wglowiesieniemiesci

mi się totalnie odechciało pisania na jakiekolwiek tematy, trzymajcie się i dbajcie o maluchy

ja sobie nie wyobrażam by moja Mała nie spała w łóżeczku :O u Nas Meli chora, tzn wczoraj i przedwczoraj miała gorączkę, zapchany nos, dziś idziemy do lekarza, który i tak zapewne nic nie przepisze, bo tu oni nic poza paracetamolem dla dzieci nie stosują :O mąż pracuje w szpitalu i już gadał z innym lekarzem także pójdziemy chyba tylko by Małą osłuchał bo i tak wiem, że poza solą f i podawaniem Calpolu na zbicie gorączki nic nie zaleci..

ja bym sprzedawała w pakach albo w zestawach po kilka, sama jak szukałam jeszcze w ciąży to tylko paki i większe zestawy mnie interesowały, na pojedyncze aukcje nawet nie zwracałam uwagi

Dlatego ja butelki i jedzenie dla Malej sama ogarniam bo jak raz poprosilam by mi podgrzal wode juz odmierzona w butelce tylko do pogrzewacza wlozyc i odczekac chwile to wyszedl do pokoju ja ogarnialam w tym czasie zmiane pieluchy.pytam czy woda juz gotoea a on ze o matko zapomnial.woda za goraca a mala juz wkurzona a ja wkurwiona bo studzic trzeba..takze sama wszystko robie...a wody do mleka uzywam juz przegotowanej.podgrzewam w podgrzewaczu i wsypuje odpowoednie miarki..a butelki najpierw myje szczotka smoczki recznie a potem wyparzam wrzatkiem.mam 8 butelek.mala je 6-7 razy dziennie takze wyparzam raz na wieczor zawsze.wczesniej uzywalam kapsulek do sterylizacji ale cos mi zapach potem butelek nie odpowiafal...

moja jak zaczepia robi ahhh :P

u Nas najlepsza zabawa to podrzucanie foliową torebką wypełnioną innymi foliówkami, śmiech jest wtedy nie z tej ziemi, oczywiście słynne "a kuku", zabieranie pieluchy bo Mała jak ściśnie to nie chce puścić, guganie do niej na poważnie i całusy w nos :P rączki do góry i naśladowanie zwierząt np "idzie krowa muuuuuuuuuuuu i raczki do góry :) chowanie się za pieluchą, przewracanie z moją pomoca na boczki, zainteresowaniem cieszą się naklejone na ścianie pod którą stoi łóżeczko obrazki z motylami, biedronkami etc..są wielkie i wyraźne, Melka jak się budzi to guga do nich, karuzeli nie miała a mata powoli traci zaiteresowanie bo Melkę denerwuje za długie leżenie, ona najchętniej już by siedziała hehe u Nas nocka spokojna, Małej powoli przechodzi katar bo dziś wstawałąm tylko raz, wczesnie się obudziła bo o 6:30, butla i śpi dalej :) brzydko dziś u Nas, deszcz i zimno..ale na spacer i tak wyjdziemy :) miłej niedzieli

