kosiorakis

dianakarina u mnie smiga bez problemu, moze przegladarke zmien jak radzi miluchna dyska - mój gin nic brac nie kazał skoro wyniki dobre

kobietki gdyby nie to, że bliźniaki i cesraka planowana to jestem przekonana, ze tym razem bym przenosiła, żadnych bóli, skurczy, plamień totalnie nic poza ocięzałoscią straszną i ta jelitówka okropna. Współczuję Wam tych wszystkich dolegliwości i zmartwień, które za soba pociągaja natalie bobasy wciąż urzadzaja sobie przechadzki a raczej przepychanki po brzuchu, z przyjemnymi doznaniami ma to juz niestety niewiele wspólnego, czkawki maja non stop wiec chyba już ostro trenują oddychanie na tą stronie brzuszka :) wrzuciłam do galeriusa najnowszą dużą siebie ;)

Witam serdecznie, melduję się nadal w 3paku :) przez tydzień byłam u siostry a po powrocie jelitówka mnie złapała, drugi raz w tej ciąży, masakra poprostu. Dzis zaczynam dopiero normalnie funkcjonowac, Mamusiu- dziękuję za troskę :* i przepraszam, ze nie odpisałam ale w chwili czytania smsa musiałam byc mało przytomna bo nie pamietałam o nim zupełnie. Doczytałam, że eljotka ma już Kubusia z tej strony brzyszka- serdeczne gratulacje :) Milucha- wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy:) my 10.09 bedziemy obchodzić tę samą Uściski dla pozostałych mamuś

witam, serdecznie dziękuję za życzonka :) ale się porobilo, najpierw adza, eljotka a teraz moniś. Dobrze, że u eljotki i moniś już lepsze wieści, ale adza wcale się nie odzywa :( Dainkakarina, Ania Diana- miałam cc po 7h sn bo dziecku groziła zamartwica, wprawdzie szybko doszłam do siebie, ale szef czułam jeszcze rok po porodzie, teraz gdybym miała wybór bez wahania wybrałabym poród sn. Bo czy może być coś piękniejszczego niż utulenie dzieciątka zaraz po tym jak się go wydało na świat, jaki ból jest wtedy istotny. Szczerze Wam tego zazdroszczę. natalie, milucha - ja nie mam teściowej, czasem się zastanawiam jakie miałbyśmy relacje gdyby żyła, możliwe, że byłoby ciężko bo mój mąż ma podobnież jej charakter, a czasem nie jest z nim łatwo ;) Smutne jest to, że Piotr nie ma mamy a Konradek babci.

mała zmiana w stopce, od wczoraj jestem o rok starsza :( eh nie tylko ciąża zleciała nie wiadomo kiedy :)

dzięki za odpowiedź w sprawie kosmetyków do kąpieli Mamusiu, przykro mi z powodu nogi, dobrze chociaż, że nie wkradła się infekcja do rany, ja też nosze sie z zamiarem zakupu tych wałeczków, ale to bardziej ze wzgledu na to, że na początku będę kłaść maluchy w jednym łózeczku i tymi wałeczkami planuje je odzielić Moniś odezwij się oby dzidziuś eljotki w brzuszku wytrzymał jak najdłuzej, 32 tydzień to jeszcze nie tragedia ale wiadomo, że każdy dzień w brzuszku dla naszych malców znaczy bardzo wiele Diana Liwia faktycznie pieknie rośnie :) już całkiem sporo wyprzedziła moich chłopaków. Co do aktywności po porodzie to tez planuje jazde na rowerze, my juz mamy, a Piotrek zaraz po zakupie wózka zaczął szukać takiej przyczepki do roweru dla chłopaków :) Rzodkiewa dzięki ze zwróciłaś uwagę na ten sterylizator, nie wpadlam na to ze musi byc z tej samej firmy co butelki. Natali- ciąza bliźniacza to ciąża podwyższonego ryzyka, co jest wskazniem do cc, u mnie dodtakowo Konradek urodził się przez cc więc tymbardziej pozamiatane :( eh, dopiero był styczeń i wieść o tym, że bedą maluchy, a teraz już prawie finisz, Wam też tak zleciało? Vivii- mam nadzieję, że przy tym podwójnym zajeciu będę miała czas by tu zaglądać i choć troszke się udzielić. Pozdrawiam pozostałe mamusie :)

