rudzia_krk
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez rudzia_krk
-
no ja myslalam ze sie tez tak okropnie czuje z glodu bo w sumie to nie jadlam 3 dni przy tej laparo, a tu to nawet od razu po zabiegu kanapki podaja :)
-
malwi laparo miałam na NFZ, moze faktycznie maja tam jakis ....tanszy, gorszy ;) Michaline i co z tym obcasem, łyknelas mentosa i złamałas drugiego?) ;)
-
malwi bo Ty to jestes jakas twarda sztuka chyba:) ja po poprzednim znieczulenu to mialam dlugo niedowlad lewej reki, przeszlo mi dopiero po kilku godiznach. Ale teraz znieczulenie jest chyab krotsze to moze nie bedzie tak zle. A na L4 to jednak pojde, teraz jest moj czas i niech sie dzieje co chce w pracy.
-
oby bo po tamtej to czułam sie jak z krzyza zdjeta
-
aha niestety w pracy za 100% a nawet 120% frekwencje medalu nie dostałam :( Nikt nie jest nie zastąpiony to może sobie teraz poradzą beze mnie.
-
dziewczynki no chyba tak zrobie, tym bardziej ze do Warszawy mam daleko, samej jazdy ponad 6 godzin, po tej narkozie jak mialam laparo nie czulam sie tez najlepiej. A tu do pracy z samego rańca to nie ma szans bym pewnie wstała. I tylko bede sie stresowac. Człowiek tylko taki głupi bo przejmuje sie ta praca, wiecie ze ja na L4 nie byłam chyba z 8 lat, ostatnio tylko po laparo miałam. A urlop to mam nie wykorzystany z tamtego roku jeszcze :(
-
aha powiedzcie mi dziewczyny czy po punkcji lekarz sam dał Wam L4 czy musiałyscie same prosic o to? I na jak długo dostałyscie te zwolnienia? W ogóle to czy lekarze zalecaja brac wolne po punkcji i potem transferze? Tak sie dopytuje bo własnie dostałam grafik na maj i delikatnie mowiac to mam tak doładowane z praca ze naprawde teraz mysle nad tym wolnym :( na drugi dzien po punkcji mam na 6 rano wiec czekałoby mnie wstawanie przed 5 a potem po transferze mam ciegiem 7 dni pracy w tym 4 nocki :( Normalnie sie załamałam własnie. Tym bardziej ze 3 osoby z mojego działu wzieło sobie urlopy w maju. Normalnie szlak mnie trafił. Chyba pojde za wasza rada i sie wypne na prace i bede sie byczyc i gadac do brzusia. Bo jak pomysle ile tych zastrzykow, tego jezdzenia, tego stresu, nie wspomne o kasie to jak sobie zaszkodze chodzac po tym wszytskim do pracy to szkoda gadac.....
-
Kordianka mi tez zdarzały sie cykle bezowulacyjne, gdyby nie monitoring to bym nawet nie wiedziała bo inne objawy były jak przy owu. Szkoda ze ten cykl sie zmarnował ale nastepny na pewno bedzie superasny :) Lena trzymam kciuki za posiewy, ja odebralam w koncu dzis swoje i sa w normie. Całe szczescie bo juz załadowałm sobie druga dawke puregonu. igrek daj znac jak tam Twoje endo, trzymam kciuki cały czas
-
witaj Fata Morganna, trzymam za Ciebie kciuki i koniecznie zrob jutro bete :)
-
msrls Puregon 300 j kosztuje 390zł w tej aptece koło Novum, cena aktualna bo ja kupowałam wczoraj. Pena dostałam z Novum gratis. Pielegniarka przeszkoliła mnie tez jak robic zastrzyki ale dołaczaja tez instrukcje na DVD.
-
igrek nie martw sie na zapas, moze jednak zadzwonia ze maja dla Ciebie dwie komoreczki! Wszystkie trzmamy za Ciebie kciuki!!! Dobrej nocki wszystkim, ja ide juz odpoczywac po meczacym dniu. Buzka
-
igrek nie wiem co Ci doradzic, ale moze jak wszystko jest ok to moze szkoda czekac na 2 i wez wtedy te jedna, jak bedzie sie mialo udac to sie uda, czy z jedna czy z kilkoma. A najlepiej to popytaj jeszcze co jesli nie wezmiesz tej jednej, ile wtedy bedziesz musiała czekac i jak to wtedy wyglada.
