Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

amiaga

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez amiaga

  1. weronikarz - ja na razie nie próbuję,chcę żeby wszystko ze mnie wyleciało....póki co nie mam takiego ciśnienia na seks.poza tym chce już łykać pigułki,by nie stresować się przed po i w trakcie.Tym bardziej,że nie wiadomo kiedy przyjdzie owulacja ,a ja nie planuję kolejnego brzdąca. marka - odważna z Ciebie babeczka,ale masz juz pierwszy drugi raz za sobą :) neonka - u nas w szpitalu kazano dopajac wodą nie glukoza,ale moja niunia samej wody nie chciała pić. szczesliwprzyszłamamo - trzymam kciuki :D elita- rodzinka w komplecie,a Ty jaka zadowolona :)
  2. Moja Amelka właśnie zasnęła :D Stella ja używam oilatum do kapania i nawilżania ciałka,czytałam, ze arbuz dobrze robi na skurcze ;) oilatum wlewam do wody. przynajmniej miło spędzasz czas w końcówce ciąży-to Twoja ostatnia prosta. najlepsze jest to ze położna mówiła o oliwce do ciała,ze jesli ktos stosuje, to tylko na mokra skorke dziecka,natomiast pediatra uważa,ze oliwka tylko bambino i tylko na sucha skore- :D mark_a mnie pediatra kazał podawać tylko vit D jesli karmie mm lub jesli karmie piersią i dokarmiam mm.Natomiast D i K tylko przy samej piersi. Niedługo czeka nas kontrolne usg bioderek mamuski przyjmujecie jakieś suplementy diety? szczesliwa przyszla mamo jak długo juz jestes w szpitalu ze jeszcze usg Ci nie wykonali?? efciaczek, layssa - gratulacje!!! dla WAS!!!!!!!!! milka??????rodzisz????????
  3. marka - dzieki wielkie!!!!!11,pewnie nie wiesz za co.... przypomniałaś mi nazwę mleka które polecała laska w szpitalu,a ja za żadne skarby nie mogłam sobie przypomnieć jego nazwę - enfamil,dlatego Amelka wcina tez nan pro H.A. ja do wody dodaje troszkę glukozy i niunia wypija. Pina dwa szfy fiu fiu ja miałam ich 7!!!!!!!!!!!!! nacięcie na 3,5 cm - zapobiegawcze wrrr.Wszystkie szwy mam zdjete nawet te z przedsionka,bo to one najbardziej mnie wkurzały-były tam dwa i cztery na godz 5 :) Moja koleżanka mając krwiaka była usypiana , rozcinana powtórnie,oczyszczono krwiak zaszyto i czuła się jak nowo narodzona. ja w szpitalu się nie załatwiłam nie dlatego ze bałam się pęknięcia,ale bałam się hemoroidów.W szpitalu nie miałam hemo i całe szczęście, bo nie ruszyłabym się z bolącym odbytem i kroczem. lipcóweczka - Gratulacje !! Ja o chrzcinach na razie nie myślę,chcę żeby trochę podrosła może w kwietniu?? A my dziś zaliczyłyśmy pierwszy spacer! tzn tata zaliczył,a mama poszła spać :D
  4. justysia-trzymam kciuki oby_lipcoweczka- postep porodu juz całkiem niezły,szyjka zgładzona ,rozwarcie na 2 palcie czyli 20% porodu za Tobą :) Amelka właśnie zjadła, a mnie póki co nie chce się spać. nareszcie czuję,że napływa mi trochę pokarmu - rety prawie po2 tygodniach!!!!!! Dzisiaj po cycu spała 2 godz!!!! dla mnie sukces,bo to oznacza,że coś tam zaczyna się tworzyć :D Pokarm zbiera się mniej więcej po 5-6 godz od ostatniego karmienia. ola_fasola - ja karmię po kąpieli,czasami dam jej trochę cyca -dla zaspokojenia pierwszego głodu,później mm.Nie wybudzam na konkretną godzinę.Po mm w nocy spi 4-5 godź.w dzień około 3-3,5 godz. U mnie pierwszą kąpiel Amelka zaliczyła z babcią. Stella-ciąża nauczy Cię cierpliwości :D
