Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

TU-LA

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Witaj Hipiejka, mysle ze masz nadgorliwego lekarza, nie ma uzasadnionej potrzeby brania antybiotyku, musisz tylko uwazac zeby do pustego zebodolu nie dostal sie pokarm i nie zaczal gnic, bo to moze spowodowac ewentualne zapalenie i bol. Wystarczy jak bedziesz uwazala przy jedzeniu i przeplukiwala usta, ale nie za mocno, zebys nie wyplukala skrzepu, ktory naturalnie chroni przed dostaniem sie pokarmu . On ci oczywiscie wkoncu sam wypadnie po dniu lub dwoch, ale tyle wystarczy zeby dziaslo zaczelo sie zasklepiac. Mialam juz usuwane dwie osemki i bardzo ladnie i szybko sie oba dziasla zagoily. A jesli planujesz takie porzadki w organizmie, to wymien przy okazji, jesli posiadasz oczywiscie, plomby amalgametowe, co by cie nie truly wiecej. Pozdrawiam i zycze powodzenia :)
  2. Synburzy- jestem ciekawa jak owocne sa czyszczenia twojej zony, skoro je tak czesto powtarza. Widocznie nie sprawia jej to wiekszych trudnosci, a moze wrecz przeciwnie? Napisz cos wiecej. Hipiejka- dlaczego masz brac antybiotyk? pierwsze slysze, chyba ze masz jakis powazny stan zapalny?
  3. Asambler- pijac sok jablkowy przed oczyszczaniem watroby wg zalecen Moritza mysle ze juz przeplukujesz sobie nerki. Tombak polecal czyszczenie nerek sokiem jablkowym: sama kuracje przeprowadza sie 3 dni i przez ten czas nie nalezy niczego jesc. Pierwszy dzien: 8.00- 1 szk.soku, 10.00- 1 szk. soku, 12.00- 2 szk. soku, 14.00-2 szk. soku, 16.00-2 szk. soku, 18.00- 1 szk. soku i 20.00- 1 szk. soku. Drugiego i trzeciego dnia nalezy postepowac tak samo. Jezeli w trakcie kuracji nie nastapi wyproznienie, nalezy zrobic lewatywe.
  4. Zabralam sie... Dwa i pol roku temu przeprowadzilam pierwsze plukanie watroby wg Tombaka (oczywiscie po uprzednim oczyszczeniu jelita grubego), nie powiem bylo owocne, ale odczucia jakie mi towarzyszyly.... myslalam ze umre, chodzilam jak w ciezkiej grypie dwa dni. Do drugiego oczyszczania(po miesiacu) musialam sie zmusic, poszlo o wiele lepiej ale nabralam wiekszego obrzydzenia do picia oliwy, takze do trzeciego nie bylo mi spieszno. W miedzyczasie( to jest po drugim plukaniu) przeprowadzilam kuracje sokiem z cytryny(10 dni), oczyszczanie nerek sokiem jablkowym, oczyszczanie limfy i krwi (mieszanka cytrusow), oczyszczanie kosci i stawow (lisc laurowy) i nalewka czosnkowa, oczywiscie nie wszystko naraz. Do trzeciego czyszczenia watroby podeszlam po wiecej jak pol roku, niestety wstret do oliwy byl zbyt duzy, nie wypilam nawet polowy i oczyszczanie sie nie udalo. Zniechecilam sie do tej metody ale chcialam dalej oczyszczac watrobe (zwlaszcza po tym co sie z niej wydostalo) i tak znalazlam to forum (ale to juz inna historia). Jesli jest to twoje pierwsze oczyszczanie, poczekaj na odczucia, zobacz jak zareaguje organizm. Ja nie widze przeciwskazan bys oczyscila kosci i stawy przed zakonczeniem pelnego cyklu plukan watroby, bo niewiadomo kiedy on nastapi. Ja dwa i pol roku pozniej wciaz go dobrze nie zaczelam, bo nie moge sie przemoc i wypic tej cholernej oliwy:( No ale kto wie, w ten weekend sprobuje znow, moze cos pojdzie, pozdrawiam.
×