Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Misia1126

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Misia1126

  1. Antałek Serdeczne gratulacje, to świetna nowina !! miałam popisać i lipa..... Mała sie zbudziła ehh Miłego dnia
  2. Silie Ale patryk ślicznie stoi, silny chłopak :) agnieszka a Maja nie bała się tego dużego basenu ? czy musiałaś ją do tego przekonać Ja myślałam że dla mojej to jeszcze za wcześnie na takie rozrywki... :( trzeba próbować
  3. Justi coraz bardziej żałuje że swojego czasu zakupiłam pralkę ładowaną od góry ;) Tosia prześliczna i ta fryzura, moja nadał łysolinka choć.... coś już się tam rusza na główce. I mina Tosi przy kablu od komputera ... bezcenna, jak mojej Natalki ;) Swoją drogą co te dzieci widzą w tych kablach ??
  4. Natalka przemieszcza się próbują pełzać ale jej nie wychodzi, ma bardzo mocne ręce ale nogi jej nie słuchają, przemieszcza sie siadając i turlając ;) śmieszne to ale widać że jakos stara sie dawać sobie radę, za to jest zachwycona kiedy ją podnoszę o postawie na nóżki, nie chce wtedy ich zgiąć , tylko prostuje i z dumą stoi, wręcz z piskiem z zadowolenia, ona chyba prędzej mi stanie niż zacznie raczkować ;) My dajemy słoiczki ale też gotuję, zwłaszcza u mojej mamy bo ma swoje warzywka więc wszystko sprawdzone ale chyba jednak lepiej "wchodzą" Natalce słoiczki
  5. doti ale przykra sprawa z tym utonięciem, nie potrafię na takie historie nie reagować, zwłaszcza kiedy dzieje sie to blisko mnie :(:(:( a dzis rano słuchaliśmy w tv jaka ilość osób utonęła w ten weekend, masakra po prostu co sie dzieje, za większość takich odpowiada alkohol :(
  6. agnieszka właśnie miałam sie pytać Was o mycie ząbków bo u nas ich coraz więcej i tylko niekiedy przeczyszczam jej wacikiem te dolne, muszę kupić szczoteczkę (czy może jakieś szczególnie polecacie ????) tylko że ona ostatnio zasypia przy wieczornej butli więc jak ja mam jej je czyścić, przez butlą ? zawsze coć ale chyba i tak mija sie z celem a słyszałam ze takie ząbki psują się w zawrotnym tempie
  7. gosik my nadal mamy też problemy z zaparciami, podaję co drugi dzień laktulozę i jakoś Natalka daje radę ale wyglądało to tak jak u ciebie, udawało jej sie tylko bobki wyrzucać z siebie, lekarze nic nie potrafili pomóc a siemienia lnianego moja nie chciała jeść :( z niecierpliwością będę czekała na opinie twojego lekarza
  8. Justi co do chrztu i chrzestnych otrzymaliśmy takie informacje bezpośrednio od księdza że może być jedna chrzestna lub jeden chrzestny i to jest wystarczające, moze byc też dwóch chrzestnych lub dwie chrzestne ale u nas się tak przyjęło że jak rodzice chrzestni to kobieta i mężczyzna a tak na prawdę to nie musi tak wyglądać, my mieliśmy jedną chrzestną i świadka chrztu bo chrzestnym ze względu na swój rozwód nie mógł być i to również było ok. Myślę że pomimo tego wiele jednak zależy od księdza i danej parafii.
