Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ewela.

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ewela.

  1. GosiaqKR ja się już przyznaję, zresztą ostatnio widać po mnie :D więc nie będę wmawiać, że wzdęcia mam :D Ja mam wizytę dopiero za dwa tygodnie, dopiero teraz zaskoczyłam że w rejestracji zamiast za 3 to po 4 tygodniach zapisali mnie na następną wizytę, a to niedobrze. Już zaczynam mieć stracha czy wszystko ok a tu wizyta dopiero za 2 tygodnie ehhhh. Musi być dobrze. W pracy została mi jeszcze jedna godzina. Dzisiaj przeprowadziłam poważną rozmowę z szefem tzn od dawna wiedzą o ciąży ale dzisiaj takie konkrety typu do kiedy mam zamiar pracować , czy będę robiła papiery na macierzyńskim (super) zawsze coś dorobię :) no i już na dniach będziemy szukać kogoś na moje miejsce na zastępstwo :( ale mi dziwnie. Moje biureczko z moim śmietnikiem i mój zaśmiecony laptop będzie w posiadaniu innej osoby :( Mam nadzieję że będę miała gdzie wrócić, bo ja taki pracuś jestem :). Powiem wam jeszcze w tajemnicy, że nie mam prawa jazdy :D taak śmiejcie się ze mnie. Samochód stoi a ja autobusami albo z kolegą grzecznościowo :P. Muszę ale muszę znowu przystąpić do egzaminu :P już 5 raz !!!!! Mam postanowione do końca tygodnia powtarzam testy i idę na ścięcie :P. I tak będę chodzić do emerytury na te egzaminy. A tak na poważnie to jest mój najtrudniejszy egzamin w życiu :(
  2. Hejka, ja znowu w pracy. Okropnie chce mi się spać, aż ciękżo mi nad tym zapanować ledwo patrzę na oczy, chyba się dzisiaj zwolnię z pracy wcześniej bo nie dam rady. Jeżeli chodzi o zakup szeregówki to na razie negocjujemy, rata wyszła za wysoka, oczywiście nie kwalifikujemy się na rodzina na swoim bo szeregówka w tym wypadku kwalifikuje się jako dwupoziomowe mieszkanie :P. Jednak nie jest powiedziane że przepadło ponieważ wg agenta nieruchomości sprzedający mają nóż na gardle więc może opuszczą 20 tys nasze mieszkanie można byłoby sprzedać drożej, agencja wzieła by prowizję tylko z jednej transakcji i wtedy prawdopodobnie było by nas stać . No zobaczymy ... Jeszcze w piątek idziemy oglądać domek pod miastem , jest tańszy niż szeregówka, po generalnym remoncie i tutaj kwalifikowalibyśmy się jako rodzina na swoim. Myślę że na dniach wszystko się wyjaśni. Potem już nic nie szukam i czekam na rozwiązanie, ewentualnie będziemy szukać czegoś po moim powrocie z macierzyńskiego. My z mężem również liczymy tylko na siebie, na wszystko sami zapracowaliśmy od łóżka po mieszkanie. Dagniesia37 super że wszystko w porządku no i gratuluję synusia :) . Podobno wcale niedobrze oglądać często i długo dzidzię przez USG , skoro nie ma potrzeby to po co niepokoić jakimiś wibracjami :). upsi coś przeoczyłam ? co się działo ?
  3. Mój mąż ma plus ja minus, córka urodziła się z minusem a po porodzie nie dostałam immunoglobuliny bo dziecko było minusowe ( tak mi powiedzieli w szpitalu) , teraz już nie wiem ...
  4. wielkie dzięki za info, kataranka mam właśnie rh (-) , córka też urodziła się minusowa, nigdy nie miałam skierowana na przeciwciała , powinnam jakieś zrobić?