witam Koleżanki ależ tu pusto ostatnio, szkoda ja już po remontach różnych więc mam zamiar pojawiać się trochę częściej Dziś jestem świeżo po wizycie, z chłopcami wszystko dobrze, nie spieszą się z przyjsciem na świat, szyjka nadal długa i zamknieta. Maluchy maja już po 2kg, obaj są głowkami do dołu, choć nie ma to przy cc większego znaczenia. Za to jakoś dziwnie lezą: Tomek jest z tyłu bliżej kręgosłupa, głowkę ma po lewej stronie za to nożki po prawej i on też jest pierwszy w kolejnosci do porodu bo jest niżej, Jaś natomist siedzi odwrotnie do Tomka :) Od poczatku ciązy przytyłam 11,5kg natomiast w obwodzie mam już... uwaga 120cm! Trudno powiedziec o chodzeniu w tym przypadku, ja już poprostu się toczę :p Prawdę powiedziawszy zaczynam mieć juz serdecznie dość tego stanu podwójnie błogosławionego tymbardziej, że mam porównanie z poprzednią ciązą i było znacznie łatwiej. Ach zapmniałabym, chłopcy na świat przyjda prawdopodobnie 10-15.09, konkretów dowiem sie po nastepnej wizycie, którą mam 07.09 :) Zapytałam ginka o te bole jak na okres, też mówił, że to macica dalej się rozciaga, ale jesli ma się watpliwosci jakieś to lepiej to skonsultować. Dziewczyny jakie macie zakupione specyfiki do kąpieli maluszków? Już nie pamietam co miałam przy Konradku, a teraz na co nie zerkę to jest powyżej miesiąca. Pozdrawiam Justyna

witam :) u mnie frida to jeden z bardziej udanych zakupów przy Konradku, polecam

graga- tradycyjne rozki tak czy owak mam zamiar kupić, tylko mysle jeszcze nas tymi otulaczami, ale chyba się wstrzymam i zobaczę jak maluchy będą spały, byc może wcale nie bedzie z tym problemu, bo z Konradem to była parwdziwa masakra.

NICK..........WIEK..........MIASTO...........TERMIN. . ........PŁEĆ kosiorakis.....32.........Radom...........22.09.2012 .......TOMEK I JAŚ adza1987.....24........Słubice...........25.09.2012..... ... SYN nata_lie......25.........Z.Góra...........29.09.2012 .......KUBUŚ dotiuszka.....31........lubelskie.............10.12...... ... ..córka Viviii..........27........śląskie............02.10.2012 ... .....MAGDALENA Dianakarina..28........war.maz/Anglia..7.10.2012........S YN< br /> Rzodkiewa...27.........sl/Anglia..........7.10.2012........M ATEUSZ Diana.........26.........Rzeszów...........7.10.2012.... ... .LIWIA maryjka......35.........Kraków............7.10.12....... ... córeczka klara.klara...37.........mazowieckie...10.10.2012. ......SYN pazMama......26........malopolskie......13.10.2012....... .JULKA Marla..........31........mazowieckie...13.10.2012 .......ANTOŚ Moniś83.......28 .......Warszawa.......14.10.2012........TADEUSZEK eljotka........26........Krosno...........14.10 .2012.......SYN- Aleksandra82.29.......Bydgoszcz.......15.10 .2012........SYN Ania3107......25.......dolnośląskie.....16.10.2 012........SYN Ania 23........23.......Katowice.........17.10.2012.........? dan-mos......33........Katowice.........19.10.201 2.......AGATKA Agulka1976...36.......Śląskie............20.10.2012.... ... .CÓRECZKA emachines....29.......Śląskie............20.10 .2012.........MIKOŁAJ Tusia21.......23.......pomorskie.......20.10.2012. .......CÓRECZKA Macro.........31......podlaskie..........23.10.2012........S yn Pela1992......20......Opolskie..........24.10.2012 ........FRANEK mamusia .....32.......podlaskie........27.10.2012.........FILIP Agusssia2008.22.......Wielkopolska....28.10.2012......... KUB UŚ miluchnaaa31.32......Slaskie...........29.10.2012 ........chyba SYN graga007......26.......Śląskie...........29.10. 2012........DOMINIK mala fu.......33.........DE/lodzkie.....29.10.2012.........? -ania-m-........24.......slaskie............30.10.2012... ... ..Syn Nha............24........kuj-pomorskie.12.11.2012 .........LAURA