  9. Justi A to dziwne z tą opinią lekarze ze po porodzie będzie gorzej hmm najwyraźniej "na dwoje babka wróżyła..." I hisotria z dwuletnim chłopcem ehhh aż mnie ciarki przeszły bo na szczęście Natalka akceptuje obcych , z resztą lubi jak coś sie w koło niej dzieje. Ja po prostu boje sie tych jej krzyków, bo niekiedy trzeba wyjść a ona tak sie zachowuje że obawiam sie że sąsiedzi wezwą w końcu jaką policję czy coś ... Teraz śpi ale zaraz pewnie sie obudzi i trzeba walczyć dalej :) Idziemy na spacer w poszukiwaniu "przytulaka" dla niej bo swojego Stefanka zgubiła na spacerze i o dziwo! duzo trudniej jej sie zasypia a myślałam że takie malutkie dzieci nie przyzwyczają sie jeszcze do swoich zabawek... M szukał zguby ale najwyraźniej ktos sobie go przywłaszczył :( ciekawe czy coś takiego fajnego znajdziemy w Naszych sklepach, ogólnie mamy chyba jeden sklepik w Naszym mieście który mógłby takie mieć ;) A oryginalny Stefanek jest z Ikei a tam nam za daleko ;)
  10. Dziewczyny forum musi przetrwać !!! troszkę jestem uzależniona od Was, udzielam sie od samego początku, od pierwszego dnia kiedy Luska założyła to forum (luska co u ciebie ???) i chyba nie wyobrażam sobie ze mogłoby to sie zakończyć. Różne kobitki tu zaglądały, niewiele przetrwało ale wiele dołączyło i jest i niech tak zostanie :) czasu coraz mniej to fakt ale zawsze znajdzie sie chwilka aby tu zajrzeć :)
  11. Justi Współczuję takich @ po porodzie, choc sama nie wiem co mnie czeka... najciekawsze jest to że lekarze twierdzą że po porodzie powinno być "lżej" hmmm ja miałam ogromnie bolące i obfite miesiączki , tylko tabletki anty bardzo mi pomogły i cieszyłam sie oprócz bezpośredniego ich przeznaczenia pozwalają mi żyć w tym gorszym czasie w miesiącu teraz przestałam karmić piersią i biorę cały czas tabletki anty, miesiączki jeszcze nie miałam ale dostałam jakichś plamień od kilku dni, niby plamienia mogą być podczas brania tabl anty ale myślę że to jest związane z zaprzestaniem karmienia piersią... jej już się boję miesiączki ale do miesiączki powinno dojść dopiero kiedy zmienie tabletki więc jeszcze dwa-trzy miesiące
  12. Justi Współczuję takich @ po porodzie, choc sama nie wiem co mnie czeka... najciekawsze jest to że lekarze twierdzą że po porodzie powinno być "lżej" hmmm ja miałam ogromnie bolące i obfite miesiączki , tylko tabletki anty bardzo mi pomogły i cieszyłam sie oprócz bezpośredniego ich przeznaczenia pozwalają mi żyć w tym gorszym czasie w miesiącu teraz przestałam karmić piersią i biorę cały czas tabletki anty, miesiączki jeszcze nie miałam ale dostałam jakichś plamień od kilku dni, niby plamienia mogą być podczas brania tabl anty ale myślę że to jest związane z zaprzestaniem karmienia piersią... jej już się boję miesiączki ale do miesiączki powinno dojść dopiero kiedy zmienie tabletki więc jeszcze dwa-trzy miesiące
  13. Justi Współczuję takich @ po porodzie, choc sama nie wiem co mnie czeka... najciekawsze jest to że lekarze twierdzą że po porodzie powinno być "lżej" hmmm ja miałam ogromnie bolące i obfite miesiączki , tylko tabletki anty bardzo mi pomogły i cieszyłam sie oprócz bezpośredniego ich przeznaczenia pozwalają mi żyć w tym gorszym czasie w miesiącu teraz przestałam karmić piersią i biorę cały czas tabletki anty, miesiączki jeszcze nie miałam ale dostałam jakichś plamień od kilku dni, niby plamienia mogą być podczas brania tabl anty ale myślę że to jest związane z zaprzestaniem karmienia piersią... jej już się boję miesiączki ale do miesiączki powinno dojść dopiero kiedy zmienie tabletki więc jeszcze dwa-trzy miesiące