-
igrek Euthyrox N25 1 tabl 1x dziennie najsłynniejsze lody sa na Starowislnej, naprawde pychaaaa i duze gałki :)
-
To teraz znacie mnie z Krakowa wiec jak co to wiecie do kogo pisac :) Chetnie pomoge :) A ja Warszawe to znam jak Wy ten Kraków. Dzis był moj pierwszy raz i chyba cudem nie pobladziłam ;)
-
igrek dzieki wielkie, myslalam o Was dziewczynki jadac pociagiem i mialam od razu wpasc na forum ale ponad 6 godz jazdy pociagiem mnie wykonczylo tym bardziej ze wstalam dzis o 3 rano. W pociagu zreszta zaliczylam lekkiego komara :) Zazywam: Encorton 0,005 mg 1 tabl rano po jedzneiu : 1/2 tabl w południe po jedzeniu, Bromergon 1/2 tab na noc, Euthyrox 1 tabl 1x dziennie Puregon po 225 jednostek dziennie do czwartku.
-
aha powiedzcie mi czy wynik w 3 dc FH 6,2 i PRG 1,4 to jest dobry wynik? Bo z tego wszystkiego to nie zapytalam lekarza. Mowil mi tylko o troche za wysokiej prolaktynie i TSH. A w ogole to zawsze mialam wszystkie wyniki dobre a teraz cos mi sie organizm zbuntowal :( jak nie okres 4 dni wczesniej to hormony mi szaleja :(
-
iza najgorszy jest zawsze ten pierwszy raz :) jutro mam nadzieje bede miala juz pewniejsza reke :) Ten pen to niegłupia sprawa naprawde, aha dostalam go z kliniki za darmo, kupiłam tylko lekarstwo do niego. zuzia-zu zapraszam do Krakowa, dzis ładna pogoda była naprawde, słoneczko pieknie swieciło, rano tylko troche padało, w Warszawie dzis troche zimnej było, poranek przywitał mnie deszczem.
-
trzymanie przez Was kciukow jak zawsze pomogło i do programu jak widzicie zostałam dopuszczona :) Dzieki wilekie za wsparcie bo ja juz chwilami watpilam ze sie uda w tym cyklu zaczac. Teraz tylko oby wszystko ładnie rosło.
-
aha miałam tez robione USG niestety dosyc nieprzyjemne bo po pierwsze jestem w trakcie @ a po drugie szukał bardzo intensywnie lewego jajnika bo sie gdzies zapodział ..... tak intensywnie ze juz gwiazdy widziałam. Na szczescie w badaniu usg wszystko jest ok.
-
Witajcie dziewczynki kochane :) przyjechałam chwile temu ale musiałam troche sobie dychnac bo padłam jak detka po tym dzisiejszym maratonie do Warszawy. Posłuchałam Waszych rad i pojechalam do kiliniki komunikacja miejska, nie bylo wcale zle, trafiałam wszedzie od strzała :) Nie byłam na dzisiaj zapisana ale Pan doktor mnie przyjał i to wcale nie musiałam długo czekać. Zrobiłam wczesniej badania FSH i PRG. Posiewów na dzisiaj nie miałam ale lekarz powiedział ze mam jutro dac znac tylko wtedy gdyby wyszły zle. Niestety mam podwyzszona prolaktyne i TSH. Do IVF zostałam jednak dopuszczona. Dostałam takie leki: Puregon 225j, Encorton, Folik, Bromergon, Euthyrox. Nastepna wizyta w 6dc, kolejna w 8dc i potem 30.04 lub 02.05 bedzie punkcja i prawdopodobnie 5 maja transfer. Na leki wydałam 1200 zł, w czwartek dostene pewnie kolejne recepty na nastepne dawki i moze inne leki tez. Myslalam ze tych lekow bede miała teraz troche wiecej ale nie jest tak zle :). Robiłam pierwszy raz zastrzyk w brzusio penem z Puregonem. Reka tak mi sie trzesła ze hej ;) Na szczescie zastrzyk praktycznie bezbolesny. Dostalam tez do wypelnienia ankiete przedoporacyjna. Na nastepnej wizycie mam zaplacic zaliczke 1 tys zl, w tej cenie sa juz wszytskie badania i wizyty. Mam byc godzine przed wizyta by zrobic badania z krwi. Tyle na goraco, jak cos zapomniałam napisac to pytajcie :) Buziaczki aha dzis w klinice straaszny ruch, ludzi pełno, chyba na wiosne wszyscy zapragneli sie rozmnazac :)
