viola150

Noo choinka ubrana :D a ja sobie półgodzinną drzemkę strzeliłam - położyłam sie na lewym boku aby synusia trochę poczuć i usnęłąm. a własnie dziewczyny - jak u was ruchy maluchów?? mi sie wydaje że teraz są ciut słabsze, czuję go w ciągu dnia ale te ruchy są delikatne, no i czkawkę czasem ma więc sie nie obawiam że coś nie tak... głodek - to tak jak ja, u mnie gin też powiedziała tydz temu że widoków na poród nie ma :D więc pewnie sobie do sylwka spokojnie poczekamy :) ja mam wizytę jeszcze 2 stycznia rottana - ja też mam taki okrąglutki brzuszek, w sumie wszyscy mówią że tylko w brzuch mi poszło ale widzę że nogi też troszkę przybrały :P ale chyba kamilki ma jeszcze większy ode mnie i lilki :D :D daj znać jutro jak po wizycie - i wróć do nas jeszcze jako 2w1 :P lilka - ja też mam kilka takich bluzeczek w miarę eleganckich co sie na święta nadadzą :)

lilka - u mnie w brzuszku 116cm :) pewnie dojdzie góra do 120 a może juz nie urośnie :D wiem wiem że to tylko na Wigilię ale nie znajdziesz w swojej szafie nic ładnego w co byś mogła sie ubrac?? napewno masz jakąś tunikę któa sie nada :D u mnie zaczął padać śnieg taki mokry ale jest na plusie więc odrazu topnieje...

Mi sie wydaje że do tej zadyszki przykłada sie jeszcze ta gruba warstwa ciuchów którą mamy na sobie... wiosną czy latem pewnie było by ciut lżej gdyby nie upały wtedy... :) aa i tak źle i tak nie dobrze :D lilka - noo to super że sukienka dobra :) czyli masz ciuszek na święta :) rottana - pewnie że nie ważne która pierwsza ale teraz już bedziemy codziennie sie zastanawiać czy któraś z nas nie ma już maluszka :) ale masz rację święta lepiej spędzić w domku bo co to za święta w szpitalu...

hej dziewczynki :) Ja gotuję właśnie zupkę pomidorową, dziś mam zamiar wyprać ostatnią partię ciuszków które jeszcze zostały i ubieram choinkę :D ale szaro, mglisto na dworze - wogoóle nie świątecznie więc chociaż w domku będzie ładnie :) kamilki i rottana - noo to juz tuż tuż więc pewnie takie skurcze to teraz normalne... jestem ciekawa która pierwsza obwieści tą szczęśliwą nowinę :D ja jak dziś wróciłam z miasta i przyniosłam torbę z zakupami to w pewnym momencie złapał mnie taki ból w dole brzucha... musiałam usiąść i przeszło a potem Filip zaczął szaleć jak niewiem

lilka - niewiem czy dobrze kojarzę ale ten wózek kupowała chyba kamilki chociaż na 100% pewna nie jestem... a sukienka już przyszła?? mamucha - noo chciałabym odrazu dostawić małego do piersi i nie zniechęcić sie pierwszymi niepowodzeniami, w razie co te nakładki silikonowe które stosujesz może pomogą

rottana - no mam nadzieje że się sprawdzi - wygląda solidnie :) no właśnie czytałam gdzieś ze jeśli mroźno na dworze to pierwszy spacer wogole powinien odbyć się w czwartym tyg życia ale wiadomo że jak będzie trzymać -15 to nawet wtedy nie wyjdziemy jeszcze... wedle mnie niech mrozi teraz a w styczniu i lutym już niech zima odpuści abyśmy mogły z naszymy maleństwami wyjechać :) mamucha - no własnie jak poszło z cycem?? dałyście radę odrazu czy musiałaś sie trochę namęczyć??

