ultimate-strike

Co to za ale są?

Czy zabawnie nie wiem, w każdym razie dość niecodziennie na pewno. :) Nie wiem, czy jestem pod tym względem wyjątkowy ale mi naprawdę w kilcie w zimie było ciepło. O wiele cieplej np. niż w szortach podobnej długości. Komfort termiczny był mniej więcej na tym samym poziomie, co w jeansach. To jak, jesteś gotowa podjąć się bardziej komercyjnej działalności w dziedzinie kiltmakingu? Może uda Ci się Grzesława przekonać do zainwestowania w ten szlachetny strój? :)

Mi też było ciepło, bez izolowania. A że ewentualna fotka byłaby bardzo kontrastowa...

No i? Chodziłem w kilcie, gdy inni się zawinięci w szaliki ogrzewali przy koksownikach, nie ma z tym problemu, chociaż scenka rodzajowa musiała fajnie wyglądać. :) A teraz w Katowicach jest z 15 stopni i na niebie nie ma żadnych chmur.

Będziesz chodził z paragonem na czole? :P Metek w kilcie generalnie nie widać, z wyjątkiem kilku producentów, jak Sport Kilt, reszta metki znaczki firmowe umieszcza na pasie od wewnątrz, a kiltu w miejscu publicznym zdejmować chyba nie zamierzasz? :)

Grzesław, żaden problem, chyba każdy kiltmaker ma czarny kilt w swojej ofercie.

Zależy jaki, jest ok. 11 i pół tysiąca tartanów, do tego kilty jednobarwne, nowoczesne itd. Faktem za to jest, że moje kilty są bardzo kolorowe. :)

Kilt jest prostszy w obsłudze i wygodniejszy niż spodnie, do tego całoroczny, łatwiej jest w nim zachować higienę itd. Czyli nie masz racji, tyrania spodni ma inne przyczyny.

Chodzi o to, że celniczka może pod spódnicę zaglądnąć i nic z przemytu nie wyjdzie. :) A co do podziału na stroje męskie i damskie, istnieje on odkąd wymyślono ubrania i będzie istniał nadal. Wynika to z wielu względów: różnic anatomicznych, trochę odmiennych funkcji, jakie pełni ubranie męskie i damskie (męskie na przykład jest bardziej związane z funkcjami użytkowymi, damskie z wyglądem). Odrębną kwestią jest masowy crossdressing dokonany gdzieś między XVIII a XIXw., w wyniku którego zostaliśmy zmuszeni do noszenia strojów, które nie są dla nas odpowiednie.

Śmiecisz śmieciu. Idź się zutylizować.

Arnodike, sposób może się okazać nieskuteczny. Mamy równouprawnienie, w służbie celnej dużo kobiet pracuje, a dziewczyny lubią mężczyznom pod spódnice zaglądać. :]

Znam od dawna, Utilikilt był pierwszym tego typu strojem, jako\im się zainteresowałem. Niestety, dość szybko doszedłem do wniosku, że ich produkty są zdecydowanie zbyt drogie i przerzuciłem się na tradycyjne kilty tartanowe (pierwsze dwa własnej roboty, później nakupiłem lepszych, cięższych i profesjonalnie wykonanych). Przy okazji, jeśli interesują Cie tego typu kilty, poszperaj na Ebaju, jest tam dość dużo tego typu kiltów, niektóre wyglądają dokładnie jak UK tylko znacznie tańszych.

I tak pode mnie się dość trudno podszyć, do tego trzeba mieć trochę zdolności intelektualnych, a delikwentom się podszywającym zwykle ich brakuje. :)

Mój nowy nick, żeby się nikomu nie myliło. :) -- Strony kiltowe: http://strikemaster.blog.interia.pl/