Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

psikusekxxx

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez psikusekxxx

  1. Ploteczko !!! Ależ nowina !! Super gratuluję CI serdecznie ! :*
  2. Lacrima !!! Gratuluję Ci bardzo, naprawdę super !! Widzisz, warto było walczyć :) Z tym brzuszkiem... porozmawiaj z lekarzem, on będzie wiedział co robić. Ja nie godziłam się na zbyt dużo będąc w szpitalu, zawsze kontaktowałam się z moją gin. Super :) Ahh takie wieści :) Mój synuś jutro kończy 9m :)
  3. Płotka !! Jezuuu wieki Cię kobieto tu nie było ! Myślałam o Tobie :) Ale ten czas zleciał, twój skarb roczek już skończony, mój Marceli ma 7,5 m. Wiele z nas doczekało się skarbów swoich, teraz trzymamy kciuki za staraczki. Jak już ujrzysz znowu dwie kreseczki na teście t pochwal się nam :) Trzymajcie się :)
  4. Oooo kurczę,nie wiedziałam nic o tym. Więc trzymam kciuki, na pewno wygrasz ! No my wszyscy chorzy, znaczy Michał teraz ja a miś troszkę katarek dostał, mam nadzieję że bardziej go nie weźmie ... Zdrowiejcie kochani :*
  5. Laseczki ... chyba okres sie rozkręca ... :-) uufff heh. Po 2 tyg w koncu :-) dzidzius gdzieś za rok w planach :-)
  6. Lolajola nawet mi tak nie mów ! :P Ja narazię podziękuję za ciążę :D Ja miałąm biegunkę, to normalne. ALe powiedz o tym gin,niech wie o wszystkim. Ale fajnie że się udało :) Ojjj tak Martexx ruchy maleństwa są wspaniałe :) Gratuluję maleńśtwa w brzusiu :) Lalka moja Ty :D Uwielbiam ZOŚKĘ !! Achh :D
  7. Jaka ja głupia,jestem 6 m po porodzie a do tej pory o jakąś konkretną anty nie zadbałam. Owszem mamy gumole :D Ale strasznie ich nie lubię tym bardziej że dobre 3 lata nie używaliśmy nic heh, ciężko teraz się przestawić... Tak jak u was, raz jest raz nie ma zabezpieczenia. Patrzcie laski, kiedyś tak jak Asia napisałam starałyśmy się, walczyłyśmy, były leki i łzy... a teraz ?? Mamy nasze potworki najkochańsze i to my jesteśmy najlepszymi dowodami że TRZEBA WALCZYĆ bo warto :) Ale naprawdę lepiej byłoby gdybym w tej ciąży teraz nie była ... ale okresu jak nie było tak nie ma. .... dziś jest 13 ... okres powinnam mieć 1 :D Z***biście heh ...
  8. Mam nadzieję, że później nie będę miałą problemów z zajściem w ciążę. W tej chwili mimo wszystko psychicznie nie jestem gotowa na kolejne maleństwo. No ale wiadomo, że jeżeli jednak jestem w ciąży to będzie po prostu rodzeństwo :) ALe wolę nie heh Z tą betą będzie problem bo w uk tak chyba od nie zrobią. POczekam jeszcze tydzień i kolejny test zrobię.A może to po prostu endo wróciła ...
  9. Asik ty mi tak nawet nie pisz !! :P Okres miałam jakieś 7-8 tyg po porodzie. Jak do tek pory co miesiąc. Noo a co do mojego obecnego okresu ... nie mam go od półtora tyg, co zdarzyło się tylko jak zaszłam w ciążę z Marcysiem... Zrobiłąm wczoraj test .. negatywny dzięki Bogu, ale coś mi tu i tak śmierdzi ... nadal cisza... boję się że ten cholerny test to lipa wielka. Zawroty głow, mdłości parszywe ... eh masakra. WIem okropnie to brzmi, ale nie jestem gotowa na kolejne dziecko, Marcelek jest dla mnie całym światem i narazie niech tak zostanie. Chcę się NIM nacieszyć. A poza tym jestem dopiero 6 m po cc, więc to stanowczo za krótko.
