viola150

Ale dziś wszystkie długo śpią :) ja już po śniadanku, ide sie przejść bo w domku siedzieć sie nie chce. Chociaż dosyć mroźno dziś bo -5st jak narazie no i biało bo śniegu napadało :)

kamilki - noo to niezły masz ten brzucholek :) a tobie najmniej już zostało więc wszystko jest możliwe :D alee sie ten Twój mikołaj postarał no!! rozumiem że przymierzanie bielizny było baaardzo przyjemne :P my sobie nic nie kupowaliśmy na mikołajki, kupimy większe prezenty na świeta :) lilka - ja już mam taki tuniko-sweterek w kolorze bardzo jasnego fioletu z takim ślicznie zdobionym kołnierzykiem :) jest dłuższy za tyłek, do tego leginsy i na Wigilię ubiór mam. gorzej w święta, ale nic specjlanie szukać nie będe, jak mi jakaś bluzeczka wpadnie w oko to kupie :P głodek - ja raczej sie na ta krew pępowinową decydować nie będe,a to wogole jest refundowane?? myslałam że tylko płatne... zamówiłam właśnie na allegro jeszcze pokrowiec na przewijak i taka falbankę maskującą pod materacyk bo mój sie uparł że ma być i koniec :D i chyba jutro już ustawimy łóżeczko na miejscu na którym będzie stac, ale pościeli jeszcze zakładać nie będę... ide spać bo znów cięzko będzie wstać rano :) u nas pruszy pruszy i już sporo napruszyło śniegu :) dobranoc wszystkim :)

Ja wróciłam własnie od teściowej, byliśmy zanieść Mikołaja chrześniaczce mojego męża :) Dostała tyle slodkości że niewiem kiedy to zje :D za rok naszym maluchom już też będziemy kupować Mikołajka no i w sumie to będą już przed roczkiem więc raczkować pewnie zaczną :) Kupiłam sobie m jak mama i czytam że następny nr ukaże sie 10 stycznia, cześć z nas sie już na nowy nr nie załapie, zaczniecie kupować mamo to ja :) ciekawe czy jak jeszcze będę w dwupaku :P rottana - ja też byłam w pon z moją siostrą w mieście na zakupach ale tak jak mówisz, na początku oki ale spowrotem to już mi sie tak cięzko wracało że niewiem, ciągnęło strasznie w dole brzuszka,no ale to już końcóweczka przecież, najgorsze że jeszcze wszystkie zakupy spożywcze na święta mnie czekają ale to już moim autem podjedziemy :) głodek - w sumie to ja też sie jakoś specjlanie nie oszczędzam, nie jem nie wiaDOMO ile ale jak mam na coś ochotę to sie nie przejmuję 'linią' he he lilka - noo imprezki firmowe są najlepsze - wiadomo jak sie kończą :), mój na szczęście nie ma Wigilii firmowej, ale potem co roku na wiosnę coś mają...

rottana - widzę że tobie też sie poprzestawiały godzinki i siedzisz do późna :) aaa to dlatego taka pobudzona byłaś i chciałaś wszystko ująć jak najlepiej :D fajnie mieć taką znajomą która rodziła w tym szpitalu co my będziemy, ja mam też rodziła we wrześniu ale przez cc, no ale zawsze mogę sie jej zapytać co zabrać i wogóle jakie warunki tam panują... na tej stronie gdzierodzic.info w moim szpitalu jest napisane że po porodzie chyba sn dziecko pozostaje z matką 2 godz... anusiak - u mnie pęikna pogoda, słoneczko świeci, niebo błękitne tylko mroźno ok. -4st. ja zjadłam sniadanko i wybieram sie z mamą do miasta na jakieś szybki zakupy a potem będę gotować kapuśniak bo mój śpi po nocce to teraz nie będę hałasować :) Aaa i dziewczynki u mnie dziś już TYLKO miesiąc (teoretycznie) do tego szczęśliwego dnia :D :D

lilka - niee, ja mam przewijak usztywniany na łóżeczko. muszę dokupić tylko pokrowiec na ten przewijak. ciuszki będę trzymać w komodzie w której kiedyś trzymaliśmy nasze ciuchy, nie kupuje nowej :)