Wózek jest prześliczny!! :D ale mi sie podoba :) no i jak narazie po jeżdżeniu po domku łatwo sie prowadzi - zobaczymy jak będzie w praktyce... wzięliśmy kolor grafit + zielone koła bałam sie że bedzie za ciemny ale nie jest :) june_mommy - my też będziemy kąpać albo w pokoju na ławie albo w kuchni na stole bo jest wyższy, w łazience mamy prysznic a po za tym mało miejsca więc raczej odpada... lilka - he he nieźle nakombinowała ta laska - coś mi sie wydaje że trochę mało prawdopodobne żeby sie pomyliła przy wystawianiu... mamucha - jej to już 2 m-ce?? ale malutka rośnie - i fajnie że jest na cycu, zawsze lepiej późno niż wcale :D głodek - no zobaczymy zobaczymy, obyś poczekała do nowego roku :) w koncu w kolejce jesteś przede mną :P daj znać co tam u lekarza rottana - no w sumie o to mi chodziło że może nie każda z nas zauważyć tego czopa :D

lilka - fajny ten wózek - kolor też śliczny no i fotelik maxi cosi (dobra firma) tylko ja nie jestem przekonana do trójkołowych... niewiem jakoś wolę tradycyjne czterokołowce :D

rottana - no to oby to nacięcie wyglądało tak jak u ciebie :) aaa widzisz - ja to tak se myslałam że to moze ten czop ale pewnie dopóki sama go nie zobaczę to nie bede wiedziała do konca jak wygląda.. ale podobno nie wszystkim odchodzi nie?? lilka - no to ja mam już biały i jutro chciałabym kupić czarny własnie, ale ja mam taki zwykły, miękki za 10zł, chyba nie ma żadnej fiszbiny ani nic.. a wózek zamówiliśmy w koncu taki http://allegro.pl/wozek-gleboki-baby-merc-q7-deluxe-fotelik-i2834780343.html nie był też za tani ale w sumie mojemu sie spodobał i tak zostało :D Bigos mój gotuje i chce dopiero w sobotę, także jeszcze nic nie kupuje na bigosa :) ryby w zalewie pomidorowej będę robić w pt i tym rozpocznę moje świąteczne gotowanie :P

mnie też czasem zaboli jak na okres - tak delikatnie, już normalnie zapomniałam jak ten ból czuć :) skurczy chyba nie mam tych przepowiadających, ani brzuch jak narazie mi nie twardnieje...

Jaa tej - dziewczyny rottana i kamilki - u Was już 39 :D kamilki - no tak za tydz może być już po wszystkim, może na święta już będziecie w trójeczkę :) ale fajnie!! ale rozumiem że już ci cięzko i te skurcze przepowiadające a tu akurat święta idą. pomyśl że to jeszcze chwilka :) :) a może ta wydzielina to ten czop śluzowy?? rottana - no mam nadzieje że u mnie też dają koszulę i napewno z niej skorzystam jeśli tak, po co brudzić swoją a o tym dekolcie to nawet niewiedziałm że jest taki wielki :D lilka - ja mam jeden stanik narazie i aktualnie jest trochę za duży, jutro pójdę kupić kolejny i może wezmę jeszcze trochę większy?? bo jak tak mówicie że tyle piersi rosną - ja to sobie jakoś wyobrazić nie mogę :P a ty ile masz w sumie staników?? june_mommy - wiesz co u mnie wyszedł jakiś problem z papierami w zusie, składki miałam płacone ale księgowe zapomniały mnie zgłosić do ubezpieczenia jak zmieniłam nazwisko rok temu no i jak teraz przyszło do wypłaty chorobowego przez zus to sie dopatrzyli ale załatwilali wszystko z moja szefową. i jedego ranka sobie siedzę po 10 i dzwonek, mąż poszedł otworzyć, przychodzi że to do mnie z zus, poszłam podpisałam sie w 2 miejscach i tyle. śmiałam sie potem że przyszły sprawdzić czy mam brzuch :D o nic sie nie pytały ani nic... Ja też boję sie tego nacinania krocza... ale skoro rottana mówisz że teraz jest wszystko ok - tylko oby trafić na położną albo lekarza którzy zrobią to umiejętnie, bo słyszałam historię że kumpeli siostrze zaszyli przy okazji odbyt..... :/ Ja czekam dziś za kurierem i wózkiem - ma przyjechać :D :D

