Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

psikusekxxx

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez psikusekxxx

  1. nevergetup Mam nadziej, że wszystko będzie dobrze już do końca :) Co do fenoterolu, też go brałam i to długo, do tego isoptim i inne leki. Też myślałam , że odstawię i już będzie poród :D Ale nie zawsze tak jest. Ja miałam odstawiony już w 35 tyg i nie urodziłam :D Macica bardzo często się przyzwyczaja do leku . Mój synuś już może wyskakiwać a nie chce :D Skurcze strasznie mnie męczą, bóle itp. Brzuch ciągle twardy, może teraz coś się ruszy bo oszaleję :D Także nie nastawiaj sie , że po odstawieniu zaraz urodzisz :D Pozdrawiam serdecznie trzymajcie sie :*
  2. Witajcie kochane :* Długawo mnie tu nie było. Ponieważ troszkę zamętu u nas :( Jakiś czas temu trafiłam z bólami i skórczami do szpitala, powstrzymali poród. Dostaliśmy zastrzyki na płucka, lekarze stwierdzili, że Marcyś ma hypotrofię ... Brzuszek nie rozwija mu sie tak jak powinien w porównaniu do reszty ciałka i główki. Od tamtego momentu jeździmy po lekarzach, badania robimy itp. Wczoraj znowu dopadły mnie skurcze i to te krzyżowe mnie męczą. Miałam już dosyć, wyć tylko mogłam z bólu ... Po jakieś godzinie ustąpiło. Ale ból w krzyżu ciagle daje o sobie znać. Wydaje mi się, że zaczął odpadać mi czop co w sumie mnie już cieszy :) Bo mam serdecznie dosyć :) Końcóweczka ciąży to koszmar :D Noce bezsenne w ciągu dnia jak wieloryb :D 28 mamy wizytę u naszej pani doktor, wtedy podejmie decyzję czy mogę rodzic sn czy muszę mieć cc. Jeżeli badania małego wyjdą ok ( przepływy, ktg) to raczej sn, chyba że faktycznie mimo wszystko będzie za drobniutki, a jeżeli coś nie tak np może to powodować zakrzep w łożysku będzie cc. Chyba że urodzę przed 28 :) Czego sobie bardzo życzę :) Dziś kolejne ktg, zobaczymy co i jak. Opisałam wam wszystko w mega skrocie :) Trzymajcie się kochane :*
  3. Witajcie kochane :* Długawo mnie tu nie było. Ponieważ troszkę zamętu u nas :( Jakiś czas temu trafiłam z bólami i skórczami do szpitala, powstrzymali poród. Dostaliśmy zastrzyki na płucka, lekarze stwierdzili, że Marcyś ma hypotrofię ... Brzuszek nie rozwija mu sie tak jak powinien w porównaniu do reszty ciałka i główki. Od tamtego momentu jeździmy po lekarzach, badania robimy itp. Wczoraj znowu dopadły mnie skurcze i to te krzyżowe mnie męczą. Miałam już dosyć, wyć tylko mogłam z bólu ... Po jakieś godzinie ustąpiło. Ale ból w krzyżu ciagle daje o sobie znać. Wydaje mi się, że zaczął odpadać mi czop co w sumie mnie już cieszy :) Bo mam serdecznie dosyć :) Końcóweczka ciąży to koszmar :D Noce bezsenne w ciągu dnia jak wieloryb :D 28 mamy wizytę u naszej pani doktor, wtedy podejmie decyzję czy mogę rodzic sn czy muszę mieć cc. Jeżeli badania małego wyjdą ok ( przepływy, ktg) to raczej sn, chyba że faktycznie mimo wszystko będzie za drobniutki, a jeżeli coś nie tak np może to powodować zakrzep w łożysku będzie cc. Chyba że urodzę przed 28 :) Czego sobie bardzo życzę :) Dziś kolejne ktg, zobaczymy co i jak. Opisałam wam wszystko w mega skrocie :) Trzymajcie się kochane :*