  10. Też czekam aż będzie odp odnośnie testów , śledzę Was cały czas :) Asik - biedactwo maleńkie niech szybciutko wraca do zdrówka. Że też musiało go dopaść. A ja mam stres ogromny ... znowu okres się spóźnia, i teraz pytanie czy znowu coś się ze mną dzieje, bo ostatnio mialam dolegliwości jajnikowe ... czy jestem w ciąży, czego w tym momencie się obawiam, bo to nie dobra pora na kolejne maleństwo.. . dziś 5 sierpnia.. okres powinnam mieć hmm 1.....
  11. Asik, najpierw podawaj warzywka, bo dziecko jak zasmakuje owocki które są słodziutkie nie będzie chciało warzywek jeść. Najpierw marchewka, potem dodaj ziemniaczka , potem daj jabłuszko . Ja tak robiłam i Marcyś wcina szpinak, mięsko, groszek , no wszystko. A dodam że tu w UK nie ma tak że najpierw sama marchew tylko od razu marchew i ziemniak. Musialam tak podawać ale jemu bardzo to przypasowało. Uwielbia dynie z indykiem marchweką ziemniaczkiem i groszkiem :D POtrafi 2 słoiczki wciągnąć :D A no i banan z jogurtem, jabłko z guszką, borówki, te amerykańskie też. No dosłownie wszystko. Nic mu nie jest , ale każde dzieciątko reaguje na pokarmy inaczej. Mój synuś na widok deserka i łyżeczki czy obiadku i łyżeczki monia wypluwa piszczy i podskakuje w krzesełku :D Teraz wprowadzamy gluten. Lalkaa ta Twoja ZOCHA !! Pamiętaj, ona jest dla Marcelego zaklepana !! :D :D No uwielbiam ją i już ! :)
  12. Witajcie kochane :) Nie mam za bardzo czasu,ponieważ mój syneczek to mały nicpoń :D Jest cudowny, rośnie, rozrabia :) Byliśmy na szczepieniach, tu w UK są kojarzone darmowe, ale musieliśmy nadrobić więc Misiaczek miał aż 3 wkłucia z 3, 4 miesiąca i jakąs dodatkową. BYł mierzony i ważony :) Miał wtedy 4 miesiące i ważył 7,900 i 70 cm :) Teraz ma ponad 4,5 miesiąca i roooośnie :) Baarzo dużo się śmieje, uwielbia obiadki, soczki i kaszkę z mleczkiem . Próbuje siadać, jak podam mu paluszki sam się podnosi i siedzi. Rozwija się super. A my ... hmm mieliśmy ostatnie dni stresujące z racji spóźniającego się okresu :D Byliśmy pewni , że będzie kolejna dzidzia, ale strasznie mnie to przerażało z racji tego, że brałam antybiotyki na zęba i duuuuużo przeciwbólowych tab. Bałąm się , że z maleńśtwem coś bedzie nie tak , ale okres się pojawił :D !!!!! Poza tym byłoby to za wcześnie po cc jeste dopiero 4,5 m. Okres jest bolesny jak przed ciążą, a miał być spokojniejszy. No niestety, i krwawię mocno i boleśnie. NIestety... Pozdrawiam Was kochane, trzymajcie się :)
  13. Nie martw się kochana, w któym tygodniu wychodzi że jesteś ?? Ja miałam tak , że musiałam iść tdydzień po jednej z wizyt na kolejne usg bo tętna nie było, a tydzień później pięknie biło. A teraz kropeczka ma 4 miesiące :) Nie martw się , cierpliwie czekaj i się ciesz:)
  14. Witajcie, w końcu mam internet ;) Będę mogła do Was zaglądać :) MArcelek ma się dobrze, rośnie jak na drożdżach :) Rozrabia i cwaniakuje ;D Przeszliśmy już do spacerówki, bo w gondoli bły straszne awantury :) Lalka, kochana !! Strasznie gratuluję :) Nareszcie :) Później napiszę więcej :) Aaa no i gratuluję kolejnej przyszłej mamusi , gratuluję że się w końcu udało :*
