Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

wglowiesieniemiesci

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez wglowiesieniemiesci

  1. kiedyś zgłębialiśmy z mężem wiedzę nt temat np. wazka lecisz do Kanady, zaczynasz rodzić ale nadal lecisz, rodzisz na pokładzie samolotu i wtedy dziecko ma na pewno obywatelstwo polskie, czy dostanie obywatelstwo kraju do którego lecisz to już zależy od urzędników a miejsce urodzenia jest wpisane - to gdzie samolot jest zarejestrowany :D kwestia terytorium nad którym się leci nie wiem dokładnie..to już określa prawo lotnicze i podział przestrzeni powietrznej :) heh zaciekawił mnie ten temat aż sobie poszperam w necie dla przypomnienia :D a zatem poród w samolocie to mimo wszystko ryzykowna sprawa w kwestii obywatelstwa :)
  2. ja mam tylko jedną bluzę męża w domu, jak mi smutno bardzo to się w nią wtulam a specjalnie jej nie prałam i pachnie jeszcze nim i jego perfumami :P
  3. wazka ja wyrabiałam paszport 3 lata temu i czekałam raptem 3 tygodnie, a zatem jeszcze byś zdążyła :) na Twoim miejscu już bym się pakowała hehe :D w ubrania wchodzę ale ja mam ogólnie taki styl ubierania, że mam mnóstwo luźnych rzeczy, jakiś bluzek, tunik, swetrów teraz tylko dokupiłam ponczo na chłodniejsze dni, w spodnie też wejdę ale się nie domykam :D
  4. zdrzemnęłam się z godzinę, obudził mnie jakiś telefon na komórkę..wrrr..już teraz nie przysnę za nic w świecie :) ciezarowka mój będzie kończyć 35 :) co do brzuszka, po bokach mam jeszcze talię :P jest bardzo wysunięty do przodu jakbym piłkę połknęła :) jest zaokrąglony od cycków w dół i w sumie to nawet mi się podoba gdyby nie jego ciężar :P czy jest duży ? wydaje mi się, że tak ale ja niska jestem 161cm to może dlatego takie odczucie :) teściowa twierdzi, że tylko brzuch mi urósł i nic poza tym :P heh mnie nikt nie pytał kiedy rodzę :)
  5. ja od rana chodzę jak zombie, nie wyspałam się i idę chyba zaraz do łóżka, zakupy zrobione, mam posprzątane, nic nie muszę prać, prasować, obiad z wczoraj gotowy tylko do odgrzania, idę po herbatkę i do łóżka :) jakiś film oblookam a jak nie to poczytam :) super, że chłodniej, poleżę trochę, może odeśpię te kilka godzin z nocki i potem mogę już wszystko :D ciezarowka przekaż swojemu życzenia od forumowych ciężarnych :D mój obchodzi 30 września :) już będziemy razem, nie mogę się doczekać :)
  6. mojej koleżanki z pracy mama urodziła jej brata na wycieczce w Kanadzie, jej brat skończył 18 lat i śmignął sobie tam jako prawny obywatel tego kraju, tam założył rodzinę i siedzi na stałe już przeszło 15 lat :) a siostra jego zazdrosna i ma żal do matki, że jej też nie urodziła gdzieś tam na świecie :P mi osobiście nie przeszkadza imię Kacper u dorosłych osób, moim zdaniem są bardziej wymyślne i jakoś nikt się nie przejmuje :)
  7. niestety zrobił się taki nijaki, stracił trochę z nowości ale ja sama bym się takim nie przykryła a co dopiero dziecko :)
  8. ja z nowych rzeczy tylko rożka nie uprałam ale zastanawiam się czy go po prostu nie wymoczę w płynie, kupiłam jeden mały kocyk w Jysku to uprałam, ręczniki, pościel też upiorę jak już kupię, ubranka wszystkie uprałam, nawet ostatnio śliniaki :D ale ja mam taką manią, wszystko co nowe musi wylądować w pralce :)
  9. ja po ogarnięciu łazienki obejrzałam film "Faces in the crowd" z Milą Jovovich..nie wiem czy widziałyście ale jak coś polecam :) mi się ogólnie imiona nie kojarzą jakoś specjalnie z osobami etc.. albo mi się podoba albo nie i tyle :)
  10. mi z imion męskich podoba się Franek albo Wiktor :) a mąż to ma jakieś tam udziwnione np Ian :)
  11. ja uciekam na razie dokończyć łazienkę a potem jakiś film oblookam :) miłego popołudnia :)
  12. hehe ja sobie sama to mogę gotować, mój nie lubi zup poza pomidorową, rosół ble, grochówka, kapuśniak ble, wg mojego zupa to nie jedzenie bo za chwilę znów głodny :) o jeszcze flaczki tak, zje ale jak jest więcej mięsa niż "wody" :D
  13. no ja właśnie dlatego, że nie chce mi się dziś stać przy garkach to zupkę robię, będzie na dwa dni akurat :) a w Naszym skromnym gronie to chyba więcej chłopców się szykuje ? :)
  14. otulacz taki niby rożek czy coś a la kocyk zawijany na dziecku ? ja chyba nie, nie wiem jak mi wpadnie jakiś tani w ręce to może ale nie mam takiej pozycji w swojej liście wyprawkowej :P u mnie z tym przypływem energii to różnie, jest dzień jak dziś że mnie rozpiera a potem dwa dni totalnego rozleniwienia :)
  15. mój też nie odpuści mojej kuchni :P jak nie ma go "w domu" to zawsze narzeka, że musi jeść ze słoika, odgrzewane z mikrofali gotowce i jak jest ze mną to nie ma mowy o gotowym jedzeniu :) ciezarowka wijesz już gniazdko ? :) ja właśnie z moim się sprzeczam, jakieś fochy ma i nie chce mi się z nim gadać :P miłego wieczoru :)