  4. Witajcie kochane :* Długawo mnie tu nie było. Ponieważ troszkę zamętu u nas :( Jakiś czas temu trafiłam z bólami i skórczami do szpitala, powstrzymali poród. Dostaliśmy zastrzyki na płucka, lekarze stwierdzili, że Marcyś ma hypotrofię ... Brzuszek nie rozwija mu sie tak jak powinien w porównaniu do reszty ciałka i główki. Od tamtego momentu jeździmy po lekarzach, badania robimy itp. Wczoraj znowu dopadły mnie skurcze i to te krzyżowe mnie męczą. Miałam już dosyć, wyć tylko mogłam z bólu ... Po jakieś godzinie ustąpiło. Ale ból w krzyżu ciagle daje o sobie znać. Wydaje mi się, że zaczął odpadać mi czop co w sumie mnie już cieszy :) Bo mam serdecznie dosyć :) Końcóweczka ciąży to koszmar :D Noce bezsenne w ciągu dnia jak wieloryb :D 28 mamy wizytę u naszej pani doktor, wtedy podejmie decyzję czy mogę rodzic sn czy muszę mieć cc. Jeżeli badania małego wyjdą ok ( przepływy, ktg) to raczej sn, chyba że faktycznie mimo wszystko będzie za drobniutki, a jeżeli coś nie tak np może to powodować zakrzep w łożysku będzie cc. Chyba że urodzę przed 28 :) Czego sobie bardzo życzę :) Dziś kolejne ktg, zobaczymy co i jak. Opisałam wam wszystko w mega skrocie :) Trzymajcie się kochane :*
  5. Kochana, nie myśl tyle o tym. Lekarz napewno wie co robi, będzie dobrze ;) Nie przemęczaj się, uważaj na Was i tyle. Narazie maluszek daje rade i to najważniejsze :*
  6. Hej kochana, a jeszcze jesteśmy w dwupaku na szczęście. Ale skurcze przepowiadające nie dają o sobie zapomnieć, ból w krzyżu również ... W nocy mało co śpię, ciągle brzuszek boli, i siusiam no i pije jak smok... Dziś jedziemy obejrzeć porodówkę w madurowiczu, bo najwyższa pora się zapoznać co i jak ... Mały wczoraj po obiadku tak kopał, że Michał oparty był o nas plecami i czuł każdy kopniak. Synek daje popalić, ale cieszy mnie to :) Codziennie mam głupie sny :D Że rodzę w dziwny sposób, albo zamiast dziecka wychodzi coś innego :D dziwnego. Chyba mi wali i dlatego :D 10 stycznia odstawiam leki na podtrzymanie i czekamy :) Dodam, ze czuje się jak WIELORYB !!!!! I na pocieszenie Was też to czeka :D :D :D Buziaki :*
  7. Radzę iśc do apteki, tak dpstaniesz porządne. :)
  8. Ojj kochana, baardzo Cię mocno ściskam !! Strasznie Ci współczuję, trzymam kciuki za Ciebie :*
  9. Ja myślałam, że Ty już dalej jesteś hehe :) Dobrze, że z maluchem wszystko dobrze :) I tyle :)
  10. Justa, czyli będzie męskie grono. 2013 to będzie rok chłopców hehe :)
  11. Werka, chodzi mi o to, żeby dostać becikowe trzeba mieć zaświadczenie, że ciąża jest prowadzona od przynajmniej 10 tyg ciąży,. Tylko o to mi chodziło ...
  12. Werka, to jak u Ciebie będzie z becikowym?? Musisz mić w karcie ciąży wpisy wcześniej niż przez 10 tyg ciąży. A jak teraz Ci założyli to już za późno nie ?? Dobrze, że z maleństwem dobrze. Który t tydz??
