bauli

dziewczyny co musiałabym zrobić,żeby też dostawać Wasze zdjęcia i móc Wam coś przesyłać na priva?

Rzeczywiście super dzień - tyle dobrych newsów.A niedługo następne dobre wiadomości...od Igrek oczywiście :)

Michaline-super!!!Gratuluję córci :) Tatuś na pewno będzie dumny i pewnie zakocha się w niej po uszy.Super :) Ewuś - to pocieszające,że nie tylko ja zachowuję takie dziwności :)

Dziwne te testy.Na każdym jest napisane,że superczuły a jak widać z rzeczywistością ma to niewiele wspólnego.Najlepiej robić betę i już :) Ja za pierwszym razem korzystałam z pre test i w 5 tygodniu wyszedł bladziusieńki.Może wyda Wam się to dziwne ale wiecie,że ja nadal trzymam te pozytywne testy? :) Bo oczywiście na jednym się nie skończyło i robiłam trzy :)

bafiorek - serdecznie gratuluję!!!Dbaj teraz o siebie i o maluszka :) Igrek - niedługo też będziesz miała taką stopkę.Mocno w to wierzę.

Dzięki Karina.A Twoja pierwsza stymulacja była nieudana bo nic nie urosło czy z innego powodu? Mam nadzieję,że moje pytania Cię nie męczą.Jeśli tak, daj znać.

Karina-widzę,że ty też miałaś kłopot z owu.Jakie dawki leków przyjmowałaś?

Karina - żurawina w każdej postaci (suszona, słodka, kwaśna:) )jest dobra na problemy z pęcherzem.Spróbuj zjadać codziennie troszkę.W ciąży problemy z pęcherzem to niestety częsta przypadłość.

Igrek - nie już na szczęście nie mam - to był warunek, żebym wogóle mogła przystąpić do stymulacji.Wchłonęły się po anty.

Cześć dziewczyny.Ja ciągle Was czytam chociaż się nie odzywam bo nie bardzo mam o czym Wam pisać. Trzymam kciuki za każdą z Was i każdej z osobna kibicuję :) Ja jestem po stymulacji CLO, po której nic się nie zadziało :( Dziś miałam wizytę i dostałam 2 zastrzyki bravelle. W sobotę rano USG,żeby sprawdzić co i jak.Trzymajcie proszę kciuki,żeby tym razem zadziałało. Na takich odważnych jak krucyfiks jest jeden skuteczny sposób - ignorować.On pisze tylko dlatego,że oczekuje reakcji.Jeśli jej nie będzie to nie będzie miał po co pisać.To tak jak z ekshibicjonistą, który czerpie satysfakcję z tego,że widzi reakcje ludzi na swoje zachowanie.Najlepiej nie reagować na takie zaczepki.Niech sobie pisze jeśli tylko w taki sposób może sobie ulżyć :)

Witajcie poświątecznie dziewczyny :), igrek - wyrazy współczucia dla twojej koleżanki...straszne... kordianka - fajnie,że wszystko OK.Jednak rzeczywiście trzymaj rękę na pulsie :) lena66 - to chyba zupełnie normalne,że się boisz.Pomyśl sobie,że to właśnie może być twój czas.I może to właśnie tym razem ma się udać. "Tylko jedno może unicestwić marzenie strach przed porażką." Strach to normalna rzecz - nie daj mu się sparaliżować.

Ja też już po wszystkich przedświątecznych pracach. Wszystkiego dobrego na Święta dziewczyny.Spełnienia marzeń i wiary w lepsze jutro. rudzia_krk - witaj ! Igrek - każdy przypadek jest inny.Nie porównuj siebie do rudzi.Skoro tylu lekarzy w twoim przypadku podjęło taką decyzję to znaczy,że nie była ona pochopna. Jeszcze raz Wesołych Świąt!!!

Iza1978 - bardzo fajny prezent. Od razu widać,że taki ciepły i od serca. Jejciu, dziewczyny ale się ciąże na forum sypią :) Super :) Gratuluję kinia :))) Kordianka - ja też uważam,że spokój i godność przede wszystkim.Porozmawiaj spokojnie z mężem.Na pewno wszystko się wyjaśni.Myślę,że to jakieś nieporozumienie.Potem bacznie obserwuj.

Witajcie dziewczyny, iza1978 - bardzo fajny prezent; taki ciepły i od razu widać,że od serca.Super. Alicja,lena2005,kamila-la1984 (mam nadzieję,że o nikim nie zapomniałam) - gratuluję!!!Dbajcie teraz o siebie i o wasze maleństwa lato - na pewno będziesz kiedyś czytać swoją historię na forum ze swoim maleństwem na kolanach.Na pewno!!! Ja nigdy nie byłam u doktora CZ ale też słyszałam go wykrzykującego nazwisko dziewczyn, które czekały pod gabinetem.Zastanowiło mnie to,że nie było kilku (chyba trzech) zapisanych osób pod rząd i wtedy Pan CZ wyraźnie zirytowany wszedł do swojego gabinetu i nie wychodził z niego przez 10 minut.Pamiętam,że pomyślałam wtedy,że chyba nie chciałabym,żeby mnie leczył...

lato-super,że postanowiłaś dalej walczyć.Jak będziesz wiedziała jaki dokładnie jest plan daj znać.

