Misia1126
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Misia1126
-
Mamusie Grudzień 2012 :)
Misia1126 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nika Gratuluję :) musisz mieć super dzieci :) U nas tak kolorowo to nie wygląda, nie do końca mogę zgrać sie z moją córcią i nie zawsze wszystko idzie jak w zegarku choć muszę przyznać że bez większego problemu, ogarniam sytuację, sprzątam, piorę, gotuję, a M cały czas w pracy i pomocy mam niewiele. terlikula my zakupiliśmy bujaczek, mam taki : http://allegro.pl/fisher-price-w5537-fotelik-bujaczek-lezaczek-w2583-i2899063816.html ogólnie dopiero wprowadzamy korzystanie z niego, dziś akurat okazało się że Mała bardzo lubi wibracje bo spokojnie w nim siedziała jak wibrował, a jak wyłączyłam wibracje to zaraz oznajmiła niezadowolenie krzykiem ;) ogólnie myślę że będzie przydatny, zawsze można Małą tam zostawić i coś porobić w domu zabierając np bujaczek z nią do kuchni itp a poza tym buja, wibruje, jest ok :) Tak myślę że przy tym karmieniu piersią to jest właśnie minus, na krótszy okres czasu starcza ten pokarm Małej i częściej sie budzi, w całej Naszej dotychczasowej historii chyba tylko raz spała 4 godz i to na samym początku, teraz to jest max 3 godz ale zaznaczam ze to najlepsza z opcji, zazwyczaj są to dwie godziny lub 1,5 - zwłaszcza w nocy. Są też momenty że woła co chwilkę i siedzi na cycu dłużej, choć zazwyczaj Nasze karmienia trwają jakieś 15 minut. Dziś miałam sie już zdrzemnąć w ciągu dnia, bo na prawdę oczy mi leciały .... Mała nie spała od 8 do 13, ojjj miała dłuuuugi czas czuwania, nawet nie to że ryczała ale jakoś tak nie chciała zasnąć, a pewnie ciągłe przebieranie pieluchy jej w tym tez nie pomagało ;) (jejku ile można robić kup ! ) ostatecznie wzięłam się jednak za depilację gdy już mój Głodomor zasnął, przyznam że to pierwsza akcja po cc w tych sprawach i w końcu bez większego problemu obejrzałam krocze heh :D ... aaaaa i później wzięłam kąpiel i zalałam sąsiada z dołu grrrr jakby mało było problemów :( trzeba było pospać a nie kombinować heh. Właśnie - okulista - taka wizyta też jest obowiązkowa, trzeba mieć u nas skierowanie od pediatry ? Ja póki co w czwartek jadę na badanie bioderek ale o okuliście nikt mi nie wspominał... -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Misia1126 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
gosik A wybrałaś już pediatrę dla Małego ? Ja byłam na pierwszej wizycie po dwóch tygodniach, myślę że to dobry czas :) Po prostu zarejestrowałam się do pediatry którego wcześniej wybrałam. Oczywiście wizyta była u "dzieci zdrowych" - teraz to ważne przy tych wszystkich panujących wirusach. -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Misia1126 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
terlikula ja dziś też doszłam do wniosku że chyba uśmiechy mojej Małej były dziś "świadome" :) Ja kawę jeżeli pije to zazwyczaj rano i Natalka w ciągu dnia ładnie śpi więc myślę że to jej nie szkodzi :) -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Misia1126 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
monika Maja Mała harmonogram dnia już też teraz wyrabia i mniej więcej wiem jak dzień będzie wyglądał (co mnie ogromnie cieszyb :D :) ale noc to już idziemy na żywioł, też niby wiem kiedy i jak karmienie ale jakoś Mała robi wszystko ostatecznie i tak po swojemu ;) I ten ból podczas stosunku, ja myślę że pomimo tego że jesteśmy po cc to tam też wszystko musi dojść do siebie.. no nic, ja czekam na "po połogu" i zobaczymy jak sprawy się potoczą. memcia Moja pierwsza rozmowa z położną i pytanie o jedzenie wyglądało tak : - proszę pani ! kobiety są różne, znam taką która już w szpitalu była na diecie typu kebab i coca cola i dziecku nic nie było i nie jest ! a znam i taką która mogła zjeść np tylko kanapkę z dżemem bo