Misia1126
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Misia1126
-
Mamusie Grudzień 2012 :)
Misia1126 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Terlikula Ale Tośka jest świetna i ten śmiech rozbrajający :):):) skąd to tup, tup, tup ? Moja śmiała się w głos jak jej tzw "pierdzoszka" w brzuszek robiłam ale... już ją to tak nie bawi ;) Witam nową mamusię w Naszym gronie, dzieciaczki boskie :) gratuluję, mam nadzieję że zostaniesz z nami :) i pochwalę się - skusiłam się i ugotowałam dzis marchewkę dla Natki, zjadła :) może nie z wielkim entuzjazmem ale z zainteresowaniem i smakiem, nic nie wypluła, ale to była tylko łyżeczka/półtorej :) noooo teraz czekamy na reakcję, mam nadzieję że będzie wszystko ok. Zjadła około 13, teraz słysze że kupcia w toku ale to chyba za wcześnie aby już marchewkę przetworzyła ? Wczoraj w miarę ładnie zasnęła wieczorem, znów pobudka około 4 na jedzenie i sen do 8 rano... kurcze czyżby przespane całkowicie noce to już był przeżytek ? hmmmm :( -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Misia1126 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Gosik Przeraziłaś mnie tym dziedziczeniem bo ogólnie Natka ma mały, śliczny nosek, M ogólnie ma ładny noc bo "z mojej strony" same klukole ;) mam jednak nadzieje ze pozostanie ładny nos. Powodzenia przy ćwiczeniach z Kornelem, myślę ze jak go przekonasz do ćwiczeń to może to być miły czas dla Was :) oby były postępy. -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Misia1126 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Justi Może skok rozwojowy - oberkam potencjalne objawy w necie. Wczoraj skupiłam się na objawach ząbkowania i tak jak opisujesz to w przypadku Tosi ewidentnie idzie ząbek, tylko najgorsze jest to że taki ząb może wychodzić dwa miesiące, to przerażające jeżeli dziecko ma tak cierpieć tyle czasu. Co do żelu, też czytałam że jedni rodzice twierdzą że żele są niezastąpione a inni że nic nie pomagają ale sam masaż dziąsełek zazwyczaj dzieciątka lubią więc warto masować. Natka jeszcze śpi, dziś dla odmiany miała pobudkę w nocy na cyca, przed czwartą mnie obudziła, ale nie płakała, łapczywie piła aż się krztusiła bidulka, a później na spanie powiedziała nie i długo sie męczyła zanim zasnęła a raczej ja się męczyłam bo Natka to coś sobie gaworzyła i chyba czekała aż wreszcie zapalę światło z nią pogadam heh. -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Misia1126 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
iwka też pomyślałam o tym że to kolki tylko ten czas... jakoś tak późno. Gdybym wprowadziła coś do jej diety nowego to bym się nawet nie zastanawiała jaki jest powód płaczu ale ja jeszcze nic nie wprowadzałam tylko na razie planuje wprowadzenie, Natka chyba od samego mojego gadania o rozszerzaniu diety reaguje alergicznie heh... cóż, pożyjemy , zobaczymy jak sytuacja będzie się rozwijała -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Misia1126 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Justi Współczuję i rozumie, u nas też nie lekko, nie wiem o co biega, u nas to chyba jednak nie ząbki, wyje strasznie i uwaga... do uspakajania upodobała sobie tylko mnie, tak jak nie lubiła na rękach tak teraz tylko na rączkach w pionie i trząchanie na nią działa.... dziecko mi się zmienia... okropnie Chciałabym wierzyć ze to zęby, że szybko wyjdzie i będzie spokój. A używasz Justi jakiego specyfiku na ząbkowanie ? -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Misia1126 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Iwka Ale widać że postępy w rozwoju są, u nas tylko z brzuszka na plecki czy boczek jest ciężko