Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

viola150

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez viola150

  1. Hejka :) Ja jestem z okolic Gniezna :) Dziś jestem jakoś strasznie śpiąca ale to chyba dlatego że byłam na rano w pracy... Mimi strasznie mi przykro, wracaj do nas jak najszybciej :) Rottana rzeczywiście z tą urodą to nie reguła, moja koleżanka w ciąży strasznie już przytyła i ogolnie wygląda na taką "napuchniętą" a będzie chłopak - przynajmniej tak mówi USG, a wiadomo ze ono też sie czasem myli :D Dziewczyny dziś poinformowałam moją szefową o moim stanie i o dziwo przyjęła to bardzo spokojnie, powiedziała że poprzednie ciąże moich koleżanek przeżyła to moją też przeżyje :) Ale i tak najlepszy tekst był taki: "To kiedy pani rodzi?" ja mówie że w na początku stycznia a ona na to: "czyli do końca grudnioa będzie Pani pracować a wróci w marcu??" :D takie ma poczucie humoru :) Ja w przyszłym tyg zgłaszam sie do mojej mamy która pracuje w laboratorium na badania i za 2 tyg wizyta z badaniami :) Justaa rzeczyiście propolki możesz brać jak najbardziej, one są łagodne i w ciąży do ich brania przeciwskazań nie ma :)
  2. Ale tu cisza dziś :) chyba wszystkie odpoczywacie, ja jestem w trakcie sprzątanka, zrobiłam sobie przerwę na truskawdczki z cukrem :) Taka dziś u mnie brzydka pogoda że szok, straszny wiatr... Uaktualniam tabelkę :) Starające się: nick......................cykl starań.....................ostatnia @ manawi.......................1........................... .18.04.2012 nati0587.....................1........................... ..17.04.2012 gaja_86......................1........................... . 07.05.2012 dreaminggirl................3............................ .17.05.2012r. magdulinska.................8............................ .27.04.2012. Zafasolkowane: Nick.....................cykl starań..........termin porodu..... syn/córka rottana.....................6....................30 grudzień..................... viola150.....................8................ 4/5 stycznia................ Mimi_05.12.................1...................03.01.2013 .................... Mafijna .....................1............... grudzień/styczeń.......?....... marta2387.................6..................ok.18.01.20 13.........?....... moje konto ................6..................ok.22.01.2013............ ..... -ania-m-.....................2...................30.10.2 012................... Juustaaa....................2....................3.01.201 3....................
  3. magdulinska_83 ja byłam u lekarza pierwszy raz w 6 tyg i też serduszka jeszcze nie słyszałam tylko gin napisała w opisie że słabe echo płodu i tak sie denerwowałam do dzisiejszej wizyty... Tak Justaaa byłam dziś i zobaczyłam pięknie bijące duże serduszko :):) Gin powiedziała że jest duża, dobrze rozwijająca sie ciąża :) i określiła wiek na 8tyg i 4 dni :) Ale sie cieszę, dostałam 2 piękne zdjęcia mojej fasoleczki która ma już 20mm :) Termin wyznaczyła mi na 4/5 stycznia, dostałam skierowanie na badania ale poprosiołam ją czy mogłaby mi podzielić je na 2 części żebym nie miała takiego dużego wydatku naraz, powiedziała że nie ma problemu :) Idę do niej znów za 2 tyg :) Co do wózków to jeszcze tak bardzo sie nie zagłębiałam w ten temat :), co prawda byłam z kumpelą która rodzi we wrześniu w sklepie pooglądać, wpadł mi jeden w oko ale jakoś narazie to mi wystarczyło :) Cały czas chodzę do pracy więc też nie mam tyle czasu. Niedługo będę musiała powiedzieć szefowej... Ciekawe co powie, napewno będzie zaskoczona ale z jednej strony musiała sie tego spodziewać mając młody personel a my same jesteśmy takie młode :)
  4. Justaa witam też tutaj :) dawno nie pisałam, ale też sie tu wcześniej udzielałam. Teraz nadrobiłam wszystkie wcześniejsze strony i chce wrócić do watku badań, do tego że zapłaciłaś 230zł. no wiec moja mama pracuje w laboratorium i ich laboratorium ma podpisaną umowę z jedną poradnią ginekologiczną w której lekarze przyjmują na NFZ i oni dają skierowania na badania i wtedy sie za nie rzeczywiście nie placi, ale jeśli idziesz prywatnie do lekarza to obojętnie w jakim laboratorium tak czy tak zapłacisz za nie... Tylko mama mi mówiła ze właśnie z tej porafni jak dają skierowania na badania to i wartość to ok. 280zł i to są pełne, wszystkie badania a od prywatnych gin raczej dostaje sie do wykonania mniejszą ilośc badań i wtedy kosztują ok 150-180zł. Widać Twój lekrz dał Ci większość tych badań co dają lekarze na fundusz, ale to dobrze dla Ciebie i maluszka. Masz je wszystki :) Ja ide w pt na wizytę i kolejne usg, ostatnio było słychać słabe echo płodu więc mam nadzieje że teraz serduszko będzie bić :) i dopiero teraz dostanę skierowanie na wszystkie badania, a że chodzę prywatnie to też będę płacić...
