teacherka23

SILKA - tak to chyba przez to przeziebienie, tyle dni katar.... tylko praktycznie cały dzień ta krew, niebezpieczne chyba, już na dzień dobry mi luchneła brrrrr Dzieki, że mi przypomniałaś, że mam wziąć folik bo dzisiaj zupełnie zapomniałam. Jakoś tak czekam na ta @ i bede przybita teraz pare dni... Uciekam się uczyć dłuuuuugaśnej listy słówek :( Bye :*

U nas tez śliczna pogoda:) JA dopiero z pracy wróciłam;/ musze się uczyć na jutro ;/ ehhhh Dzisiaj mi leci cały dzień krew z nosa:(:(:( i przeziebienie dalej trzyma, katar cieknie, źle się czuję ogólnie :(

ja też przechodzę na dietkę...nie drastyczną, ale tak dla lepszego samopoczucia :)

malpka a co to za uczulenie było? Ja właśnie mam jakieś takie coś na twarzy od kilku miesięcy, tzn pojawia się i znika....a nigdy wczesniej nie mialam

Jak tam mija późne popołudnie:)????? w zasadzie wieczór ale jest tak jasno, słońce świeci mi prosto w oczy, że jakoś nie czuje, że już tak późno :) Ja sobie poleżałam troche, posmarkałam:P Odwiedziłam mnie mama i pogadałyśmy ładnych pare godzin, jakoś tak mi się lepiej zrobiło - oderwałam się od tego wszystkiego. Wzięłam długą kąpiel i popijam herbatke :) Nawet napięcie troche ustało... Nie załamuję się narazie, i tak wiem, że @ przyjdzie więc nie będzie rozczarowania i łez. Nastawiam się na następny cykl. Chyba zacznę dzisiaj pić te ziółka. Od jutra wznawiam moje chodzenie na rolletic, bieżnię pod ciśnieniem i zapisuję się na fotoepilację - wszystko zakazane w ciąży :P Może jak mój organizm zobaczy, że wcale mi tak nie zależy na tej ciąży to mi zrobi na złość, tak jak robi do tej pory :P

parapety trzeba opić!! koniecznie :)

oo sezon rowerowy to też bym już rozpoczęła :):)

nie misia tylkoo malpka, sory :)

misia - wiem dokładnie jak się czujesz. jak mnie w nocy obudzi ból to rano wstaje jeszcze bardziej zmeczona niż zanim się kładłam....

Ja raz tylko mogłam się ponakręcać jak mi się spóźniała @ i czułam sie fatalnie. A tak nawet nie mam złudzeń....bierze mnie na @ i to na maxa ehhhhhhhhhhhh

a co masz jakies objawy? :D

a co masz jakies objawy? :D

a co masz jakies objawy? :D

misia - no mamy przekichane ale powiem Ci, że mnie mało kto rozumie. Ja mam koleżanki co nie wiedzą co to pms. W dniu okresu je zaboli brzuch, wezma mała nospe i po sprawie. Moje życie to sie w zasadzie kreci wokół @. Tydzień przed zdycham, w trakcie (zalezy od miesiaca) potrafie sie budzic w nocy i czołgać do tabletek. Chodze jak cień wtedy...Teraz to już mnie tak bierze, że szok. Niby to nie jest silny bół ale po prostu chodze poddenerwowana wrr:) już siedze cicho i sie nie odzywam żeby nie zaczynac kłotni w domu :D Przeziebienie dalej trzyma:| zimno mi ciagle i katar okropny :(

malpka ja też mam takie bóle, ze się budzę w nocy z płaczem i nie mam siły iść po tabletki :(

ja też ostatnio kupiłam tam i jak kroiłam (po ok. 2dniach) to strasznie ciemne i miekawe...czyli nie za świeże. A normalnie to mi leza z tydzien w lodowce.

wiem ulegalko, rozumiem dokładnie o co chodzi:( ja tez już jestem pesymizm chodzący:( ale odzywaj się częściej do nas:) chociaz co tam u Ciebie :)

od 1dnia kolejnego cyklu zaczynam pić te zioła śmierdziuchy.... kończą mi się pomysły co jeszcze....

ulegałka co u Ciebie ?

malpeczko - jeżeli Cie to pocieszy to ja też mam doła, tak mnie ściska z żalu, z nikim mi się gadać nie chce:( nie mam @ jeszcze ale czuje, że nadchodzi...i pewnie mnie pomęczy jeszcze z 5 dni :( chyba bym już wolała dostać tak jak Ty teraz :( trzymaj się kochana:*

Nika, to musi cudowne uczucie:) oszczedzaj się :)

a jak ten dzisiejszy patra?

no w moim przypadku tak ;/ ja mam w głowie tylko jedną myśl ;| a @ dostanę na 100% bierze mnie, że szok.....

ooo to bezik jeszcze lepiej ode mnie :D nie jestem sama... to jest już chyba uzależnienie...:P

uuuu :(