  5. Jeżeli chodzi o kredyty to ja tak ostrożna nie jestem ... gdyby nie banki to dzisiaj spałabym na podłodze w wynajmowanej kawalerce. Ja się zastanawiam czy kredyt na większe M brać teraz czy za rok :D . Teraz mam małe mieszkano 49 m z 3 pokojami. Także wszystko mamy micro . Na dzień dzisiejszy dziecko zamieszkałoby w naszej micro sypialni , potem przeprowadzka do pokoju córki. Akurat jestem wyrodną matką i sypialni nie oddam :D . Więc czym prędziej muszę wymienić na większe hehh. Jest okazja na tą szeregówkę i mnie kusi ... tak mnie kusi że nie mogę spać po nocach, bo to jest taka wymarzona :) Masz rację Dagnesia ze ludzie nie mają gdzie mieszkać ... a ja szukam sobie wydatków przed porodem echhhh Jeszcze godzina i do domku :)
  6. Danesia ale ci dobrze, ja kocham morze ... Niestety mieszkam mega daleko, a mój mąż kupił taki samochód ... pali jak smok ... . W ramach protestu nad morze nie pojadę :P , bo paliwo wyjdzie tyle ... no bez sensu .... Ale do naszego Bałtyku mam mega sentyment ... Jeżeli chodzi o pracę to ja nawet czuję się znośnie, bardzo mi zależy na powrocie do pracy po macierzyńskim , także postaram się pracować najdłużej jak to możliwe. W pierwszej pracy na L4 siedziałam od początku ciąży i spałam po 12 godzin ... to były czasy...
  7. merette, to jest straszne ;( . Jakieś fatum ??? Naprawdę brak mi słów i smucę się razem z tobą. ...biegaczka ... masz cudne plany ;). Ja na razie o l4 mogę sobie pomarzyć ;) . Ja tak myślałam wyluzować w okolicach bożego ciała , prawdopodobnie przedłużę sobie długi weekend. Jeżeli chodzi o urlop to chciałam jechać do Chorwacji ale z wiadomych względów nie jedziemy bo: po pierwsze ciężko wydać pare tysięcy gdy za 2-3 miesiące urodzi się dziecko a po drugie upały raczej nie są wskazane. Wymyśliłam więc termy i lajtowe wycieczki po górach, potem ja wymyśliłam jakieś góry i żeby był basen (chociaż miejski) ;) np Wisła ;P . Powinnam coś wymyślić bo moja Amelka naprawde czeka już na wakcje , obiady w restauracjach i życie w małym mieszkanku (tak nazywa wszelkie kwatery ;) ) Następnie od początku ciąży przymierzam się do zakupu większego M, no i znalazłam ... małą szeregówkę z ogródkiem , ale trochę się cykam przed wyższym kredytem, niskim macierzyńskim (inna pensja niż mam na papierze) , i boję się wpierdzielić w kłopoty ... ;) a to moja specjalność.Także jakby udało mi się kupić szeregówkę to przez najbliższe 3 lata wakacje na ogródku ;) . Mam nadzieję że do końca wyjaśni się wszystko bo w końcu muszę zacząć wić gdzieś te gniazdo ;) . W najgorszym wypadku zostaniemy w naszym mieszkaniu a wakacje spędzimy we Wiśle i wystrzelę się w kosmos :D . Ale trudno mówi się i odkujemy sobie za jakiś czas pojedziemy w fajne miejsce hehh .
