psikusekxxx

Mam nadziej, ze będzie maleństwo. Dziś jadę po duphaston na podtrzymanie. Zrobiłam 2 test innej firmy, kreseczka tez wyszla... taka tycia na tym drugiem ale jest, bylby to 2 tydzien dopiero. Trzymam kciuki za Twoje szczęśliwe rozwiązanie !!

DZIEWCZYNKI !!!!!!!!!!!!!! Zrobiłam test !! Jest druga bladsza kreseczka !! :) :) :) :) :) :) Dzwoniłam do mojej pani doktor, kazała mi się dziś zjawic po duphaston . Uważa ,że się udało mimo bladszej kreseczki, tylko martwi mnie ten ból jajnika. Bardzo ciągnie co jakiś czas prawy, i mam uczucie jak na okres. Mam nadzieje, ze to normalne,

czesc dziewczyny ! Za dwa dni powinnam dostac okres, a prawy jajnik chce mi eksplodowac.. No i piersi ,a w sumie sutki bola, ale tak moge miec przed okresem. Czy ktoras tak miala i okazalo sie ze to ciaza ?

Danuti Za którym razem Ci się udało??

Dziewczyny !! tak siedzę i sobie myślę... jestem teraz po pregnylu... czekam na efekt. Jeżeli się nie udało to mamy jeszcze 2 miesiące na clo i pregnylu jeżelli nie pęknie. A potem pół roku DIPHERELINE.. A wiecie co... tak sobie myślę, że może inseminacja będzie skuteczna ?? Może to jest sposób ??!! Chodzi mi o inseminacji przed DIPHERELINE. Ma to jakis sens ?

Joleczka !! Ja dobrze Cię rozumiem, jestem w tej samej sytuacji... Teraz też czekam na rezultaty...

No więc tak : Byłam na usg, owu była czyli pregnyl pomógł. Było ciałko żółte 18 mm i endo 10 mm. Teraz czekanie, najgorsze. . . . . .

Kajka !! Byłam właśnie w miedzy innym w MAGICZNEJ ale od służszego czasu tego leku nie mają, połowe łodzi zjeździłam i nie było. Wszędze mówią, że w całej polsce jest bardzo duży problem z tym lekiem.

Mam nadzieje,że pomoże ten lek. Tak dokładnie to pregnyl.

Witajcie dziewczyny . Byłam wczoraj na kolejnym usg. Pęcherzyk 24 i endo 10.... Urosło gigantycznie z dnia na dzien o 6 mm. Ale co z tego jak peknąc nie chce. Wiec moja gin dała recepte i kazała kupic i wrocic. OK... poszllismy szukac, obeszlismy w łodzi około 9 aptek. Iiiii ... nic, niedostępne w hurtowaniach... Więc się załamałam, kolejny miesiąc w plecy, myślałam, że oszaleje. Jak wróciliśmy do domu zaczęłam dzwonic po aptekach w P-ce. Iii w jednej z nich mieli akurat jedna dawke. Bylimsy po nią w trymiga :D Potem poszlismy do znajomwego lekarza zeby mi zrobil zastrzyk , aaa ile sie nagadal eh. Ale czort z nim, wazne ze zastrzyk w dupala doslałam i mam nadzieje,że pomoże i może tym razem się uda. Dziewczyny jestem coraz bardziej przerażona, jest mi tak trudno. Wiem ,że wielu z Was też, ale muszę komuś o tym mowic bo zwariuje.... Wczoraj w Łodzi widziałam bezdomną... Miała brzuszek ciążowy, jak to jest ze gdy nie chcesz dziecka masz je.. a gdy chcesz .. :( Trzymajcie się kochane !!!

Jasne, że tak. Idz do lekarza jeżeli @ przyjdzie. Lepiej dmuchać na zimne !!! Ale nadal trzymam kciuki !

Asik ja również trzymam kciukasy !! Wierzę , że końcu przyjdzie taki dzień , że każdej z nas się uda !!

Noo dziewczyny. Test negatywny.. Byłam u mojej gin, kazała mi zrobic bete w razie czego. Od dzis mam liczyc cykl, mimo, że to tylko lekkie plamienie. Dała mi CLO od 5 do 9 dnia cyklu 2x1 tab. I +/- 12 dnia na kontrole owulacji . Moze w tym kolejnym cyklu się uda zafasolkowac , bo czuję ze beta wyjdzie ujemna, bo brzuszek dziwnie juz pobolewa. Ale iskierke małą mam ;) Oby ten kolejny cykl był pomyślny.

