Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Maczek i Fiołek

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Maczek i Fiołek

  1. Maczek i Fiołek

    callanetics

    Hej, od razu mówię, że mi głowa dziś pęka :( sorry za ew. niejasności. Liliann - niedziela ma już być cokolwiek wiosenna ;) Mnie też podróże męczyły. O dziwo, najlepiej czułam się prowadząc auto albo lecąc samolotem. Reszta mnie wykańczała. Nogi jak kloce, we łbie szumi, a tu jeszcze uśmiechać się do towarzysza z firmy. Joł, to kilka godzin zejdzie na dotarcie do Samczyka ;) Do prześlicznej Pragi też trochę zajmie. Co do evolution wklejam Ci link do Sandry na fb. Sandra prowadzi c. ev., jest przekochana, bardzo kompetentna i życzliwa. www.facebook.com/newcallanetics?fref=ts pisze dużo o Callan, być może przejęła biznes czy markę, ale zna się na tym co robi. Na YT kasują ze względu na ACTA, lepiej zobacz na rodzimym gryzoniu ;) Na nim znajdziesz też am, pm itp. Chodzi mi o to, że praca siedząca skraca ścięgna podkolanowe i przy biodrach, dlatego callanetics nam dobrze robi. Fajnie że masz kochającego Faceta :) Niech całe życie taką Cię widzi :) Pisałyśmy o eksperymencie psychologicznym, kiedyś z Wisienką rozgadałyśmy się o sposobach kontrolowania społeczeństwa, Wisienka chciała wrzucić nawet więcej na temat. Do Greya się nie dobierałam, ale jedną z ulubionych moich książek jest "Układ" Elii Kazana. Chwilami bardzo erotyczny, a przy okazji dobrze napisany. Dusza - fajny etap, prawda? Niech Ci się darzy :) Calazja - fajnie że Ci miesiączki zelżały. Nie musisz pytać ;) Z c. mam do czynienia od 20 lat. W międzyczasie były różne formy innych ćwiczeń, ale callanetics zawsze dawał mi najwięcej odprężenia przy ciężkiej pracy ;) O krytyce wobec siebie nie chcę pisać, na pewno ona jest, zwłaszcza że zauważam ją w innych, że łatwo siebie obwiniają i krytykują, bo powinni być inni, mieć inne wymiary ,zawsze lepsi niż są. :( A nie każdy ma takie zasady czy motto jak Liliann w swej stopce, tego co się tu pisze nie sposób wykasować, nic w sieci nie ginie. Ja lubię swoje ciało, jest w nim dużo ładnych części, tyle że mam mało konsekwencji i jak już naprawdę jest bardzo ok, to następuje autosabotaż. Pocieszam się, że Leszek Blanik gdy zaprzestał treningów, też tył. Nadupniczki wykonane poprawnie zawsze powinny kosztować sporo wysiłku. Dlatego potem ma się kozacki tyłek ;) Kropcia, zawsze zaskoczy Cię coś nowego, nowe ustawienie, zmiana pozycji w tych ćwiczeniach ;) Wisienka, może gdy wpiszesz psychologia.net.pl wyskoczy Ci ta strona. :) Nie sadzą się tam na uczone słowa i sporo testów wydaje mi się niegłupich. Sainkho, jak Ci idzie? Ssaczek albo Buszująca nie wadzą?
  2. Maczek i Fiołek

    callanetics

    Nieśmiało zajrzałam by skrobnąć że poćwiczyłam evolution, a tu Kochana Wisienka odpisała . Co do evolution - za mało wysiłku czułam :( Na plus: porozciągałam się. Niby ćwiczenia z Tamilee dają szybkie efekty, ale razem z nimi jest skurczenie mięśni :( Dałam sobie deserek rozciągnięć z Sandrą (Lilian, Sandra w 44 minucie ma genialne dla nas, siedzących , ćwiczenie ), z Callan - te wymagały więcej + na koniec rozciąganko pilatesowe. Teraz mi lepiej :) Wiśnia, na pewno eksperyment znowu by pokazał co w nas siedzi. A gdyby nas uczono słuchania siebie, pewności siebie - czy bylibyśmy tak podatni na cudzą wiedzę i autorytet? :D :D Zwisielec pogrążon, jupiii!!! :D :D Masz fajne opisy wzmacniające osiągi naszych forumowiczek. Jak coach ;) Część Twych opisów powoduje u mnie ślinotok ;) Tęskniłam za Tobą.
  3. Maczek i Fiołek

