Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

teacherka23

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez teacherka23

  1. Hej dziewczynki, ale spokój na forum. Ja też co chwilę coś mam do zrobienia i załatwienia. Od paru dni czuję się bardzo słabo.....ciśnienie mam strasznie niskie 100/58, drga mi powieka w oku i lekko serce czuje ....w ogóle jestem śpiąca i osłabiona:( boje sie ze moze to od zwiekszonej dawki euthoryxu.....ehhhh, idę się zdrzemnąć...
  2. Ja też jestem dorotq :) ale zalatana bardzo, jak zwykle tonę w papierach :( dobrze, że od jutra już wolne! u mnie 15dc jeszcze jakiś płodny mam śluz i jajnik czuje co jakiś czas, ale raczej już po pecherzyku...o ile w ogole był....
  3. Co oznacza ten płyn w macicy? Wie któraś?
  4. Dzięki dziewczyny za życzenia :) Byłam na usg zobaczyć co i jak i w sumie nic sie nie dowiedziałam.. byłam pierwszy raz w 14 dc i to troche za późno....endometrium mam 13cm i widać płyn w macicy....pekniętego pęcherzyka raczej nie było...chociaż babka na szybko już tak sprawdzała....takze nic sie nie dowiedziałam....straciłam tylko godzinę w kolejce;/
  5. Ja mam dzisiaj pierwszą rocznicę ślubu :) hihi Wczoraj wróciliśmy z gór...ehh odpoczęłam sobie:) aż nie chce się zaczynać tygodnia, ale tylko 3 dni... Z usg dałam sobie spokój, ale kusi mnie podjechać dzisiaj zobaczyć czy miałam ta owulkę. Zobaczę czy mi się będzie chciało, bo to dopiero po 20.... Mam mieszane uczucia, czasami myślę, że nie miałam potem, że jednak może i była...dzisiaj mam 14 dc i właśnie czuję jajniki i mam strasznie mokro...hehehe może właśnie teraz jest (?)
  6. Hej :) miałam iść na usg ale dzisiaj wyjątkowo nieczynne ;/ a jutro wyjeżdżamy także ten miesiąc bez żadnej kontroli...nawet testów mi się nie chce kupować...
  7. ale ten przyrząd jest wkładany "tylko" do pochwy....a zarodek miałby się zagnieżdżać w macicy więc chyba nie można go uszkodzić:)
  8. kropka, mój jest poza domem tylko z 4-5 dni w miesiącu, czasami jedzie raz na tydzień a czasami pojedyncze dni w tygodniu, także nie jest źle:) w roku szkolnym jak wracam padnięta po pracy to ta cisza i pustka mi sie nawet podoba:) w wakacje dostawałam na głowe.... dzisiaj już czuję jajniki...coś się tam dzieje....ehhh jak co miesiac.....a potem i tak nic z tego ..:(
  9. Ja nie próbowałam, bo u mnie chyba jest ok ze śluzem...chociaż myślałam o tym, że wspomóc się nie zaszkodzi:)
  10. no to pewnie była owulka :) odzywaj się do nas częściej :)
  11. na śluz to bierz olej z wiesiołka, poprawi się :) robiłas testy owu?
  12. hej czapus, czemu tak uważasz? tylko po śluzie?
  13. kropka to widzę że oby dwie mamy mężów w delegacji :)
  14. dzisiaj mam trochę luźniejsze popołudnie:) mąż pojechał rano, wróci jutro....także pizza z piekarnika, fashion tv i leżenie pod kocykiem, czasem tak trzeba :) Silka daj znać jak się czujesz :*
  15. angielskiego :) Mnie też nikt nie każe chodzić co miesiąc, ale uważam, że za takie usg kontrolujące wielkość pęcherzyka to 50zł trochę dużo.... no ale może takie są stawki u ginekologów. Ja chodzę do położnej. za 100zł miesięcznie nie wiem czy chodziłabym tak regularnie....
  16. hej dziewczyny :) nie mam czasu na nic..cały weekend w szkole, po nocach sprawdziany i przygotowania do lekcji.....masakra! Piszę tylko na szybko do was bo czytam ile Wy dajecie za monitoring?! starsznie drogo!! Ja daje 20zł...czyli jak idę dwa razy to 40zł miesiecznie.....a przecież czasami nie wystarczy isc 2 razy, są takie co muszą jeszcze trzeci i czwarty.... kurczę 50zł...bardzo drogo....przecież tam się jest w sumie z 5-7min....zdzierają ile można!! wiedzą, że zdesperowane kobiety oddadzą wszystkie pieniądze...;/ Chociaż w sumie u endykrynologa ost. byłam może z 3-4min i 120zł!! u ginekologa....z 10min = 150zł....a ile się trzeba napracować żeby to zarobić....;/;/ No nic uciekam....aaa...u mnie 8dc i jutro albo w środę lecę na usg, już czuję coś jajniki.....w weekend jedziemy na rocznicowy wyjazd do SPA :) to nie tak miało być....nie tak wyobrażałam sobie moją pierwszą rocznicę ślubu....no ale trudno....może być spa na pocieszenie.....
  17. laparoskopie? nie, ale HSG tak...anatomicznie jest ok wszystko, cykle mam ksiazkowe 28dniowe, owulacja ksiazkowo w13 -14 dc.....z hormonow to te podstawowe badania robilam + tarczyca, innych antyciał nie...mój tez sie badał
  18. Kaniu wszyscy tak mówią..ale czemu nie zachodze...?
  19. no też tak myślałam...że to nie jest az taki problem
  20. weekend w szkole się szykuje więc ogarniam troche mieszkanie itp. nie mam humoru :(
  21. też miałam usg i ok wszystko, ft3 i ft4 w normie....ja generalnie nie mam żadnych objawów tarczycowych....no może teraz mam łagodniejsze PMSy i ogólnie spokojniejsza jestem...
  22. A ty siłko jakie masz teraz TSH...mniej wiecej?
  23. ja się dzisiaj dobiłam już totalnie....:( w czerwcu miałam tsh 2,40 i antyciał 500....poszłam do endykrynologa i po pierwszej dawce euthryoxu 25 TSH spadło do 2,02 i antyciała do jakoś 380.....potem w sumie bez zmian...więc zwiększył mi dawke Dzisiaj odbieram wyniki a tu TSH - 3,00 anyciał 280.....nic z tego nie rozumiem,,,znowu się spłakałam....lekarz mnie uspokaja, że to reakcja tarczycy na zwalczanie antyciał....że jak one spadają to się robią silniejsze i atakują tarczycę....za głupia jestem na to ....;/ spytałam tylko czy mam szanse na ciąże...powiedział, że tak...:( dawka znowu zwiększona.....
×