patra24

o powiesc to super pomysl, moja tez lubi czytac, ja z reszta tez bym sie ucieszyla :) teraz jestem na etapie czytania o ciazy, apotem mam od kuzynki taka ksiazke o opiece nad malenstwem, tylko do konca nie wiem czy w ogole z tego skorzystam, podejrzewam ze bede dzialac instynktownie :)

a pewnie masz racje, kurcze nie zdawalam soie sprawy z tego ze tyle tego wszystkiego i ze smoczki miekkie twarde itp :) pewnie potem bede mistrzynia w tych sprawach. kurcze a macie moze jakis pomysl na prezent urodzinowy dla mamy? moja mama ma jutro i nic dla nie nie mam i zero pomyslow moze Wy cos podpowiecie. tylko kosmetyki odpadaja bo ma cala lazienke.

hej dziewczyny, kami szoruj do dentysty!!! ja tez niedawno bylam bo zab mi sie zlamal.ja pamietam jak moja kuzynka uzywala sudocremu u swojego synka i byl ok ja chyba kupie cos lagodniejszego linomag np a sudocrem to jak sie czerwono zrobi, tak ratunkowo. nie wiem tylko co do buzi. tez slyszalam ze spirytus do pepka najlepszy. a butelki to ja patrzylam na dr browna ale nie mam zadnego doswiadczenia wiec poze poczytam Was i czekam na Wasze sugestie:)

Kancia dzieki Ci za te liste :) a jaki krem do pupci a jaki do buzi?

ja teraz podpatruje moja kuzynke, jej malutka ma 3 tyg. tylko ze u nas w domu jest na szczescie bardzo cieplo. pewnie wszystkiego sie naucze. my i tak mamy fajnie, sa pampersy elekt nianie i inne bajery, nasze mamy nie mialy tak latwo.

najgorsze jest to ze mi jets wiecznie zimno i boje sie ze bede malego przegrzewac. no ale pewnie sie naucze jak sie za bardzo spoci czy cos.a jak myslicie ubierac w domu czapeczke taka cienka? jak bedzie taki malusi? wierze ze jakis instynkt sie we mnie urodzi i bede wiedziala co i jak :)

kurcze fajnie Wam ze macie juz doswiadczenie, ja nie wiem jak takiego maluszka ubrac, jeju jak sie w marcu urodzi to jak go ubrac na wyjscie?

O To super, myslalam ze to tak na 3 miesiace. jak bedzie ladne lato to bede mogla go ubierac. a na wyprawke jakie macie ciuszki 56 czy 62? ja mam chyba wiecej na 62

hej dziewczyny. kami sorki ze to napisze, ale ten Twoj wyraznie Cie nie szanuje, ciagle sie do czegos czepia. a co Ty mu na to odp? a co do basenu sie nie martw, kobiety w ciązy moga chodzic na basen i fakt sa narazone na infekcje bardziej niz nieciezarne ale wysatarczy ze beda mialy dobry stroj kapielowy i zwroca wieksza uwage na higiene. dobry zel do higieny intymnej raczej Cie ochroni. jak Ci to nastroj poprawia to chodz na ten basen a i corcia sie pobawi z Tobą.:)a jaki masz stroj jedno czy dwuczesciowy? sama bym sie chetnie wybrala poplywac. unas ok, moj M byl wczoraj na meczu w Gdańsku i wrocil pozno ale za to kupili body dla dzidziusia z napisem kibicuje z tata :)takie slodziutkie :) tylko mogli kupic ciut wieksze bo kupili 62.

hej dziewczyny, dołączam sie do kondolencji. My po wizycie, dzisiaj mielismy dlugie usg. z syneczkiem wszystko ok. wazy juz prawie 500 g. lekarz dokladnie wszystko obejrzal, glowke oczka serduszko, wszystko w porzadku. malutki ulozony prawidlowo. ciesze sie ze juz po wizycie, musze teraz zrobic badanie z glukoza 75mg ale coz jakos to przezyje. rzeczywiscie kejtii chyba sie od slubu nie odezwala, szkoda jestem ciekawa co tam u niej. a ja odkrylam ostatnio ze jak sie schylam tzn tak zginam zeby buty zawiazac o niedobrze mi sie robi strasznie, chyba macica tak na zoladek uciska.