moje konto - może masz racje, najważniejsze że oni mają rozpisane i chyba muszą wypłacać nam wszystko co do grosza nie?? nie mogą sobie pozwolić na to żeby czegoś nie policzyć. a że to wypłacają w tak różnych częściach to może im tak jest wygodniej...? niewiem... lilka - noo to jak już gardło nie boli to już lepiej, myślę że obejdzie sie bez lekarza już :) powoli przechodzi to najważniejsze, pij dalej herbatki i mleko z miodem i będzie ok :) głodek - noo to ciśnienie rzeczywiście nie za ciekawe, ale skoro lekarz kazał ci brac tylko tabl więcej razy to tak zrób, widocznie aż tak to nie zagraża tobie i maleństwu :) najważniejsze że szyjka długa :) to załapiesz sie na wizytę jeszcze przed świętami :) ja juz pewnie nie bo idę dop za tydz do gin. Wiesz co wydaje mi sie że jako samotnej matce przysługuje ci jakiś dodatek z opieki społecznej czy coś... co do mieszkania to niewiem ale może poczytaj w necie bo napewno masz więcej 'przywilejów' jako samotna matka...

lilka - może masz rację, spróbuje jutro jeszcze raz. Nie nadgodzin zadnych nie mam, ja co miesiąc mam stałą pensję. Nadgodziny jak jakieś były to szefowa zawsze wypłacała 'do ręki' :)

A mnie wczoraj tak strasznie ciągnęło u dołu że szok... nie mówiąc o tym że przy każdym przewracaniu w nocy z boku na bok boli mnie dół brzucha... mam nadzieje że to tak musi być, za tydz ide do lekarza to się okaże

Hej dziewczynki :) ja dziś od rana pojechałam do koleżanki na kawę bo już bym sie pewnie póxniej nie wybrała :) a teraz rozmrażam zamrażarkę bo miałam już tyle lodu.. a na święta pokupuje trochę mięska to chciałam mieć czystą :D Głodek - co tam u lekarza?? rottana - to sie wyspałaś przynajmniej :D widocznie tego potrzebowałaś - ja codziennie chodzę spać ok 24 a wstaje tak jak Ty dziś :P lilka - no to super że zajmie się w koncu PIP twoim pracodawca :) tego mu trzeba :D a co do zusu to tak dzwoniłam i jakaś bardzo "miła" pani powiedziała mi tylko tyle, że oni płacą za zwolnienie i że mam sobie sama przeliczyć jak miałam zapłacone :/ wrr jakbym wiedziała jak to sama bym to zrobiła już dawno tylko mi sie nijak nic nie zgadza z tą kasiorką. ja mam 1600zł na rękę wypłaty a dostałam 1650zł za 19 dni zwolnienia?? chyba coś za dużo nie??? ale znów jakby mieli mi zapłacić od 27.10 do 30.11 to jest za mało... niewiem czy dzwonić jeszcze raz, może trafię na kogoś innego... bo mnie nawet nie połączyła z działem zasiłków tylko udzielała odpowiedzi ta co odebrała...

rottana - ja własnie też pytałam mojego - powiedział to samo, że nie będziemy specjalnie otwierać tej w domu tylko kupimy mniejszą :) lilka - ja to moje przeziębienie co miałam 2 tyg temu to w sumie wyleczyłam herbatą z miodem i cytryną, mlekiem z miodem i 2 apapy C wypiłam, i na gardło tantum verde miodowe aha i plecki mi mój raz nasmarował maścią rozgrzewającą i jakoś przeszło, głodek - pewnie że jak macie tyle wydatków na mieszkanko to nie ma co myslec o prezentach - nadrobicie później :) my też kupujemy mojemu rodzeństwu bo tak co roku no i chrzesniaczkom męża i rodzicom składamy sie z moim rodzeństwem... moje konto - noo to teraz odpoczywanko bez żadnego 'ale' :D i bez żadnych wyrzutów sumienia - niech twój sie tobą opiekuje :P masz rację w takim wypadku to dobrze że allegro istnieje. teraz pewnie będziesz myślała i myślała kiedy ta twoja córeczka wyjdzie :) mój Fifi od kilku wieczorów nie daje mi spokojnie posiedzieć - trenuje boks ręczny i nożny chyba :D aż sie mój nadziwić nie może że on cały czas sie tak kręci :)

