

aagnee
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez aagnee
-
Dzwonki Bardzo mnie teraz pocieszyłaś!!! Mam nadzieję,że u mnie jest tak jak u Ciebie i będzie lepiej. Lekarz powiedział, że mam jutro przyjechać gdybym miała jakieś wycieki, dreszcze lub gorączkę. Póki co mam 36,5 i oby tak zostało. Mam jeszcze jedno pytanie-ta ciemniejsza brodawka jest trochę wypukła a ta druga piecząca, wklęsła-to normalne?
-
A ja odchodzę od zmysłów!! Od rana lewa brodawka mnie piecze i cała pierś jest jakaś cieplejsza niż zwykle, prawa minimalnie też. Dzwoniłam do lekarza i powiedział, że może to być po prostu oznaka gojenia i powrotu czucia. Niestety wyjechał na szkolenie i ewentualna wizyta jutro wieczorem. Ok, może się goi więc tak się nie martwię ale ta druga brodawka od początku jest inna, dzisiaj zajrzałam i jest ciemna na 1/3 powierzchni. Mój chłopak mówił,że już na opatrunkach lekarz mówił, że ona jest trochę gorsza bo było większe krwawienie. Ponoć od początku jest taka i lekarz to widział. Nie wiem, może to krwiak lub coś innego ale co jak to martwica? Boje się,że skoro nie czuje tam pieczenia to może być coś złego. Jak to u Was wyglądało? Powiedzcie mi coś bo zaraz zwariuje!
-
Dzwonki Ja też się wczoraj porwałam na wyjście z domu. Poszłam dla towarzystwa do sklepu i po powrocie ledwo się na nogach trzymałam ;( Zakośka Wydaje się dużo szczuplejsza! Teraz widzę oponkę na brzuchu bo wcześniej jakoś się gubiła pod dużym biustem ale i tak wyglądam szczupło ;)
-
Dzwonki Też mam dzisiaj gorszy dzień ale akurat przez zabieg. Strasznie mnie wszystko cięgnie, ciężko mi się poruszać i cokolwiek robić. Jeszcze fakt, że nie mogę sobie nawet sama włosów umyć czy się ubrać, dobija mnie. Choć cieszę się z zabiegu to samopoczucie mam kiepskie. Zakośka Miałam 75H ;) Wyszło prawie po 1,5 kg tkanki na pierś.
-
Dzwonki Właśnie się zważyłam i już pół kg mniej od wczoraj czyli w sumie półtora. Chyba powoli schodzi ;) A jak się czujesz? Masz już wszystkie szwy ściągnięte?
-
Vitamina Ja już się zaczęłam cieszyć na C bo trochę się pierś zaokrągla i widzę, że coś się pojawia ;) Tak w ogóle to mam pytanie odnośnie znieczulenie. Od operacji mam trochę spuchnięty brzuch. Dostałam litr znieczulenia i litr soli fizjologicznej. Wycięto ogólnie 3 kg tkanki a ważę tylko kg mniej. Czy to możliwe żeby mi się tak woda zatrzymała w organizmie? Czuję się taka napompowana.... Też tak miałyście? Kiedy to zejdzie? A jak z jedzeniem u Was było? Bo ja coś nie mam apetytu.
-
Dzwonki Racje, fajnie jest mieć takie wsparcie. Poza chłopakiem nie mam o tym z kim porozmawiać a i on nie może mnie zrozumieć w stu procentach. Zakośka Myślę, że muszę się po prostu przyzwyczaić do C ;) Dopiero za kilka miesięcy będę znać ostateczny efekt więc póki co nie marudzę. Co by nie było to już nie chcę nic z nimi robić.
-
Dzwonki, Elessi Kochane jesteście! Pocieszyłyście mnie, naprawdę! Szczerze powiem, że jak po operacji założyłam żakiecik w którym przyjechałam to po prostu się w nim utopiłam! Jeszcze zaczęłam się trochę garbić bo mnie szwy ciągną więc tego biustu w ogóle nie widać. Ale skoro mówicie, że z czasem się pojawia to mi lepiej. Dobrze, że jesteście!
-
Elessi Odnośnie swędzenia. Już dzisiaj w nocy zaczęły mnie szwy swędzieć, kiedy Ty miałaś pierwsze takie odczucia? Wiem, że to oznacza dobre gojenie ale nie myślałam, że tak szybko to będzie. 1 maja ma ściągnięcie części szwów. Pytanie do wszystkich po-Wasze piersi na początku też były takie rozciągnięte w poziomie? Robią się w ogóle bardziej okrągłe potem??
