zielonaolivka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
0 Neutral-
zielonaolivka dołączył do społeczności
-
Witam, napisałam po południu długiego posta i mi wcieło neta :( zasypało mnie śniegiem strasznie! nie chce mi się powtarzać tego co pisałam ale w skrócie to kalorii nie liczę od wczoraj, waga kuchenna schowana do szafki i koniec z tym! za bardzo skupiałam się na planowaniu posiłków i też pewnie przez to miałam wieczne zachcianki mimo że bardzo nie zmniejszyłam kalorii, teraz chce się wyluzować bo ileż można być na diecie? schudłam prawie 20kg i mam już dość, chcę utrzymać wagę i zrzucić jeszcze kilka cm dzięki ćwiczeniom, ostatnie 2 miesiące ćwiczeń i trochę diety bardzo poprawiły mój wygląd jestem zadowolona i dumna że wreszcie wyglądam jak przed ciążą tylko muszę jeszcze popracować nad brzuchem, nawet uda wydają mi się ładniejsze mimo że chcę by były mniejsze. Nie zamierzam się obżerać, po ostatniej diecie wagę utrzymałam więc teraz też nie powinno być problemu, wiem ile kosztuje wyrzeczeń każdy stracony kilogram więc nie chcę powtórki! ćwiczenia z Jillian kontynuuje codziennie uwielbiam ją mam nadzieje że nadal będą efekty :) Będę zaglądać do was ale nie ma sensu pisać codziennie bo diety nie stosuję, zważę się i zmierzę w niedziele to napiszę czy moje zaprzestanie diety zaszkodziło czy pomogło ;) a pączki zjadłam 3 i jutro je choć trochę powinnam spalić przy odśnieżaniu ;) Pozdrawiam i życzę wytrwałości, przykro opuszczać forum ale kiedyś musiał nadejść ten moment ;)
-
Dziewczyny ja się zastanawiam nad zakończeniem diety, liczę kalorie od niecałych 2 miesięcy ale przez dłuższy czas mam potknięcia, wczoraj wieczorem miałam napad wilczego apetytu sama nie wiem czy to przez stres związany z dzisiejszą ważną wizyta u lekarza czy po prostu. Co to za dieta jak się je ciągle coś więcej. A tydzień zaczęłam z postanowieniem że będzie wzorowy i zawsze 1500kcal. Schudłam ok 3kg w sumie sporo cm spało w tym boczki najbardziej i z bioder to chyba mnie demotywuje do dalszego działania bo niewiele już zostało cm do zrzucenia. Jak miałam nadwagę to było inaczej potrafiłam się pilnować i odmawiać sobie wiele a teraz już mi tak nie zależy a szkoda :( Ćwiczeń nie porzucam! W tym tygodniu będę na półmetku 6 pack six weeks, Killer Jillian też fajnie na mnie działa ale ta dieta.... Chyba czas zacząć utrzymywać wagę i kontynuować ćwiczenia bo tylko się męczę tym pilnowaniem posiłków. Przykro będzie was opuszczać ale bez sensu też pisać prawie codziennie że się zjadło coś nie zbyt dietetycznego to nie zachęca innych do działania.
-
Moje dzisiejsze menu nie zbyt dietetyczne ale nie chciało mi się skoczyć na zakupy ;) ś owsianka, kawa zbożowa 284kcal 2ś chleb graham, serek wiejski, flora light, ciastko zbożowe 260kcal o: barszcz czerwony z uszkami 235kcal p: parówki, chleb graham, musztarda i keczup 384kcal k: jajecznica z cebulą i keczupem, skórka od chleba 247kcal w między czasie krakersy i kawałek wafelka w czekoladzie ok 100kcal w sumie 1510kcal Wiem jak jeść żeby schudnąć ale jakoś się mało do tego stosuje, przez ćwiczenia mam ciągle ochotę na chleb i słodycze, walczę z apetytem żeby jeść mniejsze porcje ;) a wody to już piję po 3l żeby zagłuszyć te zachcianki, herbaty też dużo. Ifa musisz chyba skrócić stopkę skoro się nie wyświetla to co dodałaś.