  14. titucha Gratuluję prawa jazdy :D teraz już tylko auto a później już będziesz mogła spokojnie "liczyć tylko na siebie" bo pisałaś niejednokrotnie że trzeba było "prosić" sie o pomoc :( a jakie autko poszukujesz, masz już coś upatrzonego ? nooo i podziwiam ze zdecydowałaś sie na dwójkę dzieciaczków heh ;) terlikula współczuję takich teściów choć ja... tak dla pocieszenia ciebie jeszcze ani razu nie zaznałam pomocy od teścia (teściowa nie żyje) - a dodam że z nim mieszkamy, raz moja mam poprosiła go o to aby pomógł jej schować wózek kiedy byliśmy na weselu u znajomych to twierdził że "d*perelami się nie zajmuje" ... lubi popić - ot tacy ludzie, trzymaj sie i bardzo się cieszę że możesz liczyć na "swoją rodzinkę" a M ... cóż moze powinnaś dogłębnie mu powiedzieć co myślisz o jego zachowaniu i o wyjazdach na ryby ... niekiedy trzeba powiedzieć facetowi coś bezpośrednio aby zrozumiał że nam kobietom jest z czymś źle.... ja też miewam dni "depresyjne" i to bardzo często, wiem że kontakt z ludźmi jest ważny, trzeba o to walczyć bo człowiek może "zdziczeć" ja przynajmniej tak niekiedy sie czuję
  15. Witam mamusie Byłyśmy cztery dni znów u mojej mamy, Natalka jest tam inną osobą a jak wraca do domu to ryk i ryk jak tylko z oczu jej zchodzę. Teraz siedzi i pierwszy raz przegląda dopadnięty przez siebie koszyk po telewizorem. Dziś rano wróciłyśmy i Natalka dostała tyle energii że przemieszcza się z podwojoną prędkością, nie raczkuje choć ma zapędy do ... wstawania ! I moje drogie mamy ... trzeciego zęba :D Górna dwójka po prawej stronie wybiła, kolejna widzę że będzie górna jedynka obok tej dwójki, szok nie myślałam ze tak szybko będzie to szło ! Dziś zjadła cały obiadek :) miała rybkę w sosie pomidorowym z warzywami, widzę że pomidorki jej smakują i to bardzo :) dobra idę ją oderwać od tego koszyka...
  16. I dziękujemy za ząbkowe gratulacje, jak przypomnę sobie swoją radość kiedy łyżeczka zastukała hehehehe, prawie zatańczyłam :D to zawsze jest wydarzenie i ogromne szczęście :D Mój entuzjazm był podobny kiedy Natalka w sobotę sama usiadła :D akurat mój tata i ja byliśmy przy niej a mój tata nie zczaił dlaczego tak sie cieszę i M wołam... powiedział "jejku nie wiedziałem że to takie ważne" a przecież każdy nowy wyczyn pociechy jest ważny :)
  17. Też myślę że troszkę ten brak apetytu to przez upał, więc spokojnie nakłaniam Natalkę do jedzenia i czekam aż apetyt powróci. Wiem też że ząbkowanie ją męczy, myślę że to że traci mnie z oczu to też może być przez ząbkowanie, kiedy wracam to pcha mi sie na kolana i zaryczana tuli mocno , boi sie samotności a bliskość pewnie daje ukojenie przy bólu dziasełek. Wybór kaszki to masakra, może tę Holle zamówię przez internet bo byłam w Piotrze i Pawle i jej nie było, może ona choć troszkę Natalkę skłoni do jedzenia. Dobrze że te jogurciki nie wywołują alergii zawsze coś zje. Iwka a jakie mleko podajesz Ani ? I w jakich ilościach ? Pewnie pisałaś ale nie zawsze da sie to ogarnąć ;)
  18. Jesteśmy po szczepieniu na pneumokoki, Natalka waży tylko 7900 g :( mało przybiera choć niby nadal mieści się w normie bo od urodzenia wagę podoiła ... mało je, mogłaby więcej to fakt. A dziś dla odmiany zjadła pół dużego słoiczka jaki była na obiadek dla niej przeznaczony i widziałam że chyba jeszcze głodna i ponad połowę dużego zjadła drugiego, widzę że pomidorowa z kluseczkami zrobiła u niej furorę a już długo nie mogłam zaobserwować że coś jej szczególnie zasmakowało. Najlepiej idzie jej z mlekiem, jogurcikami i owocami, kaszki są bleee, obiadki też gorzej a miała czas kiedy wcinała warzywka a gardziła owocami hmmm zmienia się to moje dziecie....