witajcie Kobietki :) ja też dziś słabo spałam, standardowo bolą mnie biodra od spania na bokach, poza tym śniło mi się, że bliźniaki tak się wierciły, ze wypadły mi z rąk na podłogę :( Właśnie gryzę temat wyprawki, przeraża mnie on w formacie x2, dobrze, że zachowałam cokolwiek po Konradku :) Czy macie moze w planach zakup otulacza np. takiego: http://allegro.pl/motherhood-otulaczek-bawelniany-otulacz-rozek-kuri-i2497056275.html ja Konrada zawijałam ciasno w cienki kocyk i wtedy dopiero jakoś zasypiał, bo inaczej to spania nie było.

witam serdecznie :) wczoraj miałam wizytę, chlopcy rosna zdrowo i dobrze się rozwijają. Maja już prawie po 1,5kg szok!! :) Od 01.07 jestem na zwolnieniu i całe szczęscie, bo przez te ostatnie upały nie potrafiłam normalnie funkcjonować. Brzuchal rośnie i jest już naprawdę ciężko. Jeśli chodzi o wyprawdkę to nadal jestem w czarnym lesie i nie mogę znaleźć motywacji by wreszcie się tym zająć. Poza tym mój mąż nie ułatwia tematu i za przygotowanie kącika w sypilani (malowanie i tapetowanie) zabiera się jak pies do jeża. asiaz kiedyś czytałam ze na obciązenie glukozą 50g można iść o dowolnej porze dnia i nawet wskazane jest by nie być na czczo.

ja też nie wiem kiedy tak się dzieje, zwłaszcza, że w ciąży z Konradkiem do samego konca tak nie miałam bo on był strasznie leniwy w brzuszku, za to teraz nadrabia;)

witam, ja też z ciekawości poleciałam po centymetr i 112wskazuje :) do tego waga +6kg więc chyba ok jak na duet ;) też mam za sobą przygodę kolejkową, tzn. któregoś dnia w markecie posrod zakupów na taśmie mialam 2 piwa, a dwie starsze panie, które stały za mną skometowały to w ten sposób: do czego ten świat zmierza skoro kobieta w ciązy piwo złopie:/ dobrze, ze nie kupowałam akurat wódki bo by mnie chyba zlinczowały ;)

graga- te gondolki sa deczko większe od fotelików samochodowych, ale nie są tak duże jak gondole w tradycyjnych wózkach, prawda jest taka, że dla bliźniaków nie ma wózków idealnych, z reguły są za szerokie lub za dlugie. Na taki który by mi odpowiadał najbardziej mnie nie stać, więc wybraliśmy najodpowiedniejszy. Bliźniaki są zazwyczaj drobniejsze więc mam nadzieję, że wystarczą do 6m-ca. Dzięki za info o pieluszkach i mleczku, zwlaszcza ze u mnie te artykuły będą szły jak woda

jesli chodzi o wózek to kupiliśmy nową spacerówkę w promocji i do tego używane gondolki, dzięki temu zaoszczędziliśmy 2000zł !! Moniś czytałam że cukrzyca jest dopiero powyżej 200 a tu proszę taka niespodzianka, koniecznie idź po dietę specjalnie dla Ciebie, choć nie wiem jak oni ją stworzą skoro i tak nie jesz za wiele :( a jakich butelek będziecie uzywały do karmienia i jakiego mleczka?

jak czytam o tym, że Wy już jesteście na etapie kupowania takich rzeczy jak właśnie nożyczki i szczoteczki to jestem mocno przerażona. Ja poza wózkiem (tu link gdyby któraś z Was chciała zerknąć czym będą się wozić moje dzieci :) http://allegro.pl/jane-twin-two-2x-matrix-pro-torba-kurier-w-wa-i2430511422.html ) i kilkoma rzeczami, które mam po Konradku nie mam nic. A biorąc pod uwagę ze mam kupować dla dwóch to jestem całkiem zakręcona czego i w jakich ilościach szukać.