  16. a tam napis :) ale ta gwiazdka jest słodka :) dobra ja uciekam na kanapę bo coś mnie ten kręgosłup ciśnie za mocno ..ech..
  17. behemoth miał być :D http://www.behemoth-store.com/Body_Behemoth_Dlugi_Rekaw_czarne
  18. marien od ok 30 tc gmeram tam sobie :) ale to max 5 min nie tak jak zalecają 10 bo to nudne trochę zajęcie :D też bym chciała karmić piersią, nie jakoś specjalnie długo ale na pewno pierwsze pół roku :) u mnie dziś zupka jarzynowa a jutro w takim razie spaghetti :) :)
  19. bałwan super, te sukieneczki jeszcze fajne :) http://www.funkydiva.pl/2012/07/20/baby-rock-moda-dla-niemowlaka/ mój się ostatnio cieszył jak dziecko bo zamówił dla Małej takie oto body: Metallica te mi się podobają :) http://www.metallica.com/products/pink-magnets-baby-romper.asp i Behemoth ... http://www.metallica.com/products/pink-magnets-baby-romper.asp :D
  20. ja masuje krocze, co wieczór po myciu tak ok 5 min wg tych zaleceń http://www.mamazone.pl/tv/film,24679,masaz-krocza-przed-porodem.aspx a jeśli chodzi o kegla to mam taki nawyk już od dawna, że raz, dwa razy dziennie ćwiczę tym bardziej, że to jest takie proste :D hehe mój też powiedział, że jak poczuje kopniaki Małej to z sexu nici bo będzie się rozpraszać za bardzo :D ech..już tyle wytrzymałam to wytrzymam jeszcze trochę choć libido strasznie mi wzrosło w ciąży i mam ogromne braki :P wazka to dobrze, że lepiej się czujesz :) też z tym pęcherzem mam chwile, że biegiem do łazienki a tu kilka kropelek :P marien oddaj mi swoją pogodę, proszę :(
  21. senioritka możesz iść spokojnie do dentysty..zawsze coś doradzi w tym temacie ciezarowka też mi się wydawało, że do szkoły rodzenia to już w zaawansowanej ciąży się chodzi..4-5 ms..no sorry..e tam wredna od razu :D jak ja widzę ciężarne też sobie porównania robię :P hehe u mnie dziś jakaś zupa, tylko jeszcze nie wiem co :O może jakaś jarzynowa albo żurek...wg to mam ochotę na coś kwaśnego..chyba dobiorę się do ogórków, które dała mi teściowa jakiś czas temu :) dziś nie spałam dobrze, ale Mała wyjątkowo spokojna tylko ja miałam jakiegoś "wierciocha", nie mogłam się ułożyć i bolał mnie kręgosłup :( rano wstałam jakby mnie ktoś obił i skopał po plecach :( a tak z ciekawości Was zapytam ? masujecie krocze i ćwiczycie mięśnie kegla ? niby to ma uchronić przed nacięciem ale cholera wie jak to będzie... chyba coraz bardziej się boję..zaczynam częściej myśleć o porodzie i tak jak do tej pory byłam wyluzowana tak chyba ten luz gdzieś się ulatnia :( miłego dnia
  22. Hej :) ja niedzielę spędziłam w łóżku, nawet komputera nie odpaliłam, poczytałam sobie i sporo spałam, najwyraźniej organizm tak potrzebował... senioritka spokojnie,też tak często mam, że za coś się zabieram i okazuje się, że czegoś tam nie mam i muszę zmieniać na szybko plany, zwłaszcza teraz w ciąży to mam takie jazdy, że czasami nie wiem po co weszłam np do kuchni albo do łazienki :D zatrzymuję się i myślę "co ja chciałam" i cisza w głowie..masakra a i zazdroszczę umiejętności wypiekania, ja już straciłam chęci ale coś czuję że kiedyś Małej będę musiała coś upiec..i wtedy będzie lipa..:D super, na motorze :) mój od dawna planuje kupno ale ja się boję bo wiem, że to wariat i jak wsiądzie to się nie opamięta. a miałam już próbkę jego umiejętności co do kawałków, które wrzuciłaś to mam sentyment i nie tylko do tych z tamtego czasu :) dodam do swojej play listy na YT bo gdzieś mi umknęły :) dzięki za przypomnienie :P ciezarowka podziwiam też za aktywność, ja wiem, że mój jakby był ze mną to nie pozwoliłby mi na takie siedzenie w domu non stop :P, też by mnie gdzieś wyciągał ale on ma taką manię, że nie usiedzi na miejscu :) marien już niedługo nie będzie czasu na nudę :P trzeba się cieszyć z tych ostatnich chwil "samotności" :P wazka super, że widziałaś szpital i sale etc.. ale ciekawe dlaczego ta położna się tak zachowywała w trakcie oprowadzania Was..bardzo ciekawe..dlaczego miałaby zniechęcić ? :O
  23. ciezarowka Twoja kociczka staję się powoli zazdrosna :P też się postaram aby być gotowa już wcześniej, przynajmniej jeśli chodzi o wyprawkę do szpitala, nie chciałabym z zaskoczenia wszystko w nerwach pakować albo jeszcze żeby mąż to zrobił za mnie np, oj nie nie :) nie stresuj się tak tym cukrem, skoro nie wzrasta jakoś drastycznie to nie masz co się martwić tak, mięsne tzn kupiłam mielone mięsko z indyka i właśnie w koperkowym zrobię jak piszesz :) ech.. ja zawsze lubiłam na ostro takie pulpeciki z dodatkiem chili , czosnkiem, cebulką i masą przypraw a teraz z chili chyba zrezygnuję :P
×