    callanetics

    :) Nawet nie co drugi dzień ćwiczy, jak każdy normalny człowiek ma czas gdy nie ćwiczy. :D Jak to bez ruchu? A spacery? Trucht do autobusu? Czy tylko praca- hotel? Najlepiej robiły mi ćwiczenia z Callan i Sandrą :) Te najlepiej wiedzą co zapodają ludziom i potrafią to przekazać. Wklejam test przekonań zaburzeń przyjmowania pokarmów, ujmują to jako przekonania bulimiczne, wg mnie są tam zadawane ważne pytania. Wklejam też dlatego że na wizażu jest zakaz jakichkolwiek wątków proanorektycznych itp - i bardzo dobrze. A na Vitalii i nie tylko są dziewczyny, które są już bardzo szczupłe i im wciąż mało. http://www.psychologia.net.pl/testy.php?test=bulimia
  4. Maczek i Fiołek

    callanetics

    Jako słodka d. czuję się pozdrowiona ;) Link fajny, znam to forum, podziwiam dziewczynę że jeszcze przybliżyła te drugie (po prawej) zdjęcia :) Ma power. Cudnie gładkie uda i pupencja się jej zrobiły, prawda? I biust ładniej jej stanik wypełnia :) (może musiała regulować - mi tak się dzieje - ale i tak ma pełny biust) Pracują tam (na ogół) jak stachanowcy :) Liliann - mi nawet nie o garbienie się chodzi tylko o łatwość tycia. A nie da się ukryć, że wygląd pomaga kobietom w pewności siebie. U mnie c. bardzo wzmacniał mięśnie, nawet te które ruszał tylko forsowny aerobik albo bieganie. Może w podróży chociaż rozciaganko sobie zrobisz albo zgrasz na telefon wersję 15 min czy też am/pm - co Ty na to? łlońce, po c. to my będziemy mieć takie nogi i tak tańczyć jak ten pan :D : http://www.youtube.com/watch?v=ZJgRtOQw2ac Heh, na początku wzięłam Duszkę za geografa albo geologa - widzieć ciało jako tektonikę. A teraz Duszka pisze "jako dzieła sztuki". Kobieta kameleon :D Wisienka, doszłaś już do siebie? Czy widział Cię Zwiślak i czy zdołał zebrać szczękę z podłogi?
  5. Maczek i Fiołek

    callanetics

    Mae, podzielisz się przepisem? :) Pewnie pyszne było, skoro tak próbowałaś ;) Oj, jestem słodką dupką ;) Fokuś, jakże tu w wiośnie tkwić? :( Pozdrawiam .
  6. Maczek i Fiołek

    callanetics

    Jestestwo mi się wzrusza przy "bardzo motywujące jest to co piszesz" Droga prosta: rób ćwiczenia i ciesz się sobą :) Piszesz "też tak chcę!" - od woli wszystko się zaczyna :) Dziękuję, że tu napisałaś Sporo pracy włożyłaś w swoje piękno i zdrowie. Wyrazy uznania :) Niesamowitym uznaniem darzę Was, dziewczyny: macie małe dzieci i znajdujecie czas i siłę na ćwiczenia. Swoimi zachowaniami powodujecie, że też chcę dbać o siebie jako kobietę. Z callanetics przygoda się nie kończy, możesz ćwiczyć wiele lat i spotka Cię to co Anię 66 czy mnie: będą Cię zaczepiać nastolatki oceniając po figurze żeś małolata :D :D Na dodatek callanetics są ćwiczeniami bardzo mądrze wykalkulowanymi: przy nich nie ma tak, że po miesiącu albo pół roku zdechną Ci stawy i wydasz krocie na ortopedów. I tworzą się przy nich fajne nawyki: trzymasz się prościutko, płyniesz jak tancerka baletowa zamiast jak czołg ;) Miłego wieczoru :)
  7. Maczek i Fiołek