Ja byłam dziś na zakupach w Pepco - w końcu otworzyli u mnie w mieście. ale tam tego wszystkiego jest :) Kupiłam małemu body, kaftanik i półśpiochy i dla mojego mena 2 pary slipków :D podobały mi się bombki ale my jeszcze choinki nie mamy :P U mnie jak wstałam rano to bialutko - super, już sie nie mogłam doczekać aż spadnie trochę śniegu :) ale już topnieje... lilka - ja mojemu na mikołaja też raczej nic nie kupie tylko dla jego chrzesniaczek porobiłam drobne prezenciki. a na święta już kupiłam mężowi plecak Nike bo wspominał że by chciał :) moje konto - powodzenia u lekarza, daj znac po wizycie co i jak :) głodek - noo to super że GBS w porządku :) co do uczulenia to nie mam pojęcia co to może być... qazwsx1991 - słyszałam o wielorazowych pieluchach ale co do oceny to niestety nic Ci na ich temat nie umiem powiedzieć... rottana - no proszę jak sie wzięłaś to już masz prawie wszystko spakowane :D ja muszę dorzucić koszule no i jakieś kosmetyki typu żel pod prysznic czy lactacyd, koleżanka mi pisała że jej się bardzo przydały chusteczki lactacyd no i dla małego pampersy - a nie orientujecie sie ile szt mam ich wziąć?? bo chyba nie całą paczkę 108szt... no i wyniki badań ale to jeszcze będę teraz robić to GBS to jak już bede miała wszystkie to włożę całą teczke...

Aaa tak sie własnie zastanawiałam czy macie jeszcze wizyty - myślę że zdążycie jeszcze na nie pójść :) kamilki - http://www.lovela.pl/o-programie.html - przewinął sie jeszcze ten link z płynem do prania... innych nie kojarzę. mini93 - gratulujemy córeczki :) no to wychodzi na to w tabelce będzie pół na pół dziewczynek i chłopców :D Ja wróciłam z zakupów - kupiłam stanik do karmienia, wkładki laktacyjne, podkłady poporodowe i majtki jednorazowe.. i już wpakowałam do torby :) aa i kupiłam sobie taką ala tuniko-sweterek na wigilię :) chociaż nie powiem - kusi mnie żeby coś jeszcze sobie poszukać :D

rottana - własnie miałam pytać i ciebie i kamilki - macie jeszcze wizyty przed terminem porodu??

Ja własnie wykorzystuje to że moja siostra przyjechała i za pół godz idziemy na miasto własnie po rzeczy dla mnie już do końca :) a jutro otwierają u mnie Pepco!! w końcu już myślałam że do świąt nie zdążą, mam nadzieje że coś dla synusia jeszcze tam kupie :D mamucha - u nas brzuchy już wieelkie :) ja czuję sie dobrze, czasem jakieś ciągnięcie w dole brzucha no i już ciężko prz ubieraniu takiej ilości ubrań... ale fajnie - 6tyg- jak to zleciało, teraz już codziennie będziesz odkrywać inne umiejętności swojej córuni :) rottana - wyobrażam sobie że takie powracanie po porodzie do sexu musi być ciężkie... ale w końcu ludzie mają po kilkoro dziecie więc znaczy że jakoś to przezyli więc my też damy radę :P własnie jakiś żel muszę zakupić... noo katar z tego całego przeziebienia jest najgorszy... i to oddychanie przez usta - zwłaszcza w nocy :/ lilka - z tego co mi sie wydaje to w razie co możesz brać tabl, są takie które mamusie karmiące biorą, sama byłam świadkiem rozmowy mojej gin z kobieta której kazała przyjść 6 tyg po porodzie i wybiorą jakie tabl ma stosować i nawet sie jej nie pyt o to czy karmi... papi - my kupiliśmy kiedyś w promocji w kauflandzie pampersy 2 za 49.99 108szt, raz na jakiś czas widzę że pojawiają sie w promocji brzoskwinka - no to nieźle - wszystko musisz wziąć?? to chyba trochę przesada z tymi kocykami i prześcieradełkiem... noo ale to szpital to inne wymagania swoje ma niestety