  5. Mimi i jak po maturce?? Napewno wszystko dobrze poszło :) moje konto co tam na wizycie?? pisz nam tu szybko :) U mnie jakoś leci, czuję sie dobrze, wizytę mam 1 czerwca : już sie doczekać nie mogę. Teraz jedziemy ze znajomymi na weekend do polanicy zdrój także myślę że odpocznę :) rottana i jak masz już wyniki czy musisz poczekać??
  6. Gutka dziękuję za te słowa :) Własnie ostatnio z koleżanką rozmawiałyśmy że najpierw sie staramy o zajście w ciążę i sie stresujemy, potem sie stresujemy jak już jesteśmy, kumpela jest w 22tyg i też sie przejmuje i my kobiety takie jesteśmy :) Też juz nic nie będę czytać, a naszego forum oczywiście nie porzucę przez najbliższe miesiące!! :) Marcysia ja też jestem ciekawa?? Pisz nam tu ładnie :)
  7. No rzeczywiście naczytałam się trochę w internecie o pustym pęcherzyku ciążowym i stąd te wątpliwości... Mój maż też powiedział że mam nie czytać nic w necie i sie nie denerwować i staram sie :) Marcysia trzymam kciuki za jutrzejszy test :):) wierzę że będzie dobrze, i tak sie dziwie że wytrzymałaś z tym testem przez weekend :D Ojj to byłby szok dla Twoujej rodzinki :) kanapka z serem my powiedzieliśmy rodzicom bardzo szybko, praktycznie odrazu bo tak wyszło że to był ten weekend majowy i w rodzince było sporo grilli i urodzinki rodziców i w końcu i tak by się domyślili że ciągle odmawiam picia :) Moja mama pracuje w laboratorium i jak tylko dowiedziała sie 1 maja to zaraz pobrała mi krew i zrobiła betę także potem już była pewność na 100% A może Ty tez zrób sobie betę bo niewiem czy to nie za wcześnie na wizytę u lekarza, mi gin kazała przyjechać mniej wiecej 6 tyg po ostatniej @ Ja nie zastanawiałam sie narazie czy będę chciała wiedzieć co będzie, zobaczymy :)
  8. Marcysia00 ja mam wizytę 1 czerwca kolejną bo na tej było widać tylko tak jak u Justyy na pierwszej wizycie pęcherzyk ciążowy. I w związku z tym mam pyt - czy może być tak że ten pęcherzyk nie przekształci sie w fasolkę?? Proszę napiszcie, bo ja sie denerwuję, a do 1 jeszcze tyle czasu. Justaaa super że już słyszałaś bijące serduszko i masz pierwsze zdjęcia :) Też bym już chciała być pewna ze jest wszystko dobrze... Pewnie na tej wyzycie dopiero dowiem sie termin porodu, to wtedy też dopiszę w tabelce :) ale napewno będzie to coś koło Waszych terminów justaa i alex :D kanapka z serem Serdeczne Gratulację!!! Super że kolejnej sie udało :) Marcysia ja mam teraz też już taki biały śluz i jest dzień że mam go więcej a jest dzień że nie ma prawie wcale a jutro zaczyna sie 8 tydz wg @, ale tak jak pisałam, mnie też wcześniej zmylił niby płodny śluz, a to musiało być już po zagnieżdżeniu sie fasoleczki, także jeszcze wszystko przed Tobą!! Trzymam kciuki :) gutka27 udanego wypoczynku i odpoczynku od tych wszystkich myśli :) :)