  13. Niech lekarka sprawdzi Twoje Ph pochwy, bo mnie w tej chwili grozi przedwczesny porób właśnie między innymi dlatego, że mam ciągłe stany zapalne w pochwie. Dostałam cholernie drogi krem dopochwowy w kremie, który jesy już ostatecznością... Mam ciągle upławy, śmierdziocha i swędzenie.
  14. Wiesz co, takie rzeczy powinien powiedzieć Ci Twoj gin, napewno poczekaj do wizyty kontrolnej u swojego ginekologa. Ja czekałam do wizyty, czyli około 2,3 tygodnie. No a potem powiedziała, że możemy w momencie jak poczuję się gotowa :)
  15. Dziękuje dziewczyny za wsparcie ;) Leki które zaczęłam brać zaczynają działać, bo ukazują sie ich skutki uboczne niestety. Telepie mnie w środku i na zewnątrz... ale co tam, wytrzymam dla małego :) Jeny, Ty farciaro :D Gratuluję :)
  16. Dzisiejsza wizyta przebiegla zupełnie inaczej niż ta wczorajsza u pseudo pani ginekolog, a dokładnie u konowała... Moja Pani Doktor, przestraszyła się tym co opowiedziałam jej o tej kretynce z wczoraj. Zaraz mnie dokładnie wybadała, baardzo delikatnie jak zwykle, zrobiła usg, sprawidziła czy z Marcelkiem wszystko dobrze. POwiedziała, że mam infekcje , niestety trzyma mnie ona od początku ciąży. I to może być powodem tego bólu, szyjka jest troszeczkę zmieniona, ale nie ma tam żadnego wielkiego rozwacia, no i powiedziała, że jak się wciska taaakk głęboko paluchy to nic dziwnego, że tak mnie bolało. Że takim badaniem mogła teraz tylko zaszkodzić. Dostałam niestety pełno leków,żeby synuś nie wyskoczył jeszcze ze 3, 4 tygodnie. Powiedziała, że postaramy się utrzymać go tam do trzech króli, potem nic mu już nie grozi. Że małe szanse żeby go do lutego donosiła, ale zrobi co w jej mocy. Wyszłam stamtąd uspokojona, od razu mi lepiej ... kolejna wizyta 28, niestety teraz wizzyty mam częściej, bo musi sprawdzać co się dzieje. Powiedzcie mi jak mogą takie babsztyle pracować jako lekarze... Zamiast pomóc straszy, jest niedelikatna, opryskliwa. Ehh , chętnie bym złożyła na nią skargę, ale teraz jedyne co potrzebujemy to spokoju, żeby mały jeszcze posiedział w brzuszku. Milenka, nie zgodzę się z Tobą, ponieważ dziś nie czulam że jestem badana, i jest tak od samego początku ciąży. To wszzytsko zależy od lekarza, moja jest bardzooo delikatna, nic nie boli. Tylko jak ktoś jest powalony za przeproszeniem to tak bada. Tak jak ta z wczoraj. ja od samego początku ciaży nie czuje praktycznie jej badania. A bada naprawdę dokładnie.