głodek - ja tam cały czas chodzę w obcisłych bluzkach, chociaż teraz mogę bezkarnie :D bo przed ciążą nigdy nie miałam płaskiego brzuszka i do tego wystające żebra i mnie krępowało chodzenie w obcisłym, wolałam luźniejsze, odcinane pod biustem a teraz sie niczym nie przejmuje, zresztą wszystkie bluzeczki które były mi luźniejsze przed to teraz i tak są obcisłe bo brzuszek spory :) i na święta własnie chciałabym też jakąś tunikę fajną która potem byłaby mi luźniejsza i spokojnie ją wynoszę :) to fajnie że imprezka udana i wyżerka też :D anusiak - to najważniejsze że czujesz że teraz to 'ten' lekarz - własnie o to chodzi żebyś czuła że on traktuje cie 'na powaznie' a nie jak kolejną pacjentkę... I GRATULACJE synusia - witaj w klubie :D brzoskwinka - masz rację lepiej wybierz sie do gin... i sama sie nie badaj, ja nie próbowałam nigdy i nie mam zamiaru bo wiesz położna czy lekarz to co innego moje konto - ja też czuje sie powoli już ociężała :D ale został m-c więc zleci jak niewiem :) lilka - mój też sie boi i nie uprawiamy sexu, 'dogadzamy' sobie w innym sposób :P wiem że to nie zastąpi tego ale po tych przygodach dziewczyn z plamieniami to nawet sama wolę poczekać spokojnie na potem... myslę że czas sie znajdzie - najwazniejsze żeby były chęci :) My wrócilismy niedawno od znajomych, mój sobie troszkę wypił i już śpi a ja jak zwykle pewnie posiedzę do 23.30 bo spać to mi sie nie chce :) ide grać na facebooka :D

rottana - no to mnie trochę uspokoiłaś, niby to wszystko wiem ale wiesz zaczęłam już sie przejmować że sie obrócił... sama też sie zastanawiam jak takie "wielkoludki" 50cm mieszczą sie w naszych brzuszkach :) mój też mi mówił że może sie trochę przekręcił, że mam sie nie przejmować że jak pójdziemy na usg to wszystko będzie ok :) moje pranko już ostatnie z ciuszków schnie.. zostały pieluchy tetrowe ale to poczekam do konca grudnia bo pewnie jakieś ciuszki mi dojdą to wypiorę je razem wtedy. W poniedziałek idę na ostatnie zakupy dla siebie i będę pakowac torbę :) moje konto - wiem że sie denerwujesz ale jak dziewczyny piszą w internecie zawsze znajdziesz to czego sie najbardziej boisz... spokojnie wytrzymasz do wt i pokażesz te wyniki lekarzowi, ja sie wogole nie znam na tarczycy... głodek - ja też jakoś ostatnio jestem anty na takie alkoholowe imprezy bo wszyscy siedzą piją ale nie ma tego dobrego - tak jak piszesz przynajmniej nie mamy kaca, a mój zawsze rano tabletkę na ból głóowy musi brać :D my jutro jedziemy do znajomych więc tez sobie pewnie coś wypiją :) agusia - to już tez prawie przygotowana do przyjścia maluszka na świat :) mi też został w sumie już tylko wózek i pokrowiec na przewijak... Idę ogarniać łazienkę - miłego popołudnia, ja odezwę sie po powrocie z zakupów :)

rottana - ja wstałam o 9.40 :D i biorę sie za sprzątanko... noo to fajnie że masz taką super ginekolog - moja nic mi narazie nie mówiła że mogę dzwonić czy coś jakby zaczęła rodzic :) a że twoje nazwisko budzi postrach to sie wcale nie dziwie :P to będziesz rodzić w tym samym szpitalu co Wiki?? kamilki - ja też mam obawy przed tym czy dam radę z opieką nad takim maleństwem ale sobie myślę: wszyscy daja to i my damy!! a co!! :) włączy sie ten 'słynny' instynkt macierzyński i będzie ok :D my będziemy cie tu baaardzo mocno wspierać :) U mnie piękne słoneczko... a myslałam że popruszy śnieżek bo to ju ż wtedy tak zimowo- światecznie sie robi :) mój idzie dziś na popołudnie więc ja z siostrą i mamą wybieram sie na zakupki - mam zamiar kupić sobie coś do ubrania na święta no i jakiś prezent dl mojego mena :D Aaa ja sie tak zastanawiam czy mój synek sie czasem nie przekręcił główką do góry :( bo już od 28 tyg jak miałam usg był główką na dół, czkawkę jego czułam tak na dole po lewej stronie czyli wychodzi na to że gdzieś tam była buzia... a ostatnio tak sie wiercił i przepychał i wczoraj czkawkę czułam po prawej mniej więcej w połowie brzuszka... no i kopniaki wczoraj wieczorem były takie silne ale mniej więcej pod pępkiem a myślę że to były nóżki bo naprawdę mocno mnie wybrzuszało... kurcze, teraz będę sie stresować do usg...