a reszta podobnie, pięknie wychodzi jej przewrót na boki z pleców. I jak widać co niektóre dzieciątka zmieniają się w aniołki a Moja Natka cóż... dostaje różki :( titucha Ale jesteś odważna z tymi posiłkami, nam teraz pediatra powiedziała abyśmy poczekali do 25.04 kiedy mamy szczepienie i dopiero rozmawiali o rozszerzeniu diety... a ja już bym chciała marchewkę podać, chyba się skuszę i podam chociaż łyżeczkę :) A jak to znosi jeżeli chodzi np o kupki, zachowanie ? jakieś zmiany po wprowadzeniu stałych posiłków ? I powiedz mi co z tym glutenem, też już wprowadzasz oprócz warzyw? -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Misia1126 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Iwka Ale śliczna Twoja córa, i ta kreacja, pięknie ! Justi My jedziemy co prawda na samej piersi ale moja Natka już od dłuższego czasu robi tylko jedną kupę dziennie, najwyraźniej "z wiekiem" może tak być, a co do zmiany konsystencji i koloru kupy to myślę że może to sie też zdarzyć, mówią że najważniejsze aby nie była ze śluzem, krwią i spieniona. Obserwuj a jak będzie ciebie dalej to niepokoiło to pewnie warto aby lekarz zobaczył obiekt niepokoju. My już po ślubie mojego brata, byliśmy z M świadkami, wszystko sie udało i było ok. Dzis Natka pierwszą noc spała poza domem u mojej mamy, oczywiście z Nami ale miałam stracha jak to zniesie, ładnie przespała noc, spała w gondoli ale miałam wrażenie że jest już jej tam ciasno ;) Co do wrzasków - jest nadal marudna, ale wczoraj "koncertu" na szczęście nie dała, zobaczymy dziś. U lekarza byliśmy i było wszystko ok, a teraz Mała tak jakby pokasłuje, nie wiem czy ona na prawdę nie zdarła gardła od tego krzyku i stąd to pokasływanie :( w razie czego czeka nas znów lekarz... a za tydzień chrzciny, mam nadzieję że sie jednak nie rozchoruje -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Misia1126 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Iwka Ja już 74 ubieram bo w 68 Małej ciasno , chodzi o długość, szok... a sukienkę na chrzest kupiłam na 80 bo wynikało że rękawki z 74 mogą być przykrótkie Też czekam na przeceny ale ani widu ani słychu, patrzyłam ostatnio w 5-10-15 ale nic nie było -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Misia1126 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Justi Zaczynam odchodzić od myśli że to ząbki, to chyba jednak nie to, ale ja na prawdę nie poznaje mojej córki, wczoraj byłam tak przerażona że w końcu dostałam sie do lekarza i to do tego którego chciałam, osłuchała Natalkę wzdłuż i wszerz, sprawdziła oczy , uszy, brzuszek, nawet pupcie ;) i stwierdziła że wszystko ok, nic się nie dzieje, nawet sprawdziła odruchy neurologiczne i mówiła że Natka bardzo dobrze się rozwija, uspokoiło mnie to i wyszłam stamtąd zadowolona, z myślę że "może miała gorszy dzień" ale... to nie zmieniło faktu że wczoraj wieczorem znów dostała napad histerycznego płaczu i w końcu po godzinie czy dwóch zasnęła mi na rękach :(:(, dzis od rana wszystko ok, ładnie przespała też noc, teraz kima w swoim łóżeczku... nie wiem, nie mam pojęcia co się dzieje :( aaaa i jeszcze zaczęła odkasływać ale to chyba przez że bidulka zdarła sobie gardełko od tego ryku :( jakaś masakra Iwka Jak czytam czym która sie zajmuje, gdzie pracuje to też lekko w kompleksy popadam, ogólnie wykształcenie mam ekonomiczne ("księgowa") ale troszkę inne doświadczenie i teraz pracuje w "zakupach" w jednej z korporacji i te zarobki o których piszecie ojjj lekko odbiegają od moich heh a jednak "u nas" czyli w Naszym rejonie nie są uważane za najgorsze, mowa tu o 3500-4000 brutto. Jestem coraz bliżej podjęcia decyzji że wracam do