Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

viola150

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez viola150

  1. Mariola wyobrażam sobie a raczej nie mogę wyobrazić jakie masz teraz nerwy... Ale myśl pozytywnie :D
  2. Magda tak?? A w moim sklepie z aplikacjami nie mogę znaleźć...
  3. Ja mam Windows Phone i nie mam na niego aplikacji babyboom ale się dostosuje i będę wchodzić najwyżej tak jak na kafe. Tylko dajcie linka w razie co. A to będzie takie forum jak tu?? Czy prywatne?? Mamakulka pewnie ze możesz z nami byc i więcej ciężarnych tym więcej dobrych fluidow :) długo sie staralas?? Jakie objawy przed testem miałaś??
  4. Mariola wierzę że i Tobie i Twojemu narzeczonemu udzielają sie nerwy i oby już wszystko sie wyjaśniło, że wszystko jest dobrze! nie ma innej opcji :) i bedziecie wtedy spokojniejsi i bedzie można pomyśleć o jakimś wyjeździe :) Mój mąż jest elektrykiem i jak zaczyna się wiosna to dla niego zaczyna sie "sezon" dodatkowych prac. i bywa że nie ma go od rana do wieczora dlatego trzeba korzystać :D
  5. A ja pije sobie piffko :) mąż poszedł do pracy. i tak sobie szukam jakiegoś fajnego wyjazdu weekendowego bo mąż zaproponował że może byśmy sie w lutym gdzieś przejechali odpocząć ;)
  6. ALe tak jak piszecie - wszystkie w 2016 roku damy radę - tylko byle sie tak nie nakręcać :) ja sie teraz zajmę przygotowywaniem bukietu dla mojego brata,bo chce mu dać z 18-stoma kuponami totka, a nóż widelec... :)
  7. Anka32 no ja myślę ze ostatni raz w tym roku to piwko :D Ja juz wyrobiona dzis ze wszystkim, siedzę i czekam aż mi paznokcie wyschną. Jutro trzeba tylko tort dla młodego odebrać i przyjac księdza bo mamy jeszcze kolędę :P
  8. Nie no ogólnie nie chodzi tu o to ze siedzialam z jego babcia w szpitalu tylko ja juz bylam zmeczona tym siedzeniem, wiedzieliśmy ze babci nic nie jest po badaniach i troche mu pomarudzilam ze tyle siedzę, ze maly musial zostac z moja mama a ja w tym szpitalu i w ogóle a on zero współczucia i jeszcze tekst "ze juz wie ze nigdy mnie o pomoc nie można poprosić"... Ale juz dzis bylo dobrze. Ale widzę dziewczyny ze nie jestem sama z problemami z mężem... :/
  9. Ne mogę dodać postu ztabelka, troche ja przerobilam i poprawiłam
  10. Dziewczyny to Wy po przejściach jesteście?? Ja z moim mężem jestem 4,5r po ślubie a w grudniu minelo 14lat jak zaczynaliśmy "chodzić" ze sobą :D miałam 15lat :P
  11. Kasia654 ja juz tez dzis życzę powodzenia :) ja jestem tez technikiem kosmetycznym ale zupelnie nie wprawionym bo zaraz po szkole poszlam na farmacje i w ogóle nie pracowałam w tym zawodzie i nic nie umiem a na paznokcie czy regulacje brwi chodzę do kosmetyczki :P Czytelniczka gratulacje!! :) kolejna przyszla mamusia wśród nas :)
  12. Anka32 wcale się nie dziwię jesli chodzi o cenę duphastonu po 1. leki ze 100% odpłatnością mogą podrożeć albo i potanieć dosłownie z dnia na dzień po 2. leki z importu sa tańsze niż oryginały - a kartoniki wyglądały identycznie?? po 3. Apteki internetowe sa o wiele tańsze niż stacjonarne, sama robię w takiej zakupy jak cos jest dużo taniej niż u mnie :P
  13. A u nas tylko mgła... :/ taka masakryczna ze aż Filip mówi"mama ja boje mgły" :P Minka mam nadzieje że w końcu trochę tego śniegu do nas przybędzie :) Heh ja z nogami na świecę w tych staraniach leżałam juz dwa cykle ale chyba nie trafiliśmy w moment. Jesli Wam to nie przeszkadza to najlepiej poleżeć z nóżkami w górze i bez wstawania isc spać :)
  14. Minka woow mój synuś to by się ucieszył z takiego śniegi :D u nas narazie od nocy deszcz, a na drogach ślizgawica... Na szczęście do pracy dojeżdżam głównymi drogami wiec bylo dobrze :) Magda, Ania przykro mi dziewczyny ze tak się stało :( ale czas na pewno w jakis sposób leczy rany i teraz będzie juz tylko dobrze!! Ania no jak tak monitorowane to musi się udać! :)
  15. My tez mamy dwie koldry od tej zimy :) bo mój B stwierdził że ja mu całą zabieram :P ale pewnie na wiosnę wrocimy znów do jednej ;) i tez nie uważam ze to coś złego dla związku, gorzej jakby sie spalo osobno bo tak wygodniej :) Zaczęłam czytać nasze forum i narazie dotarłam do 5 strony i widzę ze tu prawie same przyszle panny mlode :D a nam 2.07 mija 5 lat od ślubu... Szok jak ten czas zapierdziela :) Ide spac :) dobranoc dziewczyny :)
