viola150

kamilki a ten wymaz pobiera sie z odbytu też?? bo słyszałam że z pochwy. Ja narazie zlecenia na niego nie miałam także ciężko mi wogole coś powiedzieć na ten temat... :(

rottana - ja na mojego synusia narazie narzekać nie mogę bo rozpycha sie narazie delikatnie :) aaa normalne szczury?? ojj chyba bym sie nie zdecydowała :P mój brat dostał w prezencie dwa myszoskoczki i okazały sie baaardzo płodną parką :P :P na szczęście jak narazie w sklepie zoologicznym bez probnlemu od mamy odkupują :) moje konto - a w aptekach próbowałaś?? bo wiem żę my w naszej czasem zamawialiśmy dla kogoś na zamówienie, za tanie to one nie są z tego co pamiętam... głodek - tak masz rację od jutra mają być kocyki i komplety kąpielowe, sama pójdę z ciekawości zobaczyć chociaż obie rzeczy już mam, a z tego co wiem teściowa chce kupić kocyk :) a co do przyjemności to my z moim menem tez sobie pozwalamy na pizze czasem czy cóś :D w końcu w ciąży mamy choć trochę do tego prawo co nie?? :P

My dopiero będzimy robić taką rozsuwaną szafę i wtedy swoje ciuchy do niej przeniose a dla malucha włożędo komody. Mam nadzieje ze juz w listopadzie to nastąpi :) ale masz rację Rottana ze nie jeden ciuszek dostaniemy pewnie, chociaż ja osobiście teraz dwóm koleżankom kupiłam na przywitanie maluszka takie drobiazgi typu chusteczki pampers itp bo mówie napewno sie im przydadzą :) A no tak to jak miałaś komodę to pewnie, trzeba ją napełnić ale przynajmniej wiesz co masz :D aż 4 razy?? no to nieźle :D mi sie zdarza raz ale tez nie codziennie, także mój trening przed wstawaniem nie jest jak narazie zbyt intensywny :P

Mój wczoraj też przemówił do brzuszka: to ja twój tatuś :D do głaskania i wyczuwania kopniaków też go nie musiałam namawiać, dziś jak wrócił z nocki rano, synek sie akurat obudził to rękę cały czas na brzuszku trzymał :) ale ja wczoraj trochę zaczęłam mówić do maleństwa przy nim i może go totrochę ośmieliło :) brzoskwinka2220 - w szpitalu który znajduje sie najbliżej mnie tzn. 15km tak jest do tej pory, że jest taka sala gdzie spotykają sie odwiedzający a maleństwo można zobaczyc tylko przez szybkę taką specjalną i nic więcej i tatuś nawet na sali nie może przebywać... :/ a w tym szpitalu w którym ja będę rodzić ok.40km ode mnie jest tak że bez problemu można odwiedzić kobietę i malucha na sali ale po 2 osoby na raz, nie więcej i to jest dobre bo jak do każdej by miało przyjść po 5 osob to byłby za duży tłok :) głodek najważniejsze że masz umowę na czas nieokreślony, mi przed pojsciem na l4 szefowa trochę podwyżyszła wypłatę ale za to umowę mam do lipca przyszłego roku... niby twierdzi że mi przedłuży i wogole (bo chciałabym z synkiem w domku posiedzięć tak do konca sierpnia) ale wiecie jak to jest... rottana fajnie że masz już komodę dla maluszka i ciuszki poukładane, ja narazie zastanawiam sie nad miejscem a wszystkie ciuszki jakie mam mam we workach i tak naprawdę wydaje sie ich sporo ale czego i ile mam to sama niewiem. Chyba w listopadzie wszystko wezmę wyciągnę i posegreguje :) agusia18204 ja narazie nie mam problemów ze spaniem :) obudzę sie w nocy, pójde siusiu ewentyualnie i ide spać dalej :D ja mam dziś mięsko z ziemniaczkami które jeszcze zostało od wczoraj także obiorę tylko ziemniaki i to wszystko :) a na jutro planuje kalafiorową bo mój mąż prosił zebym zrobiła :D u mnie też dziś piękna pogoda, zaraz sie ubieram i gdzies wybywam bo moj spi i nie chce mu przeszkadzac :)

agusia a to gdzie jesteś zameldowana a gdzie mieszkasz to tym bardziej nie ma ich co obchodzić :) także niczym sie nie przejmuj, dużo młodych tak teraz mieszka. My mieszkamy u moich rodziców tzn na osobnym mieszkaniu ale w tym samym budynku a mój mąż jest nadal zameldowany u swojej mamy.Dopiero teraz mamy zamiar to uregulować zanim sie maluszek urodzi, ale w sumie to w niczym nie przeszkadza - dziecko i tak automatycznie jest meldowane tam gdzie matka

