Misia1126

Dzień dobry koleżanki Dziś dokonałam pierwszego zakupu z M dla Naszego Maleństwa - piękne skarpetki z H&M :) Oglądałam dziś wiele ciuszków, w Cubus były świetne przeceny na body ale jednak nie skusiłam się, chce jeszcze troszkę poczekać z zakupami. A czeka Nas ogrom zakupów bo praktycznie nic nie mamy :) Ja na USG połówkowe idę 17 lipca do mojej gin prowadzącej, na NFZ, 250 zł to rzeczywiście dużo, ale pewnie co rejon Polski to inne ceny.... Dziś u nas dalszy czas upałów, mieszkam pomiędzy Bydgoszczą a Toruniem i to koło nas tym razem przeszła trąba powietrzna, pojechałam z mamą zobaczyć, przeszła przez las i obwodnicę Bydgoszcz- Toruń, jedna wielka masakra, wielkie drzewa połamane jak zapałki, część na jezdni... :( boje się bo moi rodzice blisko tego miejsca mieszkają, w lesie praktycznie, dom stary, nic by z niego nie zostało, a synoptycy krzyczą że to nie koniec takiej pogody :(

pektynka - grzyby się pojawiają, ale dużo ich nie ma, zależy też od rejonu Polski. Przyznam że pogoda grzybom sprzyja, moim zdaniem powinno ich być więcej niż jest. Słońce odstrasza, to prawda, przy takich upałach nie chce się chodzić po lasach, dlatego też jutro już o 7 jadę, z mamą się umówiłam. Rzeczywiście - samym znalezieniem grzyba oko się nacieszy - mi chyba właśnie o to chodzi a jedzenie to już drugorzędna sprawa :)

Dzień dobry Mamusie :) co tu taka cisza, już nikt tu nie zagląda :( wszyscy na fb a ja jakoś przez to że pracowałam i nie miałam tyle czasu aby tam wchodzić teraz nie do końca mogę się odnaleźć :( Eeeee trudno... Co tam u Was, jak samopoczucia w te upały ? U nas nadal parno i burzowo, choć deszcz za wiele nie daje, chyba odczuwam negatywne skutki takiej pogody. Ale tak poza tym to na prawdę dobrze sie czuje, dobrze robi mi to wolne od pracy, odżywam i mam świetny nastrój :) Byłam od wczoraj u rodziców , byliśmy z rana na grzybach, jutro też jadę :) A dziś idziemy na imieniny do moje koleżanki :) Życzę miłego popołudnia :)

Dobry wieczór Dziś zaliczyłam fryzjera, w końcu fryzura odnowiona i kolor ciekawy :) byłam też u mamy, na strychu mamy dość sporo worków z ciuszkami po dzieciaczkach moich bratowych i już mam proponowała że pomoże mi troszkę powybierać i doprowadzić je do porządku, myślę że wiele tam znajdę i troszkę kosztów odejdzie. Póki co nic nie kupowałam, sama nie wiem... może to jeszcze nie czas, wciąż się rozglądam ale zakupy odkładam :) Nika jak miło że u Ciebie hormony nie szaleją i emocje na wodzy trzymasz, normalnie super ;) Dobrej nocy Mamusie

pektynka - chodzisz na NFZ ? jeżeli tak to mają swoje zasady badania i robienia USG, zwłaszcza że z tego co tu dziewczyny pisały to na NFZ tylko kilka badań USG w trakcie ciąży przysługuje, nie robią USG co wizytę tylko np co drugą, trzecią wizytę... ale np badania moczu mam co wizytę, badania krwi też oczywiście miałam. Lekarze twierdzą ze te kilka USG w trakcie ciąży jest wystarczające. ja przyznam że byłam teraz prywatnie, ost usg miałam w13 tyg więc teraz byłam już bardzo zniecierpliwiona i usg mi prywatnie zrobiła. Kolejne USG na NFZ - 17 lipca