pracy, bo jak nie wrócę to chyba nie mam co sie łudzić ze szybko znajdę pracę w swoim mieście. terlikula współczuje takich informacji, ale przecież nic nie jest przesądzone, na pewno to nic groźnego, trzymam kciuki aby wszystko się ułożyło. -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Misia1126 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Byłam, paznokcie zrobione, Mała dała radę z mamą a raczej mama z Małą, ale Natka znów wpadła w przerażający krzyk, nie mogłyśmy jej opanować, w końcu padła ze zmęczenia :( Oczywiście w przychodni wszyscy lekarze mają dziś komplet pacjentów a Natkę musi ktoś osłuchać ona NIGDY się tak nie zachowywała... nie mam pomysłu co jej dolega, dałam kropelki na brzuszek bo strasznie się prężyła więc może ostateczne to brzuszek ale nie jestem pewna, coś ją na pewno boli.... :( -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Misia1126 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Assiula Swoje przeżyłaś, teraz pewnie zamienił sie w aniołka terlikula Moja za to dla odmiany również bo przecież była ostoją spokoju i zadowolonego dziecka też zaczyna kwękać, a raczej ryczeć i wyć, wczoraj dwie godziny baaaa nawet trzy próbowaliśmy ją uśpić a chociażby uspokoić wieczorem... nawet na rękach płakała... brzuszek miała miękki, kupka zrobiona w ciągu dnia więc to raczej nie to... czyży ząbki ? muszę kupić coś na ząbkowanie bo jak tak dalej będzie to wyglądało to osiwiejemy a przyznam że dziewczyna ma płuca i potrafi krzyczeć, zwłaszcza ze dziś z rana po przebraniu i porannej toalecie też było to samo, tym razem na szczęście pomogła suszarka i Natka zasnęła bo wczoraj nawet suszarka nie dawała rady jej uspokoić. Teraz śpi, moja mama w drodze do Nas a ja mam iść do kosmetyczki paznokcie założyć... ale nie wiem jak mama da sobie z nią radę :( mam nadzieję że atak histerii był chwilowy. Przeraża mnie to bo jutro ślub mojego brata, mamy być z M świadkami a znając życie Natka da koncert w kościele :( -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Misia1126 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czytam i czytam i tak sie zastanawiam która z nas pierwsza pochwali się ząbkiem u swojego szkraba, Justi nie uważasz że może to ciągłe "cycanie" i budzenie się może być początkiem ząbkowania ? Nie wiem jak u mnie będzie ale Natka coraz mocniej mnie "ciągnie" i "ściska", niejednokrotnie krzyknęłam z bólu i ... zaskoczenia bo ona zawsze delikatnie piła, od samych narodzin, nie miałam problemu z piersiami. A teraz robi sie troszkę marudna, w ciągu dnia nie śpi lub śpi mało i gryząc gryzaki krzyczy w niebogłosy (takie to okrzyki złości) Ciekawe.... A tak w ogóle to położyłam ją teraz na macie i zamiast się bawić to ona na mnie sie gapi heh ;) albo na telewizor spogląda ehhh Aaaaa i zaczęła się delikatnie podnosić o czym wcześniej chyba nie pisałam, jak ją karmie to wygina się tak i chciałaby abym ją na siedząco karmiła.... jak łapie ją za rączki również już podciąga sie do góry. Fajnie ale to chyba jednak jeszcze czas na nią. Wczoraj byliśmy z M na zakupach, biegałam po sklepach w poszukiwaniu kreacji, jedna na ślub mojego brata na sobotę a druga na chrzciny Natki za tydzień, udało sie :D ale było ciężko coś powybierać. Nadal pozostaje strój dla Natki do zakupienia, został tydzień, mam jedną opcję, nooo dwie i na którąś muszę sie zdecydować. Chciałabym kupić coś aby założyła teraz na chrzest, i aby zostało jeszcze wykorzystane na Nasz ślub w czerwcu ale czy ona nie wyrośnie hmmmmm chciałam kupić rozmiar 80. Nie wiem.... -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Misia1126 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Natalia