To jeszcze ja zaktualizuje :) Starające się: nick......................cykl starań................ostatnia @ dreaminggirl................3........................17.0 5.2012 Lorealka .................... 2 ...................... 07.07.2012 Zafasolkowane: Nick......cykl starań......termin porodu.........tydz. ciąży.......płeć.. rottana............6.............08.01.13.............30. ...........chłopiec viola150...........8............ 06.01.13..............29........... chłopiec moje konto .......6...........ok.22.01.2013........23.......dziewczynka Głodek 86.......2lata..........03.01.2013...........26............c hłopiec ciezarowka_83....3............05.11.2012............. ........dziewczynka kamilki09..........3lata........25.12.12..............30. ........dziewczynka lika1987.............7..........30.01.2013............22 ...........chłopiec Papi88...............1...........17.01.2013............25 ..........chłopiec milanjass...........1............6-8.01.2013...........23 ..........chłopiec agusia18204.....................20.01.2012...........23 ....................

agusia - z tego co słyszałam to w ciąży rzadko sie kontrole zdarzają, no bo w sumie dlaczego miałabyś oszukiwać że jesteś w ciąży, wydaje mi sie że mało który lekarz by poszedł na to żeby wypisać Ci na lewo zwolnienie że jesteś w ciąży... ale np. moja teściowa załatwiła sobie na lewo zwolnienie od ginekologa (na jakąś tam przypadłość) ale normalnie chodziła do pracy żeby mieć więcej kasy i ją sprawdzili. Przyszli do domu a jej nie było, ale że miała zaznaczone na l4 ze może chodzić to musiała tylko wysłać im pisemne wytłumaczenie gdzie była w tym czasie i wszystko było ok... lilka - nie denerwuj sie, faceci tak mają - że jak sobie coś zaplanują to muszą to dokończyc jakby niewiem co a my możemy poczekać... mój też ma ducho dodatkowych robótek po za pracą i jakiekolwiek zakupy czy coś to planujemy pod jego czas wolny...

agusia - z tego co słyszałam to w ciąży rzadko sie kontrole zdarzają, no bo w sumie dlaczego miałabyś oszukiwać że jesteś w ciąży, wydaje mi sie że mało który lekarz by poszedł na to żeby wypisać Ci na lewo zwolnienie że jesteś w ciąży... ale np. moja teściowa załatwiła sobie na lewo zwolnienie od ginekologa (na jakąś tam przypadłość) ale normalnie chodziła do pracy żeby mieć więcej kasy i ją sprawdzili. Przyszli do domu a jej nie było, ale że miała zaznaczone na l4 ze może chodzić to musiała tylko wysłać im pisemne wytłumaczenie gdzie była w tym czasie i wszystko było ok... lilka - nie denerwuj sie, faceci tak mają - że jak sobie coś zaplanują to muszą to dokończyc jakby niewiem co a my możemy poczekać... mój też ma ducho dodatkowych robótek po za pracą i jakiekolwiek zakupy czy coś to planujemy pod jego czas wolny...

