pisałam na początku topiku

hej oszczędna -- gratuluje, pięknie zaoszczędziłaś ja dziś mam mieć przelew wynagrodzenia...

hej ja niestety musiałam wyjąć z konta 500 zł niespodziewany wydatek. Zostawiałam sobie też trochę luzu na koncie ror i w gotówce ... jakoś tak nie umiem z odliczoną co do grosza gotówką być...a czasem się trafo coś niespodziewanego jak mi zostanie to przeleję końcem miesiąca na top

u mnie same wydatki :/ dziś OC zapłaciłam większą połowę 281 zł, za pół roku jeszcze muszę doplacić 100 zł nie wiem czy pisałam wcześniej kupiłam 2 bluzki i spodnie w resserved 250 zł oszczędności nie ruszyłam ... ale nie wiem jak będzie dalej

no to ja zaszalałam :) u ortodonty zostawiłam 2300 zł byłam dziś na zakupach w reserved kupiłam 2 bluzki jedna po 80 zł a druga po 70 zł i spodnie 100 zł, w sklepie z bielizną zostawiłam 40 zł. spodobała mi się jeszcze torebka w reserved ale..... stwierdziłam, że obejdę się bez niej i nie kupiłam, ale myślę o niej :D a zakupy ciuchowe w sumie kupiłam za przelew który dostaliśmy w ramach akcji świątecznej :) W tym miesiecu jeszcze mam OC - już odłożyłam i telefon na dojazd do pracy też już odłożyłam i zostało mi na koncie 300 zł w zasadzie na swoje wydatki a stan oszczędności jak w stopce, a na drugie konto oszczędnościowe przelałam 300 zł ( ale na nim zbieram na konkretny cel)

ja jutro zostawię u orto myślę (tzn mam nadzieję, że w tylu się zmieszczę) 2500 zł. ściągam hassa już :), zakładam stały aparacik 1950 zł, wizyta 180 zł, i jakieś zdjecia podobno ok 200 zł.

la-lyla -- wiem o czym mówisz z tym zwątpieniem, mam podobnie.. Mam nadzieję, że to chwilowe :) dziś znów tankowałam trochę auto, ceny benzyny mnie przygniatają. tyle zapłaciłam a w skazówka niewiele się podniosła. Autem i tak jeżdżę bardzo mało :( w aptece 2 rzeczy kupiłam i 50 zl nie ma Już naprawdę staram się w miarę racjonalnie wydawać pieniądze.. ale czasami mam takie wrażenie czy to wogóle ma sens.. jak ceny tak drastycznie rosną.

zaktualizowałam stopkę, w tym miesiącu odłożone 200 zł. Mam dużo wydatków OC, naprawa auta, kilka planowanych zakupów ciuchowych .... więc jak mi coś zostanie to przeleję na koniec kwietnia. wydatki w tym miesiącu pewne to: * oc -- około 300 zł jedna rata (płacę z reguły w dwóch częściach) * rata --220 zł * aparat -- ok. 2300 zł * telefon -- 60-70 zł ( w tym miesiącu wyjatkowo duży rachunek się spodziewam, zawsze miałam 40 zł) * dojazd do pracy jakieś 400 zł ( w tym tydzień jestem na urlopie więc bez kosztów:) * konto oszczędnościowe -- 200 zł * zakupy ciuchowe --- X ;-)

ja już miałam wczoraj wieczorem przelew wynagrodzenia, ale czekam jeszcze czy będzie premia i 6 kwietnia mam mieć "zajączka" więc podsumowanie będzie około 06.04 wczoraj przelałam póki co 200 zł

hej oszczędna kobieta -- super, że masz cel w oszczędzaniu. ja jutro wieczorem mam nadzieję, będę miała przelew wynagrodzenia. 4 kwietnia już załatwię ten aparat w końcu więc, podsumuję stan mojego konta. ale chyba szału nie będzie.. muszę dać auto do naprawy, tzn wahacz zrobić i oleje powymieniać...

zaczerniłam sobie nicka i wstawilam stopkę. musiałam naruszyć moje konto oszczędnościowe, tzn wyjęłam z niego na aparat, OC i spłaciłam resztę kredytu za laptopa. w czwartek planuję przelać na konto oszczędnościowe jakieś 200 - 300 zł, zależy czy wypłata będzie z premią czy bez :)

w tym tygodniu w czwartek już wypłata ;-)