po wszystkim innym dzieciątko miało problemy.... a ja powiem tak - jestem po cc i karmię tylko piersią, jem prawie że wszystko, ale nie objadam się, ograniczam maksymalnie czekoladę, nie jem cytrusów, nie piję gazowanych napoi, ograniczam max smażone... herbatę piję, chleb jem ;) niekiedy nawet kawę wypiję a na co dzień piję np kawę inkę :) a pani pediatra kazała mi tylko ograniczać nabiał do 1 szkl mleka w ciągu dnia (w przeliczeniu na jogurty, sery itp). Iwka Świetna ta książeczka :) Chyba kupię :) Moja ma karuzelę ale póki co nie jest za bardzo zainteresowana, zwraca uwagę tylko na wyraźne kolory jak czerwony czy czarny a melodyjka w karuzeli chyba ją denerwuje ;) Czyli sa jakieś tabletki dla karmiących... właśnie Justi ! Ty miałaś coś zacząć brać... i wynika z tego że można zacząć brać bez pojawienia się okresu ? hmmmm Iwka daj znać co też tobie powie gin na ten temat. Iwka i staraj się jeść ! wiem że z czasem jest krucho ale dzięki temu będziesz miała pokarm :) -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Misia1126 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
terlikula A u Ciebie połóg już się skończył ? Może rzeczywiście za szybko u Ciebie to poszło... :( pechowa_szczesciara ja mam wizytę u gina 4 lutego, będę wtedy zaraz po połogu i pewnie dopiero wtedy pogadam z ginem o antykoncepcji, chciałabym wrócić do tabletek ale karmię piersią i nie wiem czy są w ogóle jakiekolwiek tabletki które mogłabym brać, zobaczymy co gin zaproponuje. A jeżeli doszłoby do czegokolwiek z M ;) przed moim zabezpieczeniem to na pewno prezerwatywa i tyle póki co... -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Misia1126 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
monika niezła nocka ;) A mam pytanie do Ciebie, czy ty przy tych 8 tyg Małego widzisz już jakieś zmiany, czy czas spania, harmonogram dnia, nocy normuje się ? Oczywiście pomijając dzisiejszą nockę w której przeszłaś niezłą walkę ;) Mam też pytanie co do "stosunku" bo Ty jesteś po cc prawda ? Jak się czułaś, wszystko "po staremu" ? Przepraszam za takie pytanie, ale tak z ciekawości pytam bo nie wiem czego się spodziewać "po pierwszym razie" ;) -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Misia1126 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Po naturalnym porodzie sama bym chyba nie zdecydowała się na seks przez... wieeeele miesięcy. Rozumie Was dziewczyny i jednak... pomimo tego że jestem po cesarce nie wyobrażam sobie również w tej chwili seksu z M. Zastanawiam się co jest przyczyną - czy to że to jednak jeszcze połóg i po połogu zmienię nastawienie czy może dlatego że ja po prostu żyję teraz moim dzieckiem i nie myślę o "tych sprawach". Niekiedy tylko nachodzi mnie myśl jak to będzie i czy ja zmienię nastawienie, boje się. Póki co jeszcze idą ze mnie niekiedy "odchody" i mam jeszcze jeden opór "psychiczny" - od porodu nie założyłam "normalnych majtek" - cały czas chodzę w poporodowych :( boję się że majtki naruszą ranę po cc, a poza tym to miejsce nadal boli. Wczoraj pokonałam jeden opór związany z ubiorem - przymierzałam moje spodnie sprzed ciąży, jeansy - we wszystkie spokojnie wchodzę, tylko to jeszcze "niewygodna" sprawa. Straciłam kolejny prawie cały kg w ciągu tygodnia. Chciałabym aby waga jeszcze spadała a z czasem może uda i się pozbyć tej fałdy na brzuszku. gosik bardzo ładnie piszesz o swojej miłości do Kornela :) takie małe istotki a tak potrafią zawładnąć Naszym sercem, całym życiem :) Kocham moją Córcie i to bardzo, jest teraz właśnie całym moim życiem :) uwielbiam się nią opiekować, uwielbiam patrzeć na jej minki pomimo tego że jeszcze jej minki, uśmiechy nie są kontrolowane :) uwielbiam jak zawsze przeciąga się po spaniu i zaczyna wydawać swoje okrzyki kiedy "cyc" się zbliża :) Przykro mi tylko kiedy Mała płacze, krzyczy a ja nie wiem co