patra24

szkoda mi troche kasy na kolejne testy. moze sie powstrzymam zobacze. ja narazia staram sie o tym nie myslec. mysle ze poczekam 14 dni od domniemanej owulacji i jak nie dostane @ to wtedy zrobie. a moze sie skusze na betahcg z krwi.

nie mam mdlosci ani dziwnego apetytu. ani piersi mnie nie bola. moze sa troche bardziej "spuchniete" a jeśli chodzi o wiek ciazy to tak są dwie teorie :) pierwsza to taka ze owulacje mialam w 14 dniu cyklu( bo tak test pokazał-ale nie mialam śluzu płodnego i nie bolały mnie jajniki) czyli od 1 dnia cyklu to byłby 4 tydzien.a dodam ze dwa testy ciazowe negatywne. a jeżdeli owulacje miałam 24 kwietnia ( wtedy miałam straszne kłucie jajnika i śluz) a test wyszedl znow pozytywny to minęło dopiero 8 dni od przytulania i nawet na test ciążowy jest za wczesnie. teraz mam sporo sluzu ale raczej nie jest płodny a szyjka wysoko raczej. a jezeli owulke mialam 8 dni temu to kiedy najszybciej mam test zrobic?

no ja tak samo. wkurza mnie to ze mam nieregularne cykle i nie wiem tak naprawde czy mialam owu czy nie. robie testy ale one tez nie sa pewne. to ze @ mi sie spoźnia to normalne jest w moim przypadku ale przeciez nie bede ciagle testow ciazowych robila. teraz jak sie okaze ze nie jestem w ciazy to czekam cierpliwie na @ i zaczynam brać leki- chociaz chcialam tego uniknać.

eh ja najpierw musze zrobic badanie prolaktyny i w razie co to mam recepte na leki. poczekam jeszcze kilka dni i zrobie test. bo jezeli jestem w ciazy to badanie prolaktyny teraz nie ma sensu. jak wyjdzie negatywny i nie dostane @ to pojde do lekarza.a czujecie takie czasem klucie jajników? ja czułam raz bardzo mocno- wzielam to za owulacje a teraz mnie tak zakłuwają od czasu do czasu.

Hej dziewczyny, ja jestem w podobnej sytuacji ostatnią @ miałam 4 kwietnia- mam bardzo nieregularne cykle. robiłam dwa testy- oba negatywne. nie wiem kiedy miałam owulke, ale najprawdopodobniej ok 28 kwietnia. nie mam zadnych objawow tylko czasem brzuch mnie zaboli takie skurcze mam ale bardzo rzadko. a szyjka raz wysoko a raz nisko.

ja bym sie z testem wstrzymała, jeszcze za wczesnie, ale szansa na dzidzie jest :)

Nati gratuluje ciąży. Przykro mi z powodu Babci, moja kochana Babunia zmarła w marcu. Nie wiem czemu tak jest ale ja tez slyszałam że nie powinna kobieta w ciazy ogladać zmarłych, ale moja kuzynka juz byla w ciazy jak Babcia zmarła i była przy niej. A powiedziałas swojemu eks o ciąży? - jeśli to nie jest zbyt prywatne pytanie.

hej dziewczynki mam nadzieje ze poczatek weekendu macie miły. u ans pogoda super, tylko pełno turystów- jak to nad morzem bywa:) ja osobiście odpuszczam plażowanie, może dlatego że morza mam po dziurki...:)Mam takie pytanko, dla nas mamy zioła nr 3 na allegro tak? a co polecacie panom?? jakie ziółka mam podawać mężowi? pozdrawiam Was i ściskam, zycze udanego weekendu.

dobra dziewczynki dzieki. ide sie położyc. ścisakm Was i do juterka. dobrze ze jestescie :)

hm..dzieki:) wiem ze sie doczekamy, wierze w to. tylko tak mnie w sercu zakuło jak się dowiedziałam, poprostu mi przykro. i troche zmartwilam się tym, że zamiast sie ucieszyc to jestem zła. ehhhpostaram się byc fajną ciocią.

i co Wy na to? jejku jak dobrze ze jest to forum, moge wygadać się komuś kto mnie zrozumie.

powiedzcie mi proszę czy jestem złą osobą?? własnie sie dowiedzialam ze najprawdopodobniej moja kuzynka jest w ciąży. i co ja na to ???? kkurde zazdroszcze jej. wiem ze zazdrosc to zle bardzo uczucie. zycze jej i dzidzi jak najlepiej zeby bylo zdrowe i ogolnie zeby wszystko bylo ok ale kurcze ona jest mlodsza ode mnie jest krotko mężatka nie jest" na swoim" studiuje i generalnie no to ja jestem w rodzinie "następna w kolejce" :( ja mam juz zycie ulozone stabilizacje i ogolnie na nic nie moge narzekać tylko na jedno...brak dziecka. teraz zaczynam zarzucac sobie ze bylam skupiona na studiach i na tym by miec najpierw mieszkanie samochod itp. zaluje ze bralam tabletki anty. niby mam dopiero 25 lat ale mam pooczucie ze trace cos w zyciu i ze to jakaś kara jest za prozność????. kurde no powedzcie mi ze nie jestem zlym człowiekim.

dziewczyny ale mam doła :(:(:(:(

no właśnie Kruszynka czekamy na relację :)

misia zrobilam, negatywny,dzisiaj 23 dc wiec i tak wczesnie. e tam czekam cierpliwie co ma byc to bedzie. troche mnie mdli ale to chyba od kawy bo na ciaze to i tak za wczesnie.

kurcze a ja sie "wcale nie czuje" ani na ciąże ani na @. sama juz nie wiem.

ja mam wiekszy problem, zapomnialam juz o tym, bo jak brałam tabsy to nigdy zadnego syfka a teraz mnie wysypalo jak nastolatkę. masakra jakaś.

hej dziewczynki. czy Wy tez macie problemy z cerą w trakcie cyklu? jak tak to kiedy w ktorych dniach mniej wiecej?

ok ide spac bo jutro o 6 rano odbieram tesciiow lotniska-raczej nie moge zaspać :) dobranoc dziewczyny do jutra

tak masz racje z tymi testami :) bede siebie obserwowac. test ciazowy narazie schowam do szuflady bo wedlug mnie owulacje mialam ok 22-24 kwietnia -( klucie jajnika i sluz) przytulanko było 22 i 24 wiec mam nadzieje ze wystarczy. za jakies 2 tyg zrobie test, chyba ze bede miala wczesniej jakies objawy. to sa moje twarde postanowienia- jestem ciekawa jak dlugo wytrwam.

mi by sie przydalo takie domowe usg- widzialabym kiedy pecherzyk peka :):):) no ja niestety od samego poczatku mialam bardzo nieregularne miesiaczki. chyba odpuszcze sobie te testy owulacyjne i zaczne siebie obserwowac uwazniej i dzialać tak dla przyjemności. chociaz nie wiem czy mi sie uda. z tym problem ze jak nie bede wiedziala kiedy mam owulacje to nie bede wiedzialakiedy test ciazowy robic..do bani to wszystko.

"sie boje ale cóż począć" - idealny tekst na to forum. odwagi i trzymamy kciuki

ale nigdy w zyciu ni mialam regularnego cyklu -tylko jak brałam tabletki

4 kwietnia

a kto to wie ?:) ostatni cykl mialam jakieś 50 dni -po tabletkach i mam hiperprolaktynemię. Ale według testu owulacyjnego to @ powinnam mieć 1 maja a wedlug śluzu i kłucia w jajniku ok 8-10 maja.