dostaje smoczek do snu ale jak zaśnie sama wypluwa, niekiedy odrazu, niekiedy np po pół godzinie od zaśnięcia , sama nie wyciągam -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Misia1126 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Silie Ja karmię tylko piersią i wprowadzam stałe posiłki od czwartego miesiąca, ale moja słabo teraz przybiera i pewnie przede wszystkim stąd będzie ta decyzja, warto iść do pediatry i porozmawiać o rozszerzeniu diety. gosik dojeżdżam około 40 km w jedną stronę ale godzina na dojazd to minimum ze względu na korki toruńskie i zapchany co dzień most przez Wisłę :( Nadal decyzja do podjęcia.... Dzięki za podpowiedzi w tym temacie, temat bardzo ciężki i decyzja mega trudna :( justi bardzo współczuje sytuacji, myślę że m uwierzy że odejdziesz jak ... na prawdę spakujesz się i wyjedziesz, przypuszczam że też ma dylemat, kocha Tosię a w powietrzu wisi separacja, bardzo trudna sytuacja, miejmy nadzieję że podejmiecie najsłuszniejsze decyzje. A dal taty życzę zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia. Rodzice mieszkają w Warszawie czy w Krakowie ? bo chyba też coś o Krakowie wspominałaś... Piszecie o tym że matki z małymi dzieciaczkami nie sa dobrymi pracownikami... i tu kolejny argument aby wrócić do aktualnej pracy, bo co ja będę gadała na ewentualnych rozmowach kwalifikacyjnych... że dlaczego nie pracuje się w poprzednim zakładzie grrrr ciężko.... -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Misia1126 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Koliberek, fajnie że też macie już za sobą chrzciny, zdrówka dla Małego :) terlikula gratulacje ! też bym chciała aby Moja siadała ale jakos zapędów ku temu nie ma :( cóż... czekamy i obserwujemy :) Czytam tak jak czyścicie noski i jak pociechy to znoszą, u nas chyba Natka się już "przyzwyczaiła", czyszczę codziennie rano i wieczorem, solą fizjologiczną i aspiratorem, nie lubi bo to nic miłego ale nawet już nie krzyczy, nie płacze. Dziś miałam gości, w końcu odwiedzili mnie znajomi z pracy z kierowniczką na czele. Nawet miło było, poznali Natalkę :) I mam kurczę dylemat jak nic - wracać do pracy w czerwcu gdzie nie będzie mnie w ciągu dnia 10 godzin minimum czy szukać pracy bliżej .... Natka jest taka malutka, niekiedy myślę że przykro by było tracić to czego ona będzie się uczyła z dnia na dzień ... :( ale kasa też potrzebna i to takie błędne koło :( -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Misia1126 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Assiula, Iwka Super że macie już za sobą tę uroczystość :):) Maluszki grzeczne i wszystko się udało to najważniejsze :) Nas to jeszcze czeka 14 kwietnia - wszystko przed nami, nadal jeszcze nie mam sukieneczki dla Małej na chrzest :( Ja karmię piersią tylko i wyłącznie i zamierzam wprowadzać stałe posiłki od ukończenia przez Natkę 4 miesięcy czyli od 14 kwietnia, też tak proponowała mi pediatra kiedy wspominałam że Mała malutko teraz przybiera. Planuje rozpoczęcie od marchewki, ziemniaczka, soczek z marchewki, jabłuszka ale póki co niczym nie dopajam , nawet wodą. Jestem ogromnie ciekawa reakcji Natki, to będzie przeżycie. Aaaa i chcę robić jedzonko póki co sama, nie zapieram się że nie "pociągnę" później na słoiczkach ale póki co samodzielne wyroby :) zwłaszcza że ilości początkowo będą przecież minimalne. Na wychowawczy się nie wybieram. Albo wrócę do pracy od razu albo szukam nowej pracy, bliżej miejsca zamieszkania i tu - wiadomo - jak znajdę tak będzie. Nie wiadomo jak długo to potrwa. Chciałam też pochwalić się że dziś mija rok od kiedy dowiedzieliśmy