ZAFASOLKOWANE: Nick......cykl starań......termin porodu.........tydz. ciąży.......płeć.. kamilki09..........3lata........25.12.12..............39. ......dziewczynka rottana............6............30.12.2012............39. ...........chłopiec Głodek 86.......2lata..........03.01.2013............36........... chłopiec viola150...........8............ 06.01.13.............. 38........... .chłopiec Papi88...............1...........17.01.2013............34 ...........chłopiec agusia18204.....................20.01.2013...........34.. .....dziewczynka moje konto .......6............22.01.2013.............35......dziewczyn ka lika1987.............7...........30.01.2013............35 ...........chłopiec brzoskwinka2220...2..........10-.02.2013........... 30.......dziewczynka mini93............................12.04.2013............2 2................ anusiak181........1..............29.04.2013...........20. ..........chłopiec qazwsx1991.......1.............03.05.2013............19.. .....dziewczynka MAMUSIE: Nick..........data porodu........waga......wzrost........imię........... mamucha83......18.10.2012.....2600.......51......Matylda< br />

lilka - jeśli nie uda mi sie w tym tyg dostać tej herbatki w sklepach to zamówie, do nowego roku przyjdzie a i tak wtedy dop chciałabym zacząć pić :) rottana - u mnie dziś równo 3 tyg do finiszu :D no ty wiesz co to za ból... ja nie i może to i lepiej, wiem że będzie bolało ale tak jak piszesz maluszek na brzuszku to największe szczęście i radość z tego porodu... a co do skesiku to ja też chodze nago :P i mój patrzy patrzy, potem wieczorem sie dobiera ale na seksiku sie nie kończy - boi sie :P kurcze ale twój uparty a może też sie boi?? bo z tego co pamiętam co pisałaś to tamten poród też bzykankiem wywołaliście nie i może dlatego ma jakąś blokade?? Słuchajcie - a co z koszulą do porodu?? daja u was w szpitalu czy tzreba mieć swoją?? gdzieś czytałam żeby spakować krótką koszulkę do porodu ale tzn co t-shirt?? bo ja te koszule które spakowałam to mam długie takie do kolan...

lilka - a no widzisz - to bym pewnie tą piła i się dziwiła czemu nie działa :P to muszę sobie w zielarskim zakupić ae w moim małym miasteczku nie ma więc jak będę obok to kupie. no własnie tak jak rottana pisze - my mamy przecież też swoje poglądy na wychowanie dzieci, każdej z nas to jest pierwsza dzidzia i wiadomo że później będziemy już mądrzejsze, a teraz pozostaje nam czytać jak inni widzą to czy tamto ale to nie znaczy że trzeba kogoś krytykować! nie przejmuj się taką mądralińską - zawsze sie ktoś taki znajdzie a na forum łatwo coś komuś wypomnie ć - ciekawe czy byłaby taka mądra w cztery oczy... rottana - ojj ja też czuję sie już ciężka... właśnie wyszła szwagierka i potwierdziłą moje przypuszczenia że brzuszek mam już niżej... ile razy spojrzę na łóżeczko to sobie myślę że już bym chciała mieć Filipka przy sobie - wiem że będą momenty i trudne i cięzkie ale takie maleństwo nam wszystko wynagrodzi.. zaczynam też myśleć jak to będzie z porodem - jak szybko mi pójdzie i wogole jak dam radę z karmieniem piersią (bo bardzo chce)... ty masz jeden za sobą ale pewnie też sie zastanawiasz czy będzie podobnie czy inaczej nie??