witam, ja też jestem i udaję że pracuję :) szkoda mi Moniś i Agulki, nie raz pisały ze tego nie mogą, tamtego się nie chce lub ze dzieciaczki nie tolerują a tu glukoza taka wysoka, bo ja to tak trochę sama jestem sobie winna :p

cześć Kobietki :) Wczoraj miałam wizytę. Z chłopcami wszystko dobrze, obaj ułożeni byli główkami do dołu, ale i tak czeka mnie cc. Z tego co mówił lekarz to prawdopodobnie nie dociągnę nawet do września. Tomek jest troszkę większy i cięższy, waży już ponad 970g natomiast Jaś waży troszkę ponad 920g. Łobuziaki są niesamowicie ruchliwi, cały brzuch mi "chodzi" i podskakuje prawie przez cały czas :) Lekarz swierdził, że mam za wysoki poziom cukru po obciążeniu glukozą. Po 2h wynosił 133 a lekarz stwierdził, że nie powinien przekraczać 121. Wprawdzie nie muszę podejmować leczenia, ale mam zastosować dietę. Prawdę mówiąc jestem trochę zaskoczona, ponieważ w labolatorium powiedziano mi, że mam dobry wynik a utwierdziłam się w tym przekonainiu gdy w internecie znalazłam normę do 140. Teraz natomiast zgłupiałam na całego i nie wiem co myśleć. Co o tych normach mówią Wasi ginekolodzy? Agusia2008 jesli nie ma przeciwwskazan to nie powinnas się obawiać, kiedyś nawet wyczytałam ze aktywność seksualna w czasie ciąży ułatwia potem poród, zatem można połączyć przyjemne z pożytecznym ;)

Agulka to teraz Ty mnie uspokoiłaś :) Troszkę ciężko bo brzuszek już ogromny, cieszę się ze nie tyję przy tym za bardzo bo by było jeszcze cieżej. Przygotowuję się do odejścia na L4, żeby troszkę odetchnąć bo potem to już ręce pełne roboty będą przy maluszkach.

witam Koleżank :) odebrałam wyniki badań i wyszło, że w moczu mam leukocyty -100, a dokładnie 2-3 wpw i bardzo liczne nabłonki, czy to wartości, którymi należy się martwić? Agulka- moje wyniki po glukozie też są narastająco, tj. na czczo 78 po godzinie 124 a po 2 - 133, laborantka powiedziała, ze to dobry wynik. pozdrawiam i życzę miłego dzionka

graga- mam wizytę 18.06 i wtedy chyba już wezmę zwolnienie, tymbardziej, że z bliźniakami raczej nie dotrwam do wyliczonego terminu, a chciałabym jeszcze trochę poodpoczywać :)

mamusia- na razie zakupilismy wózek, cięszę się, że już jest, ponieważ ten zakup spędzał mi sen z powiek :) trudno wybrać wózek dla bliźniaków do bloku z ciasną windą nata-lie- od jutra zaczynam 25 tydzień, to prawda, jest już naprawdę ciężko, zwaszcza pod koniec pracowitego tygodnia padam na pysia, nie wspomnę o codziennych spuchniętych kostkach i zgagach, ale z tym pewnie zmaga się już nie jedna z nas, ot takie uroki ciązy :)

Witam, podczytuję, ale jakoś trudno mi się zebrać za pisanie. Wszystko u nas dobrze, smyki brykają na całego tylko mnie coraz ciężej, zwłasza że cały czas jeszcze pracuję. Brzuszek mam już taki jak z Konradkiem tuż przed porodem :) Dziekuję Wam za troskę i pamięć :* ogromnie się cieszę ze u Was w przeważającej mierze też jest dobrze. ciastek- tak bardzo mi przykro, przytulam :* moniś- może Cię to zainteresuje: Warsztaty karmienia piersią http://dzieci.pl/cid,1024307,labourAid,14468455,title,Warsztaty-karmienia-piersia,szkola_artykul.html Pozdrawiam :)

cześć :) mam dziś wizytę, to ważne badanie połówkowe i stresik, który od rana już mnie nieźle podgryza. Chłopcy już prawie cały czas dają znać o sobie, więc przynajmniej mam pewność, że serduszka biją, a wierzę, że z cała reszta też jest ok.