Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

eljotka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez eljotka

  1. cała prawda- nie jestesmy sobie obce znamy się z większością od ROKU i nie boimy sie siebie bo w razie problemów wiemy gdzie kogo znaleźć!!! i wiemy kto siedzi po drugiej stronie a to o czym piszesz to sie raczej powinno odnosic do wszelkiego rodzaj czatów
  2. wariatka sie przestraszyla hahahaha, jednak chyba sciemniala zołza
  3. wariatuncie no i po co ci ten cyrk?? jak cie ktos irytuje to poprostu to napisz otwarcie a nie chowasz sie ja szczur za miotłą, wykaż sie odwaga cywilną i sie ujawnij
  4. natali a jaka tam ma byc nazwa uzytkownia i haslo zeby sie zalogowac
  5. no to narobilam :D tylko sie teraz to moni po zalatwienie autografu w kolejce nie ustawiajcie bo biedna nie bedzie miala czasu dla tadeuszka :)
  6. to spoko, i przepraszam pomyslalam po fakcie, nie powinnam nazwiska na forum pisac
  7. monis sory ze spytam ale kinga waligora ta co gra w m jak milosc to jakas Twoja bliska rodzina?? pytam bo nazwisko rzucilo mi sie w oczy jak powtórke ogladalam :)
  8. czesc dziewczyny, natali ROZUMIEM CIE DOSKONALE , CHyBA JAK NIKT INNY, to samo przechodze, trzymaj sie i badz silna, marla , raczej potowka odpoda bo wysypalo go 10 min po zjedzeniu sloiczka i raczej staram sie go lekko ubierac i w domu trzymac gora 20 stopni i jeszcze potowki nie mial. mimba- a jak twoja corcia ma na imie, juz dawno maialam zapytac ??:)
  9. natali dalam mu z bobovity deserek jablko ze slodka marchewką, ale to nie byl pierwszy raz wczesniej juz to jadl i nic mu nie bylo, moze faktycznie z jakiejs innej uprawy, dzis dostal marchewke z ziemniakiem i ryzem i nic go nie wysypalo ( tez z bobovity) zobaczymy co bedzie dalej
  10. narazie nie, kazal poczekac az mu wysypka zejdzie i probowac z innego sloiczka ale osobno albo jablko albo marchewke i zobaczyc co sie bedzoie dzialo, jutro bede dawac,
  11. tak, kazal dawac calcium 2 x dziennie i smarowac pudrem w płynie, , nie wiem czy to pomoglo czy po prostu samo z siebie przeszlo bo dzis juz prawie nie ma sladu
  12. czesc wszystkim, u nas troche chorobsko bylo, zapalenie gardla,ucha goraczka, a jak troche przeszlo to wysypka małemu wyskoczyla, ale skojarzylam ze wyskoczyla po zjedzeniu deserku marchewka z jablkiem. troche mnie to zdziwilo bo nie dawalam mu pierwszy raz ale bylismy u lekarza i on powiedzial ze niby te gotowe dania sa przebadane ale mimo ze wczesniej nic mu nie bylo a teraz go wysypalo to moglo byc zwiane z tym ze warzywo warzywu nie rowne wystarczy ze sloiczek byl z innej partii i marchewka albo jablko na innym gruncie hodowane cos dodane i moglo mu zawadzic. ale nie kazal odstawiac, probowac dalej ale juz z innego sloiczka. ja kupuje tylko gotowe sloiczki no bo sa raczej przebadane, na jesien mam warzywa z ogrodka swoje, bez zadnych nawozów ale teraz zostaly tylko ziemniaki, marchewka sie skonczyla a ta ze sklepu to nie wiadomo jakimi chemikaliami naszpikowana wiec wole nie ryzykowac. ale sie spisalam, sory ze tylko o sobie:) pozdrawiam
  13. czesc dziewczyny, u nas w domu szpital, maly ma zapalenie gardla i prawego ucha, a zaczelo sie od malego katarku. jak byl mniejszy to dawal sobie wyciagac kipuchy aspiratorem a teraz broni sie jakbym chciala go ze skory obedrzec:) no i katarek uderzyl na gardlo i ucho, do tego goraczka , normalnie masakra
  14. ja prawie wszystko dla kuby kupuje narazie w ciucholandzie, ciuszki na male dzieci sa tam prawie nowe, wiadomo ze dzieci szybko wyrastaja, wiele rzeczy kupilam jeszcze z metkami za marne grosze,
  15. co do okresu to ja chyba juz mialam. troche chyba za szybko ale co innego moglo byc, powiedzieli ze okres dostane w przeiagu 3 miesiecy, po poronieniu krwawilo kilka dni potem tydzien spokoj i xnowu lalo sie 3 dni jak z kranu wiec sadze ze to chyba byl okres
  16. amaryliss jestesmy ze soba 7 lat a nieco ponad rok po slubie. dopiero po slubie przekonalam sie jakim egoista i narcyzem jest moj maz,
  17. marla, w naszym zwiazku jest bardzo malo"normalnych " rozmow. juz przed slubem byl zle i przekladalismy go choc calkiem chcialam go odwolac no ale mieszkamy na wsi i wszyscy w domu " a co ludzie powiedza" czlowiek glupi ludzmi sie przejmowal a nie swoim zyciem no i teraz wychodzi wszystko, a najgorszejest to ze jego niema wogole z nami czlowiek ma jakos poukladany dzien, wie co i jak z malym, a tu ci przyjedzie i wtraca sie i burzy caly rytm, takie zycie to nie zycie. dobra tyle uzalania sie wczoraj bylismy z malym u neurologa, wszystko jest wporzadku, stwierdzila ze bardzo szybko wyrownal wczesniactwo, slabiej tylko operuje prawa raczka i zalecila stymulacje neuro- rozwojowa tylko musze isc do rodzinnego po skerowanie. a tak poza tym to wszystko ok i humor mi sie poprawil od razu:)
  18. czesc wszystkim, fajnie ze swietujecie walentynki z mezami, moj wczoraj wieczorem wrocil i.... chyba jestesmy krok od rozwodu, eh szkoda gadac, milego swietowania dzieweczki
  19. hej, emahines ja tez mialam umowe dokonca roku, i pracodaca jest moja dobra kolezanka i i od 1 stycznia spisalysmy umowe na 3 lata zeby wykorzystac wychowawczy, a ta twoja pożal sie boze "znajoma" to faktycznie fer sie nie zachowala jak zescie sie umawialy ze tez umowe spiczecie na okres wychowawczego to powinna slowa dotrzymac, przeciez nic ja to nie kosztuje. nie miej skrupułów, ewnie sobie pomyslala ze jak bylas na l4 to to ppotraktuje jako urlop, nie moze tego zrobic, nie miej skrupułów i walcz o swoje
  20. natali dzieki, bo mu przestalam dawac sadzac ze brzuszek jeszcze nie przygotowany na marchewke:) ale widac tak ma byc
  21. czesc. graga ja kubie do marchewki wiaze pieluche za szyja i rozciagam ja do pasa ale maly i tak sie caly wypapla ta marchewką bo tak macha rekami:) nie wiem jak twoj malec ale zaopatrz sie w duuzyyy sliniak :D do dziewczyn ktore podaja juz marchewke, czy u waszych dzieci tez ona wychodzi w kupie malo strawiona:) bo kuba po marchewce robi twarde kupy i jest jej duzo niestrawionej
×