  15. Hej. Dzięki Asiu zaproszenie ;) Śliczny ten Twój synuś :) My już w Aberdeen, Marcyś musiał się zaaklimatyzować w sumie tak jak i my, mieliśmy problemy z mleczkiem bo tu odpowiednikiem polskiego Bebilonu jest Aptamil, ale coś nie tak z nim było bo Marceli po nim bardzo uleał, ciągle kupki robił, ale już się unormowało. Wstawiłam najnowsze zdjęcia mojego chłopca :D Pozdrawiam Was dziewuszki :) Na razie nie mam dostępu za bardzo do neta, bo musimy założyć dopiero, ale jak już go będę miała będę tu częściej zaglądać :)
  16. Ja mogę się wypowiedziec odnośnie cc, tatuś jest poza salą operacyjną i czeka na dzidziusia za drzwiami, w szpitalu gdzie ja rodziłam dzidziuś pokazany jest mamie a potem do inkubatorka na 2 h i na noworodki, tam tata może być przy maluszku ile chce. Ja dochodziłam dwa tygodnie do siebie i do dziś ciągnie czasem .Ciężko jest po cc jak puszcza znieczulenie, bardzo boli brzuch, ale da się przeżyć. Ja urodziłam o 17:03 a synka miałam przy sobie o 11 następnego dnia, a o 11 ze względu na to że straciłam przytomność :D Osłabienie ... Byłby już przy mnie o 9 rano. I już musiałam się nim opiekować non stop. Ciężko bo boli jak cholera ale trzeba.
  17. Wyjeżdzamy na najbliższy rok. Mój M, jedzie w poniedziałek autem bo jest pełno rzeczy i 2 psy do przewiezienia ... Wraca i 5 razem lecimy już samolotem, dzięki temu nie będziemy mieli dużo bagażu. Będę cały czas tu z Wami :) Nie mam zamiaru zaprzestać :)
  18. Faktycznie tu cichutko ... odezwijcie się .. U nas szaleńczo .. zebrać się nie mogę, muszę spakować pełno rzeczy na wyjazd ale mi to nie idzie .. a M wyjeżdża już 29 a ja z Misiem 5 maja wylot...
  19. Cały czas ściągałam laktatorem, nie ma już sensu takich ilości odciągać. Już jest na mm . Oj to maluszek mały, czekam na wieści co powie pediatra. Dziś po szczepieniu nóżka Marcyśkowi spuchła, zrobiłam okład i przeszło, ale boleć go musiało bo aż mi piszczał jak płakał przez dobrą godzine, na szczęście juz wszystko dobrze :)
  20. Asiu, cieszę się że z maleństwem wszystko dobrze. Znam ten ból brodawek. Okropne uczucie, karmiłam i wyłam. Niestety od wczoraj już tylko na mm misio jest, bo pokarmu już miałam bardzo mało. I nie było sensu ściągć. Tobie życzę abyś karmiła jak najdłużej. Jedno okpakowanie Bebilonu kosztuje 50 zł :( na półtora tyg.... Dziś byliśmy na szczepieniu, Marcyś każy już 6,100 kg i 62 cm :) Dodam,że 2 tyg temu było 5,300 i 60 cm :) Rośnie to moje tłuściutkie :)Teraz leży na macie i prowadzi poważne rozmowy z misiami :D Serdecznie Was pozdrawiamy :)
  21. Asiu, gratuluję Ci tego szczęścia. Niech zdrowo rośnie i się chowa. Jak się czujesz w roli mamusi ??
  22. Lalkaa dziękuję :) Twoja córcia też już duża. ciekawe ile do 40 dobije :)
×