-
Witam, a ja po wczorajszym skakaniu 50min z Jillian nie odczuwam żadnych skutków ubocznych ;) kolana nie bolą :) dzisiaj w planach Killer i 6 pack z Jillian, muszę się pochwalić że moje uda wyglądają rewelacyjnie wg mnie oczywiście :) mimo że wymiar nie zbyt mały i zadowalający to nie są otłuszczone tylko widać że ćwiczą :) chyba zaczynam je lubić ale czekam nadal na spadek 2cm ;) Na śniadanie zjadłam owsiankę plus kawa zbożowa 284kcal i nie wiem co dalej z menu. Monia ja kiedyś czytałam topik o jedzeniu jednego posiłku dziennie bo nic innego na autorkę nie działało to dopiero głupota. Współczuję że nie możesz ćwiczyć ja to sobie nie wyobrażam dnia bez Jillian ;) Mała mi podziwiamy za wytrwałość, a jaką masz technikę skakania żabka czy rowerek? ja nie potrafię się nauczyć skakać rowerkiem ;) mam to samo uwielbiam jeść a mimo to da się schudnąć tylko trzeba pokombinować żeby potrawy były w wersji light ;) dodob :) wracaj do nas! Miłego dnia
-
mala mi teraz przeczytałam co napisałaś i mnie zamurowało wow 40min na skakance no no wymiatasz! a masz licznik podskoków? i jakie przerwy robisz podczas skakania? ciekawe ile ja bym wytrzymała teraz hmm nie skakałam od roku a i tak wtedy nie zbyt długo wytrzymywałam.
-
Mi też się nie podobają pomysły dziewczyn a to topik o 1000kcal a nie mniej! mam za sobą sporo wagi, zaczynałam odchudzanie od właśnie głodowej diety kopenhaskiej to było coś strasznego ale wtedy nie miałam pojęcia o zdrowych nawykach i odchudzaniu dzięki temu forum i rad innych dziewczyn udało mi się dobrać właściwą dietę i nauczyć się na nowo jeść czyli zdrowo i często! to najlepsza droga do uzyskania wymarzonej figury i ładnej cery. Tylko jedząc zdrowiej schudłam sporo i nic nie wraca od lata. Po co się głodzić jak można jeść dużo warzyw, owoców, nabiału itp ciemne pieczywo nie rozumiem. A szybkie schudnięcie na małej ilości kalorii typu 500 spowoduje jojo przy pierwszej lepszej okazji gdy zacznie się jeść więcej.
-
Ćwiczyłam Banish z Jillian i ledwo dotrwałam do końca, niezły wycisk ;) Katy jak dałaś radę ćwiczyć z Jiilian i do tego orbi to nie rezygnuj z niczego! zakwasy miną w 3 dni, ja tak zawsze mam jak zaczynam nowy trening zaciskam zęby i przez kilka dni ćwiczę z zakwasami i szybko przechodzą, bo przerwy lepiej robić jak nas coś boli a zakwasy da się przeżyć ;) Mała mi witamy! pisz śmiało co jesz i ćwiczysz tak tu robimy codziennie :) gratuluję spadku i powodzenia w dalszym odchudzaniu. Koralikowa dieta nie polega na głodzeniu się! jedz rozsądnie zdrowo i nie opuszczaj posiłków to nie o to chodzi, jedząc dobrze się chudnie a głodując można szybko uzyskać odwrotny efekt i jojo. Meliska ja na dzień dzisiejszy mam dużo motywacji by ładnie robić dietę cały tydzień ale skoro jest taka okazja to oczywiście zjem ze 2 pączusie bez wyrzutów sumienia, nie pamiętam kiedy ostatnio jadłam a potem jakoś się to spali ćwiczeniami. Lavender gratuluję ukończenia maratonu :) a z kolanami już zaczęłam uważać staram się unikać ćwiczeń ze skakaniem, jedynie raz w tygodniu ćwiczę Banish w którym dużo się skacze ale rewelacyjnie spala kalorie ;) Megi mam nadzieje że twoja silna wola powróci i będziesz nadal z nami pisać :) Monia może zmień ćwiczenia choć już daleko zaszłaś w 30DS , przejdź na level 2 i zobacz jak to będzie na Ciebie działać. Polecam Ci na brzuch 6 Pack six weeks Jillian fajnie się ćwiczy ale trudno mi mówić na razie o efektach. Na pewno jak będę w aptece zapytam o jakieś tabletki na te moje dolegliwości. Szczerze mówiąc to ja próbowałam ćwiczyć jak ważyłam 77kg i to było coś strasznego, nie mogłam wykonać prostych ćwiczeń, na dodatek moje ciało było rozleniwione okresem ciąży i długo po cesarce odczuwałam bóle podbrzusza więc też się nie przemęczałam. Na skakance potrafiłam skoczyć uwaga 25x! i do tego złapać zadyszkę ;) jedynie rowerek stacjonarny był znośny. Jakbym miała wtedy ćwiczyć to co teraz wytrzymałabym może 10min. Chociaż ważąc mniej też jest ciężko jak się nie ma kondycji.
