młoda-1

Dziewczyny, gdzie Wy jesteście? Internet Wam odcięli? :P

Hej Kochane! Biest współczuję, na urlop jedziesz? Ja tam samo przezywam wszelkie wyjazdy, tylko u siebie mi dobrze - wystarczy jak mozna od pracy odpocząc :) To powodzenia! Dziewczynki, robiłam z rana tescik i znowu taka blada kreska, no może ciut ciut ciemniejsza... Co u was słyczać? Tez macie takie piekne sloneczko jak u nas?

wiesz moje @ były zazwyczaj bezbolesne... ale to takie własni epodobne uczucie jak przed @ ale słabe..

Blue ladytrzymam kciuki :) zawsze to juz jakies spóxnienie, jest szansa....

ja własciwie tocały czas czuje brzuch, boli to za duzo powiedziane... a który dc Blue Lady?

Dzięki Blue-lady, to mi sie chyba cos pokręciło :)

myślałam, że tylko mnie w tym wieku wypryszcza :P przed @ przewaznie cos wyskoczy... narazie nie ma nic... :) ale z tym progesteronem to juz sama nie wiem... niby w owulacje kobieta jest pociagajaca i gladka, własnie na skutek progesteronu.... a gdzies wyczytałam, że wypryski w ciazy bynajmniej na poczatku to wina podwyższonego progesteronu.... ja w ciazy miałam ładna cerę i włosy jak to w końcu jest z tymi hormonami?

a jak to z Tobą Tessa?

Tessa, to było tak... jak zdecydowaliśmy sie z M.. to zaczęlam szperac na necie... dwoje dzieci mam z pierwszego więc pewniara wpakowałam sie na topik dla oczekujacych :) a tu nic nie wyszło :( teraz to drugie podejście :) Raczelka mnie dorwała na tamtym topiku i zaprosiła do was :) wiec jestem... teraz tak jedna noga tam i druga tutaj :)

basiu, oto reszta: @orange.fr dzieki :)

Wiesz Anusia, ci lekarze są bezwzględni... ale u nas jest tak, jak przyjmujesz jakis lek non stop, nie musisz chodzic co rusz do lekarza i płacic za wizyte, tylko recepta jest ważna rok lub np. 3 m-ce. W PL tak jest? przedtem nie było...

Anusia, to Ty MLODA :) Jak tak bym sie z Toba zamieniła... te 36 bym zniosła ale do tych 37 ciężko mi się przyzwyczaić :( Ty musisz teraz odpoczywac, bo na dniach będziesz szalec wieczorami ! My tak w poprzednim cyklu codziennie... :) w okolicach połowy cyklu (raczej wiedziałam kiedy trzeba) i nic... :( w tym cyklu pzrykręciłam śrubę i "tylko" co 2 dni... zobaczymy efekty... podobno za często tez niedobrze :)

Dziewczyny jesli to rzeczywiście TO u mnie , to ja bym was wszystkie pozarażała i wyciągnęła z tego topiku, albo najlepiej byłoby zamienic go na "oczekujące" :) Wielkie dzięki, że tu jestescie, tak fajnie z wami pogadac :) Wszystkie cierpliwe i wyrozumiałe! A co u Was dzisiaj? Aaaaa Ivanka, z tym cygańskim taborem to dobre :)) Ja nie zgrzesze jak powiem, że niemal mieszkam w takim taborze.. :) mamy trochę ciasnawo :((

Mon cheri, może to TO! Pisz tu na bieżąc! A jak teścik? :)

Witajcie Kochane :) No no, ale sie błyskawicznie wieści rozchodzą :) No więc dzisiaj rano juz nie mogłam spać i zrobiłam test... oto wynik (wczorajszy i dzisiejszy): http://zapodaj.net/ff2fe0af4c431.jpg.html właściwie to wyszły podobnie, amja myslałam ze będzie ciemniejszy bo z rana :) co Wy na to? to normalne? M juz sie cieszy i na każdym kroku pilnuje abym się jie złościła (mam niezbyt dobry kontakt z moją starszą :(... ) Poza tym z objawów, tak starałam się patrzec realnie, to właściwie piersi jak zawszej w tym czasie, pierwszych kilka dni po owulce takie delikatne kłucia, jakby jajniki, a potem takii delikatny ból brzuch jak na @ . Ok srody pojawiłmi sie taki mokry sluz białawozółtawy, że zostawiał mokry slad na bieliźnie, no i ta temp. mierzona byle kiedy pod pacha od kilku dni 37,25 - 37,3. AAAAAA i jeszcze od kilku dni czułam sie jakbym miała mieć jakąś grypę, takie lupanie w kościach czy co? Sorki za te szczegóły, ale to dla Tych, które by chciały wiedziec :) cykle 27-28d. Ivanka :) mi jest obojetne, mpże nawet wolelibysmy córkę, ale spokojny chłopak tez może byc :) mamy juz dwie c. Ale na szczęście tego sie nie wybiera :) cdn..

Rachelka, głowa do góry, niektórym wychodzi dopiero po terminie... a duzo dziewczyn zachodzi jak sobie juz odpuszczą to czekanie. TO moja wina, ja tu namieszalam, ale naprawdę ne chciałam robic nikomu przykrości :( ja własciwie tez nie jestem do końca przekonana i boję się dnia @, wówczas byłoby podwójne rozgoryczenie. ja wiem, że ta moja poprzednia porazka to była kara za moje glupie mysli w stosunku do kogos cieżarnego - to tak było podobnie jak z Waszymi uczuciami. Poza tym byłam przekonana, 100% pewna, że mi się uda "od ręki". Dla mnie to jest lekcja pokory...

SM, dzieki za wsparci :) Damznac jutro :)

Mój M też mówi: co ma byc to będzie :)

Boże, jakie to musi byc przykre... tym bardziej, że juz widziałaś swoje maleństwo... Taka jest własnie natura, ostatnio mi to mój gin tłumaczył... Fakt faktem, nie ma sprawiedliwości na tym świecie :(

SM, a wiesz z jakiego powodu? Da sie cos zrobic?

Dzieki Kochana SM... tak bym chciała... Ja za Was wszystkie sie modlę. Nadzieja matka wierzących, a nie.. głupich

długo po terminie @ to sie stało?.. tak mi przykro...

ładne krechy :)

SM.. i co z tego testu wyszło ? mam sobie nie robic nadziei? :(

no własnie Biest, najgorsze te koszule... przedtem się chodziło w kurtkach. Przeciez nie wypuszcze M w niewyprasowanej koszuli, to tylko mnie świadczy!