Dzień dobry Widzę że nam się jakaś pomarańczka wzburzyła, tylko spokojnie moja droga bo złość piękności szkodzi hehe :) Nie podoba się to nie zaglądaj - to jest forum i chyba nie trzeba Tobie tłumaczyć jaki to ma cel... (... a może jednak trzeba skoro nie wiesz po co zakładane jest takie forum i temat ...) Ja dziś z moim M w pracy byłam, jest handlowcem to wycieczkę sobie zrobiłam, cały dzień w samochodzie ale fajnie było, dużo oglądania krajobrazów, czytałam i pomimo wszystko że M w pracy to troszkę czasu z nim spędziłam :). Jutro na 11 fryzjer - czas zrobić coś z "odrastającą" fryzurą - przede wszystkim farba. Miłego wieczoru mamusie życzę. P.S. Masaż krocza - myślę że to fajna sprawa może być, dziękuję za linka :)

pektynka hehe ;) dobre, ale oczywiście masz rację :P wiem, wyjdzie na pewno ale swoje przeżyć trzeba i troszkę mnie ta myśl męczy. Tyle kobiet rodziło to i pewnie nam się uda :P ale stracha i tak mam

pchowa_szczesciara podaję link http://www.facebook.com/groups/mamusie tylko trzeba natrafić na Magdę aby odblokowała stronę - musiałybyśmy się jakoś umówić - najszybciej można to zgrać na wieczór :)

madzia 590 czytałam twoją historię o porodzie... jejku, musze jednak napisać ze to było straszne ! co prawda nie myślę obsesyjnie o porodzie ale boję się strasznie: - bóli (ale myślę że to to jeszcze zniosę) - ale jednak przede wszystkim ewentualnego nacięcia krocza - masakra i potem to zszywanie i ewentualne powikłania - tego boję sie najbardziej :( pechowa_szczesciara - ja też mam mały brzuszek - znajomi mówią że nic nie widać - ja już widzę, mój m tez powoli ale wiadomo - przyglądamy się :) kończę 18 tydzień (my chyba w tym samym czasie jesteśmy :))

Mamusia85 ja też jednak co wizytę jestem badana ginekologicznie, szyjka jest sprawdzana za każdym razem, natomiast usg rzeczywiście nie co wizytę, choć chciałabym za każdym razem dzidzię widzieć :)

Dzień dobry :) Ale dzis w nocy burza była u nas, straszna :( niby się nie boję ale tak waliło i wiało że nie sposób spać, zwłaszcza ze my na 4 piętrze. mamusia85 a od kiedy na zwolnienie idziesz ? może warto już odpocząć ? Głowa do góry, pewnie dziś masz gorszy dzień a pogoda też nie nastraja pozytywnie skoro taki upał. pozytywnie zaskoczona, ja dziś mam 17 tydz 6 dzień czyli kończę powoli 18 tydzień. Dlatego też mówi się 17 tydzień ale tak na prawdę to już 18 leci :) myślę że tak to własnie jest :)

Dzień dobry Mamusie madzia, karmiaca mamusia - zgadzam się z Wami w 100 % A jeżeli kogoś śmieszą Nasze dyskusje - trudno, można nie czytać. Luska sprawdzałam też czy mam siarę ale nie - pewnie to bardzo indywidualna sprawa. Dziś na 17.45 mam wizytę u lekarza - dziewczyny również proszę o trzymanie kciuków, jestem bardzo poddenerwowana, mam nadzieję że wszystko ok, bo tu 18 tydz a USG ostatnio miałam w 13 tyg ciąży. Pozdrawiam

Luska mam podobny problem, nie wiem czy to ruchy to co czuje czy nie... takie pulsowanie, pękające bąbelki, delikatny drobny ruch, coś czuję ale nie wiem czy to dzieciątko

http://www.facebook.com/groups/mamusie odblokowana na 3 min

elpida, magda jest, jesteś ?

MamaMałpki - ja jednak też tak uważam że jak będzie miało się pokazać to się pokarze i będę miała rozstępy pomimo smarowania. Tak też mówią inne osoby które mają już w tym "doświadczenie"

elpida - u mnie to nie, może dlatego że brzusio ledwie widoczny Ale staram się co dzień smarować ciało, albo olejkiem w żelu albo balsamem - mam z sexi mama z bielendy całkiem niezły bo radzi sobie z moją skórą i nie widać że jest sucha luska proponuję np zimnie okłady i odpoczynek, warto poleżeć z takim okładem - może w końcu przejdą bóle