-
Witam, ja wczoraj niewiele nagrzeszyłam tylko 3 małe rogaliki i kawałek kalorycznego piszingera u siostry reszta menu była bardziej dietetyczna ;) no a dziś zgodnie z planem zaczynam tydzień bez podjadania ;) po południu poćwiczę 50min z Jillian Banish może wieczorem jeszcze 30min na brzuch. Koralikowa nie żartuj z tą wagą, wymiary ok, jest naprawdę dobrze, poćwicz kilka razy w tygodniu i tyle! nie potrzebujesz diety a zwłaszcza w tym wieku ;) ale pewnie masz kompleksy jak większość i widzisz się jako grubsza niż jesteś w rzeczywistości ;) Monia mi chyba też by się przydały takie tabletki, często mam obolałe kolana po ćwiczeniach, myślałam że to od butów albo że źle wykonuje ćwiczenia te co się dużo skacze ale to twa już długo i też wydaje mi się że mam słabe tawy i coś jest nie tak. Ifa to chyba ja pisałam że bezpiecznie jest być na 1000kcal przez miesiąc a potem nie jest to zalecane tak czytałąm, ale każdy robi dietę jak chce ;) jak czujesz się dobrze i nie masz jakiś problemów ze zdrowiem odchudzaj się na 1000 do osiągnięcia celu ;) Miłego dnia :)
-
Moje dzisiejsze menu: ś: chleb graham, serek wiejski, ogórek, flora light , kawa zbożowa 359kcal 2ś: 2 mandarynki, zupa krem z jarzyn do tego grzanki 166kcal o: danie meksykańskie, ziemniak 369kcal k: chleb graham, wedlina, flora light, musztarda 337kcal Wyszło 1231kacl, jeszcze zjem jakąś przekąskę. Nie zbyt dziś dobre menu, za dużo chleba ale nie miałam czasu. Byłam na spacerze, ćwiczyłam Killer z Jillian 40min to już 5 dni ;) i rewelacyjnie mi się ćwiczy ten zestaw choć początki były trudne, teraz 2 dni przerwy z tym że jutro tylko na brzuch 30min, a w poniedziałek wycisk z Banish żeby spalić co nie co po weekendzie ;) Jutro się zważę i zmierzę ale nie liczę na zmiany bo nie trzymałam diety jak należy. Megi ja dziś nie dam się żadnej pokusie! właśnie do mnie dotarło że jestem tydzień w plecy z dietą i nie mam co liczyć na jakieś efekty przy ważeniu to mnie bardzo zmobilizowało. Koralikowa witamy! tu nie ma podziału na wiek wszystkie jesteśmy na 'Ty' :) i mamy wspólny cel schudnąć! Katy ja nie zawsze jem wszytko dietetyczne byle zmieścić się w limicie kalorii, a na śniadanie można jeść bardziej kalorycznie potrawy bo i tak to spalimy w ciągu dnia więc się nie przejmuj tak bardzo. Monia przy następnym ważeniu będziesz miała taką samą wagę jak ja albo nawet mniejszą bo ja ledwo co zeszłam na 59 ;) u mnie taka waga była tylko raz przed ciążą ponad 2 lata temu zrzuciłam kilka kg przez stresującą pracę i wyglądałam rewelacyjnie a teraz po dziecku jestem w gorszym stanie mimo że waga taka jak kiedyś to obwody dużo większe :( Co do luźnej niedzieli to się zastanowię czy warto bo cały tydzień był nieco luźniejszy ;) chyba nie zasłużyłam na nic. Miłego wieczoru!