    callanetics

    Kropka, nie ma za co :) Znam ludzi którzy niewiele zrzucili przy c., ale oni mieli bardzo zdrową wagę i uważam że u nich ciało broniło się przed odwałem psychicznym właściciela. Jasne, zawsze można mieć zaburzenia odżywiania i mieć chorobliwie szczupłą sylwetkę. Właśnie w moim wieku takie ultrawiotkie panie zaczynają mieć osteoporozę. Tyle moich refleksji, nie wiem czy lepsza jest osteoporoza od diet i chudości czy cukrzyca lub zwyrodnienia stawów od żarcia i siedzenia na d. Najmądrzej pośrodku ;) Zakładam że na początku pójdzie Ci całkiem dobrze i ze sporym efektem. Callanetics naprawdę robi BOSKĄ talię i będę trzymać wszystkie moje 4 kciuki za to, abyś piękna w boczkach się stała ;) Co mi dają te ćwiczenia - piękne pytanie. Dzięki że je zadałaś . Mam naturę introspekcyjną oraz nieco artystyczną i to wpływa na to, jak odbieram te ćwiczenia. Dają: 1. Poczucie dogadania się z własnym ciałem. 2. Jego świadomość, bardziej je czuję po tych ćwiczeniach . 3. Ogromne odprężenie, dla mnie są krzyżówką naprawdę wysiłkowej siłowni i jogi. 4. Czuję się po nich pewniejsza siebie jako kobieta, bardziej pewna swego seksapilu (o ile go mam :D) 5. Po nich mam dłuższe, smuklutkie nogi, dziewczęce ramiona i płaski brzuch. O legendarnych pośladkach nie wspomnę ;) brzoskwinię ma każda wytrwała forumowiczka ;) 6. Fantastycznie maleją po nich obwody. 7. Mam po nich fajne, kobiece, harmonijne ciało. 8. Absolutnie cudnie działające ścięgna, stawy, więzadła, kręgosłup itp O ile ćwiczę codziennie, mam rewelacyjne rezultaty .Problem w tym, że ja w życiu trochę ćwiczyłam i gdy zaprzestaję ćwiczeń, to szybko dostaję budowy kuleczkowatej. I tak od nowa... Niesamowite jest, że tyle dziewczyn ma silną wolę i ćwiczy w domu, prawda?
  8. Maczek i Fiołek

    callanetics

    Foka, Agacia, Kimi, żyjecie gdzieś w okolicy?
  9. Maczek i Fiołek

    callanetics

    Cześć Laski! Cześć Kropka! :) Co do ćwiczeń bardziej energicznych to te bardziej energiczne ponoć więcej spalają. Piszę " ponoć", ponieważ miałam zbliżone efekty przy jodze i aerobiku. Wiesz, jak kto lubi. Na forum były zapalone aerobowiczki i im nie pasił nasz c. Boczki powinno Ci ruszyć - na 99 %. Calazjo - paskudnie człowiek czuje się przed miesiączką, oj, paskudnie :(. Ślicznie Twoja znajoma zmniejszyła rozmiary ;) Super efekty masz, zwłaszcza że nie jesteś na diecie. Patrzę z podziwem i biegnę z gratulacjami. Wiśnia, dziś poczytałam dobre opracowanie eksperymentu Milgrama. Zgroza. Na ile Ty jesteś podatna na autorytety? Buziaki :) Jestem nadal przeziębiona, ale wczoraj Duży Ssak poprosił o wspólne ćwiczenia .Fajnie było :) Miałam siły tylko na 80 brzuszków poprzecznych, ale i to sporo :) No i przyjemność rozciągania :D
  10. Maczek i Fiołek