Rottana - to Ty już masz prawie wyprawkę gotową :) zostały tylko drobiazgi, to ja jestem daleko w tyle :D z tym octeniseptem to wiem, tak teraz jest, moja kumpela rodziła i tez dla małej do pępka zalecili octenisept i jej na ranę po cesarce też i wszystko sie ładnie zagoiło - a kiedyś to gencjane i wszystko było fioletowe :P ale rzeczywiście za tani nie jest bo 50ml kosztuje tak jak pisze rottana ok, 30zł natomiast duży 250ml ok. 50zł. Ja mam bo mi został od kiedyś jak sie szybą przecięłam... lilka- ale akt urodzenia i 2 odpisy są chyba bezpłatne, dopiero jakbyś chciała kolejny to trzeba płacić, tak mi sie wydaje... głodek - ja też mam ręczniczek taki z kapturkiem dla maluszka :) a robicie jeszcze toxo?? moja kumpela robiła tylko raz, na początku - jestem ciekawa czy mi zleci drugi raz... ide 24 paź. rottana - napewno było to słodkie jak Twój mężczyzna powiedział coś do synka :) mój jeszcze jakoś nie może sie odważyć, ja mówię do niego często ale zazwyczaj jak jestem sama... :) oby to już było ostatnie przełożenie terminu, bo dla Ciebie im później tym gorzej... ale nie martw sie na zapas, będziecie dobrze przygotowani do rozprawy, najwazniejsze żebyś nie była bardzo zdenerwowana, ale z drugiej strony jak sie nie denerwować jak tu coś przekładają... lilka - daj znać co sie w Zusie dowiedziałaś

kamilki dzięki, popatrze co ma jeszcze i jeśli już to kupie kilka rzeczy naraz :) a z tym macierzyńskim to premier niby proponuje zeby był rok macierzynskiego, znalazłam coś takiego: http://www.forbes.pl/artykuly/sekcje/praca/nowy-macierzynski--od-6-do-12-miesiecy,30723,1 (trochę tylko nie rozumiem: czy to po porodzie trzeba będzie zdecydować sie czy chce sie byc 6 m-cy i miec 100% czy dłużej i wtedy mniej??) i takie coś: http://www.ofeminin.pl/ciaza/dluzszy-urlop-macierzynski-2013-po-expose-d42540x81149.html czyli w sumie trzeba przekalkulować co będzie lepsze, a znów wyobraźcie sobie pracodawców jak usłyszą ze będzie sie rok na macierzynskim, do tego urlop wypoczynkowy i nie ma Cie jeszcze po porodzie ponad rok... niewiem czy moja byłaby z tego zadowolona... chociaż dla dzieciaczka mamusia w domu rok czasu to duża zaleta :) rottana 50km to rzeczywiście niedaleko, i latem można podskoczyć w każdym momencie :) ale pewnie wczoraj sie troszkę przeforsowałaś na tym spacerku

ciężarówka a mi sie wydawało że to ma zacząć obowiązywać jeśli już to dop od połowy przyszłego roku i niewiadomo jak oni do tego podejdą - czy trzeba urodzić po połowie roku czy poprostu jak akurat będzie konczyc sie nam ten 6-miesięczny płatny 100% to będzie można sie załapać na ten płatny 80%...

rottana - a pewnie że samochodu szkoda :D ale dziś już był pan z ubezpieczalni ocenic szkody i na naprawę starczy :) a wogole masz fajnie że mozesz sobie na spacerek nad morze wyruszyć, ja nie mam tak daleko jak kamilki ale tez ponad 300km... :/ kamilki - to fajnie że miałaś teraz zajęcie, przynajmniej kolejny tydz do przodu i ani sie obejrzysz a mężulek wróci :) dobrze ze sie wybawiłaś i sama je przeżyłaś :) a maluszek wczoraj wieczorem to szalał tak jak niewiem :D popołudniu wypiłam puszkę coca coli bo taką miałam ochotę że szok no i chyba synek dostał trochę kofeiny i sie strasznie pobudził :) kamilki a na jakiej aukcji zakupiłaś tak dużą paczkę chusteczek?? wyszło napewno taniej?? a przydac sie przydadzą bo przy takim maluszku idzie ich strasznie dużo a ja na fb gram sobie trochę w Angry birds - szwagier mi pokazał i sie nawet wciągnełam :) ide kończyć obiadek :) miłego popołudnia :)