jej może być, jaka jest przyczyna i nie potrafię zaradzić... źle mi też z tym moim stanem "zmęczenia", dziś w nocy kiedy wzięłam Małą do karmienia przed 2 w nocy to po prostu zasnęłam i obudziłam sie dopiero przed 4 i znów dokarmiałam.... podobno wypoczęta mama to szczęśliwa mama i to chyba mnie dotyczy, wiem że gdybym była wypoczęta byłabym bardziej zadowolona z tego co mnie otacza. Żyję z dnia na dzień, cały czas czuję się jak na jakimś "haju" (nie wiem jak to sie pisze heh)... ciekawe kiedy to się unormuje. A może całe życie już teraz będzie tak wyglądało. -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Misia1126 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
My witaminkę K plus D podajemy raz dziennie i tak mam podawać do 3-go miesiąca jeżeli karmie piersią - tak poinstruowała mnie pediatra. Widać ze te zasady podawania wit są różne. Assiula Ja to chyba za bardzo nie pomogę w tym leku bo ja tylko piersią karmię, ale na pewno inne mamy pomogą :) Dziś nocka była ciężka i już kolejna się zbliża a ja już się stresuje jak to będzie :( Dzień mieliśmy intensywny, byliśmy u moich rodziców na obiedzie a później pojechaliśmy w odwiedziny do mojego brata który kupił mieszkanie i w końcu musiałam zobaczyć jak mieszkają, bardzo miło było. Malutka była bardzo grzeczna, oczywiście każdy się zachwycał.... aby ona była taka grzeczna w nocy ;) -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Misia1126 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dobry wieczór gosik Dziękuję za radę, często słyszę o Linomagu, też może zakupie i... wtedy to już będę miała pół apteki tych maści, kremów u siebie ;) oby tylko coś poskutkowało, a póki co i tak "jadę" na mące ziemniaczanej i wietrzeniu pupci, jest lepiej :) pupa już nie jest czerwona a "ranka" wydaje się być delikatniejsza ale jeszcze jest :( i będę teraz uważała na pupcię Natalki w szczególności. terlikula współczuję takiej nocki i to bardzo ! cały czas mam nadzieję że Nasze dzieci zaczają co to znaczy noc heh bo jak nie to wykitujemy i zombi to będzie Nasze drugie imie :( Moja (o dziwo !) dziś całkiem niezłą miała noc i ja dzięki temu też :) kąpiel, jedzonko i spanie o 20.30, pobudka 23.30 i karmienie, pobudka po 1 w nocy i karmienie, przewijanie, karmienie, przewijanie - tak do 3, kolejna pobudka już rano po 7 - nie było "krzyków" i chyba dzięki temu czuję że noc była bardziej udana :) i ja spałam jakieś 6 h w przerwami ;) także luuuuuuuz ;) U nas pępek odpadł ale wczoraj chyba jakoś Mała go troszkę podrażniła przy swoich "wyginaniach" o pieluszkę i zakrwawiło się :(, chciałam podczyścić ale wydaje mi się że to wzmagało krwawienie, zostawiłam, obmyłam tylko z wierzchu... kurczę wciąż "coś" :( a ja o wszystko tak strasznie sie martwię, mam nadzieję że wszystko będzie ok. Poza tym czyszczenie noska nadal trwa, niby Mała źle nie oddycha, ale są chwile gdzie czyszczenie musi się odbyć bo słychać że jednak jest nosek zatkany. Dziś miałam "wychodne" :D pojechałam na zakupy a M został z Małą, oczywiście nie obyło sie bez płaczu pomimo nakarmienia Małej przed wyjściem i musiałam wrócić... ale troszkę M spanikował, bo jednak jak wróciłam to Mała spała ;) czyży czuła że mamy nie było ? ;) ogólnie w ciągu dnia powinna spać 3 h między karmieniami a tu taka niespodzianka i spać nie chciała. Teraz Maleńka śpi ale pewnie zaraz się obudzi i przetrzymamy ją do kąpieli... ciekawa jaka będzie noc. Trzymam kciuki za swoją i Wasze przespane noce :) -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Misia1126 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
