołać efekt poparzenia i skutkować nawet bliznami. Jeżeli chce Pani wpłynąć na stan odradzającej się skóry to można wziąć: cynk, witaminę A+E, witaminę PP i B2, chociaż ja osobiście preferuję Merz Spezial - jako jedną, dobrą mieszankę - ponadto należy pamiętać o tym, że efekty takich doustnych kuracji należy obserwować po co najmniej 3-ch miesiącach. Także nie łam się i przeczekaj z panikowaniem. Skóra musi na nowo wytworzyć swoją barierę ochronną - wówczas wszystko się uspokoi, ale daj sobie te 3 miesiące na wstrzymanie. Osobiście uważam, że z IPL'em również - takie częste oparzanie skóry, może jeszcze bardziej ją podrażnić. A naskórek musi mieć czas na regenerację.
  24. sandrine ;-)

    ZABIEGI LASEROWE - pytania

    Jest np. artykuł, który mówi o badaniach implantacji fibroblastów w przypadku blizn potrądzikowch: http://biotechnologia.pl/biotechnologia-portal/info/kosmetologia/23_aktualnosci/280660,zastrzyki_z_fibroblastow_sposobem_na_potradzikowe_blizny.html jest tutaj podana informacja o efektach po 6-ciu miesiącach od ich implantacji. Zatem czy to przypuszczenie nie jest słuszne, że zabiegi powinno się wykonywać nie prędzej niż po pół roku? A co do samej metody - to mam nadzieję, że już wkrótce będzie to dostępne również w Polsce- bo z tego co mi wiadomo Nasi Polscy - świetni naukowcy - są w zaawansowanych pracach nad tą metodą... niestety pewnie będzie ona kosmicznie droga ;/
  25. sandrine ;-)

    ZABIEGI LASEROWE - pytania

    Nie do końca się zgodzę - my mamy ablacyjny CO2 - i po jednym zabiegu są świetne rezultaty. Natomiast jeżeli chodzi o wykonywanie kolejnych zabiegów w 1-miesięcznych odstępach - chyba to jest raczej naciągactwo? Jak już wcześniej pisałam - skóra potrzebuje czasu na wytworzenie kolagenu. A doprowadzać do termolizy nowy kolagen to takie trochę samobójstwo? Przecież nie o samo złuszczanie chodzi? Bo jeśli tak to pojawia się pytanie - czy wówczas po pewnym czasie rzeczywiście nie nastąpi powrót blizn i wgłębień i w efekcie ścieńczenie naskórka i ogólna utrata elastyczności skóry? Chociaż w sumie jest to tylko moje gdybanie i obserwacje i jestem ciekawa odpowiedzi, bo zawsze warto dowiedzieć się czegoś więcej.
×