  16. Anka cos o tym wiem... A jakbyś dzis się nie poprzytulała to bys miała wyrzuty sumienia że może akurat w ten dzien by sie udalo... Mam to samo :/ a w inne dni sex jest o wiele bardziej przyjemny
  17. Kurczę ucielo mi znowu posta, kafe teraz tak ma?? Dawno nie pisałam. Ja jutro na rano wiec zleci a w czwartek i piątek najprawdopodobniej wezmę urlop bo w sobotę zrobimy synka urodziny wiec trzeba wszystko przygotować :)
  18. U nas słoneczko, po śniegu ze środy zostały roztopy. Mój synio by sie ucieszył jakby śniegu znow napadało bo tak naprawdę dop w tym roku tak naprawdę świadomie sie ucieszył ze śniegu :) w zeszłym roku byl "aż" dwa razy na sankach :/ my chyba znów pójdziemy sie gdzies przejść chociaż na chwilę bo mąż ma nadgodziny w pracy i niewiem o której wróci
  19. nick..........wiek.......ciąża....termin @ anka_32.......34..........3............25.01 minka23........23..........1............23.01 viola150.......30.........2..........ok 7.02 nick.........wiek......ciąża.....termin porodu
  20. rottana - wyspana wyspana dziś już tak :) no rzeczywiśćie jakoś ciszej ostatnio, ja sama sie rzadziej pojawiam bo to wszystko biegiem, do kompa szybko szybko i tak wychodzi :) dziś jadę znów do pracy wspomóc na 13 i bede po 20. Fifi zostaje z moją mamą bo mój mąż też do pracy na popołudnie. jakoś ostatnio mam wrażenie że mój częściej popija... :/ on twierdzi że sie czepiam, ale ja widzę ze jak tylko ma możliwośc czy okazję to sie to zdarza. Fifi zrobił sie straszny krzykacz i wymuszacz - jak coś chce to krzyczy ale to tak strasznie głośno i długo aż nie dostanie czego chce. ja staram sie nie reagować odrazu, trochę go przetrzymać ale moja mama odrazu czy to wyciągnie go z chodzika, czy weźmie z podłogi czy co tam chce. taka łądna pogoda u nas sie zrobiła, czekam aż sie maluch obudzi i jeszcze na szybki spacer sie wybierzemy :) rottana - bardzo fajny pchacz, tylko jak nie ma hamulców to rzeczywiście trzeba pilnować, przyn ajmniej narazie :)
  21. No ja wczoraj miałąm 'wychodne' :) byłam z koleżanką i siostrą na piwku a potem zachaczyłyśmy o imprezkę. ale ok 1 byłam w domku. fajnie było potańczyć - nie pamiętam kiedy to robiłam na dyskotece :D a tak wogole to u nas po staremu, Filip kochaniutki, fajnie pełza - coraz szybciej :) dziś było ciepło, byliśmy na spacerze i u prababci. Zaraz idę spać bo nie odespałąm jeszcze wczorajszego późnego położenia sie - nie przyzwyczajona niejestem to tak późnego chodzenia spać :)
  22. Kropelka- te bilanse to są chyba w określonym wieku, wiec moze pierwszy będzie po 10 m-ci. Wiem ze po roku chyba jest, napewno po 4roku życia bo kumpela teraz idzie ze swoja córa. Noo to dobrze ze u was przelom z nockami :)
  23. Hehe no ja jeszcze sie nie muszę wkurzać bo Fifi narazie coraz lepiej pełza, podnosi dupcię do raczkowania ale nie potrafi zgrać tego z rączkami :P po za tym jak znajdzie sie przy czymś czego sie może chwycić to próbuje sie podnosić na nóżki ale ma jeszcze trochę słabe wiec wstanie na kolana i dalej nie. za to w chodziku zapieprza jak szalony bo jednak mamy chodzik. wkładam go jak potrzebuje coś zrobić. Alebardzo ładnie sie sam bawi na kocyku, ma taką ulubioną ciuchcię, jak ją widzi to sie cały trzęsie :) no i sam już potrafi usiąść z leżenia :P dobra dosyć chwalenia sie bo i tak w porównaniu do niektórych waszych maluszków mój umie niewiele ;) moje konto - my takie noce mamy już od dawna... zasypia o 20 i ok. 1 pierwsza pobudka, muszę wstać dać smoka i śpi dalej i tak ze 3 razy w ciągu nocy. po prostu nie umie zasnąć jak nie dostaniesmoka, nauczył sie tak :/ jutro idę do pracy na 7h wspomóc koleżanki i tak mi smutno zostawić małego, on już taki kochaniutki, tak sie przytula, śmieje sie, cieszy jak z nim bawie, tak niewiele czasu minęło a tak sie zmienił :) dziś była u mnie kumpela z roczną córeczką i Nadia taka bardzo wstydliwa, niewiem może dlatego że nie była u siebie ale Fifi grandził a ona siedziała tylko u mamusi na kolanach i nie chciałam sie z nim bawić O nocniku też nie myślałam jeszcze, jeszcze poczekam ale lilka - fajnie że Kubusiowi sie już udaje :)
×