-
Zakoska, Dzwonki Dziękuję, że trzymałyście kciuki! Już jestem drugi dzień po, dopiero teraz mam siłę usiąść normalnie przed komputerem. Sam zabieg przebiegł dobrze, lekarz mimo, że nie wspominałam o C właśnie taką miseczkę mi zrobił. Pierwsze wrażenie-jestem płaska jak deska! Naprawdę! Mam nadzieję,że jak piersi już dojdą do siebie to nabiorą kształtu i będzie je coś widać. Chciałam mieć mniejsze ale nie, że w ogóle. Sam zabieg miałam w sedacji a nie pod narkozą i ostatnie 2 godz z 5,5 byłam przytomna i pamiętam wszystko. Trochę dziwne doświadczenie ale do przeżycia. Mimo leków przeciwwymiotnych miałam po znieczuleniu mały epizod i jeszcze mocne zawroty głowy. Pierwsza noc koszmarna, nie umiałam sobie miejsca znaleźć, mój chłopak musiał pomagać mi wstawać i układał mnie w coraz to nowych pozycjach. Na opatrunkach lekarz powiedział, że wszystko bardzo dobrze wygląda i pielęgniarka zrobiła mi masaż żeby zapobiec krwiakom i obrzękom. Teraz dwa razy dziennie robi to mój chłopak bo mu pokazali jak. Używa do tego maści z heparyną, trochę lepiej się czuję po tych masażach bo trochę napięcie puszcza. Dzisiejsza noc już była o wiele lepsza, prawie całą przespałam. Ogólnie wziełam od zabiegu 7 tabletek ketanolu 100mg. Ból jest dość mocny ale jak widać do przeżycia ;) Naprawdę mam nadzieję, że te moje C to nie za mało i będę miała chociaż trochę tego biustu. Zakośka Może jednak skuś się na D? Z tego co widzę to C jest maleńkie!
-
Ja kiedyś używałam Cepanu ale na poparzenie II stopnia i nie mam po bliźnie ani śladu ;)
-
dzwonki Cieszę się, że u Ciebie coraz lepiej i tak szybko dochodzisz do siebie! U mnie nadal pełen relaks a jutro zabieg ;) Pewnie dopiero jutro do mnie wszystko dotrze. Zabieg robię prywatnie więc w środę będę w domu i wszystko Wam opisze. Mam nadzieję, że od razu będę na chodzie ;)
-
dzwonki Ach i dziękuję za wsparcie! Mam nadzieję, że wszystko pójdzie gładko;)
-
dzwonki O to już jesteś kilka dni po więc najgorsze za Tobą!! Ja nie przejmuje się tyle samym zabiegiem co tym, że będę cała pocięta. Mam lekki wstręt do ran i szwów więc całe szczęście, że mój luby jest ratownikiem i zna się na sprawach medycznych więc będzie dbał o moje piersiątka po zabiegu. Obiecał je smarować i zmieniać opatrunki ;)
-
dzwonki We wtorek się okaże czy mam mocne nerwy ;) Początkowo miałam jechać sama i wieczorem miał do mnie narzeczony dojechać ale na szczęście jedzie ze mną już rano i będzie cały czas pod ręką. Mam nadzieję,że nie będę plotła głupot po przebudzeniu ;) Nigdy jeszcze nie miałam żadnego zabiegu i nie wiem jak to jest po znieczuleniu.
-
dzwonki Trochę się przestraszyłam jak przeczytałam Twój opis... Powiem szczerze, że mój zabieg za trzy dni a ja w ogóle o tym nie myślę i nic się nie stresuje ;) Mam nadzieję, że mnie nie sparaliżuje w klinice!
-
NatalLodz Tak bezboleśnie to na pewno nie jest. Możliwe żeby ból nie był potworny ale nie żeby w ogóle go nie było. Zresztą, będę wiedzieć za parę dni to Wam powiem jak było w moim przypadku ;)
-
Zakośka Mój chirurg powiedział, że może mi nawet mastektomię zrobić jak bardzo chce ale nie poleca ;) Bezpiecznie ponoć można o połowę ale jak widać można z H do C ;)
-
Zakośka Na pewno po operacji zdam relację ;)
-
zakośka Marzę o miseczce C lub D. Po H będzie to miła odmiana! Operację mam 24 kwietnia czyli za 10 dni. Jeszcze się nie ekscytuję ale mam nadzieję, że pójdzie gładko ;)
-
Elessi Ja również jestem przed ale tak jak inne dziewczyny powiem Ci żebyś dała sobie trochę czasu ;) Zakośka Czytałam, że bezpiecznie można zmniejszyć o połowę i jak byłam na konsultacji to lekarz to potwierdził. Obecnie mam 75H i chirurg powiedział, że możemy zrobić D choć przed zabiegiem jeszcze z nim porozmawiam i może jednak uda się C ;)
-
Dawno nie byłam tak zirytowana! Mam wyznaczony termin zabiegu za dwa tygodnie. Poszłam dzisiaj do lekarza po skierowanie na badania krwi i oczywiście powiedziałam po co mi to i że muszę mieć jeszcze zaświadczenie, że mogę mieć zabieg. Pani doktor powiedziała, że niepotrzebny mi zabieg-mam rozmiar 75H- i ona chętnie by się z mną zamieniła i że zobaczy czy da mi to zaświadczenie.... Wyobrażacie sobie coś takiego??
-
Zuzuzanna a robisz operację na NFZ?? Koniec lipca to szybki termin!! Ja wczoraj byłam na konsultacji i 24 kwietnia mam operację. Już się zaczynam bać!
-
Witam Was serdecznie! Czytam forum w poszukiwaniu informacji i naprawdę wiele ciekawych rzeczy można się od Was dowiedzieć. Za dwa dni mam pierwszą konsultację z dr Wiatroszak we Wrocławiu. Mam 24 lata i rozmiar 75H. Ciekawa jestem ile trwa oczekiwanie na operację w prywatnej klinice. Wiecie coś na ten temat??