    callanetics

    O, Kochane :) "Tektonika ciała" - świetny termin! Wiśnia, fajnie że jesteś już zdrowa :) Dzięki za życzenia i krwinki :) Ja i seksualna lwica - chyba zakaszlę się ze śmiechu.
  11. Maczek i Fiołek

    callanetics

    :D :D :D Czuję się przy Was zacofana seksualnie :D Duszka- gwiazdki to mam w oczach gdy tylko się schylę :D
  12. Maczek i Fiołek

    callanetics

    Widzę, że mazowieckie tutaj rządzi! :D Na mojej wsi też bajecznie, tylko trudniej mi niż Duszy cieszyć się, że to Kraina Śniegu, bo są awarie prądu (zimno!!!) Znów jestem przeziębiona :(. Dobrze, że prąd już jest. Duszka, piszesz o pisankach ;) U mnie , ulicę dalej, ktoś wywiesił dla żartu bożonarodzeniową dekorację :D Na twojapogoda.pl widziałam zajączki ze śniegu :D Duszka, Ty pewnie nawet po świętach schudniesz :) Sainko - bardzo dziękuję Ci za link do Twojej pieśniarki. Jest niesamowita, zupełnie niesamowita /U mnie Duży Kochany Ssak śpi, aż tak wymęczyła go szkoła i choroba/ Które z ćw. evolution dały Ci w kość? Dzięki za życzenia odwirusowania :) Chciałam pomóc komuś choremu i mam za swoje, ech Zazdroszczę Wam że ćwiczycie Też chcę tylko nie wiem czy znajdę siły.
  13. Maczek i Fiołek

    callanetics

    Wiecie co? Naprawdę jesteście cudowne: ciepłe, fajne, dowcipne :) A i z Sankho (skąd taki nick?) mam cechy wspólne: chcę zrzucić podobną ilość kg (takie resztki ponoć najtrudniej zrzucać) i też chcę uładnić sobie brzuch. "Mały ssak", hi hi :D
  14. Maczek i Fiołek

    callanetics

    Witam w białe święta! :D Sainkho, powiem Ci szczerze: nie przyswajaj tych licznych stron. Zastosuj robizację: po prostu rób ćwiczenia i gadaj z nami :) Pozdrowienia dla wszystkich callanetek :) Wzorem Kochanej Wisienki walczę z wirusem :)
  15. Maczek i Fiołek

    callanetics

    Heloł, Super Dziewczyny! Czy widzicie to piękne jajo w "kafeteria.pl"? :D Życzę Wam dużo szczęścia, wypoczynku i radochy podczas Świąt. Wisienko, dużo sił i szybkiego powrotu do zdrowia zyczę :) Ćwiczę, porcjami zjadam serniczek od sąsiadki i porcjami ćwiczę. Odnoszę wrażenie że panuję nad sytuacją (nie mylić z obwodami :D) a w lustra staram się nie patrzeć - szukam życzliwych zwierciadeł ludzkich ciepłych serc.
  16. Maczek i Fiołek

    callanetics

    "Callanetki" - śliczny termin :)
  17. Maczek i Fiołek

    callanetics

    Duszyczka z łabędzią szyją - śliczne! I z talią osy:) Co do ubranek - jeszcze nie kupuję i nie patrzę w lustro. Zawzięłam się i dopnę swego. Zafascynowałam się kilkoma rzeczami z jedzeniem - np. jedz więcej, ale warzyw i owoców. Albo jedz ziemniaczki / kaszę w wielkości odpowiadającej pięści itp. Dziękuję Ci za rady i zazdroszczę efektu, ale własnie taki dzień jak dziś powoduje że jest póki co złe samopoczucie bo nawet nie było kiedy normalnie jeść :( Idę na skromną kolację i potem ćwiczę. Nie odpuszczę.
  18. Maczek i Fiołek