  9. Justaaa czuję sie dobrze, co rusz mam ochotę na co innego :) Ostatnio przez kilka dni nie piłam kawy bo mi nie smakowała, dziś wypiłam i ok. A tak po za tym, oprócz bolących piersi (wydaje mi sie że bolą ciut mnie nż na początku) nie dolega mi nic, czasami zaboli mnie brzuch i to wszystko. Też jak idę do ubikacji to tylo patrzę czy aby nie widać nic czerwonego... Mam nadzieje że jak pójdę 1 czerwca na usg to już serduszko będzie widać ze hoho :) Justaaa pisz pisz co tam u lekarza :) Ja mleko lubię, ale go jakoś specjalnie dużo nie piję, jak byłam młodsza to częściej jadłam budyń czy kaszkę manną teraz jakoś nie, chociaż jak napisałam to naszła mnie ochota na kaszkę i chyba muszę jutro kupić :P A tak to jedynie jakieś białe serki, topione, jogurtów specjalnie nie lubię, moze jakieś serki homogenizowane :) Marcysia, mi też sie wydawało że tydzień przed @ miałam śluz jak płodny a potem sie miło zaskoczyłam testem :) i tak naprawdę to niewiem do dziś dlaczego taki śluz pojawił sie u mnie w tak późnym dniu cyklu :)
  10. Sonia trzymaj się!! Musisz być silna... dreaminggirl czekamy za wynikiem testowania :) Ja też dziś w nocy sie przebudzałam co jakiś czas, niespokojna byłam. Idę do pracy dopiero na popołudnie wiec sobie troszkę dłuże pospałam :)
  11. Kurczę dziewczyny co się dzieje w tych czasach, na innym forum dziewczyna tez w tym samym mniej wiecej tyg ciązy co my i plamiła i do szpitala... Czemu kiedy my tak bardzo chcemy to tak sie dzieje?? Własnie była u mnie koleżanka która jest ok 20tyg już i ona mówi że też codziennie sie boi żeby wszystko było dobrze, i ona też plamiła na początku :( A my mamy własnie najgorszy czas. SONIA Trzyamj sie!! Będzie dobrze, musi. Jesteś pod fachową opieką, zajmą sie Tobą i Twoją kruszynką - dawaj tylko znać co u Was :* dreaminggirl czuje że jutro na teście będą 2 kreseczki :):) daj odrazu znać jaki wynik :)
  12. Zafasolkowane: Nick........cykl starań.......termin porodu....... syn/córka rottana...............6...........8 styczeń............. viola150..........8...........począt. stycznia....... Lekarz jeszcze nie określiła dokładnego dnia porodu, jak będę wiedziała to zmienie w tabelce :)
  13. Sonia _27_ nic sie nie stało :) Trzymaj sie Kochana i pisz co tam u Was!! Wszystko będzie dobrze - ja w to wierze i Ty też musisz. madziulah ja mam 1 czerwca kolejne usg i też mam nadzieje że usłyszę serduszko mojego maleństwa :) co do pobolewania brzucha - pytałam moja gin, powiedziała że to zupełnie normalne ponieważ macica sie powiększa i musi to troszkę poboleć :) pytałam również o ilośc śluzu, bo mam go codziennie dosyć dużo i również gin powiedziała że będzie go coraz więcej :) A co do męczenia to ja też sie bardzo szybko męczę aż sie sama zdziwiłam, zwykłe wejście pod schody i sapie jak niewiem :D
  14. chodziło mi że robiłam 30 kwietnia drugi razy czyli w 31 dc :)
  15. dreaminggirl pierwszy robiłam w 29dc, ta druga kreseczka była słaba ale widoczna, drugi test robiłam 30 i już była mocniejsza :) u Ciebie który dc?? Sonia_27_ wszystko będzie dobrze, maluszek jest silny, serduszko bije więc nie może być inaczej!! Trzymaj się!! Ja mam dziś chyba pierwszy raz mdłości... ojj nieprzyjemne to uczucie