że Natka jest w drodze :) Taki prima aprilis heh -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Misia1126 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Drogie koleżanki Również życzę Wam Spokojnych, Zdrowych i Radosnych Świąt Wielkiej Nocy. Pociechy z Waszych Maleństw i przespanych nocy :) Oby szybko do Nas dotarła wiosna i zagościła piękna pogoda na dłużej :) My już koszyczek mamy gotowy, ze święconką pójdziemy, jeszcze małe zakupy i odwiedziny u moich rodziców, jutro idziemy na obiad do brata i bratowej i takie to oto plany, trzeba też spokojnie odpocząć ale to już może w drugi dzień świąt. -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Misia1126 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Assiula O matko, ale pech ! mam nadzieję że chociaż jej nie zapłaciłaś, skoro tak Ciebie załatwiła, daj znać czy udało się tobie znaleźć fryzjera na ratunek. gosik Ale się rozmarzyłam ehhh :) takie wakacje super sprawa, zazdroszczę. A Ty wracasz do pracy ? terlikula Cieszę się razem z Tobą postępami Tośki :) Też zauważyłam że Natka więcej poczynia jak jest na golaska. Chyba wtedy nic ją nie krępuje. Zauważyłam że mniej się wygina a leżenie na boczku to przez podniesienie nóg do góry i w bok, ogólnie bardzo śmiesznie obraca się w kółko, nie wiem jak to robi hihi. Koniecznie daj znać jak zareaguje na pierwsze jabłuszko. Muszę sie wam przyznać ze Natka dostała już pół łyżeczki marchewki, ogólnie była zachwycona, mlaskała, cmokała, nic nie wypluła ale to na tyle, czekamy do skończenia 4 miesiąca. -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Misia1126 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny, czy można wziąć ibuprom jak się karmi piersią ? Cały dzień głowa mnie boli, myślałam że samo przejdzie ale powoli robi sie to nie do zniesienia :( -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Misia1126 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Justi Myślę że możesz mieć rację z nadprodukcją śliny i ulewaniem, u mnie to co uleje jest dodatkowo "zbite" czyli ze śliną. Staram się wszystko myć, często zmieniać pieluchy które pcha do buzi, myć jej rączki ale i tak myślę że mega dużo bakterii trafia do jej ust :( Mało dziś śpi, tylko na spacerku z babcią pospała, teraz leży sobie na boczku (opanowała leżenie na prawym boku) i wpatruje się w poduszkę, a myślałam ze zaśnie -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Misia1126 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tak piszecie o tym że po raz kolejny nie wyszłybyście za mąż i opisujecie że M zmienił się po ślubie że... termin ustalony a ja dopiero zacznę się zastanawiać czy pewna jestem tej decyzji hmmmm Dziś przyjechała moja mama i wzięła Natkę na spacer, ja od rana sprzątałam , teraz wzięłam kąpiel i czekam na nich, nadrabiam wpisy na forum ale jest tego dużo ;) dziwnie tak bez Natki w domu, chyba pierwszy raz od narodzin taka sytuacja ;) mieszkanie ogarnięte, jutro jeszcze poodkurzamy z M (M uwielbia odkurzanie, dźwięk odkurzacza, troszkę jakby był od tego uzależniony ;) ) dziś po pracy jedziemy na zakupy i jutro zacznę coś przygotowywać na święta, tylko aby Natalka mi na to pozwoliła ;) -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Misia1126 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