  19. nie można wklejać linków to prawda, wypowiedź uznana za spam :(
  20. Tak, tak mamy już dwie dolne jedynki, wyszły razem 11 lipca :) teraz czekamy na górę, górna dwójka po prawej stronie jest już ostro widoczna :) Iwka bardzo fajne te kubeczki, myślę że mogą dać wiele radości. Natalka dostała coś takiego link na e mail Ogólnie nie widziałam w tym nic fajnego ale już kilka dobrych tygodni temu Natalka upodobała sobie tę piłeczkę z dwoma najmniejszymi elementami i wkłada i wyciąga z nich kuleczkę, bardzo fajna zabawka myślę że z wiekiem Natalka coraz więcej możliwości tej zabawki będzie wykorzystywała, polecam.
  21. Przesłałam kilka zdjęć Natalki :)
  22. Ten chodzik to może być fajne rozwiązanie, u nas też jeszcze za wcześnie jak u Iwki ale może dacie jakiegoś linka jak to wygląda ? bo nie do końca wiem o co biega. Dziś pneumokoki, a jutro jadę do mamy znów na kilka dni, mam też mały basenik i zabieram ze sobą ;) wypróbujemy :) I w końcu na duży basen musimy się wybrać, muszę M zmobilizować Nela Ale się uśmiałam że Lena zawołała nawet na kurę tata :D Moja znów mówi wciąż mama, ale zazwyczaj na mnie heh
  23. Dziś cały dzień w domku, pogoda nieciekawa, może nie padało ale wiało okropnie ! Cały dzień z Maluchem w domu nie należy do najprzyjemniejszych ;) Natalka bywa marudna a raczej "krzykliwa" zwłaszcza kiedy wychodze z pokoju, to mnie zaczyna przerażać i nie wiemy z M co mamy zrobić , myślałam że to lęk separacyjny ale to trwa już ponad dwa miesiące ! może poradzić sie jakiegoś lekarza ? ale nie myślę o pediatrze bo pediatra to pewnie mi nie pomoże ale może jakiś psycholog niemowlęcy ? ten krzyk jest przeraźliwy :(:(:( jutro szczepienie na pneumokoki, mamy pierwsze i rozdzielone na dwie dawki, jak Wasze dzieciaczki zniosły tę szczepionkę ? Inaczej niż pozostałe szczepionki ?
  24. Iwka Natalka też nie raczkuje, jedynie pełza do tyłu i "buja" się na pozycji do raczkowania, dość długo to juz trwa i ani ruszy do przodu.... sama nie wiem dlaczego i kiedy zacznie, niekiedy zastanawiam się czy jej złej powierzchni nie serwuje ale myślę że jak by chciała to by poszła. Raz jest na dywanie, raz na kocu , raz na kołderce na podłodze i tylko wciąż się kula i pełza do tyłu.
  25. Piszecie o krzesełkach, my już od jakiegoś czasu używamy, zakupiliśmy Apollo sun i tu pokrowiec na krzesełko jest materiałowy ale jaki który można przetrzeć i przede wszystkim wyprać w pralce, właśnie dziś prałam bo już nie wymagał tego zdecydowanie, wszystko ładnie schodzi a oczywiście całe krzesełko można przetrzeć i jest git, jestem z tego zakupu zadowolona ale to taki "kolos" i ogólnie jeszcze Natalka jest taka w nim ... mała ;)
×