    callanetics

    Chybcikiem pisząc: @Liliann dzięki za odpowiedź co do Cindy :) Życzę Ci aby Ci było bardzo niedobrze na sam widok słodyczy :D @Wisienko grypeńko, Ty się domyslasz gdzie sadłoń się zgromadził. Tak jak u Obelixa, tylko że Obelix tak imponującego dekoltu nie miał :D Boszszsz ile Ty stracilaś cm... Ja też tak chcę [patrzy błagalnie] Calazjo, wobec tego przepraszam że Cię nie przywitałam. Witam Cię bardzo serdecznie. Pamiętam jak sama ćwiczyłam callanetics żeby po porodzie dojść do siebie więc chyba trochę Ciebie rozumiem. Możesz liczyć na moją pomoc. Nie , to nie zastępcze ćwiczenie, to wersja skuteczniejsza - naprawdę niesamowicie ujędrnia wnętrza ud. W filmie z super callanetics masz dwie wersje i one są na tym filmiku który umieszczalam. A teraz nie mogę go znaleźć na YT :( Po prostu ściskaj piętami krzesło i siedź w miarę prosto i licz do 100 - powoli! ;) Evolution jest głupio pocięte, mając małe dziecko trudniej zrobić całą godzinę jednym ciągiem. Mam dziś dzień wariata, wszystko jest w innych godzinach niż miało być :( chcę zmieścić ćwiczenia i nie wiem czy mi się to uda. Niech ta zima się kończy, bo chcę wyjść pobiegać bądź na rower, a tak to mogę się raptem poslizgać :(
  19. Maczek i Fiołek

    callanetics

    na widok słodyczy mam odruch zwrotny czyli dobrze będzie ;) Pozdrawiam Was wszystkie, życzę dobrego samopoczucia wbrew trzymającej zimie. Mae, sugestywnie piszesz o rzeczach kalorycznych :D
  20. Maczek i Fiołek

    callanetics

    Skandal: Wisienka złożona przez wirus! Jak to być może!!! Wbijam się na króciutko: @ Calazja - nie ma za co :) Właściwie nie ma po co szukać podstawowego ćwiczenia na wnętrze ud, kiedy możesz mieć o wiele lepsze zaawansowane, prawda? Ja czaiłam się bo myślałam że mnie nie lubisz... (o ile mozna lubić lub nie kogoś, kogo się nie zna lub zna przez komputer :D :D :D) Lilian, proszę, napisz jak się czułaś i co myslisz o ćwiczeniach z Cindy. Mam zamiar kupić te dvd i dlatego pytam - czy warto. Ja nie przeplatam obecnie. Ja się tak wściekłam gdy zobaczyłam zdjęcie ktore zrobił mi mój syn, że z tej wściekłości zmieniam sposób jedzenia i ćwiczę z Tamilee oraz Leisą, a z Callan się rozciągam. Mam tak dość swego sadła, że wrrrrrrrrr! (ciekawe kto i jak je wyhodował :P )
  21. Maczek i Fiołek

    callanetics

    Wandeczka, wymówki rzecz nieobca ;) Witoj ;) Wisnia, to Ty masz udo nad colonem??? Buziaki :)
  22. Maczek i Fiołek

    callanetics

    Cześć bohaterkom dnia codziennego!!! Mam nadzieję, że mężnie znosicie zimowy wstęp do wiosny ;) Ja też usnęłam przy Bojarskiej :D Miałam jej tak samo dość jak cardio :D Co do pytania Wiśni - słuchaj, spotykam tak niesamowitych ludzi, m. in. kobietę która wymyśliła Wolne Uściski (Free Hugs, Darmowe Przytulasie , jak kto chce to zwać) no i płatki pracują :) Tulą kolejnych cudownych ludzi :) Lilian, mam jak Ty z ćwiczeniami ;) Wreszcie ulżyło mi że nie sama mam takie przeplatanki :) Nie warto spieszyć się z nogą podniesioną, wolalam się garbić ;) tzn. zwijać mięsnie brzucha w literę "C" i mieć nogę ugiętą w kolanie + stopę na macie. Gdy już umiałam zrobić max kabłączka, prostowałam nogę. Ale prostowałam ją mając JUŻ silne mięśnie brzucha i pleców oraz szyi :) Tamilee ma fajoskie brzuszki, prawda? A Cindy... [marzy o takiej figurze] Calazja, znajdź na YT super callanetics inner thighs exercises, tego ćw. nie skserowałaś. Link do tych ćwiczeń umieszczałam na stronach 295-300 (post z dużą ilością linków przedzielanych kwiatkami). W chwili obecnej nie widzę tego linku na YT, może zniknął albo jest inaczej opisany? Kimisan, proszę, odezwij się
  23. Maczek i Fiołek