terlikula fajny pomysł, życzę powodzenia :) nie ma jak na swoim :) titucha, terli, Justi Moja Natka też wszystko masakrycznie pakuje do buzi, poczynając od swoich rąk, poprzez pieluchy, ubranka, moje ręce, zabawki, ślini się bardzo, wszystko przemaka, śliniaczki nie dają rady ! czyli mówicie że to mogą być zęby... i jeszcze wczoraj wieczorem taka maruda była, spać nie chciała, M się z nią męczył do północy, ogólnie bardziej marudna jest. i właśnie tak jak pisze Iwka - moja też nie ulewała i teraz zaczęła - ślina i ulewanie, wyprowadza mnie z równowagi booo ile razy można przebierać siebie i dziecko heh ;) tylko dlaczego tak ulewa ? :( Assiula Gratuluję ładnej wagi Twojego Szkraba :) a skąd to napięcie, pediatra wypatrzyła ? Justi Przykro mi bo wynika z tego że próba załagodzenia i pogodzenia się nie udała się, wcześniej też wspominałaś że nie jest u Was ciekawie :( uważam że dla szczęścia dziecka nie warto być razem, dziecko będzie czuło że rodzice nie są szczęśliwi a jak dojdą do tego kłótnie.... ja bym nie była tylko dla dziecka, ale ocztwiście to Twoje życie, zrobicie jak będziecie uważali, a nóż się jeszcze ułoży. Trzymam kciuki za to abyś była szczęśliwa razem z Tosią :) gosik zazdroszczę mobilizacji do ćwiczeń ;) ehhh też muszę się zebrać. Mam chyba 4 kg mniej niż przed ciążą ale ciało grrrrr -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Misia1126 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Justi Ale z Ciebie laska ! Śliczne zdjęcie i cudna córcia, jest pulpecik ale jaki śliczny pulpecik heh :) Czyli wsadzanie rączek do buzi to jednak "normalne" :) Moja smoczka też tylko do zasypiania używa. gosik noooo szczęście pełną buźką jak widać ! i świetne trampki terlikula u mnie też wszystko nadal "w planach" w związku ze zbliżającymi się świętami, zakupy do zrobienia, wysprzątać mieszkanie ehhhh , upiec, ugotować... ale kiedy? terli zdradź co to za interes otwierasz ;) -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Misia1126 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
aaa no i zaczęła przekręcać sie sama na bok, wydarzyło się to tylko kilka razy ale są postępy :) wcześniej próbowałam jej pomagać ale sama nie wiedziałam jak ją tego uczyć bo ona wszystko "po swojemu" hehe Oprócz podskoków za pomocą odpychania się nóżkami też już przy każdej okazji trzyma nogi wysoko w pionie, dzięki temu już za kolanka się łapie, ale to jeszcze rzadkie i bardzo przypadkowe. Justi szacun dla Córci, widać z Twoich opisów że już pnie do przodu z rozwojem :) -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Misia1126 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzięki dziewczyny :) fajnie mi z tą myślą że już niedługo zalegalizujemy Nasz związek i... będę miała to samo nazwisko co moja córka :P Natka teraz kima, a ja siedzę nad tabletkami nospa i czaje się czy wziąć jedną czy nie, dzwoniłam do przychodni zdrowia i niby mogę, ale najlepiej najpierw piersi opróżnić i liczyć się z tym że może to zadziałać na pracę jelit Małej ehhh :( brzuch mnie boli, mam strasznie napięty, jelita jeżdżą... cóż mi zaszkodziło, ogólnie dziś nieciekawie się czuję :( gosik a jak trafiłaś do tego rehabilitanta ? skierowanie od pediatry ? bo ja zastanawiam się czy z Natką wszystko ok, nie podoba mi się jednak to jej "podskakiwanie" :( może powinien ktoś na nią spojrzeć... trzymam kciuki za unormowanie się kup u Kornela :) co do ssania kciuka - też wiem że lepszy smoczek niż palec bo wpływa na układ zębów więc pewnie warto pomęczyć się ze smoczkiem niż patrzeć jak dziecko ssie kciuk. Pektynka Dzięki za tabelę, fajnie sobie co nieco przypomnieć :) Moja Natka masakrycznie pakuje ręce całe do buzi... nie jest to typowe ssanie tylko lizanie i pchanie rączek, przy tym wydaje różne dźwięki, okrzyki i nie wiem czy to przejściowe bo np rozpoznaje rączki czy o coś innego biega :( Wkładają Wasze dzieci rączki do buzi ? Ogólnie przestała wydawać pojedyncze dźwięki tylko teraz piszczy, krzyczy, cieszy się w głos.