czesc dziewczyny, ja sie troche denerwuje bo od wczoraj maly malo sie rusza. w nocy troche ale nie tka jak zawsze ehh zaczynam sie bac. dzis ide na 17 do lekarza to zobaczymy. ale od rana mam do d...py humor przez to

kancia ale super fotki :) piekny brzusio. ja niedawno wrocilam do domu,mialam kolejny zabiegany dzien. dzis mamy hydraulika w domu :) naprawia szkody tak zeby w przyszlosci nic sie nie stalo. kupilam w leroy piekne naklejki na sciane, z kubusiem puchatkiem. teraz jestem na etapie szukania dywanu i zaslonek czy firanek. chociaz w sklepie nie ma nic ciekawego, myslalam zeby kupic z internetu ale troche sie boje, jednak co sie zobaczy na zywo to bardziej pewne. dzis pierwszy raz obca osoba zwrocila uwage na moj brzuszek :) ale fajnie.

hej dziewczyny, ja tez mam usg na kazdej wizycie, takie krotkie,oglada serduszko, raczki nozki i narzady, jutro mam wizyte to pewnie tez bede miala. malutki od rana sie wierci, a jajestem padnieta,ufff dobrze ze mam wolne. odpoczne troche i lece na zakupy. dziewczyny kazda z nas musi miec ten test z glukoza? nie doczytalam tego kurcze troche sie tego boje, zobacze co jutro moj gin powie.

a u nas jutro zaczyna sie 22 tydz. a oczywiscie nerwow bylo duzo nawet mnie ponioslo i mojego meza nawyzywalam, mialam potem wyrzuty sumienia :) na zgode mu pierozki zrobilam.

hej dziewczyny, ale mialam strasznie zwiariowany weekend, opowiem Wam nasza historie powodzi w domu :) ale zaczne od poczatku. czuje sie tak jakbym pierwszy raz od piatku usiadla. mamy remont w domu tzn juz skonczony, kupilam mebelki do pokoiku dla malego no i zaczelo sie. ten pokoj byl wolny wiec bylo tam pranie i masa moich notatek i ksiazek, caly dzien i pol nocy to ukladalam a moj m wywozil do mojej mamy:) potem zakupy i malowanie. w sobote pieknie pomalowalismy pokoik na zółty kolor sliczny i moj m mial robic listwy. ja sobie spokojnie malowalam przedpokoj i nagle krzyk ze woda zebym zakrecila, a zawory sa na klatce no i trzeba miec klucz. my go mamy tylko pytanie gdzie?? okzazalo sie ze moj m przewiercil rure z goroca woda i ona caly czas na te swieze sciany leciala i na caly pokoj ehhh a moj m biedny poparzony trzymal dziurke :) . w koncu po 10 min znalazlam klucz i woda zakrecoca. mialam wizje rozwalania scian i sciagania podlogi drewnianej koszmar. na szczescie z pomoca wparowala moja mama ktora chyba z powolaniem sie minela i wyciela kawalek sciany i ufff okazalo sie ze mala dziurka w malej rurce. zakleila jakims czyms do rur i sytuacja opanowana. sciany wyschly,przedpokoj tez pomalowany ale jakas taka farba do d..py byla ze chyba ze 3 warstwy polozylismy. w koncu m dzis dokonczyl listwy, ja sprzatalam, ukladalam ciuchy pranie i dopiero teraz usiadlam,jurto przyjada komodki i mala szafa. fajny zestaw z black red white kolor taki jasny drewniany. jestem wykonczona. ale za to bedziemy mieli cod ziecku opowiadac jak mu pokoik szykowalismy. teraz sie z tego smiejemy, ale krzyku bylo sporo. to taka historia ku przestrodze jak Wasi mezowie beda wiercic w scianach :)