moje konto - tak tak wszystko dobrze na szczęcie :) synek rojbruje w brzuszku :) cieszę sie że to sie tak skonczyło bo jak patrzyłam w lusterku na tego wariata jak pędzi to myślałam że będzie gorzej - chyba tak czy tak miał dobre hamulce, szkoda że za późno zaczął hamować... :/ lilka - ja też kocyki, pościele i ręczniczki wole kupić nowe, ale co do pajacyków czy śpiworków to czemu nie, ja już mam 2 ładne pajacyki polarowe używane - jeden z h&m wylicytowałam na allegro a drugi odkupiłam od kobiety która nam sprzedała łóżeczko :) są prześliczne :) rzeczywiście masz rację że w komisach jest tanio i nic nie zniszczone, widziałam np taki usztywniany przewijak za 15zł gdzie na allegro najtańsze 40zł, ale jeszcze go nie kupowałam, jak będzie jeszcze to kupie w listopADZIE. Pościel, kocyk i ecznik do kąpieli tak jak pisałam wcześniej kupiłam już na allegro moje konto - ja sobie taką listę zrobiłam, pościągałam z różnych stron z neta, potem trochę zweryfikowałam i wydrukowałam :) a i tak wyszło sporo - chociaż niektóre rzeczy nie są niezbędne na samym początku. Narazie mogę odhaczyć łózeczko, materacyk, pościel, kocyk i ręczniczek no i ciuszki ale ja co idę do jakiegoś sklepu gdzie są dziecięce ubranka nie mogę sie oprzec i coś kupie :) ostatnio kupiłam takie milusie rękawiczki z frotty za 2zł :D ciezarowka83 - dziękujemy, my sie jeszcze po sklepach nalatamy :)

lilka1987 dzwoniałm dziś do mojej gin, powiedziałam co i jak powiedziała że wg tego co opisałam wszystko jest w porządku. Powinnam zacząć sie denerwować jeśli zacznie mnie boleć brzuch albo zaczęłabym krwawić... maluszek sie rusza dziś tez od rana także staram sie już o tym nie myśleć i nie denerwować... Ja na szczęscie z moim nie mam ostatnio kłopotów, jak sie posprzeczamy to na chwilkę i zaraz jest dobrze :) ale może Waszym ta jesień "odbija"?? :D rottana będzie dobrze, już sie tyle nadenerwowałaś w tej sprawie że teraz pod koniec dasz radę, fakt że to będzie juz 33tydz ale najważniejsze że czujesz sie dobrze i oby tak dalej i będzie po procesie :) ciężarówka czyli wychodzi na to że za ok 10dni będziesz już szczęśkliwą mamusią?? :) to teraz już w tym szpitalu wytrzymasz :) tym bardziej że piszesz że jesteś w dobrej komitywie z lekarzami i położnymi :D Głodek 86 aż cięzko uwierzyć że mieli by wpuszczać tylko spokrewione osoby, rozumiem że mogą mieć swoje przepisy ale w końcu ojciec dziecka to chyba jest osoba spokrewniona - napewno z dzieckiem... także masz racje dopytaj co i jak żeby nie było niespodzianki. Z drugiej strony co ich interesuje z kim obecnie sie spotykasz czy jesteś związana - to tylko i wyłącznie Twoja sprawa :)

Dziewczyny miałam dziś STŁUCZKĘ!!! jechałam rano z teściową na zakupy do miejscowości obok nas i są pol drodze roboty drogowe no i widzę stoi Pan i zatrzymał nas bo ruch wahadłowy, spojrzałam w lusterko a za mną samochód z taką prędkością że odrazu wiedziałam że sie nie zastrzyma... no i wjechał w nas... na szczęście wyhamował na tyle mocno ze mojemu samochodowi i przede wszystkim nam sie nic nie stało, jemu ciut więcej. MGŁA była jak cholera od rana a on zapierdziela i tłum aczy sie ze nie wiedział ze są roboty drogowe a znak kilkaset metrów wczesniej stoi!!! Mama mi mówiła zebym do lekarza pojechała sprawdzić czy z malenstwem wszyzstko w porządku ale nie byłam bo czuję sie dobrze, synek też sie po tym wszyzstkim ruszał tylko nerwy miałam takie ze szok... ale nawet pasy mnie nie zatrzymały na tyle mocno zebym coś odczuła bo jak już widziałam ze gosciu sie nie zatrzyma to sie "przygotowałam" na to uderzenie w jakiś sposób... oj ale nerwów straciłam przez tego idiote!! Głodek 86 => mam znajomych których trojaczki maja ok. 1,5 roku i oni jak sie dowiedzieli że będzie trójka to sie załamali, potem już sie przyzwyczaili do tej myśli i dziś dzieciaczki już chodzą i broją jak niewiem :) ale kumpela nie ma na nic czasu... a jeszcze mieszkają z jej teściami, ona jest z teściową w konflikcie i zbytnio pomocy od nich nie mają... nie mówiąc o wydatkach - wszystko razy 3 teraz już tzreba im kupić buciki zimowe x3 a to już nie mały wyadtek :) Co do rozstępów to też uważam że jak mają wyjść to wyjdą, moja mama nie ma po 3 ciążach zadnych ale nie jest powiedziane ze ja nie będę miała. Ja sie smaruje kremem na rozstępy. Mojej kumpeli wyszły dop w 9 m-cu...