moje konto - to Twój tak jak mój taki odważny :D i dlatego własnie nie chce go zmuszać, teraz już twierdzi że postara sie być ze mną i dla mnie juz jest to fajne bo wczesniej mówił że nie da rady... lilka - u mnie też pieluszek napewno, niewiem jak z chusteczkami ale to zapyttam moją gin na wizycie co muszę zabrać do szpitala no i ubranka na wyjście tak jak u ciebie :) i powiem wam że cieszę sie ze tylko tyle bo tak tzreba by było myslec jeszcze o kosmetykach, ciuszkach na te kilka dni itp. A te grzyby to może własnie to na co sie teraz leczysz tymi tabl?? bo na paciorkowca to tak jak rottana pisała po 35-36 tc czyli masz jeszcze czas :) anusiak - oby ten lekarz okazał sie tym właściwym :) co do wózka to chyba ja cie 'nastraszyłam' tą krótką gondolą :P ale jak rodzisz w kwietniu to na zimę przeniesiesz sie już pewnie do spacerówki, a wiadomo że latem maluszek będzie jeżdził lżej ubrany. ja mam trochę inną sytuację bo na zimę tez juz bede napewno jeżdzic ze spacerówką ale jednak od stycznia do konca lata pewnie przejeżdżę w gondoli więc to trochę wiecej m-cy niż u ciebie... 72cm to i tak jeszcze nie jest najkrótsza gondola którą widziałam, chyba mignęło mi sie kiedyś 69cm...

Ja właśnie wieszałam kolejne pranie mojego synusia i miałam tam ok. 10 par skarpetek takich maleńkich - jejku jakie to malutkie!! jak tak na nie patrzyłam i je wieszałam to już zapragnęłam aby maluszek był z nami :) głodek - wymagane są rękawiczki?? u nas wogole, ja mam tyle skarpetek żed wezmę skarpetuszki i założe na rączki bo niektóre są tak malutkie że wydaje mi sie że nawet na stópkę ich nie założę :) rottana - no pewnie - najważniejsze że lekarze wiedzą o co chodzi, zobaczymy jak mi to badanie wyjdzie :)

lilka - masz rację co najwyżej trafię na wredne babsko... zadzwonie sobie w poniedziałek, zobacze co mi powiedzą :) qazwsx1991 - gratulacje córeczki :) a na pewno malutka się przekręci - mój synek juz w 28tc był obrócony główką w dół :) kamilki - oohhooho czyli teraz nerwowe oczekiwanie?? zaczynamy odliczanie :D a malutka ma wagę taką w sam raz :) rottana - tak tak wpisują jako GBS - mi tak wpisała datę badania w kartę ciąży.. pewnie na wyniku będzie po łacinie tak jak Ty napisałaś Noo mam nadzieje że mój jednak będzie przy mnie, czuje ze tak będzie bo jak sie zacznie to chyba już nie ucieknie :P synuś dziś sie tak przekręca i wogole że naciąga mi całą skórę na brzuchu :) noo i wyskakują gdzieniegdzie takie górki pagórki na brzuchu :) pewnie to jego nóżki :D

Co do obecności mojego przy porodzie to ja zostawiam mu wybór pponieważ nie mam go zamiaru zmuszać zeby sobie jakąś blokadę włączył czy coś... na samym początku mówił że nie będzie bo nie da rady, teraz im bliżej końca to częściej powtarza że postara sie być ze mną do końca, ale Bartek słabo reaguje na widok krwi i wogole na cierpienie innych więc śmiejemy sie że musiałby mieć obok mnie łóżko dla siebie :D pewnie że byłoby mi łatwiej i bezpieczniej jak będzie przy mnie ale w żaden sposób go do tego nie zmuszę - to ma być jego świadomo i przemyślana decyzja a nie że zgodzi sie na mój przymus i tak jak mówiła ta położna u Głodek zostanie potem 'impotentem' :)