terlikula Gratuluję, pięknie Tosia rośnie :) miejmy nadzieję że będzie tak dalej :) ja również na piersi i dajemy radę , oby jak najdłużej :) Jejku, 5 godzin, marzenie ! ale wiesz dałaś mi do myślenia - moja też tak potrafi po kąpieli pić np 5 min i zasypia, odkładam do łóżeczka i za chwilkę się budzi więc może trzeba być wytrwałym - karmić, przebudzać lub czekać aż sama się wybudzi i karmić jak długo się da i może zaśnie wtedy już na te kilka godzin :) tylko wybudzić ją jest ciężko a jak odłożę do łóżeczka to migiem sama się wybudza i na nowo krzyk o jedzonko ;) gosik Myślałam też o sushi, a że póki co nie wybierzemy sie z M na sushi bo jednak z Natalką ciężko by póki co było, to M zakupił zestaw do zrobienia sobie sushi w domku, ciekawe jak to wyjdzie ;) w każdym bądź razie też czytałam że teraz już można, nawet podczas karmienia piersią, więc na pewno sie skuszę :) pozytywnie zaskoczona Rozumie Ciebie bardzo dobrze, co prawda żyję w Polsce i tu jednak mam znajomych ale po pierwsze teraz po narodzinach córci to juz nie to samo albo póki co to nie to samo bo jednak moje życie zupełnie teraz inaczej wygląda niż moich znajomych, po drugie cały czas siedze w domku i nie wychodzę. Byłam raz na zakupach w Biedronce o czym pisałam i co było jednak dla mnie "oddechem", więc polecam wyjście na zakupy, idź nawet po ten "chleb" - zawsze "odetchniesz" i ... w razie potrzeby pisz tu do Nas :) Boję sie tych kolek niemiłosiernie :( mam nadzieję że nie nadejdą lub szybko znajdę sposób na ulżenie Małej. U nas kąpiel codziennie, Mała uwielbia być kąpana, gorzej później z wycieraniem, minę już ma średnią i nie raz zakrzyczy w ramach protestu ;) -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Misia1126 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Przy obolałych piersiach bez względu na wszystko mi pomaga częste przystawianie, jak Mała opróżni to jest lepiej, zwłaszcza jeżeli czuję że pierś jest duża, nabrzmiała i czuje lekki zator. Ja stosowałam octanisept do pępuszka, prawie po dwóch tygodniach położna go "zabrała" na takiej zasadzie że trzymał się chyba na "niteczce" i go oderwała, teraz jest ładnie, nic się nie sączy, przemywam nadal octaniseptem po kąpieli i suszę patyczkami do uszu aby nic tam mokrego się nie zbierało :) Słyszałam że pępuszek może dłużej się trzymać albo odpadać po kilku dniach - nie ma reguły. Trochę narozrabialiśmy. Pupcia się odparzyła pomimo ciągłej uwagi i częstego zmieniania pieluch :( jest mi smutno bo aż pojawiła się ranka - okropnie to wygląda, zaczęliśmy w związku z tym wietrzenie pupci i sypanie mąką ziemniaczaną, mam nadzieję że to pomoże. Myję już tylko wodą i zrezygnuję póki co z chusteczek nawilżających. Przemywam też nadmanganianem potasu. Czy któraś z mam już miała taki problem ? Co pomagało, co możecie polecić ? -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Misia1126 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzień dobry Mamusie :) Pogoda u mnie paskudna, wieje, pada i jest ponuro od rana. Kolejny dzień mija i ja juz się stresuję nadchodzącą nocą :( Natalka znów dziś cienko spała w nocy a jak obudziła się na karmienie o 4.30 to już do 7 rano walczyliśmy, nie chciała spać pomimo tego że najedzona i przebrana, popłakiwała ehhh dopiero padła o 7 (albo ja padłam...sama już nie wiem) i do 10 pospałyśmy ale i Natalka jakoś niespokojnie śpi. Nawet to że wezmę ją do Naszego łóżka nic nie daje... W ciągu dnia - inna bajka, ładnie śpi po 3 godziny w swoim łóżeczku tylko jak wieczór się zbliża to ona już zaczyna marudzić... terlikula ja czyszczę fridą cały czas choć prawda jest taka że trzeba trzymać główkę bo Mała wygina się i płacze, ogólnie te zabiegi nie należą do ulubionych :( monika ładnie Tadzio przybrał, oby tak dalej :). Mam pytanie co do kropli Bobotic, polecane były tobie przez lekarza, czy sama je wybrałaś ? Jak podajesz ? koliberek Powodzenia na wizycie, miejmy nadzieję ze to wszystko to nic poważnego. Mamita U nas czkawka bardzo często się pojawia, ogólnie pomaga tylko przystawienie do piersi, czkawka przechodzi. -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Misia1126 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