  17. Witajcie. W niedziele zauważyłam galaretowatą wydzielinę, pierwsze co to pomyślałam o kur ... to może czop :( Ale przeszło, pobolewał znowu brzuszek no i tak dziś stwierdziłam, że podjadę do lekarza państwowego, niech po prostu zajrzy i zobaczy czy rozwarcia nie ma i w ogóle. Bo do mojej gin idę w czwarrtek, no i jak usiadłam na fotelu i za przeproszeniem wsadziła ta wstrętna baba włożyła we mnie paluchy to łzy prwie poleciały. Aż mnie wciskało w fotel, mówiłam że bardzo boli jak tak bada... Jęczała, a ta miała mnie zupełnie w dupie, tylko że rozwarcie na 2 cm i szyjka na palec i natychmiast do szpitala, więc się pytam co mi tam zrobią, a ona że położą plackiem i dadzą leki. Na dodatek szpital który nie jest w stanie pomóc takiemu maleństu, gdyby się zaczęło rodzić. Gdy tylko wyszłam to się poryczałam, bo nie dosyć, że bolało jak cholera to takie nowiny mi mówi... Zaraz napisałam do mojej gin i czekam aż odpowie, bo nie wiem czy ta lekarka aby napewno kompetentna jest ... Pewnie moja mnie jutro przyjmie poza kolejnością i będę wiedziała co i jak. Dodam, że nawet ta pseudo pani doktor nie przeprowadziła ze mną wywiadu itd ... niestety taką mamy państwową służbę zdrowia ... a dodam, że jak usłyszała że prowadzę ciążę prywatnie to spojrzała na mnie jak na kretynkę ... , a ja się właśnie dziś upewniłam że niiiigdy nie będę chodziła do gina państwowo. Masakra. Spakuję torbę dziś na wszelki wypadek i tyle. Jutro się przekonam co i jak, w najgorszym wypadku w czwartek. Trzymajcie kochane kciuki za nas, żeby Marcyś posiedział w maminym brzuszku jeszcze te chodziaż 3,4 tyg. Bo teraz mamy 31 tydzień.
  18. Ewelinko, :( :( bardzo mi przykro kochana. Trzymaj się cieplutko :*
  19. 13 marca - cały dzień na czczo, wypicie ohydnego preparatu na przeczyszczenie. Za przeproszeniem leje się z człowieka jak woda, ale ma to na celu totalne oczyszczenie organizmu i to aby gaz nie utrzymywał się długo. Oraz aby nie bolały ramiona. 14 czerwca - 8 rano w stawienie się w klinice, dokumentacja itp. Po 9 na salę operacyjną, potem operacja. Wybudzanie, co w moim przypadku było problemem. Cały dzień później przespałam. 15 czerwca - wypis do domku :) Żadnych wymiotów, żadnego bólu barków, jedynie ciągnięcie w miejscach laparo. Nooo i brzuch jak w 7 miesiącu ciąży, napompowany jeszcze gazem :) Czyli tylko z 14 na 15 marca ;)
  20. Noo tez już Ci zlecialo :) Pamiętam usg w 22 :) Ponad pół kilo było, 21 mam 3 usg ciekawe ile teraz grubasek będzie ważył :) I wszystko dobrze po badaniu ?? :)
  21. To zależy. Ja dzień po operacji krwawiłam przez około 5 dni. Nie zawsze lekarze liczą to jako okres. U mnie to było krwawienie pooperacyjne, bo w spodziewanym terminie przyszedł okres z tego co pamiętam.
  22. Kurczę, dziewczyny pamiętam jak my byliśmy w 13 tyg ;) Nawqet nie wiem kiedy i już praktycznie 30 :)
  23. Lalkaa Gratuluję, jak nt jest 2,2 to bardzo dobrze :) ja w 13 tyg wiedziałam że będziemy mieli synka ;) Jeżeli dobry gin to dobrze dojrzał kto tam siedzi :) Nie ja nie miałam nic dodatkowo z krwi robić, ale lekarz sam jak coś będzie kazał Ci zrobić. Gratuluję córci :)
  24. Jeny Ja miałam po prostu usg , sprawdzaną misio miał przezierność karkową, czyli nt, i wszystkie inne pomiary, pobrania krwi w tym nie miałam, bo nie miałam wskazań ku temu. Jestem osobą młodą i to dlatego. Przeważnie pobranie krwi i usg są liczone osobno w klinikach. Ja płytki nie miałam, bo to w sumie nie potrzebne, znaczy tylko dla naszej radochy :D Nawet moja gin mówiła, że takie USG 3D, 4D fajnie wygląda ale dopiero przy tym 3 usg, które teraz będę miała. Czyli w około 32 tyg. Ale też nie będę robiła 4 D, tylko zwykłe i czekamy po prostu do końca stycznia na syneczka :)
×