rottana - ja też uwielbiam niespodzianki i mój nigdy nie miał problemu z prezentem dla mnie - zawsze coś wymyślił fajnego :) ale w tym roku tak sobie pomyślałam o tym portfelu i zaproponowałam żeby mi kupił...ja zawsze sie głowiłam co kupić a uwierz że po 10 latach naprawdę już brakuje weny na wymyślanie co kupić na wigilię, wielkanoc, urodziny i jeszcze imieniny... mój dostał w pt paczkę z pracy i była tam ekspresowa herbata malinowa - czy taka też sie nadaje?? ja jak już to zamierzam ją pić po nowym roku żeby coś tam sie przyspieszyło :) rottana zobaczymy po tobie czy skutkuje :D A dziś w nocy też wstawałam chyba ze 3 razy siku, gdzie zawsze 1 wystarczył. czuje już chyba że brzuchol sie obniżył bo ciągle mam parcie na pęcherz... ide zjeść obiadek - mój poszedł do pracy więc mam wolne popołudnie

rottana - pada śnieg u cidebie?? ale fajnie - u mnie cały czas deszcz... no to jak prezenty już są to masz z głowy bo w ten ostatni tydz to pewnie będzie szał zakupów, chociaż dziś pewnie też było full ludzi :) ja siedzę sobie w domku i gram na facebooku bo co tu robić :) niewiem czy sie nie zdrzemne bo coś mnie muli ale najpierw zjem kolacyjkę :)

A u mnie pada deszcz :( :( Ja posprzątałam i ustroiłam komodę na świątecznie :) nie mam nic na ławę, ale myślę że żadnego stroika kłaść nie będę bo ona nie jest za duża, na święta położę ładny obrus i serwetkę :) lilka - he he no proszę striptiz na sam koniec dnia :D - super sprawa!! ale nie dziwie się że nic nie pamięta - skoro usnął na kibelku :) mojemu też już sie to zdarzyło. uuu seksik?? proszę proszę :D mój niestety po zakrapianych wieczorach rano jest nie w formie :P june_mommy - no pewnie że jak nie masz wpisane że masz l4 leżące to możesz wychodzić! przecież jak ktoś jest na l4 od samego początku ciazy to nie siedzi cały czas w domu... ja też wychodzę kiedy chce i gdzie chce, i miałam kontrolę z ZUSu akurat byłam w domu ale jakby mnie nie było to co?? miałyby kobietki pecha :P anusiak - no pogoda ponura, na zakupy nie bardzo ale jak trzeba to trzeba :) a masz rację płytek itp jest tyle że trudno sie na cokolwiek zdecydować... Ja sobie siedzę teraz przy kompie, mój poszedł do pracy, wróci wieczorem. Pójdę sie chyba jeszcze przejść bo całe popołudnie w domu to mi sie nie chce siedzieć...

Ja dziś w nocy też spać nie mogłam ale znów przez ten zapchany nos - idę zaraz do apteki zakupić Sinupret na katar, poleciła mi go moja gin, potem wezmę sie za posprzątanie i w końcu ustroję pokój świątecznie :) lilka - sukienka fajna :) taka sexi a zarazem elegancka :) no i nie droga jakbyś miała ją zzałożyć tylko w święta. to już coś więcej wiesz na temat karmienia piersią - ja czytałam wczoraj jakieś poradniki co znalazłam dla karmiących rottana - moljej kumpeli też sie ostatnio śniło że byłam z nią i jej córeczką na spacerze i zaczęłam rodzić a potem zemdlałam i zaraz z samego rana pisała do mnie sms jak sie czuję i czy wszystko dobrze także widzę że nasze ciąże się wszystkiom wokół udzielają :D moje konto - też sie obudziłam o tej porze i kilka razy w nocy ale stwierdziłam że idę jeszcze spać :) i wstałam przed 10 :P

june_mommy - mnie też czasem kręgosłup bolał we wcześniejszych miesiącach, może nie jakoś silnie i długo ale jednak... lilka - no ja też aż syczałam z bólu tak mnie dziś to krocze bolało... a wczorajsza noc była taka spokojna aż sie wyspałam :) z tą posturą to w sumie niewiem... jeśli tak to mój nie jest zbyt postawny a maluszek waży juz 3200 :D z jednej strony nas moja mama rodziła trójkę, tata cazy czas ten sam :P a wagi: 3000, 4500 i 5100 więc chyba to nie ma zbytnio wpływu :) brzoskwinka - no własnie słyszałam od męża kuzynki że za granicą to macierzynski obowiązkowo trzeba wziąć juz przed porodem, u nas też tak kiedyś było, dobrze że sie zmieniło. ale masz rację 2 godz dziennie to nie jest dużo więc może dasz radę rozstać sie na ten czas z maleństwem :) o tym że w ciąży nie może być chestna to też słyszałam ale chyba bym sie osobiście tym nie przejęła... może Twoja siostra przemyśli i sie zgodzi - oby!! papi - witaj!! super że już w domku - pewnie że łóżko własne wygodniejsze od szpitalnego, teraz tylko leżeć i odpoczywać, korzystać z ostatnich chwil takiego słodkiego lenistwa :D ja czekam za teściową, ma wpaść na kawkę, mój ma od dziś 4 popołudniówki więc weekend spędze sama popołudniami... ale już niedługo Święta :D :D