luska Na kiedy planujesz chrzest ? luska ja miałam taką sytuację - tętno spadało i zdecydowali o cesarce i całkowitym uśpieniu mnie podczas operacji (ze względu na brak czasu na inne znieczulenie) - wiem co to za uczucie i emocje podczas tych działań. Ale mam podobnie jak Ty - przede wszystkim jestem wdzięczna lekarzom że taką szybką decyzje podjęto - nie wiadomo jakby to sie skończyło gdyby np dłużej zwlekali, a ja nie byłam do końca świadoma tego co się dzieje. -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Misia1126 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
luska Na kiedy planujesz chrzest ? luska ja miałam taką sytuację - tętno spadało i zdecydowali o cesarce i całkowitym uśpieniu mnie podczas operacji (ze względu na brak czasu na inne znieczulenie) - wiem co to za uczucie i emocje podczas tych działań. Ale mam podobnie jak Ty - przede wszystkim jestem wdzięczna lekarzom że taką szybką decyzje podjęto - nie wiadomo jakby to sie skończyło gdyby np dłużej zwlekali, a ja nie byłam do końca świadoma tego co się dzieje. -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Misia1126 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
marcyć powodzenia przy czyszczeniu noska :) i przy pierwszym spacerze, to jest wydarzenie ;) mama_ tylko zazdrościć takich grzecznych chłopców, miło że nie dają mamie w kość, oby było tak jak najdłużej :) Dziewczyny A w ramach hmmm może pocieszenie dla Was i dla mnie, czytałam ostatnio że taki dzień (lub nawet kilka dni) gdzie dziecko budzi się np co godzinę to tzw skoki rozwojowe, dziecko rośnie i potrzebuje więcej pokarmu, po kilku dniach takich zmagań powinno być lepiej :) zobaczymy ;) -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Misia1126 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Byłyśmy dziś na pierwszej wizycie u pediatry :) Natalka w ciągu dwóch tygodni przybrała 880 g i waży teraz 4110 g, w sobotę kończymy trzy tygodnie :) To mnie pociesza bo kiedy widzę że przybiera to przynajmniej czuję że te moje nieprzespane noce, karmienie na żądanie piersią ma sens. Pytałam o ewentualne dokarmianie kiedy np budzi się co godzinę i chce jeść, pediatra powiedziała mi że jednak dobrze byłoby nie dokarmiać, bo Mała ładnie rośnie i dalsze karmienie piersią na żądanie byłoby wskazane... także marzenia o przespanej nocy znów odeszły w dal ;) Ale w razie czego mleko mm mam, jeżeli nie dam rady to cóż - dokarmimy... Charczący i zatkany nosek kazała dalej czyścić wodą fizjologiczną z tym że ona twierdziła że nic złego się nie dzieje, że nic nie słyszy, osłuchała, jest git :) Teraz mały wilkołak śpi, dzięki czemu ogarnęłam mieszkanie, robię już drugie pranie i rybka na obiad też przygotowana do smażenia ale... już słyszę że zaczyna skrzeczeć więc będzie kolejne karmienie. -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Misia1126 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzień dobry Kolejny piękny, zakręcony po nieprzespanej nocy dzień, jak miło ;) Iwka Po świętach wydawało mi się że Mała ma problem z kupką bo chyba zjadłam troszkę za dużo czekolady ;) i położna poleciła herbatkę koperkową, zwykłą w saszetkach do zaparzania, bez glukozy i innych dodatków. Ja miałam wypić kubek takiej (podobno dzięki temu przeniknie do mleka i też Małą"popędzi" ;) ) i podać również troszkę takiej herbatki bezpośrednio dziecku - także spokojnie można tylko ja też uważam że najlepiej taką zwykłą bez dodatków. -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Misia1126 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Assiula Ja jestem po cc ale pokarm miałam i mam, częste przystawianie pobudza laktację, należy przystawiać aby pokarm się pojawił. A po jakim czasie od cc przystawiłaś po raz pierwszy