Głodek 86 mi dziś koleżanka pokazała płaszczyk który chce wystawić na allegro, naprawdę śliczny no ale w tej chwili jak go przymierzyłam jest mi w sam raz a gdzie tu jeszcze dobre 2 i pół miesiąca... ale nie podłamuj się tak :) to dopiero pierwsze i napewno ostatnie "potworki" więcej już sie nie pojawia :) a smarujesz sie czyms wogole??

hmm ale jak oni mogą czuć sie urażeni... po prostu brak na nich słów i tyle- szkoda tylko Twoich nerwów na nich!!

lilka zrób tak jak radzi rottana - idź do jakiegoś prawnika i dowiesz sie co i jak, przecież oni tak nie mogą!! Skoro we wrześniu pracowałaś a potem leżałaś w szpitalu to tak czy tak płaca Ci oni za cały miesiąc a z jakiej racji 1/3???? jakim prawem?? też myślę że teraz każdy pretekst będzie dla nich dobry, będą chcieli sie zemścić tylko za co?? za to że jesteś w ciąży?? to jakaś kpina... poszukaj jakiegoś prawnika, udaj sie po porade... ja wróciałm od szwagierki, ale jest ziiimmmnnoo na dworze - masakra!! juz 5st a pewnie będzie jeszcze zimniej w nocy :/

Ojj to nieładnie z jego strony... co za cham!! chyba nie będziesz miała wyjścia jak do jutra nie będzie przelewu i będziesz musiała iść do niego... ale najlepiej nie sama, weź ze sobą chłopaka albo mamę tak na wszelki wypadek :/

Ja nie mam zamiaru wszystkiego kupować na allegro, ale to co widzę że jest tańsze a z tego samego gatunku to czemu nie kupić. Pier***ki typu buteleczki, smoczki itp napewno kupię osobiście. Rottana co do podgrzewcza to masz rację, zamierzamy karmić piersią czyli na początku nie będzie nam potrzebny, a w razie co można zamówić na allegro czy iśc do sklepu i kupić... lilka poczekaj jeszcze dziś i zadzwoń do niego i sie zapytaj, za l4 we wrześniu też on musi Ci zapłacić bo przecież pierwszy miesiąc płaci on...

Też widziałam te buteleczki itd ale też jakoś nic mnie nie zainteresowało. w sklepie to w sklepie :) wczoraj opowiadałam szwagierce że zamówiłam sobie kilka rzeczy dla malucha na allegro a ona na to że nie wie czy by tak chciała bo samo oglądanie i wybieranie i dotykanie rzeczy w sklepie to przyjemność a na allegro to można wybierać tylko ze zdjęć :) może i ma rację ale z drugiej strony skoro są teraz takie możliwości to dlaczego z nich nied korzystać :) zamówisz, przywiozą do domu i nigdzie nie musisz wychodzić ale wiadomo ze wszystkiego sie tak nie da i wyprawa do sklepu też będzie :)

lilka ja pisałam o tych akcesoriach w biedronce i te buty też widziałam i też tak myślę żę sobie je zakupie bo narazie kupiłam sobie botki na 3 guziczki ale już rozmiar większe niż nosze i je teraz zakładam bo w baletkach byłoby już za zimno... ale czy dam radę je zakładać do samego konca to niewiem a te w stylu emu napewno będą luźniejsze i wygodniejsze :)