-
Moje dzisiejsze menu: ś: owsianka, kawa zbożowa 257kcal 2ś: chleb graham, masło, dżem 297kcal o: żurek z kawałkiem kiełbasy, ziemniakiem i 3 jajka przepiórcze 261kcal p: sałatka z kurczakiem i dipem czosnkowym z jog. nat. krakersy 358kcal k: jajecznica z cebulą i wędliną, ogórki kiszone, chleb graham 350kcal W sumie 1523kcal. Kurier dostarczył hantelki do południa więc od razu przetestowałam i są idealne wagowo, zdecydowanie poręczniejsze od butelek także milej się ćwiczyło, po tym Killerze z Jillian jestem mokra i mam wilczy apetyt, muszę kupić jakieś witaminki bo ciągle mam ochotę na czekoladę a to chyba znak że brakuje magnezu? Wy też macie większy apetyt po ćwiczeniach? ja przez ostatnie dni jestem jakaś nienażarta mimo że jem normalne porcje, brzuch pełny a oczy by jadły i jakieś głupie zachcianki czuję :( wczoraj i dzisiaj jadłam po ćwiczeniach sałatkę zamiast czegoś drobnego a i tak czułam się nie najedzona. Jeżeli chodzi o zastoje wagowe to normalne na diecie, ja miałam w tamtym roku zastój wagi przez 3 tygodnie byłam strasznie zrezygnowana i myślałam że już więcej nie schudnę a miałam za sobą ponad 10kg, oczywiście zaczęłam podjadać i waga ruszyła więc nie poddawajcie się jak was to spotka ;) a artykuł fajnie napisany. Ifa nie żałuj sobie na imprezce ;) tym bardziej jak potem większość kalorii spalisz ;) czekamy na twoje wymiary jutro. Megi zrób przerwę z tymi ćwiczeniami, ja nie dawno miałam problem z obolałymi kolanami po Banish z Jillian, mniej ćwiczyłam i przeszło, teraz znowu mogę ćwiczyć więcej ale Banish będę robić tylko raz w tygodniu żeby znowu nie mieć problemów po skakaniu, lepiej sobie nie szkodzić. Do jutra :) Miłego weekendu.
-
Witam, dzisiaj dzień zaczęłam z postanowieniem poprawy swojej diety bo jak tak będę podjadać efektów szybko nie zobaczę, tylko raz w tygodniu w niedzielę mogę sobie pozwolić na więcej a resztę tygodnia muszę się pilnować! Skoro zaczął się nowy miesiąc trzeba się zmobilizować do działania na nowo ;) Na śniadanie zjadłam owsiankę plus kawa zbożowa 257kcal, reszta menu już zaplanowana napiszę wieczorem jak podliczę kalorie. Megi jak ty wytrzymujesz na tej Zumbie, ja to bym wolała stracić pieniądze i wykorzystać ten czas inaczej, chyba że jednak mimo kiepskich instruktorek jest jakiś wycisk ;) Katy czekamy na nową stopkę. Monia na twoje ważenie też ;) Miłego dnia.
-
A u mnie dzisiaj wtopa, menu wzorowe a po kolacji tata poczęstował mnie drożdżówką francuską z serem uwielbiam takie więc się skusiłam ;) ale sporo kalorii ma niestety. Dzisiejsze menu oprócz śniadania: 2ś: 1,5 gruszki 104kcal o: warzywa na patelnie włoskie, 2 paluszki rybne 217kcal p: sałatka z kurczakiem i dipem czosnkowym z jog. nat. , kilka krakersów 325kcal k: jajecznica, chleb graham, wędlina, margaryna 377kcal w sumie 1510kcal plus ta drożdżówka ok 400kcal :( ćwiczenia z Jillian zaliczone 40min Killer i 35min na brzuch, ciekawa jestem ile spalam wtedy kalorii, może zainwestuję w pulsometr kiedyś ;) Meliska 3 miesiące to już długo na takiej diecie, koniecznie zwiększ kalorie bo waga będzie coraz wolniej spadać, organizm się przyzwyczaił, jak planujesz więcej ćwiczeń to nie musisz obawiać się o wagę ;) ja jem przeważnie 1500kcal i przy ćwiczeniach godzine dziennie mam czasem straszny apetyt to nie wiem co by było jakbym miała jeść mniej ;) ale też w ciągu dnia mam trochę ruchu przy dziecku może przez to. Do jutra!