  8. j poniedziałek i na nowo w tym kieracie bez szans na wolne, pogoda też się zepsuła także nie ma dramatu. Do tej pory nie mogę uwierzyć że listopadówki tracą ciążę jedna po drugiej. Strasznie to smutne ... :( .Byle do końca 12 tc , podobno potem ryzyko utraty ciąży jest mniejsze :(. Nie wiem co mam wam napisać. ... Ale mnie dzisaj bolą piersi :( masakra jakaś
  9. doremika - strasznie mi przykro, myślałam że już najgorsze za nami :( , nawet nie wiem co Ci napisać :( . Leonka jak do tej pory to ja byłam dopiero dwa razy w tej ciąży u gina. Za każdym razem bada na fotelu ginekologicznym, sprawdzała czy macica jest na odpowiednim miejscu . Tak się zastanawiam skąd twoja gin wie że nie rozwija się jakaś infekcja czy nie skraca się szyjka macicy ? W poprzedniej ciąży na fotelu byłam badana do końca ciąży, gdy wylądowałam w szpitalu w 8 miesiący to na fotelu byłam badana 2 razy dziennie . Ja właśnie mam 5 minut dla siebie, mąż z córką na basenie a ja zajadam się truskawkami. Całuski
  10. Hejka laseczki :) Ja znowu w pracy, ale jutro znowu wolne także luzik :) . Jeżeli chodzi o przyzierność to jeszcze nie miałam robionej , a moja waga skoczyła 2 kg także chyba w normie ale nie powiem że wolałabym wogóle . Jeszcze mogę pochwalić się wystającym brzuszkiem tzn widać już i to nie tylko dla mnie :)
  11. biegaczka no to gratki, ulga niesamowita prawda ? :) wiem coś o tym . A to że nie widziałaś to trudno, najważniejsze że dziecko jest całe i zdrowe hehh. Ja w pracy siedzę dzisiaj jak na skazaniu , wszyscy coś ściemniają ... bosze dlaczego musimy tutaj siedzieć :P . Jak do tej pory to nie przyszedł żaden e-mail , ani jeden telefon nie zadzwonił. A my przy kompach udajemy że pracujemy :D , już nie mam co ściemniać , serio ...
  12. Hejka laseczki, u mnie po USG jednak wszystko w porządku, dzidzia rośnie sobie w najlepsze, są dwie ręce dwie nogi brzuszek i główka. Mało się nie popłakałam na widok że żyje. Lekarka opierdzieliła mnie że się wkręcam, ale nie powiem też mnie uspokoiła :). Także jestem bardzo szczęśliwa i poruszona że moje słoneczko już tak ukształowane na małego człowieczka :) . Oczywiście mam mega anemię a wyniki z moczu poprawione. Także póki co wszystko jest na dobrej drodze :) Lekarka nie ma żadnych zastrzeżeń a ciąża rozwija się ksiązkowo. Następna wizyta 25 maja, mam nadzieję że już nie będę miała ataków paniki, za które najmocniej przepraszam i jeszcze raz dziękuję za wsparcie :) mordziata :( to strasznie smutne , jakieś fatum nad listopadóweczkami :( katarnka , jesteś dzielną kobietą . Przyczyny prawdopodobnie się nie zajdziesz ale być może tak musiało być. Całuski dla wszystkich
  13. Hej laseczki, ja dzisiaj idę na USG :) mam nadzieję że wszystko będzie ok, w końcu długi weekend to dla mnie szczęśliwa data, 1 maja urodziłam moją córcię :) . Dzisiaj śniło mi się że w ogóle nie byłam w ciąży :( i bardzo się tym zmartwiłam , w końcu jeszcze w tym śnie ustaliłam z mężem że na pewno byłam w ciąży, że wszystko w porządku i że dzidzia siedzie sobie w środku szczęśliwa, kamień spadł mi z serca. Jak się obudziłam to długo myślam czy to był sen czy jawa . Także dzisiaj idę do tego gina z sercem w gardle, nie przypominam sobie kiedy tak ostatnio się bałam :(. Za to obiecałam sobie, że jak wszystko będzie dobrze to skończę czytać tematu o poronieniach , cytomegaliach czy ciążach obumarłych. Wczoraj strasznie przejełam się stratą Katranki że jest jak jest ... Powinnam słuchać mojej mamy, która uważa że ciąża jest stanem naturalnym i że będzie dobrze bo dlaczego miałoby być źle i koniec kropka. Mam nadzieję że od jutra będę mogła tak myśleć. \ Przepraszam was dziewczyny że tak okropnie wam marudzę ... :( m am nadzieję że nikogo nie straszę. W ogóle nie potrafię sobie z tym strachem poradzić . Nie wiem co się ze mną dzieje.