  16. U mnie rodzina już wie, w pracy powiedziałam koleżankom, szefowej jeszcze nie i właśnie sie zastanawiam czy już mówić, ponieważ byłam w pt u lekarza. Potwierdził ciąze na usg, określił jako 6 tydz, ale gin powiedziała że jeszcze za wcześnie żeby usłyszeć bicie serduszka i wyznaczyła wizytę za 3 tyg i tak myślę czy może poczekać jeszcze te 3 tyg i jak już będzie pewne zupełnie to powiedzieć?? jak myślicie?? Sonia _27_ a jeśli można spytać to gdzie mieszkają Twoi rodzice i teście?? My tez będziemy musieli mieć nianie bo obie babcie pracują i do emeryturki jeszcze trochę... MiMi_05.12 moja teśiowa też sie bardzo ucieszyła :) to będzie jej drugi wnuk, ma już wnuczkę od brata mojego męza :) nati0587, dreaminggirl mnie brzuch bolał też jak na @ także jeszcze wszystko możliwe :) trzymam kciku żeby ta wredna @ nie przyszła :)
  17. gutka27 co do monitoringu to niewiem niestety, może któraś z dziewczyn będzie wiedziała
  18. Ja pracuję w aptece, też nie mam stresującej ani cięzkiej pracy i myślę pracować do 6-7 miesiąca bo w dsomu bym się chyba zanudziła, ale potem już bedę chciała sie pewnie odpocząc i przygotować sie w spokoju w domku na przyjęcie maluszka :) Pewnie że fajnie zimą urodzić :) potem po wakacjach wrócić do pracy, maleństwo już w miarę odchowane :)
  19. Justaaa tak sie cieszę że wszystko już dobrze!! :* dopiero dziś weszłam na forum i przeczytałam że byłaś w szpitalu... Nie przejmuj się!! Moja koleżanka też miała leciutkie plamienia w 8 tyg i dostała duphka, brała przez miesiąc i więcej nie potrzebowała, teraz maluszek sie świetnie rozwija w jej brzuszku :) Także odpoczywaj, leż i nie myśl negatywnie, będzie dobrze :) alex20120 to świetnie że wszystko dobrze po wizycie :) a dostałas już jakieś zdjęcie swojej fasoleczki czy to za wczesnie?? ja idę do kobiety, też nie w mojej miejscowości tylko 40km od mojego miasteczka. Idę prywatnie - ta gin bierze 100zł za wizytę z pełnym usg... moja koleżanka która jest teraz w 22 tyg na pierwszej wizycie była prywatnie a potem poszła do poradni k i chodzi na kase chorych. Namawia mnie żebym też poszła ale mój mąz stwierdził że chyba lepiej żebym chodziła prywatnie, ta kobieta jest naprawdę w porządku. A Wy jak myslcie i gdzie chodziłyście we wczesniejszych ciązach?? alex a jak samopoczucie?? A wracając do mieszkanka to my z mężem od listopada mieszkamy w "swoim" mieszkanku tzn. wyremontowaliśmy jak narazie połowę poddasza u moich rodziców, mamy pokój, kuchnię, łazienkę i śpiżarkę. W przyszłości planujemy zrobić drugą połowę tzn. swoją sypialnie i pokoiki dla dzieci. Raczej w tych czasach nie zdecydujemy sie na budowe domku... :/ Marcysia00 jak dla mnie zastanawiający był ból w podbrzuszu kilka dni po owulacji, łudziłam sie w duchu że to może być implantacja zarodka ale... potem w tyg przed terminem @ (wiem wiem że to za wcześnie na takie objawy :P) miałam takie napady że jadłam coś słodkiego i nagle musiałam zjeśc np coś słonego :D niewiem czy to był mój wymysł bo teraz juz tego nie odczuwam ale coś takiego zaobserwowałam :) no i duużo więcej białego śluzu, nigdy tyle nie miałam przed @, a bół piersi i podbrzusza dzień przed @ identyczny jak co miesiąc także żadnych spostrzeżeń co do ciązy :) i to na tyle jak u mnie :)