Brzoskwinka rzeczywiście fajny komplet, myślałam też żeby kupować pościel do wózka ale moja teściowa zaproponowała że da mi taką długą poduchę a moja mama poszewkę na nią i zimę przejeździmy :) a na wiosnę już kocyk bo będzie cieplej :) fajnie że w komplecie jest rożek już :) ale na baldachim sie jednak nie zdecydowaliśmy ponieważ łóżeczko będzie stało pod "skosem" w pokoju i by sie nie zmieścił :) Papi ja laktator też pewnie zakupię ale ręczny i podgrzewacz, sterylizatora raczej nie, oglądałam już buteleczki i smoczki które można sterylizować w mikrofali albo poprostu wygotować - wydaje mi sie że to trochę zbędny wydatek... moje konto, głodek njważniejsze że wszystko ok z maluszkami :) moje konto wszystko będzie dobrze, będziesz brała te tabl co Ci przepisał i wszystko sie unormuje!! a te rajstopy to pewnie w jakimś sklepie medycznym byś musiała poszukać... odpoczywaj przez te 6 tyg ile wlezie - wszystko dla Waszego dobra :) głodek - ja wczoraj u nas w markecie zostałam obsłużona przy stanowisku mięsnym po za kolejką :D zresztą tam mają napisane że kobiety w ciąży, z małymi dziećmi i inwalidzi obsługiwani są poza kolejnością... ale to tylko w tym jednym sklepie, bo gdzie indziej to tak jak piszesz totalna znieczulica :/ Ja dziś byłam u mnie w pracy u koleżanek na plotkach i trafiłam na szefową - życzyła zdrowia i dużo odpoczynku :) lilka- czyli musisz zanosić l4 do niego a jego świętym obowiązkiem jest zanoszenie tego do zusu i musi to robić więc nie masz sie już czym denerwować a przynajmniej wiesz na czym stoisz :)

Rottana - ja zamawiałam od firmy BabyRaj, może nie są oni zbytnio tani ale koleżanka już wcześniej od nich zamawiała i była bardzo zadowolona więc też skorzystałam - w sumie z przesyłką za wszystko zapłaciłam 200zł. To link do aukcji z pościelą: http://allegro.pl/baby-raj-6-elementowa-120x90-posciel-promocja-i2687496338.html Lilka dobrze że za potwierdzeniem odbioru - w razie co nie będzie miał sie do czego doczepić i powiedzieć że nie dostał... Ja akt urodzenia też zaniosę albo szefowej albo pani z biura rachunkowego które zajmuje sie naszą firmą powiedziała że mąż może do nich bezpośrednio dostarczyć i jeszcze dała mi wzór wniosku który mam napisać: o udzielenie urlopu macierzyńskiego w wymiarze 20 tyg + 4 tyg dodatkowego i drugi wniosek o udzielenie urlopu wypoczynkowego po urlopie macierzyńskim

Hej kobietki :) Do mnie wczoraj przyszła paczuszka z pościelą + wypełnienie, rożkiem, kocykiem i okryciem kąpielowym :) wszystko superaśne!! w tym m-cu już nic nie kupuje :) ale wczoraj widziałam gazetkę z biedronki i od 15 czy 18 paździrenika będą właśnie kocyki i zestawy kąpielowe czyli okrycie + myjka + ręczniczek i nawet tańsze niż ja kupiłam :) rottana w tym szpitalu w którym ja będę rodzić też praktycznie nic nie będę potrzebować ani dla siebie ani dla maluszka tylko pampersy swoje no i potem ubranko na wyjście, a dla siebie koszule i szlafrok to wiadomo ale podkłady higieniczne np to oni dają Też kupuje sobie tą GAZETĘ M JAK MAMA, chyba najfajniesza z tych wszystkich dla przyszłych rodziców. Nawet mój men sobie ją podczytuje :) ciezarowka_83 to teraz tylko oczekiwać na przyjście na świat Waszego maluszka :):) my będziemy wszystko prać w grudniu pewnie :D moje konto daj znać jak tam po wizycie - co słychać u Twojego maluszka :) rottana super - to teraz tylko czekać na rozprawę i wszystko sie dobrze ułoży :) lika ja też zanoszę l4 swojej szefowej ale w Twojej sytuacji rzeczywiście lepiej jak pójdziesz do zusu i sama sie dowiesz. Ja np jak chciałam zeby kasa wpływała na konto to tylko dołączyłam do pierwszego zwolnienia moj nr konta i napisałam żeby pieniążki były przelwane na to konto... ja na szczęscie żadnych koszmarów nie mam :P :P ale sie u mnie wichura zerwała, ale słoneczko świeci jakby było ze 30st na dworze :/