rottana - oj tak brzuszki coraz większe :) mi chyba sie ciut obniżył chociaż ja tego nie widzę ale np. przy myciu naczyć zaczął mi teraz przeszkadzac :D jakoś nie mogę sie do szafki przybliżyć bo jest brzuszek a jeszcze z tydz temu tego nie zauważyłam :) mnie czasem swędzi skóra na całym brzuchu ale nie mocno, poprostu czuję potrzebę podrapania sie - czasem jak jestem akurat w domu to posmaruję kremem na rozstępy i jest ok... napewno sie skóra rozciąga - teraz już na maksa ale może sie obejdziemy bez tych rozstępów??

Hejka - ja dziś o dziwo już może nie na nogach bo jeszcze leżę w łóżeczku ale już nie śpie :) mój pojechał na robótkę i obudziłam sie razem z nim. Od nowa męczy mnie katar i w nocy oddychać nie mogę :/ śpie też na bokach - odzwyczaiłam sie od pleców, ale dziś też miałam nieprzespaną noc, strasznie mnie krocze bolało jak sie przewracałam z boku na bok a za długo na jednym spać nie mogę... kamilki - najważniejsze że już wszystko dobrze, też myślałam że może już we dwójeczkę jesteście :) to córnia duża - będzie co nosić :D lilka - tak sobie potem pomyślałąm że może oglądasz w necie Julkę i jujż widziałaś ostatni odc :D oo to porządne zakupy za Wami, ja dziś z moim też jadę - już na takie spożywczo-świąteczne, bombki też bym chciała jakieś zakupić brzoskwinka - to teraz już tylko odliczać dni do konca pracy - a tobie te dni przed porodem odliczane są z macierzynskiego?? ooo to masz już spory brzuszek - do lutego sporo urośnie :) ja chwilkę poleżę jeszcze i idę zrobić sobie śniadanko - bo synuś zaczyna sie chyba domagać :D

lilka - niee jutro jest ostatni odc Julki :D ależ narobiłaś tych zakupów i odrazu lista krótsza :) na spokojnie resztę nawet w styczniu możesz dokończyć rottana - też myślałam o tych nakładkach sylikonowych ale nie chce kupować ich odrazu bo mam nadzieje że uda sie mi karmić bez nich - przynajmniej będę sie starała, a jak nie to sie wyśle tatusia niech kupi :) Ja muszę kupić jeszcze krem na odparzenia - chce taki z linomagu z tlenkiem cynku, gruszkę do noska i dla siebie chust. Lactacyd bo koleżanka pisała że sie jej bardzo przydały po porodzie

lilka - wiesz co, nie znam sie na tym ale adwokata z urzędu chyba przydzielają jak masz za małe zarobki, a ty jako samotna matka myślę że mogłabyś sie na to załapać... a zresztą ja myślę że on zrezygnuje z tej rozprawy w sądzie, teraz chciał cie tylko postraszyć ale jesli dojdzie do rozprawy i on przegra sprawę to poniesie wszystkie koszty rozprawy :)

he he no tak - ostatnio intensywnie się udzielamy więc szybko stron przybywa :D

rottana - tak tak na 6 - już nie całe 4 tyg :) noo mój już powiedział że mam nie ubierać, on z moją mamą ubiorą jak będę w szpitalu ale skutecznie 'wybiłam' mu to z głowy :D