teacherka23

uciekaj do męża :D !! mnie wino uderza do głowy, mam dzisiaj naprawdę dobry humor, po dość depresyjnym tygodniu....

no tak jakoś :)

nam się nie udało w tym cyklu z obserwacją owulacji :( u mnie jest ok wszystko tzn. jak narazie badania nic nie wykazaly, cykl mam jak w zegarku....teraz mój mąż będzie sie badać..... Ale Wam się uda teraz :) zobaczysz, mam takie przeczucie....:)

chyba nigdy nie ma wszystkich objawów...jeżeli usg potwierdza to jest ta owulka :) ja też nie miałam super śluzu ostatnio....no i miałam z lewego jajnika, o dziwo....bo nigdy nie czuje lewej strony, tylko prawą.... jak na 14dc to idealne wszystko masz :)ksiazkowe!

bo chyba żeby stwierdzić że pęknięty musi mieć 26mm właśnie....nie wiem aż tak....ale jak ma ok 2cm to już lada moment :D są szanse, oczywiście :) :D

To mi tłumaczyła że na dobę pecherzyk przybiera ok. 2mm a gdy osiaga 20mm (około) to pęka. Ja miałam w 14dc - 26mm to mi powiedziała że pęknięty już...

A mój dzisiaj wziął wolne, pojechaliśmy do poznania :) zakupy.... i tak na spokojnie pospacerowaliśmy sobie, jak za studenckich czasów :) Odstresowałam się niezle....teraz pijemy winko :) Podjechalismy do androloga zapytac na kiedy mozemy sie umowic, pech chcial ze jest na urlopie, ale bede dzwonic i moj idzie sie zbadac, bez gadania !! Sam chce....

No podobno pęka jak osiąga około 20mm. Nie powiedzieli kiedy współżyć?

czapus to do roboty!! bo chyba już pękł...:):)

Hanakali :( przykro mi...... trzymaj sie kochana :*

Trochę mnie denerwuje to rozczulanie sie nad nimi....a nasze badania sa przyjemne? Badanie droznosci...komfortowe? nikt sie nie lituje....bo kobieta ma byc ta silna psychicznie, co wszystko przetrwa, matka polka meczennica, a facet? wrazliwy......latwo urazic jego psychike i meska dume.....wrrrrr ale jestem bojowa nastawiona :) az mnie głowa rozbolała z tych nerwów....ide sie kapac i musze wyjsc z domu bo zwariuje :) Bye kobietki :*

no dopytuje bo on chce sie zbadac, on nie twierdzi ze jest na 100% przekonany ze jest super płodny, tylko po prostu no psychika zrobiła swoje...przeroslo go chyba to wszystko, a wiadomo ze z tym na zawolanie sie nie da...

wiem, ale wtedy bede sobie inaczej to tlumaczyc, damy sobie czas w takim razie, bez spinania....

chyba jestem na takim etapie, że jeżeli sie nie dowiem co jest grane to nie odpuszcze, za daleko to poszło już.... najgorsza prawda.... ale zeby wiedziec i zobaczymy co los pokaze Mój własnie zadzwonił zebym mu podała numer i umowi sie na piatek....eh dopoki tam nie pojedzie i nie zrobi co powinien to i tak marne pocieszenie...

Kochane wiem, wszystko co napisałyście to prawda....dawałam mu spokój i czas, ale to on ma zdecydować czy się przebada, czy narazie stopujemy, bo ja nie zniose comiesiecznej depresji...jeżeli jest coś nie tak, to trudno, będziemy działać inaczej, ale po co mi to załamywanie się, zadreczanie, i niszczenie od srodka :( Wiem że dla nich takie badanie to jest wydarzenie....wszystko rozumiem, ale takie jest zycie....nie on jeden, nie ostatni...

On był bardzo chętny na badania, na początku....byliśmy w czerwcu jakoś i on się tak zestresował, że wszedł do tego pokoiku żeby oddać plemniki...i wyszedł, powiedział że nie da rady ;/ no stres ;/typowo..... teraz ciągle mówi że już sobie to poukładał w głowie i pójdzie, ale no nie idzie;/ ja go nie zmuszę, bo będzie jak ostatnio, on sam musi chcieć i się nastawić psychicznie na to wszystko....teraz jak ja już przebadana i jest ok wszystko, te monitoringi potwierdziły, że mam jak zegarku owulacje, no to się zaczął denerwować :( a ja razem z nim;/ no i wiesz jaka chora atmosfera jest :(