dziecko ? Szwy mam rozpuszczalne i wewnątrz i zewnątrz - ale myślę że jeżeli dobrze się czujesz to możesz spokojnie jechać samochodem :) mama_ ale Twoi chłopcy pięknie śpią ! Ale tak się zastanawiam - to pewnie też dzięki temu że karmisz mm... po cycku nie spała mi dłużej niż 4 godziny i to chyba tylko raz i to w dzień :P memcia witam wśród rozpakowanych :) super że wszystko dobrze się skończyło :) Zdrówka dla Ciebie i córci :) Jestem po cc i brak czucia w miejscu rany to standard, nad raną czuję jeszcze ból i niekiedy rana "pociągnie" ale jest już nieźle. Z rany nic mi nie leciało, no może w pierwszym dniu po ściągnięciu opatrunku było widać delikatnie krew. Rodziłam ponad dwa tygodnie temu, początkowo nie było łatwo ale z dnia na dzień jest lepiej :) Marcyś Z takiej soli jak piszesz właśnie korzystam, mam też fridę jak już Justi wspomniała :) Ja czyszczę jak córcia leży normalnie na pleckach, poprzez wprowadzenie kilku kropel soli do każdej z dziurek noska. Zatykasz jedną dziurkę, do drugiej wkrapiasz i w drugą stronę tak samo. Położna instruowała że do każdej z dziurek można wlać nawet 16 kropel, także bez stresu - na pewno nie "przedawkujesz" :). Po chwili za pomocą fridy odsysam z każdej z dziurek wydzielinę. Trzeba trzymać główkę dziecka bo wiadomo - spokojnie dziecko na pewno tego nie zniesie, tym bardziej przy pierwszych razach, ale jak się wejdzie w wprawę to już idzie szybciutko. I proponuję robić to dość często, rezultaty będą szybsze i bardziej widoczne. Justi, gosik Przynajmniej pocieszam się ze moje dziecko nie jest wybrykiem natury i nie tylko ona ma napady wilczego głodu i napady braku snu - jutro mam wizytę u pediatry, pytania spisane, mama nadzieję że wszystko po kontroli będzie ok a Pani Doktor pocieszy mnie że z czasem wszystko się unormuje :) Spokojnej nocy :) -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Misia1126 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
I przede wszystkim chciałam złożyć Wam życzenia Noworoczne ! Dużo zdrówka, radości i pociechy z Nowych Członków Rodziny. Co by Nowy Rok był lepszy niż poprzedni :) A i sobie i Wam życzę abyśmy jednak mogły w najbliższym czasie choć troszkę sie wyspać ;) -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Misia1126 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzień dobry Dziewczyny ! To będzie niezapomniany Sylwester, takie atrakcje jakie zafundują nam Nasze pociechy - bezcenne ;) tak sobie myślę że pidżama party będzie bardzo udana ;) Justi koszula przygotowana u mnie również :D otwory na każdego cyca z osobna ;) co dodaje całej kreacji uroku, zwłaszcza jak co niekiedy cyc wyskoczy bo guziczek się odepnie ;) Wracając do chorób, wirusów itp Justi, dzięki za odp w tej sprawie, spoglądałam już w necie na opis tego diabelstwa - masz rację trzeba bardzo uważać i obserwować malca, właśnie tego się boję, że coś "przegapię". W aktualnej sytuacji zapchanego noska jest lepiej co bardzo mnie cieszy, czyszczenie pomogło i widzę że Natalka dużo lepiej oddycha przy karmieniu. Umówiłam się na środę do pediatry - pierwsza wizyta, zobaczymy co i jak, spisuje pytania na kartce, mam nadzieję że ta wizyta wiele mi wyjaśni i że będę wiedziała jak postępować w razie potrzeby. Dziś pogoda paskudna u mnie, nie wychodzę z Małą, deszczowo, pochmurnie, wietrznie, boję się aby Mała czegoś jednak nie złapała, zobaczymy jak będzie jutro. A co do spania Natalki to nadal jednak wielka kołomyja, ogólnie miałam jednak spać w ciągu dnia jak Mała śpi, ale zasnęła jakieś 1,5 godz temu i ogólnie to czas ten musiałam poświęcić na mega szybką kąpiel, śniadanie (wiem, wiem - która godzina) i oczywiście odwiedziny na forum. Trochę głowa mi pęka od niewyspania ale daję póki co radę, żal mi tylko mojego M, bo stara sie pomagać, do północy pilnuje Małej, przebiera, nosi, usypia i... nie