  14. Przyzierność karkowa to USG , w który robiony jest pomiar fałdu karkowego (tak mniej więcej) . W pierwszej ciąży lekarz zrobił mi na zwykłej wizycie USG na NFZ. Płatne badanie USG to jest połówkowe (20 t ) , wtedy robione są dokładne pomiary dziecka , można też już określić płeć. Z tego co widziałam to u nas w gabinecie badanko takie kosztuje w granicach 200 zł. W pierwszej ciąży lekarz na NFZ wogóle nie robił tych badań, więc poszłam prywatnie, z tego co pamiętam to jedno z pierwszych brzusznych USG , więc spokojnie na takie badanie można iść z mężem. bieagacza, no trzeba myśleć że wszystko będzie dobrze, że dzidzia sobie pływa w najlepsze. To forum to też takie przekleństwo, gdybym nie zaglądała na kafe to nie słyszałabym o ciążach obumarłych, poronieniach czy o trudnościach zajścia w ciąże. Ale kobietki w ciąży mamą silną potrzebę rozmowy między sobą, więc siłą rzeczy czyta się też smutne historie :( . A im większego stresa mam to więcej siedzę na kafe :) . W takim wypadku biegaczka byle do poniedziałaku , byle do poniedziałku ... A tak przy okazji jak tam tatusiowie ? bo u mojego Z nie ma takiego entuzjazmu jak przy pierwszej. Jakoś tak na spokojnie, czasem mam wrażenie że po pierwszym USG jak zobaczy to może zmieni się to "obojętne" nastawienie ... Oczywiście z ciąży się cieszy itp ale widzę ze to jest nie to ... Smutno mi z tego powodu troszkę .
  15. Pomiar przyzierność karkowa wykonuje się między 11. a 14. tygodniem ciąży. Dlatego ja mam nadzieję, że będę miała zbadaną jutro.
  16. ciesz się dziewczyno, w Polsce większość młodych małżeństw zaczyna od zera :) Urodzisz, pójdziesz do pracy, małżonek pracuje. Z czasem i kredyt na mieszkanie się weźmie , wszystko się ułoży, zobaczysz. Najważniejsze, że się kochacie. A twoja mama jest jak moja babcia , może w niej oparcia w niej nigdy nie będziesz miała , zawsze będzie twoim wrzodem na tyłku ale trudno ... matki się nie wybiera. Całkiem możliwe że jak przyjmiesz od niej pomoc to będzie Ci wypominać każdą złotówkę a twój mąż zawsze może być dla niej zerem, ten typ tak ma ;). Więc lepiej zastanów się czy napewno chcecie jakieś wsparcie. Będzie dobrze, trzymacie się ciepło :)
  17. Azja napewno wszystko będzie w porząsiu :) . Jak u was długi weekend, bo u nie trochę kijowo . Do pracy chodzę w kratkę, niestety mój szef nie zamknie całej firmy na tydzień bo wypadają dwa dni wolne ,szkoda ale tak naprawdę mu się nie dziwię. Zaplanowane mam góry, Zoo, Park Miniatur . Za to mam wielkiego stresa przed jutrzejszym dniem, jutro badanko i USG u gina. Tyle się naczytałam .... że spać nie mogę spokojnie. Najchętniej przesunełabym wizytę jeszcze na dzisiaj :( Byle do jutro, byle do jutra ....