hej dziewczyny, Kania ja nawet nie wiedzialam ze wate mozna tak w sklepie kupic, ale teraz mi ochoty narobilas.w ogole ciagle cos slodkiego jem:) ale mialam weekend.POWODZ W DOMU !!! ale zaczne od poczatku. czuje sie tak jakbym pierwszy raz od piatku usiadla. mamy remont w domu tzn juz skonczony, kupilam mebelki do pokoiku dla malego no i zaczelo sie. ten pokoj byl wolny wiec bylo tam pranie i masa moich notatek i ksiazek, caly dzien i pol nocy to ukladalam a moj m wywozil do mojej mamy:) potem zakupy i malowanie. w sobote pieknie pomalowalismy pokoik na zółty kolor sliczny i moj m mial robic listwy. ja sobie spokojnie malowalam przedpokoj i nagle krzyk ze woda zebym zakrecila, a zawory sa na klatce no i trzeba miec klucz. my go mamy tylko pytanie gdzie?? okzazalo sie ze moj m przewiercil rure z goroca woda i ona caly czas na te swieze sciany leciala i na caly pokoj ehhh a moj m biedny poparzony trzymal dziurke :) . w koncu po 10 min znalazlam klucz i woda zakrecoca. mialam wizje rozwalania scian i sciagania podlogi drewnianej koszmar. na szczescie z pomoca wparowala moja mama ktora chyba z powolaniem sie minela i wyciela kawalek sciany i ufff okazalo sie ze mala dziurka w malej rurce. zakleila jakims czyms do rur i sytuacja opanowana. sciany wyschly,przedpokoj tez pomalowany ale jakas taka farba do d..py byla ze chyba ze 3 warstwy polozylismy. w koncu m dzis dokonczyl listwy, ja sprzatalam, ukladalam ciuchy pranie i dopiero teraz usiadlam, jestem wykonczona. ale za to bedziemy mieli cod ziecku opowiadac jak mu pokoik szykowalismy. teraz sie z tego smiejemy, ale krzyku bylo sporo. to taka historia ku przestrodze jak Wasi mezowie beda wiercic w scianach :)

hej dziewczynki ja jestem, czytam Was. dorotq rob tesciora jutro, czekam na dobre wiadomosci, malo pisze bo mamy remont w domu wiec czytam wieczorami kafe. pozdrawiam wszystkie dziewczynki :)

czesc dziewczyny, kancia trzymam kciuki na pewno wszystko bedzie dobrze z Olusiem. Kami co ma byc to bedzie, moze uda Wam sie dzis spokojnie porozmawiac i wyjasnic. Ja ostatnio strasznie nerwowa jestem, przedwczoraj meza operdzielilam, wczoraj poklocilam sie z mama i do tego strasznie wsiadlam na pana ze stacji benzynowej, ale troche mu sie nalezalo. ehhh... wczoraj kupilismy mebelki do pokoiku dla malego, dwie komody i szafe z black red white takie jasne drewno. bardzo ladne i niedrogie bo za caly komplet 700 zl zaplacilsmy. teraz jeszcze lozeczko, ale to w grudnu albo styczniu nawet. dzis kupimy farbe i bedziemy malowac bo meble beda w poniedzialek. no i generalne porzadki bo w tym pokoiku to narazie skladzik na moje ksiazki jest i pralnia :) a no i dzisiaj jade zobaczyc moja nowa siostrzenice, ma juz 2 tyg, troche sie stresuje. zycze Wam dziewczyni milego dnia

czesc dzewczyny, moje malenstwo sie chyba rozszalalo na dobre bo od wczoraj wierci sie i kopie nawet jak autem jade i zastanawiam sie czy moze pas mam za mocno zapiety? u nas pogoda paskudna a mnie czeka dosc ciezki dzien bo do 19 na uczelni bede, a za chwilke ide se szykowac. ja tez sie zastanawialam jakie łóżeczko czy turystyczne czy drewniane i chyba zostanie drewniane, jakos bardziej mi sie podobaja. wczoraj przesadzilam ze slodyczami zzjadlam lody i bita smietane i potem sie zle czulam, a po nocy strasznie mnie kregoslup boli. no nic ale wytrzymam, wszystko dla dzidzi:) zycze Wam wszystkim mileg dnia, ja uciekam na uczelnie.