KIRA30 ja laparo mialam robioną bo mialam podejrzenie PCOS i endo i niestety mam jedno i drugie i jeszcz7e mialam guza ale okazal sie ok. ... Dała mi lekarka 3 miesiace starań , dzis jade do niej bo zamiast okresu mam minimalne plamienie, i kazala zrobic test i przyjechac.

Kira30 \No niestety ja jestem w tej samej sytuacji.... Też miałam monitorowany cykl, wszystko pięknie rosło pękło, jestem po laparo i szlak by trafił , właśnie dostałam @ i wyłam jak głupia. Oboje strasznie to przeżywamy... Mam serdecznie dosyc powoli...

dzieki :) kurczę, współczuję Ci strasznie. NIie wiem co powiedziec, :( Na nas wszystkie w końcu przyjdzie czas musiii,,,,

Hej dziewczyny. C o u Was słychac?? Powiedzcie mi jedno... Jeżeli owulacje miałam 18-19 dzień cyklu i moja gin powiedziała , że @ pojawi się za 13 dni , to tak będzie czy to zalezy od długosci cyklu mimo wszystko? Jeżeli zaszłam w ciąże to test już ją wykryje prawda ?? Dodam Wam, że okropnie bolą mnie sutki, zaczęły niedlugo po owu i skurcze mam w jakby macicy, jajnikach... nie potrafię jakoś określic. Takie dziwne skurcze...

No cześć dziewczyny !!! No właśnie wróciłam od mojej gin. Pęcherzyka już nie było endometrium 11/12 mm. Czyli super. Jeszcze dziś kazała nam się przytulic :D No i czekac 13 dni. Mam cichą nadzieje :)

Witajcie. Dziś znowu byłam na monitoringu. Pęcherzyk pięknie rośnie, we wtorek miał 16 mm i endometrium 6 mm, a dziś 22 mm i 8 mm . I pęka jak stwierdziła Pani doktor. Dlatego w piątek muszę jechac,żeby sprawdziła czy pękł . Staranka były, więc po cichutku liczę na radośc na jakiś czas.. :)

Cześc dziewczyny. Byłam dziś na ocenie owulacji. Mam cykle 36 dniowe i dziś jest 15 dzień cyklu na prawym jajniku nic się nie dzieje, żaden pęcherzyk nie dominuje... :( A na lewym pęcherzyk 16 mm a endometrium 6 mm. W środę idę na kolejną kontrolę. Mam nadzieje,że urosną i pękną. Powiedzcie mi jak to u Was było. Czy jest dobrze czy nie. Lacrima80 Zupełnie się nie przejmuj swoją siostrą, zachowała się perfidnie, ale pamiętaj że tu zawsze znajdziesz wsparcie. Każda z nas dostała kopa od bliskich niestety... Trzymaj się cieplutko :) Pozdrawiam.

Ja się nastawiam, że zajdę w ciągu tych 3 miesięcy, jestem po laparo, mam drożne jajowody, endo 1 stopnia z czego wypalaną, pcos - kauteryzacja, wycięty guz. Noo przecież co może jeszcze na przeszkodzie stanąc ? Jeszcze tylko za 10 dni jade na monitoring. Jestem nastaawiona pozytywnie, mój M ma bardzo dobre wyniki. Niech to się skończy.

kurcze, az tyle tego wyskoczylo,a mnie się wczytac nie chcialo, przepraszam dziewczyny .

kurcze, az tyle tego wyskoczylo,a mnie się wczytac nie chcialo, przepraszam dziewczyny .

Witajcie, no i gdzie jakies dobre wieści? Zaraz kończy mi się okres i chcę zacząc działac, mój M jest tak nastawiony ze aj :)) heh. Mam nadzieje, że w przyszłym miesiącu będę mogła się już cieszyc, że się uda. Tak sobie myśle,że skoro jestem NAPRAWIONA to przecież powinno byc ok i test pozytywny... Mimo wszystko przeraża mnie sama myśl o tej sztucznej menopauzie i to aż pół roku na Dipherelinie.. 3 miesiące naturalnych starań to sporo, mam nadzieje,że się w końcu uda...

Witajcie, no i gdzie jakies dobre wieści? Zaraz kończy mi się okres i chcę zacząc działac, mój M jest tak nastawiony ze aj :)) heh. Mam nadzieje, że w przyszłym miesiącu będę mogła się już cieszyc, że się uda. Tak sobie myśle,że skoro jestem NAPRAWIONA to przecież powinno byc ok i test pozytywny... Mimo wszystko przeraża mnie sama myśl o tej sztucznej menopauzie i to aż pół roku na Dipherelinie.. 3 miesiące naturalnych starań to sporo, mam nadzieje,że się w końcu uda...