  20. rottana no proszę - sam koniec roku :) mój mąż też by chciał żeby maleństwo urodziło sie jescze w starym roku no ale zobaczymy jak to będzie, również nie mogę doczekać sie wizyty u lekarza :) byle do piątku :) A powiedzcie mi dziewczyny - pracujecie czy jesteście na l4?? jęsli nie to od którego miesiąca chcecie iśc na l4?? Sonia _27_ od 5 lat??? no to nieźle, w sumie ja na zwolnieniu byłam 3 lata temu z powodu wycinania migdałków ale z powodu choroby to też nie :)
  21. naszamamausia84 najwczesniej w dniu spodziewanej @, chociaż niektórzy wykonują dzien, dwa przed i już jest pozytywny wynik ale najlepiej w dzień @ :) dreaminggirl a kiedy ma nadejść @? Trzymam kciuki aby nie przyszła, mnie też bolały sutki i podbrzusze jak na @ a tu niespodzianka :) Sonia _27_ mi termin wychodzi na 5.01 ale jeszcze lekarz musi to potwierdzić, idę 11 maja :) Rzeczywiście jest nas coraz więcej, wiosna sprzyja :P
  22. Witam :) Też sie dołączam, termin prawdopodobnie początek stycznia chociaż lekarz potwierdzi 11-go maja, czekam z niecierpliwością na wizytę :):)
  23. A co do tego jak długo będę mogła posiedzieć z dzieckiem w domku to tak jak justa27, macierzyński i zaległy urlop i powrót do pracy. Umowę mam na czas określony więc wiecie... a po za tym nie możemy pozwolić sobie na to finansowo żeby pracowało jedno z nas... Pewnie że chciałabym jak najdłużej :) nie orientowałam sie nawet ile niańka będzie nas w przyszłości wynosić ale i tak sie bez niej nie obejdzie bo obie babcie jeszcze pracują a do emeryturki daleko, w końcu do 67 r.ż :/ Żłobka u nas w miasteczku nie ma wiec zostaje opiekunka. Myślę że te 7-8 miesięcy posiedzę w domku a potem praca...
  24. Ja też gdzieś kiedyś czytałam że niektórzy przytulali się codziennie i nie przeszkadzało im to w zajściu w ciąze więc tak jak pisze Stokrotka5015 to zalezy od męzczyzn :) Leal Price-Charlston 21 trzymam kciuki aby sie w Twoim brzuszku wydarzyło to na co czekasz, a to samopoczucie może być tego objawem... :) gutka27 ja czuję sie bardzo dobrze, nic mnie nie męczy, robiłam bete i mam już potwierdzenie na 100% :) Umówiłam sie do lekarza na 11 maja, a Justaa Ty kiedy idziesz do gin?? Ja dzis pracuje do 21, mam nadzieje że szybko mi zleci :) gutka27 tak jak piszesz trzeba odpuścić, ja tak myslałam w każdym cyklu ale kiedy nadchodziły te dni to nie dało sie nie myśleć, moze po jakimś dłuższym okresie czasu ale u mnie z tym łatwo nie było...
  25. A czworaczki to już jest wieeelkiee szczęście :) Już widzę jak zareagowała ta przyszła mamusia :) Leal Price-Charlston 21 wszystko będzie dobrze, pójdziesz w piątek i pęcherzyk pęknie napewno, a tymczasem jutro przeprowadzajcie intensywne staranka :):)
×