Dzień dobry dziewczynki :* U mnie @ na całego :( wczoraj przeleżałam cały dzień, tak się fatalnie czułam....dzisiaj już lepiej, 3dc więc z górki... Zawsze się zle czuję ale wczoraj to już przeginka, to chyba ze stresu :( ogólnie jestem rozżalona.....zła jestem ciągle na mojego, za to, że mnie to wysłał na wszystkie mozliwe badania, a sam palcem nie kiwnął :( Byliśmy raz u tego androloga, tzn mieliśmy być, bo mój wszedł i wyszedł...no ręce opadają :( Powiedziałam mu, że albo idzie na badania, albo koniec ze staraniami na jakiś czas, bo inaczej będzie mnie wysyłać na jakąś terapię...muszę wiedzieć co jest grane..... przepraszam że smęcę z rana ale powoli mi brakuje sił i chyba pójdę jeszcze w tym miesiacu na monitoring zobaczyc co się dzieje w drugim jajniku, i zakoncze staranka na jakis czas...dokoncze studia i pomyslę :( może mój dojrzeje wtedy :(

No nie da się nie myśleć..:( potrzebuje jakiegos kopa żeby się ogarnąć....wziąć w garść, bo narazie jestem na etapie szukania odpowiedzi na pytanie "dlaczego teraz też nie..?"

Witam, zmieniłam datę w tabelce, ale numer cyklu zostawiłam, bo tak się doliczyłam, że od grudnia się staramy (z przerwą na czerwiec i lipiec) więc to teraz będzie ósmy (dopiero....?) Kaniu, oby szczęśliwy dla nas... Mam doła ogólnie..:( pokłóciłam się z moim...spałam dzisiaj w salonie.....zła jestem na wszystko.... Mój mąż pracuje że tak powiem w branży dziecięcej, więc ciężko mi przestać myśleć, wszędzie katalogi wózków, ubranek, akcesoriów :( Wczoraj przywiózł taki słodki kartonik ciuszków z jakieś eko bawełny... poryczałam się :(

STARACZKI Nick_____________Cykl______Wiek_____Termin@_____Miejscowo ść Bezikmalinowy______8________29_______01.08_______dolnolskie< br /> Ulęgałka___________9________29________?__________lubelskie Silka33____________2lata_____34_______17.08_______LU Kszewuszka_______7________34________07.09_______Śląsk Kania86___________8________26________ 14.09____ podk./lubel. Patra24___________2________25_________?_________pomorskie Natii_00___________6________22________01.04______wielkopolsk a Misia2889__________7_______23________??_______wielkopolska Małpka24__________14_______24_______28.08_______ireland Maja8626__________9________26_______??_________śląsk dorotq_____________10________33_______13.09______Lublin Ulka90___________11_________22_______02.07______małopolska< br /> b_a88____________1__________24_______? __________Śląsk teacherka_________8_________23_______16.09_____wielkopolska< br /> tyśka911___________1_________29_______21.07_______Łód cytrus22__________10________22_______12.09________mazow BRZUCHATKI Nick_______Szcz,Cykl____Wiek_____T.P____Płeć_____Miejsc owość Czrnulka______1________21______04.10.12__?_______Anglia Maya10_______5________28______09.10.12__syn_____Ireland Słasica________1________28______03.10.12__?_______Mazury Ulna30__________3________28______03.11.12_ ------ syn Miłosz Biegaczka_____2_________?______24.11.12_Maksymilian_Polsk a Emachines______2________29______20.10.12__syn____Śląsk Ewuś_________4________28_________?_____syn____śląskie Miax3_________1________20______25.12.12__?______Szkocja Kamilka@______2_______29__________?____________dolnośląski e marta2387____2lata______25_____14.01.2013____??___Śląsk .śliwka________3_________37_______10.03.12________Łódź

Cześć kochane :* U mnie już jest 1dc :( wszystko jak w zegarku, co do proy dnia nawet :( czułam to przez ostatnie dni, dlatego nawet pisać mi się nie chciało...wystarczająco się obciążyłam psychicznie..... jest mi źle :( i smutno....

cytrus a jakie badania Cie czekają?

Kaniu też mam mieć @ w przyszłym tygodniu, w poniedziałek

ja wiem, że nie wyluzuję dopóki sie nie uda:(

Ano misia wiem że nie ma sensu :( Staram się wykorzystać ostatnie dni wolnego :) relaks, i odpoczynek psychiczny, bo po 15 sierpnia już do szkół będe jezdzić, muszę sobie poukładać wszystko w klasie :) przygotować podreczniki itp. Fajne są wakacje ale zwariowałabym bez pracy :)