My byliśmy dziś z moim zanieść winioski na dowody osobiste bo przemeldowaliśmy sie na jeden adres tu gdzie mieszkamy teraz :) AAA i dostałam kase z zusu na konto :D ale najlepsze że niewiem za jaki okres bo nic nie jest napisane :/ lilka - Ty jesteś już prawie specjalistką od zusu :D jak myślisz mogę do nich zadz i dowiedzieć sie za jaki okres to jest?? bo jak za jedno zwolnienie za 19dni to trochę dużo ale znowu jak mieliby mi przysłać za 2 l4 juz to byłoby prawie za półtora m-ca to znów za mało tej kasy... agusia - ja też dopiero będę miała pobierany ten wymaz 12 grudnia także nie jesteś sama :) Ja mam zamiar wstawić zaraz kolejne pranko dla małego - zostaje już coraz mniej :) ale pewnie i tak w trakcie grudnia jeszcze coś dostane lub dokupie w lumpku to będzie trzeba wyprać po świętach :)

rottana - śliczna ta kołyska :) ale wcześnie wstajesz :P brzoskwinka - fajnie że masz siostrę w ciąży, będzie sie miało Twoje maleństwo z kim bawić w przyszłości :) kamilki - tylko sie nie przepracuj za bardzo na te imieninki, żeby małutka w brzuszku jeszcze posiedziała :) i daj znać co po wizycie :D paulap - ja miałam objawy nak na okres - identyczne a test zrobiłam zupełnie przypadkowo bo miałam w domku i szok - zaskoczenie :) także zrób test i daj nam znać jaki wynik :) platynka - GRATULACJE!! :) to na kiedy termin?? ja wczoraj oglądałam program na TLC 'matka w ciąży, córka w ciąży' - o tym że w tym samym czasie były w ciąży matka ok. 40 letnia i córka ok. 17 letnia i potem śniło mi sie w nocy że ja i moja mama też mieliśmy maluszki i już nosiłam swojego synusia na rączkach - już nie mogę sie doczekać :D

lilka - ale fajnie, zawsze mi sie marzył taki włochaty dywan :D narazie mamy tylko panele ale jak maluda podrośnie to pewnie w końcu sie na niego skuszę :) a własnie mi przypomniałaś ze rzeczywiście zus ma 30dni na wypłatę czyli ja za pierwsze l4 musze dostać do 7 grudnia a za drugie do 16 bo wtedy mija te 30 dni - noo to nadzieja bo juz sie martwiłam ze do świąt nie dostane :/ Kuba - podoba mi się, gdybym wokoło nie było tylu Kubusiów to pewnie też bym sie skusiła :) rottana - aaa to dlatego już ci z góry przepisała ten antybiotyk, a że tak zapytam - chodzisz do tej samej gin co wcześniej?? czy zmieniłaś lekarza?? ooo macie kołyskę?? fajnie, pewnie za takie pieniądze to nie będzie nawet żal póxniej wymienić na łóżeczko tylko narazie nie przyda sie pościel którą kupiła ci teściowa nie?? (ta 22 częściowa o ile dobrze pamiętam) dopiero jak zmienicie łóżeczko :) anusiak - to dobrze że mężczyzna w domku już :) myślę że już płeć powinniście poznać no chyba że sie uparciuch obróci w drugą stronę - dupką do USG :P ja jutro robie łazanki - narobiła mi apetytu brzoskwinka ostatnio :) a szpinak jadłam wczoraj do jajeczek :)

rottana - tzn. że masz tego paciorkowca skoro już ci antybiotyk przepisała czy to tak profilaktycznie?? Łoo ale super z tymi bonami i paczką - naprawdę fajny prezencik, takie docenienie pracownika :) brzoskwinka - ja farbuje rzacdko włosy, ostatnio w sierpniu ale mam brązowe i zazwyczaj farbuje też na brązowo po to aby odświeżyć kolor i żeby był bardziej podkreślony i błyszczący :) głodek - ważne że coś dają - zawsze coś z tej paczki sie przecież przyda :) noo ale wiadomo że kasiorka była by jeszcze bardziej przydatniejsza :D noo oglądałam - rzeczywiście, a jak darła się ta dziewczyna 19 letnia... lilka - to fajnie że już po remoncie i że teście się tak sprężyli razem ze twoim menem :) a pomysł z kolacją bardzo fajny - nadaje sie na podziękowanie za trudy :) Ja mam już 2 pralki ciuszków poprasowane :) część zaoferowała sie moja mama że poprasuje więc chętnie jej odstąpiłam :D jutro wstawiam kolejne pranie :)