kryskazsasiedztwa

Nagrabił sobie :(Tu jest jakiś warsztat ,to idę tam się wyspać o !!:D

Oni go tak z sercem przyjeli od siebie ! A nie na moje życzenie :( Idę i jak zginę to będzie wina Grzesława :D:D

Eeeee idę w pole :( Koniec tej dobroci :(

A chcesz w łeb :D:D? Nieprawda :( Czuję się obrażona i idę w pole przed siebie :( Kłamstwo !

Tak przyjeli go z sympatią i AZORKA też ale dziękuję ,mam fajniste dzieci ,to jedno mi się udało choć swoje przeszły .

przepraszam ;)

No nie wykropkowało się to brzydkie słowo hm :D

Ta moja córka jak wypije ;)(weekend):D To jest taka mądra że nie wiem :D Syn uczył go by się nie dał robić w ciula w pracy sorry za słowo :D Ale polubili go i martwią się o niego :)

Kochani ja piszę jak mi się uda bo tu net bezprzewodowy raz działa raz nie :) Grzesia komórka chodzi bez zarzutu :) Nenka ślub i owszem Grzesia z kimś kogo może pozna :D My jesteśmy przyjaciółmi :-p:D Grześ dostał mnóstwo wskazówek na życie od moich dzieci :D

Ale syn nas z Klaudią przyjął pysznym obiadem ,mniam :D

Odpoczywamy po przeprowadzce :D A za ścianą moje dzieci imprezują :D Wyskoczyły do mnie z ciemnego korytarza i SUPRAJS -kontrola(nie wiem jak się to pisze poprawnie )Myślałam że zawału dostanę :D

Grześ jest w nowym domu :) Dzieci zrobiły nam nalot :D:D Wszystkie 4-ry +Lenka w brzuszku :D

Haj :D

No nic trzeba zbierać bambetle pomału ,pakować się i niedługo wyjechać w nowe miejsce :)

Buberku jeszcze 7 dni tylko niestety 30-ego do pracy .

47 :)

Dokładnie ! W bloku jakoś tak nic nie smakuje jak tu :)

SAGE :D:D:D:Deeee pacjent Ci wybaczy :D

Taaaa ,tak się skarżyłam że schudłam :D To teraz nadrabiam :D Ale cieszę się że mam apetyt ,pomidory też tu mają inny smak i zapach :):)

Skusiłam się już nawet na kiełbaskę ale tylko drobiową :) Choć ja wege :D Ale tam raz na jakiś czas :) Co może zrobić odstresowanie się i świeże powietrze ,na mnie działa super :)

Basiu :):):) Ale mi smaka narobiłaś tą pomidorówką :D Ja już pisałam ,mam tu super apetyt :D

W poniedziałek Grześ idzie porozmawiać ,ale tak na stałe :):):) I o to chodziło ,ale za dwa tygodnie bo ekipa kończy jedną pracę i jak zaczną następną Grześ zaczyna pracować już normalnie :)

Teraz pijemy kawkę i śniadanko jemy :):):)

Ale jest ok :) W realu inaczej się rozmawia ;)Fanie że Grześ tu przyjechał ,dużo zobaczy !!!!!

Hej:) Wyspałam się ;):D Chociaż rozmawialiśmy do chyba 4-tej nad ranem :D No my jesteśmy dwie gaduły !!!:D O garniakach też :D