lena moja Melka wypija co 2-2,5 h od 150-190ml < 14go będą 3 ms > a stopniowałam wg jej potrzeb, jak widziałam że np wypija 150 a w butelce pusto to nast razem 160 i tak za każdym razem robię, że zwiększam dawkę jak widze, że ma większe potrzeby ale nigdy nie wlewałam na siłę by dopchać..poza tym nie sugeruj się nigdy opinią koleżanek bo każde dziecko jest inne !!! ka85 ja jeszcze dopiszę a propos aptamilu, jak byłam w szpitalu to dali mi buteleczkę aptamilu gdyby Mała mało piła z piersi a że jadła tylko z jednej to musiałam dokarmiać, uparłam się że będe karmić piersią i po 3 dniach od wyjścia ze szpitala Małej spadła waga o prawie 300g !!! musiałam dokarmiać i kupiłam aptamil ale Mała miała kolkę za kolką, normalnie porażka, potem zmieniłam na to SMA o którym pisałam i od tamtej pory jest super, Mała nie miała dłuższej przerwy niż 1 dzień w nierobieniu kupy i przybiera prawidłowo na wadze..nie kupuję w Pl sklepach bo ja nie wiem czy jak dziś kupię puszkę to czy za tydzień też będzie itd..dlatego wybrałam to SMA, w loydsie kupisz bez problemu i Sainsburym jest trochę tańsze ale u Was chyba ceny w Euro to nie wiem do końca, jest jeszcze CowGate ale jakoś do mnie nie przemawia, zrobisz jak chcesz zawsze możesz spróbować z aptamilem a jak będzie coś nie tak to zmienisz :) dobra zmykam, miłęgo dnia :)

ka85 ja na samym początku dawałam Małej aptamil, niestety miała kolki i zmieniłam na SMA i jest ok od 2,5 ms na tym jest, Mała nie am kolek mleko jest z dodatkiem kwasów OMEGA i wpływa dobrze na trawienie ja dziś 2 pączki zjadłam..na szczęście małe to nie mam wyrzutów sumienia :D miłej nocki :)

Melka dzis tez marudna przez ten katar.mimo to ogarnelam dwa prania.ugotowalam obiad.na blysk umylam lazienke bo zbieralam sie od paru dni.Melka w lezaku po calym mieszkaniu ze mna wedroeala bo wyszlam z pokoju i zaraz byla maruda ;-) Dostalam dzis list z zaproszeniem na szczepienie i dopiero na 19go a powinno byc wczesniej moim zdaniem.jutro musze sir dowiedziec..

U Nas juz ok. wazka mialas racje ;-) chodzilo o prace.. Ja od meza nic nie chcialam bo ja juz taka jestem ze wole sama sobie cos kupic a kwiatow nie lubie ani jakis takich pierdol z ktorych pozytku nie ma.no tak mam..ale moj i tak musi postawic na swoim.kupil mi srebrna bransoletke ale i tak jej nie nosze bo z zasady bizuterie zakladam tylko na jakies extra wyjscie U Nas bedzie w czerwcu 6 rocznica a w grudniu 8 lat jak sir znamy..ale dopiero teraz przy Meli moge powiedziec ze czas leci..niesamowite to jest.. Milej nocki

u Nas już po kąpieli, butli, smoczek w akcji ale ogólnie spokojnie jest :) mąż mi walnął focha jakiegoś i weź się tu domyślaj o co mu chodzi, nie mam na to siły...

Creamyful super prezent, na pewno jak Mała podrośnie będzie zachwycona :)

Craemyful mi nie byłoby do śmiechu jakby mi się Meli tak wybudzała w nocy :P przyzwyczaiłam się, że ładnie przesypia :) moja przesypia 13-15h, w nocy 11-12 w dzień jak się zbierze drzemki to wyjdzie jakoś tak 2-3h a czasem może trochę więcej a props ilości wypijanego mleka bo taki temat był wczesniej Meli wypija co 2-2,5h 120-180 w takim przedziale najczęściej, był czas że wypijała tylko po 180 a był taki, że po 150 i jakieś odstępstwa od normy w stylu 80ml.. koniczynka z tymi metkami to jakaś porażka, ja mam ubranka z rozmiarówki 0-3 i są takie, że na pół nogi bym Meli nie założyła a sa takie, że jej zakładam bez problemu i jeszcze są trochę za duże..a dziś zakładałam jej ubranka z przedziału 3-6.. mamucha super, że wspierasz siostrę ale pewnie trudne w takiej sytuacji :(

