Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ciotka188

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ciotka188

  1. Sabinka pytała czy miałam ślub cywilny... tak miałam też wymysł mojej teściowej, a ja jestem w miarę zgodnym człowiekiem, no i przystałam na to.... chodziło głównie o mojego Niuńka... żeby bez komplikacji nazywał się jak tata, no i jej starszy syn też miał najpierw cywilny... ahhh... jak jestem u niej sama to jest ok, ale jak już jest mój Niuniek to normalnie i teściowej odbija i mi przy okazji też... kolorowych....
  2. ;( a więc jestem zmuszona iść wcześniej spać... do jutra...
  3. wychodzę na pół godz, mam nadzieję że jak wrócę będzie jeszcze któraś...
  4. ja tez chciałam coś gdzies wynająć, ale mój to jak usłyszał to masakra...
  5. moja żyje w separacji ze swoim mężem... znaczy gadaja i w ogóle, ale ona mieszka w niemczech z ich najmłodszą córą a on tutaj...
  6. ja przez swoją pół godz przed wyjazdem w łazience ryczałam i zamiast uśmiechnięta to zapłakana poszłam... masakra... my kościelny braliśmy dopiero jak się Niuniek urodził...to oczywiście też wymysł teściowej... ale nie chciałam się kłócić....
  7. oj te teściowe nasze kochane...ale tylko na zdjęciach... dobrze że ja ze swoją nie mieszkam, mieszkam tylko z teściem , a teść jest super...
  8. asiula śliczna jesteś... a córunia sama słodycz...
  9. ja bez słodyczy mogę żyć... i nie brakuję mi, jeśli wszystko jest oki... kiedyś, ale to jak byłam w niemczech zrobiłam sobie dietkę 2 tyg na 125 g jogurtu odtłuszczonego, później tak mi się żołądek zmniejszył, że szok... ale wróciłam do domku i wszystko wróciło...ale teraz damy radę...
  10. ja jak sie tak powiem zatne, to czipsy czekolada frytki może wszystko być gorzej jak mnie ktoś wkurzy a to jest w zasięgu ręki...
  11. też się cieszę :) bo razem zawsze raźniej... ja niby silną wolę mam jak się z nikim nie kłócę i w ogóle jak jest wszystko oki... bo jak mnie coś zdenerwuje to najlepszy sposób na smutki to czekolada...ale teraz będę miała z kim pogadać, więc jestem dobrej myśli... a jak dziś zobaczyłam zdjęcia jednej z Was, to jeszcze bardziej mi sie chce odchudzac... ;)
  12. iwona... a Ty? każda pisze po imieniu ale nie mogę się połapać, która to która... no ja niby dziś słodyczy nie jadłam,śniadanko zdrowsze niż zawsze, obiad skromny i od 17 nic, no i skusiłam się na rowerek, krótko 20 min, ale inaczej jutro nie wsiądę, bo zakwasów dostanę...
  13. jak każda dziś tak ćwiczyła intensywni to może ja też pójdę na pół godzinki, chociaż, bo z tymi ćwiczeniami to u mnie ciężko... :(
  14. witam, już dziś pisałam... chętnie się przyłączę... od jutra zacznę, bo dziś to niby takie małe przygotowanie... to zdjęcie po 5 miesiącach robi wrażenie... aż brak słów i od razu wniosek, dla chcącego nic trudnego... więc i ja chcę, ale naprawdę potrzebuję wsparcia, bo niby mam motywację, ale... nie mam silnej woli... już kiedyś się odchudzałam, ale zawsze z kuzynką męża i było nam raźniej, a teraz ona w pracy siedzi, więc piszę do Was... z nadzieją, że pomożecie...
  15. ja też miałam przyjątko... mamcia, brat z rodzinką, siorka też z rodzinką... teściowa teść i 2 braci męża z rodzinami i najmłodsza siostrzyczka... to było akurat w sylwka (znaczy cywilny) więc potańczyliśmy i w ogóle, ale jakbym miała całą rodzinkę zapraszać to wolałabym wcale...
  16. przepraszam że tak w środek rozmowy wpaduję, ale chwilowo o ślubie piszecie to też ogladam... :)
  17. pierwszy bukiecik robi ogromne wrażenie....
  18. te suknie ślubne są śliczne... ja już 4 latka po ślubie, ale jakoś nigdy nie marzyłam, żeby mieć jakieś wielkie wesele, piękną, białą sukienke.... zawsze uważałam, że w czymś takim będę źle wyglądać, ale nigdy nie spróbowałam...
  19. witam kobitki... czy można jeszcze się przyłączyć?
×