-
Prolaktyna 798,5 mIU/I normy 127-637 a Prolaktyna po 1 godzinie wyszła mi 4997 mIU/I Przedtem tez mialam troche podwyzszona ale nigdy nic na to nie kazali mi zazywac. Pani doktor D przyjmuje w poniedzialke dopiero od 14:30 wiec trocbacze che za pozno. Jade z samego rana i niech sie dzieje co sie ma dziac. Jak bedzie zle to trudno, zaczniemy od nastepnego cyklu. Nic na to juz nie poradzimy. I tak mam juz urlop to sie przejade i zobacze co powiedza.
-
Julcia chyba na centralnym bedzie mi najlepiej wysiasc. Pote dojasc do stacji metra i jechac do stacji metra Wilanowska. Potem autobusem 709 lub 727 i wysiac na przystanku Grubów. A bilet całodzienny normalny ile u Was kosztuje? Bo ja ulgowego to juz dawno nie posiadam ;) Badania musze w takim razzabrac wszystkie. Moze ktore jednak przejda. A taksowka jesli jechac to ktora najlepiej?
-
Julcia posiewy maz ma, moje beda moze wtorek, sroda. Poprzednie robilam w lutym, byly ok teraz tez zee powinno byc ok. Maz nie ma tylko wyniku chlamydii. Tez powinna byc kolo wtorku, srody. Protokol mam miec krotki, lekarz kazal na wizyte przyjechac w 2 lub 3 dc. Mam w tym dniu zrobic jeszcze FH i PRG, dlatego chce byc jak najwczesniej bo na wynik czeka sie ok. 2 godz. Pociag da Warszawy mam 5:05, dojade na 8:19. Nie wiem ile sie czeka na wizyte jak nie jest sie zarejestrowanym, w najgorszym wypadku pojde do innego lekarza pewnie bo co mi pozostanie. Nie chce stracic tego cyklu. Mam nadzieje ze sie uda, troche sie zestresowałam tym wszystkim.
-
witaj igrek dzwoniłam dzisiaj o 18 i odebrał portier, powiedział ze nikogo w klinice juz nie ma. W sobote podobno pracuja do 15. No to trzeba miec tylko takiego pecha jak ja :( Nie jestem umowiona do nikogo, po prostu pojade w ciemno. Zreszta tak mi kazał dr Wojewodzki, ze jak nie bede miec terminu to mam przyjechac i mnie przyjmie, wiec mam nadzieje ze tak bedzie. Jestem z Krakowa wiec mam kawałek, Warszawy kompletnie nie znam, jade sama, nie bede miala czasu zobaczyc czym tam dojechac , bo sa przesiadki podbno, wiec chyba wezme taksowke. Podaj mi prosze jakies namiary. A posiewy okazuje ze maz ma, tylko chlamydii nie, i ja nie mam posiewow. Reszte mamy. Prolaktyna wyszla troche za wyskoa, mam nadzieja z e mnie to nie zdyskwalifikuje do zabiegu bo nie chce juz czekac.
-
Oczywiscie pozdrawiam wszystkie z Was bardzo cieplo i obiecuje ze nadrobie zaleglosci w czytaniu waszych wiadomosci ale na razie jestem w lekkiej panice :( :( :( Niby sie nie denerwowalam ale organizm chyba wiedzial swoje i przez to tez ta zmiana terminu @. Jeszcze do tej kliniki nie moglam sie dodzwonic, no masakra mowie Wam :(