-
Witam, dzisiaj nadal jestem obolała ale już mniej :) zamówiłam na allegro hantelki 1,5kg powinnam jutro mieć :) zwlekałam z tym zakupem bo byłam przekonana że mój zapał do ćwiczeń minie po miesiącu to szkoda inwestować w sprzęty, a moje butelki z wodą nie są wygodne przy niektórych ćwiczeniach. Ściągnęłam wczoraj Killer Buns level 2 i masakra będzie, te ćwiczenia naprawdę muszą zabójczo działać na uda i pośladki już się boję co mnie czeka i czy dam radę ;) na dodatek są ćwiczenia z krzesłem ahh ta Jillian zawsze mnie miło zaskakuje w kolejnych treningach :) Na śniadanie zjadłam chleb graham, polędwica sopocka, flora light, pomidor do tego kawa zbożowa i kilka kostek Milki na dobry początek dnia ;) wyszło 487kcal. Katy wracaj bo szkoda marnować tego co już osiągnęłaś ;) Ifa nareszcie stopka :) Megi mam 164cm, ja mam ciało po ciąży więc samo ujędrnienie nic nie da żeby lepiej wyglądać potrzebuję zrzucić jeszcze kilka cm i będzie ok, a ćwiczenia działają cuda tylko trzeba cierpliwie ćwiczyć i czekać na efekty, u mnie jest spora poprawa, byłam taka sflaczała i skóra jakaś jakby obwisła po wcześniejszym odchudzaniu a teraz napięta i nic nie wisi ;) Miłego dnia dziewczyny :)
-
Ale ciężko mi się ćwiczyło z zakwasami na tyłku ;) jeszcze muszę wieczorem zrobić 6 Pack bo nie dałam rady po Killer Buns. Zjadłam dzisiaj 1283kcal w razie wieczornego głodu mam ogórki kiszone więc to tylko kilka kalorii więcej by było ;) jutro też postaram się zjeść mniej kalorii a potem jak zwykle 1500, może to ruszy wagę. Meliska gratuluję spadków obwodów :) Megi masz wymiary do których dążę ;) Gggunia no właśnie ty tak wcześnie kończysz posiłki? ja jak jem kolacje wcześniej o 17 to potem mnie ssie jeszcze.
-
Witam, ja dzisiaj jestem obolała po wczorajszych ćwiczeniach ale zadowolona bo czuć że nogi pracowały jak należy, zaciskam zęby i ćwiczę dziś dalej nawet rozpisałam sobie plan treningów na cały tydzień dla większej motywacji i zobaczymy co to da. Na śniadanie zjadłam chleb graham, polędwica sopocka, flora light, ogórek wyszło 285kcal, potem napiszę resztę, wczoraj ugotowałam zupę krem z brokułów więc dzisiaj zjem na obiad i kolacje bo planuję zjeść mniej kalorii niż zwykle po tym luzie. Monia dobrze Ci idzie żadnych tabletek nie potrzebujesz :) w klubie ostatnia nie jesteś więc luzik ;) nie grzebałam na Chomiku, nawet się nie logowałam więc nie wiele Ci pomogę ale tu masz link osoby od której ściągałam Jillian, ma tam BR ale to się składa z dużej ilości filmików a każdy 2zł i nie wiem czy nie lepiej kupić gdzieś dvd, sama zobacz. http://chomikuj.pl/mysiunia85g/Aerobic*2c+Fitness-filmy/1-Jillian+Michaels/Body+Revolution/Phase+1 Megi musiałabym ćwiczyć jeszcze chyba z rok żeby dorównać Jillian ;) cały czas próbuję odzyskać figurę sprzed ciąży więc czeka mnie jeszcze sporo pracy. Czekam na twoje wymiary ;) Ifa może zmień nick na podobny i zaczernij się tylko tym razem zapisz hasło ;) gratuluję sporego spadku!