Dzień dobry :) albo dobry wieczór :) Wczoraj popołudniu robiliśmy z M porządki, dziś również jeszcze ganiałam ze szmatką ;) a to dopiero początek moich "sprzątających" planów, kilka worków zbędnych rzeczy było. Tylko nie chcę się przepracować co by dziecku nie zaszkodzić zwłaszcza że pogoda powoduje że pot cieknie.... Ehhh z tą pogodą, albo u nas zimno i pada albo tak gorąco że nie da sie wytrzymać .... Dziś byliśmy też u moich rodziców, obiadek z mamą zrobiłam pysznie było, teraz już czas odpocząć. M jutro z ana do pracy a ja w końcu luz, plany obszerne mam i mam nadzieję że wszystko powoli będę realizowała. Jutro też lekarz popołudniu, mam nadzieję ze będzie usg i że wszystko będzie ok :)

Witam mamusie, dziś pustki to prawda... Pojechaliśmy dziś z M nad jezioro do mojego brata i znajomych, zaczęło lać i wróciliśmy :( byliśmy na obiadku i teraz już leżę, w planach sprzątanie szafy i opróżnienie z niepotrzebnych rzeczy - zwłaszcza ciuchów mojego M których nie ruszał od .... nie wiadomo kiedy ;) Ale nie wiem czy mam siłę, tu teraz nie pada ale jest strasznie parno i gorąco, masakra :(

Witam wieczorową porą :) Widzę że na fb nowe mamy są, fajnie że udało Wam się dołączyć:) Też mam momenty kiedy robi mi się słabo, ciemno przed oczami, oblewam się potem i trzęsą mi się ręce - dziwne to, martwiłam sie ale najwyraźniej z tego co piszecie tak może sie zdarzyć, tylko trzeba uważać co by do wypadku jakiegoś nie doszło :)

Cześć Mamusie Luna, na pewno milagrosa sie pojawi i otworzy grupę a jak nie to podwieczór jak tylko będzie na fb to wspomnę jej o tym. Ana rozumie że również jesteś za tym aby dołączyć na fb ? Kasia - masz rację - mamy czas na ruchy i tak myślę że jednak każda z nas jest inna i to że dziewczyny juz czują ruchy to nie znaczy że my też będziemy, u Ciebie to nawet wynika z tego że każda ciąża jest inna.... Życze powodzenia u lekarza - koniecznie pochwal się czy synuś czy córka będzie :) Ja też mam nadzieję ze niedługo się dowiem :) Pozdrawiam i miłego dnia życzę

Dobranoc Ana :) Czarna iness - a w którym tygodniu jesteś ?

Dziękuję dziewczyny, macie rację, z dzidzią na pewno ok i niedługo znów poczuję ruchy. To moja pierwsza ciąża więc doświadczenia nie mam co do np tycia, ale póki co jest na plus jakieś 1,5 kg, z tym że od 3 tyg waga nie drgnęła, nie martwie sie bo pewnie wszystko jeszcze przede mną :) Nie chciałabym za wiele przytyć. Ale - jem więcej, po prostu czuję potrzebę :)

Kurczę ale mi dziś smutno.... jakoś tak wszystko wkurza, o wszystko się martwię, M się pogniewał bo wciąż zwracam mu o wszystko uwagę, że wszystko robi źle ehhhh.. wiem że on się stara....:(:(:( Martwię się o dzidzie, wdawało mi się że już ją czuję a teraz od przedwczoraj, zero... nic nie mogę wyczuć.... wiem że to tak delikatne, że mogłam przegapić ale i tak się martwię, tak bardzo chciałabym aby wszystko było ok :(

Cześć Mamusie Francuise, niesamowicie to ujęłaś, łezka w oku mi się kręci ... :( powodzenia dla Cienie i Olci, wierzę że będzie dobrze. U mnie dziś gorszy dzień... smutno mi i w pracy jakoś tak dziwnie, ciężko ale zarazem dziwnie. Jutro ostatni dzień i idę na L4, z jednej strony nie mogłam sie doczekać a z drugiej strony, nie potrafię się odciąć i wszystko zostawić od tak.... jednak chyba jestem oddana tej pracy pomimo tego że tak stresująca i co dzień muszę dwie godziny w aucie spędzić dojeżdżając....:( Mamusia85 - masz rację na fb gwarno a ja też jakoś tak wolę tu, sama nie wiem, przyzwyczaiłam się. Też idę w poniedziałek do lekarza - dodatkowa wizyta tym razem prywatnie ze względu na to że na NFZ mam wizytę 17.07 a muszę zwolnienie dostać skoro umówiła się w pracy że do końca czerwca pracuję :) pewnie jakieś badania i tak będę miała robione, może USG ;) nie mogę się doczekać. Przepisowe USG na 100% 17.07.