Jakie potrawy przygotowujecie na wielkanocne śniadanko dziewczyny?U nas zawsze jest składkowe bo jest sporo osób.Ja zazwyczaj piekę mazurka, robię faszerowane jajka, a w tym roku jeszcze też faszerowaną cykorię oraz jakąś sałatkę wiosenną. Macie jakieś fajne, odświeżające pomysły na świątecznie śniadanie?

igrek - ja też bardzo sobie cenię u lekarzy to,że nie udają,że są wszechwiedzący.Czasem takie rozdmuchane ego lekarza przynosi ogromne szkody dla pacjenta.Dobrze,że doktor Dobek należy do takiego typu ludzi.Jednocześnie potrafi nawiązać relację z pacjentem, co dla nie osobiście jest bardzo ważne - wtedy nie czuję się jak "przypadek" tylko jak człowiek. lena66 - Tobie też wszystkiego dobrego.Przede wszystkim wiosennego optymizmu i nowego życia w Tobie :) Miłych Świąt.

45 rocznica ślubu...wow...super.Mam nadzieję,że też takiej doczekam. Co kupujesz iza1978? Swoją drogą ciekawe jakie to uczucie jak się jest z kimś od 45 lat...

igrek - a ty jakie masz zdanie o doktor Dobek?Dziewczyny - macie jakieś opinie o doktor Dobek?Ja byłam u niej zaledwie 2 razy więc ciężko mi cokolwiek konkretnego napisać.Wrażenie robi naprawdę dobre.

bella74 - ja nie leczę się u Zamory ale dużo dobrego o nim słyszałam i czytałam.Byłam u niego na jednej wizycie i rzeczywiście jest bardzo małomówny ale za to konkretny.Odpowiada na zadane pytania wyczerpująco ale sam raczej ich nie prowokuje.Jeśli Ci to nie przeszkadza to spróbuj u niego bo jest chyba jednym z lepszych lekarzy w Novum.Jeśli natomiast oczekujesz od lekarza dłuższej rozmowy to nie wiem czy możesz się tego po Zamorze spodziewać - dziewczyny? Ja jestem w Novum bardzo krótko więc może niech konkretniej wypowiedzą się te dziewczyny, które są tam dłużej niż ja. Leczę się u doktor Dobek i na razie nie mam do niej zastrzeżeń ale póki co nie mam też powodów,żeby ją chwalić więc na razie pozostanę bardzo zachowawcza.Czas pokaże.

cześć bella74-myślę,że każdy lekarz w Novum jest specjalistą w swojej dziedzinie.Nie ma więc znaczenia do kogo umówisz się na pierwszą wizytę - jeśli lekarz nie będzie ci odpowiadał, to na kolejną wizytę umówisz się do kogoś innego.Napisz może czego oczekujesz od lekarza - może wtedy będziemy w stanie podpowiedzieć Ci do kogo warto się umówić.Na pierwszej wizycie dostaniesz listę badań do zrobienia.

oj, dobra, dobra - przed Świętami to i tak wszystko jedno.Za chwilę wszystkie będziemy objedzone po uszy.Dwie czekolady w tą czy w tą niczego już nie zmienią ;)

lena66-nie powinnaś mieć wyrzutów sumienia.Czekolada jest przecież bardzo zdrowa - ma mnóstwo magnezu i do tego podnosi poziom endorfin.Na zdrowie :)

Ja napiszę :) A propos facetów i ich "pomocy" - ja na początku też wszystko wolałam robić sama bo nie mogłam patrzeć jak mój mąż robi przez pół godziny coś, co ja robiłam w 3 minuty ;) Do tego jeszcze rezultaty były bardzo różne :) Ale potem uznałam,że tak dalej być nie może bo skończy się na tym,że będę sama robić totalnie wszystko.Błędne koło.Zacisnęłam zęby i jest naprawdę OK - może ja odkurzyłabym lepiej, ugotowałabym lepszy obiad i lepiej posprzątałabym łazienkę ale gdybym miała robić wszystko sama to chyba padłabym na twarz. Dlatego wychowujmy naszych panów dziewczyny - niech poczują się przy nas prawdziwymi mężczyznami, na których możemy polegać w każdym względzie ;)

Julcia - rzeczywiście mamy ze sobą wiele wspólnego :) Z tego co widzę to ty jesteś bardziej zaawansowana w swoich staraniach, a ja dopiero na początku.Ciekawe jak zareaguję na stymulację...Naprawdę boję się tego wszystkiego ale jestem dobrej myśli.Zobaczymy co los przyniesie - wszystko biorę na klatę i nie przyjmuję myśli,że może się już nigdy nie udać. Lato - jeśli masz pewność,że powinnaś odstawić leki to OK.Rozumiem.Trzymaj się i nie poddawaj proszę.