Hej :) my już od 7 na nogach, Melka dziś postanowiła obudzić się wczesniej i o 7:30 już była po butli, trochę pomarudziła bo miała zapchany nosek :O zawsze po kąpieli i rano jej czyszczę ale dziś miała wyjątkowo zapchany a teraz śpi :) nocka ogólnie spokojna, zasnęła coś po 21 po ok 20min walce ze smokiem, niestety smok miał przewagę i wygrał nokautem :P kooniczynkaaa jak miło, że ta sama data urodzin Naszych maluchów, dodam, że ja urodziłam w moje urodziny i to dla mnie jest niesamowity dar :) ka85 Melka wypija co 2-2,5h od 120-180ml to różnie, na noc też różnie, potrafi 180 a czasem tylko 80 piję herbatkę z mleczkiem i zaraz jakieś sniadanko :) miłego dzionka

Niesamowite historie dziewczyny a to wszystko dla Naszych maluchów, u mnie czas ciąży minął głównie na tym aby jak najszybciej przyjechać do męża i nie być samej.ciężko znosiłam fakt, że wszędzie chodzę sama, w sklepach, galeriach..wiecie jak jest w PL, sama dziewczyna z brzuchem to od razu trędowata..i tak się czułam w ostatnich tygodniach przed przyjazdem do męża..sama byłam tam teraz sama jestem tu ale wszystko znoszę bo marzyłam o rodzinie jak o niczym w życiu..poród mimo, że skomplikowany i długi 27h zakończony kleszczami wspominam bardzo dobrze, jak Mała leżała przy mnie w szpitalu myślałam tylko o tym by jej krzywdy nie zrobić podnosząc, ubierając itd.. w szpitalu byłam mega spokojna a w domu horror, Mała nie ssała z jednej piersi, waga jej zaczęła spadać, byłam załamana i płakałam razem z nią bo ona ryczała ciągle bo była niedojedzona a ja tak bardzo chciałam karmić piersią :( do tego przeprowadzka, mąż ciągle w pracy, wizyty położnych, wszystko mnie wkurzało ale się unormowało :) po tych prawie 3 ms < Mela 14go będzie mieć 3ms > zaczynam powoli znajdować czas dla siebie, dla męża, wszystko mogę zrobić bez pośpiechu a Mała jest taka słodka, że nie mogę się nadziwić, że to NASZE dziecko :) marzę by wychować ją na dzielną dziewczynę, która da sobie radę w życiu aby miała swoje zdanie i aby nigdy nie czuła się sama, aby zawsze wiedziała, że nawet jak zrobi największe głupstwo świata aby mogła przyjśc do Nas i powiedziała co jej na sercu leży :) aż się wzruszyłam :) idę sobie pobeczeć...

hej :) wazka to tylko w skrócie, hehe ale każda z Nas zapewne odczuwa to w pewien sposób inaczej :) nocka spokojna ale Mała od rana marudna coś :) niby guga do siebie ale z takim fochem , że dajcie spokój co do niej zagadam to mnie olewa :D uciekam zrobić śniadanko :) miłego dzionka

jak coś jej daję to prostuje paluszki ale w prawej rączce lepiej jej wychodzi jak w lewej i ćwiczymy codziennie :)

Melka zaciska piątki ale jak leży sobie sama np a ja ją podglądam tak, żeby nie widziała to sobie paluszki prostuje, ogląda i do buzi :) jak ją karmię to czasem łapie za śliniak albo za moją bluzkę i trzyma bardzo mocno wcześniej kilka razy pociągnęła mi włosy to już do karmienia w kitce podchodzę :) wazka no właśnie tak to jest z rodzeństwem, nigdy nie wiadomo, ale u Nas było ewidentnie tak, że brat był faworyzowany a ja odpychana na bok, dlatego te relacje tak się ułożyły.. właśnie wpakowałam w siebie 4 longery domowej roboty..a dupa rośnie.. :O czasami nie potrafię powstrzymać a waga stoi zamiast spadać :(

mój mąż jest jedynakiem i zawsze marzył o dużej rodzinie, ja z kolei z racji niespecjalnych relacji z bratem nie podzielam jego zdania ale ogólnie planujemy powiększyć rodzinkę, zobaczymy jak to będzie, jeśli do 2 rż Meli nie zajdę w ciążę to biorę się za antykoncepcję, implant albo zastrzyki..zobaczymy