wysypia się a co dzień do pracy trzeba chodzić... :( cóż przynajmniej czujemy że mamy dziecko ;) -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Misia1126 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Iwka Mnie już głowa boli od zmęczenia a M zdecydowanie gorzej wygląda po nieprzespanych kolejnych nocach :P Bujamy w bujaczku, puszczamy karuzelę, nosimy (choć to chcemy ograniczyć do minimum) - są momenty kiedy nic kompletnie nie pomaga... ale cóż - wydaje się że musimy to przetrwać. Ja piję sporo - bo po prostu... chce mi się pić, zwłaszcza jak zaczynam karmić to automatycznie czuje pragnienie. Tylko do toalety ciężko dotrzeć. Gosik Ogromnie współczuje, napisz proszę z czego wynikają te powikłania, bo to jakaś jedna wielka masakra :( Ale miło że synek wszystko tobie rekompensuje :) -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Misia1126 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Justi A przy tym wirusie są jeszcze jakieś inne objawy niż np zapchany nosek ? Co do czyszczenia - tzw "fridę" mam i tym czyścimy, najpierw sól fizjologiczna zapodana do każdej z dziurek, potem w ruch idzie frida i jakby jest lepiej, pije mleko już w miarę spokojnie. Co do ilości soli i sposobu czyszczenia położna polecała mi właśnie wlewanie soli i później podniesienie dziecka do pionu, powinno wszystko spłynąć i resztę dziecko powinno "wykichać", ale fridą chyba jednak skuteczniej. -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Misia1126 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzień dobry Kolejna ciężka noc za nami, ja nie do końca rozumie to moje dziecię, w dzień jest kochana a w nocy dostaje jakiegoś szału i za diabła nie chce ładnie spać. I jeszcze dostała katarku, nosek troszkę "zawalony", czyściłam solą fizjologiczną w nocy i pewnie zaraz znów będę czyściła, ale mam pytanie co może takiemu maleństwu pomóc? Justi Współczuję :( szpitale to bym omijała szerokim łukiem najchętniej ale wiem że jak mus to mus, tylko szkoda że tak owijają w bawełnę. Bądź twarda :) dla Córci bo pewnie lepiej jak ma jednak stałą opiekę :) Przypuszczam że takie doświadczenia cementują uczucia, chyba wtedy człowiek zdaje sobie sprawę z całej sytuacji ale jednak oby takich sytuacji jak najmniej. Zdrówka życzę i szybkiego powrotu do domku :) Dziewczyny ale te kg ładnie spadają, a tak sie martwiłyśmy w ciąży hihi ;) -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Misia1126 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dobry wieczór Mała wykąpana, oporządzona, nakarmiona i położona w łóżeczku, ciekawe jak długo pośpi... oby ta noc była lepsza niż poprzednia :) Dziś zaliczyliśmy pierwszy spacer, nie wiem jak długo byliśmy ale jakieś 10 minut więc myślę że na pierwszy raz wystarczy, jutro znów ruszamy. M dumnie prowadził powóz Natalki, dziwne uczucie... jejku ale się życie nam powywracało ;) Sama nie wiem co myśleć ale ja chyba jeszcze w to wszystko co się dzieje nie wierzę, nie dociera do mnie, żyję z dnia na dzień. Dziewczyny, a jak Wasze emocje, jak radzicie sobie z nową sytuacją? czy oblała Was fala miłości do dziecka? Jak Wasze relacje z M ? "Sprawdzają" się w roli tatusia, pierwsze wrażenia co do M w nowej roli ? Nika Kilogramy rzeczywiście Tobie lecą, może jesteś "podatna" na karmienie piersią i spadek wagi z tym związany ? Dziś weszłam na wagę i mam 8 kg mniej, czyli mam wagę taką jak sprzed ciąży... tylko ciało jakieś nie takie samo :P ale co do tego to potrzeba czasu, zwłaszcza po cesarce, nie wyobrażam sobie na tym etapie ćwiczeń brzucha, trzeba swoje odczekać. Dziś Natalka kończy 2 tygodnie :) -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Misia1126 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Justi Zdrówka dla Córci, oby jak najszybciej minęło to diabelstwo. koliberek Gratulacje :) Kolejna mama rozpakowana :)