papierówka tak to moja pierwsza ciaza. chyba wiem od czego to bylo,bo juz mi przeszlo, jelita te sprawy. malutki od rana sie rusza i wariuje. :) wg mnie te baldachimy itp to moze ladnie wyglada ale to zbieracze kurzu sa, wiec my sobie darujemy.

czesc dziewczyny, strasznie dlugo mnie nie bylo, nie mialam neta ale wroclam wszysko nadrobilam. piekkne macie brzuszki, moj tez rosnie, malutk sie rusza i kopie, czuje to juz dosyc dlugo a dzis zaczynam 21 tc. zakupow troche mamy, teraz w weekend bedziemy porzadkowac pokoik. usg mam 13 a pod koniec listopada wybieramy sie na usg 4d, tak dla frajdy. co do wozka to ja wybralam jedo fyn 4ds ze wzgledu na duza gondole 80 cm dl. x lander tez ciekawy i dobry ale wg mnie ma za krotka gondole. jesli chodzi o fotelik to wybralismy be safe czy jakos tak, ma dobre opinie. aa i dwatyg temu zostalam ciocia, slicznej cudownej dziewuszki. Niedlugo ja odwiedze co by sie troszke oswoic z maluszkiem. pozdrawiam Was wszsystke bardzo serdecznie, dbajce o siebie

czesc dziewczyny, strasznie dlugo mnie nie bylo nie mialam internetu ale nadrobilam wszystko. Ulegalka ciesze sie bardzo ze raczej dziewuszka, najwazniejsze ze zdrowe. u nas ok, dzisiaj zaczynamy 21tc malutki rosnie i coraz bardziej sie wierci. trzymam za Was kciuki, nie poddawajcie sie wszystkim sie uda.

hej dziewczyny nie mam w domu neta ale staram sie byc na biezaco. U nas ok malutki rosnie zdrowo. Pozdrawiam wszystkie mamusie

czesc dziewczyny. ja mialam ostatnio ciezkie dni. w piatek wpadlam na chwile do dziadka i cale szczescie bo sie źle poczul, a generalnie jest zdrowy i dobrze sie trzyma no ale zaciagnelam go do lekarza a ten od razu karetka i do szpitala, no ale juz ok, musi miec rozrusznik i lezy caly czas w szpitalu ale sytuacja opanowana. wiec malam przez weekend troche latania. kejtii wszystkego naj naj na nowej drodze. Napisz co i jak i jak ta sukienka. My wczoraj łazilismy po sklepie szukalismy prezentu bo dzis mala imprezka i przy okazji ogladalismy super wozeczek ma fajne opinie i ogolnie nam sie spodobal. jedo fyn tylko trzeba do niego fotelik dokupic. Ann niezly juz masz ten brzuszek, u mnie to roznie bywa,juz 17 tydz a czasem mnie wywali bardziej a czasem to jak bym sie najadla i tyle. no ale widze po ubraniach ze cala rosne :) zycze Wam dziewczynki milej niedzeli.

czesc dziewczyny, ale mialam strasznie duzo do czytania, powiem szczerze gorąco sie zrobilo na forum. U nas ok, wczoraj byłam bardzo dlugo na uczelni, jak wroclam to bylam tak zmeczona, ze od razu poszlam spac, do tego potwornie bolala mnie glowa. dzis tez jeszcze jakas klapnieta jestem, nawet sie nie ubralam jeszcze. Malenstwo pewnie ok, czasem zaboli mnie brzuch, a we wtorek wizyta, juz sie nie moge doczekac, jakas taka niespokojna jestem. przerwy miedzy wizytami 4 tyg to dla mnie za dlugo. My planujemy zrobic USG połówkowe i przy okazji 3d. zobaczymy co na ten temat moj gin powie. Zycze Wam wszystkim milego dnia.