    callanetics

    Ja wczoraj wywróciłam się na karimacie i coś mi się stało w nadgarstek :( Wiem, zdolna jestem :( chwilowo kalekim towarzystwem do kawki jestem (Agacia) Duszyczka - joł, 10 centymetrów ! [olbrzymi bukiet kwiatów] A odzyskanie kobiecej pewności siebie - bezcenne! Na mnie tak działają ćwiczenia z Callan, z Sandrą już nie ;) Dziękuję za pozdrowienia, przydają się :) W jakich kolorach będziesz mieć łazienkę? Wyburzasz ściany? Wiśnia, co do potfora - ćwiczyć by spalić tłuszcz i masować się szczotą z zewnątrz by gulki unicestwić. w tych wszystkich żelach i maściach co rzekomo mają redukować c. najsilniej działa efekt masażu :) Weź sobie kiedyś oliwkę i porządnie się masuj przez tydzień i się porównaj :). No dobra. Cechujący odnosi się do faceta. A "cecha " to inna nazwa kobiecego przyrodzenia czy co? O co Ci chodzi z etapem końcowym? I ile kg straciłaś? Bo ciekawi mię czy utrata cm przekłada się na utratę kg. U mnie też sypie stale i wciąż. Kimisan, czy Ty żartowałaś z miesięcznym limitem??? Twoja Final For (lub Final To) :D
  24. Maczek i Fiołek

    callanetics

    Co Wy na to? : Mówią, iż należy codziennie jeść jedno jabłko ze względu na żelazo i jednego banana ze względu na potas. I też jedną pomarańczę na wit. C i pół melona żeby poprawić trawienie, oraz filiżankę zielonej herbaty bez cukru aby zapobiegać cukrzycy. Każdego dnia należy pić dwa litry wody (tak, a potem je wysikać na co schodzi dwukrotnie więcej czasu niż na wypicie). Codziennie należy pić Activię lub inny jogurt, żeby mieć L. Casei Defensis, i choć nikt nie wie co to za g.. jest, wygląda na to że jeśli codziennie nie zjesz półtora miliona, zaczynasz widzieć ludzi niewyraźnych.. Codziennie jedną aspirynę żeby zapobiegać zawałowi i lampkę czerwonego wina w tym samym celu, plus jeszcze jedną białego na układ nerwowy. I jedno piwo już nie pamiętam na co. Jeśli wypijesz to wszystko razem, to nawet jeśli od razu dostaniesz wylewu, to nie masz się co przejmować, bo nawet się nie zorientujesz.. Codziennie trzeba jeść błonnik. Dużo, ogromne ilości błonnika. Należy przyjmować między sześcioma a ośmioma posiłkami dziennie, lekkimi, i oczywiście nie zapominając o dokładnym pogryzieniu sto razy każdego kęsa. Robiąc małe obliczonko już na samo jedzenie zejdzie Ci z pięć godzinek. A, po każdym posiłku należy umyć zęby, to znaczy po Activii, i błonniku zęby, po jabłku zęby, po bananie zęby... i tak dokąd starczy zębów.. Lepiej powiększ łazienkę i wstaw sprzęt audio, ponieważ między wodą, błonnikiem i zębami spędzisz tam dziennie wiele godzin..
  25. Maczek i Fiołek

    callanetics

    Kowadełko wynikło zapewne ze znania się na instrumencie :D Nie dam rady się dziś forsować... Co za szatański pomysl wkleić te cardio do ćwiczeń typu callanetics Miłego nawzajem i farta na kolokwium ;)
×