  18. Kataranka :( bardzo mi przykro, trzymaj się jakoś kochana , jesteśmy z Tobą.
  19. Azja, moje gratulacje :) Goskaq ja na pierwsze zakupy będę wybierała się po drugim USG a w piątek mam drugą wizytę jak będzie wszystko ok to powoli zabieram się za zakupy :) . Co do kości ogonowej to nie słyszałam :) także będzie dobrze, zobaczysz :) Justyk 89 myśle pozytywnie, każda z nas ma chwile słabości. A ja od wczoraj wieczorem mam przeczucie że będzie synuś :) Przy Amelce też miałam przeczucie co do płci i się nie pomyliłam. Zobaczymy na ile moja intuicja sprawdzi się :)
  20. Hej dziewczyny, niech ktoś mi powie kiedy przejdzie mi ta senność bo już nie daję rady, ciągle spałabym i spała . Przypuszczam że głównym winowajcą tej senności jest brak kofeiny. Rano wypijam jedną malutką filiżankę kawy i to wszystko, kiedyś wypijałam 3 takie filiżanki i poprostu nie umiem się przyzwyczaić. Azja 2112 mnie do świąt też miałam takie kłócia i powiem ci że albo masz zapalenie dróg moczowych albo to wiązadła. U mnie wyszło zapalenie dróg moczowych, pamiętam że w pierwszej ciąży były to wiązadła i nie było to nic niepokojącego. Oczywiście mówię tu o kłóciu w okolicach jajników. Jak nie jesteś pewna to zrób sobie badanie moczu. Jeżeli chodzi o witaminy to nic nie biorę z wyjątkiem kwasu foliowego. Mordziata oczywiście że możesz się cieszyć ciążą, wiadomo że druga to już nie to samo ale my się tutaj o ciebie martwimy i pytamy jak się czujesz. Trzymaj się :)
  21. bardzo bym chciała być na minusie ;) , już nie pamiętam kiedy ostatni raz moja waga była na minus , póki co to leci w górę . Mam nadzieję że w tej ciąży nie przytyję jakoś makabrycznie bo wkońcu będą truskawki i inne owoce plus warzywa. W pierwszej ciąży przytyłam 20 kg , także już możecie sobie wyobrazić mój apetyt :( . Tym razem mam postanowienie z tym walczyć :) Smarujecie się już jakimiś kremami ? ja póki co to nawilżam się Garnierem ale już wybieram się zakupić ciążowe balsami. W pierwszej ciąży smarowałam się Flisanem był super, tzn tłusty jak diabli ale za to zero rozstępów. Niestety na biuście porobiły mi się i muszę reagować już teraz. Tak samo nie wiem jak z kremami na cellutis można czy nie można stosować ?
  22. NIKA 89 no od przyszłego tygodnia wchodzisz w drugi trymestr o musisz mieć skończony 13 tc :) , ja tydzień po tobie. Wydaje mi się, że zaczyna się tobie 13 tydzień, ja tak przynajmniej to liczę :D . 1-4 tydz.-I miesiąc 5-8 tydz.-II 9-13 tydz.-III 14-17 tydz.-IV 18-22 tydz.-V 23-27 tydz.-VI 28-31 tydz.-VII 32-35 tydz.-VIII 36-40 tydz.-IX
  23. hej, melduję się na początku tygodnia , poniedziałek nie jest moim ukochanym dniem , ale za to pogoda rekompensuje wszystkie złe humory. Powiem wam że zrobiłam się okropnie zmierzła i zastanawiam się jak ten mąż ze mną wytrzymuje ;D a jak nie jestem zmierzła to śpię i tak w koło. Oprócz tego przytyłam 2 kg, niedobrze, bardzo niedobrze bo tu dopiero początek 12 tygodnia :P. Jeszcze 4 dni i mamy USG , tym razem przyzierność karkowa itp.
  24. Leonka jestem pod wrażeniem wysokiego wzrostu twojego potomka :). Ja badanie mam za tydzień w piątek i mam nadzieję że moje dziecię również osiągnie tak gigantyczne rozmiary :D . Azja ja się wybieram na wycieczkę po zoo ale w Chorzowie ;) . A tak naprawdę to często bywam pod Krakowem i w Krakowie u babci, może uda nam się kiedyś spiknąć brzuchami.
×