Meli sama się przestawiła, nie wiem jak to się stało, stopniowo wydłużała sobie pory jedzenia i tak już zostało, że noc całą przesypia ok 8-9 pm już śpi a rano o 7-8 się wybudza :)

ja mam taką krótką firaneczkę, jak się tu wprowadziliśmy to wisiała i niech wisi sobie nadal, jest też roleta ale jej nie opuszczamy...zasłaniać się nie musimy bo widok mamy na bok domu w którym jest małe okienko łazienkowe i często widzę jakiegoś łysego gościa co się goli albo prysznic bierze :D :D

hej :) u Nas nocka spokojna, nie śpimy od 7:40, o 8 butla potem drzemka i teraz po 9 Mała już nie śpi :) za godzinę muszę wyjść to zaraz się będziemy powoli szykować miłego dzionka :)

U Naszej Meli to samo.raczki w buzi i slinotok takze Mala ciagle w sliniakach bo ile razy w ciagu dnia mozna przebierac ;-) tak wg to ile razy przebieracie maluchy?u nas jest tak ze jest kreacja do spania i dzienna i w ciagu dnia w zaleznosci od tego ile razy Melka uleje np tak ze sie zaleje ze sliniak nie pomoze czy tetra :-) poza tym Meli juz lapie w raczki co jej wpadnie tzn robi to jeszcze niegramotnie ale najbardziej mnie rozbraja jak poloze przy niej np tetre albo kocyk i nie mija chwila a juz ciagnie to do siebie :-) Mela ma dzis mega spiocha po kazdej butli drzemka ok 40 min do godz a ostatnio malo spi w dzien ale dla mnie moze tak zostac o ile nocki ladnie przesypia :-)

u nas wieczór spokojny, Mała zasnęła po 20tej, kilka minut później było wielkie odbicie i trochę płaczu i śpi dalej :) ja Małej kupiłam sporo śpiochów, pajaców etc.. te rzeczy co dostałam już mniej praktyczne bo właśnie te bluzy z kapturem, jakieś falbanki, bluzeczki zapinane z tyłu, nic z tego nie założyłam, kolor różowy póki co dominuje w ubrankach ale akurat w tych z których Meli powoli wyrasta :) dziewczyny zrobiłam tabelkę, ułożyłam chronologicznie co do daty urodzenia, puste pola proszę jak chcecie dać znać to uzupełnię :) knika też z ciemieniuchą walczyłam tj dziewczyny piszą, trwało to krótko, poskutkowało po kilku razach :) link do tabelki, https://docs.google.com/spreadsheet/ccc?key=0Aly-0RbpNgUFdEQ5QTF4bE81TWc0RTJ5THRtbnhTVEE miłej nocki

hej :) u Nas nocka spokojna, ale ja miałam okropny dzień - problemy gastryczne, Mała ogólnie miała marudę i na zakupach pocięłam się z mężem :) godziliśmy się dopiero bardzo późno :) zajrzę później bo teraz śniadanko a potem z Meli na spacer bo ładna pogoda, dziewczyny tu jest tabelka którą kiedyś zrobiłam, przepraszam, że nie ma wszystkich danych, jak coś to mojego maila znacie to podeślijcie dokładne dane to w ciągu dnia uzupełnię i poukładam ją wg kolejności :) albo jak coś to jeszcze raz podaję ireth3014@gmail.com :) miłego weekendu :) buziaki :) https://docs.google.com/spreadsheet/ccc?key=0Aly-0RbpNgUFdDkzcU5OdzFsTXRhejUtaHQ1N2JTLWc#gid=0