  5. oby_lipcoweczko byłaś u chirurga??????????????????????????
  6. Stella pocieszający jest fakt,że wiecznie w ciąży nie będziesz URODZISZ prędzej, czy później innej alternatywy nie ma. Wiem,inaczej pewnie bym patrzyła będąc 2 w1ale póki co ciesz się ostatnimi podrygami bycia tylko we dwoje. Nie spię,bo czekam az niunia się obudzi.Zasnęłam przed 22,a mężuś zabrał niunię.Przebudziłam sie przed 3 a w sypialni ani niuni ani męża,poleciałam pędem do salonu a oni na kanapie rozłożeni śpią.To sobie Amelkę przeniosłam do sypialni i grzecznie czekam na pobudkę.Nakarmię ,przebiorę i pojdziemy spać :)
  7. oby_lipcoweczko-a może Ty masz zakrzep około odbytowy i lekarz musi Ci go naciąć?? u mnie juz 70 % lepiej,hemo ciągle są ale zaczynaja sie obkurczać.Co do siadania kup sobie koło do pływania dla dzieci i na tym siadaj,chyba,ze masz koło poporodowe.Ja się w takowe zaopatrzyłam - dla mnie rewelacja.Mialam je w szpitalu i było super i teraz tez na nim siedzę ;) nie wiem co pomogło miód kora dębu,zimne okłady z lodu,a moze siemię lniane......no właśnie wypróbuj może Ci trochę ulzy- 2 lyzki siemienia zagotuj ze szklanka wody, az powstanie kisiel,dodaj 4 łyzki mleka i ostudź. Połóz sie na boku i nakładaj to co powstało ręką,chustka,wacikiem czym Ci pasuje na pupę.Ja użyłam podkładów poporodowych,by nie leciało na dywan.łap się wszystkiego byle do uczucia ulgi!!
  8. lipcóweczka- hemoroidy znam juz od x lat,3 lata temu byłam zagumkowana i jak widać pojawiły się od nowa :/ masci i czopki ktore wymieniłaś juz nie raz stosowałam,teraz uderzam w medycynę ludowa tzn przykładam przez 20 min korę dębu wacikiem co chwile maczam w naparze i przykładam,później nakładam miód a na koniec pryskam patyczek do uszu lodem w spayu i dotykam u nasady,bo tym razem to cholerstwo wylazło na zewnątrz wrrrrr po połogu wybiorę sie na zabieg hemoron.
  9. własnie obejrzałam fotki milka -MAM nadzieje ze brak upalow sprawil,ze stopy odpoczeły i odpuchły nieco? marka- Filip to rzeczywiscie juz samodzielny duży chłopak :) ktoś pisał ze podobny do Twojego mężą ..pozniej to zweryfikuje,ale Twoją buzie pamietam i w/g mnie to cała mama! Stella skoro śmigasz po drzewach,spacerujesz,zabierasz męża do sypialni i wykonujesz wiele innych czynności to obstawiam,ze urodzisz w terminie!!!
  10. Moja niunia dzisiaj konczy tydzień:) jest moją małą królewną,księżniczką i kocham ją nad życie. Karmię przede wszystkim mm, moje mleko to kompot do obiadu,albo przepojenie, mam wrazenie ze zaraz go nie bedzie.Ale póki jest i Amelka pije to niech tak zostanie. Nawału pokarmu nie miałam,piersi miekkie,nawet po nocy -szału nie ma. Krocze ok juz nie boli,dzis bede miala zdjete szwy.Za to od wczoraj pojawił się mega hemoroid - takiego w zyciu nie mialam i ten nie boli tylko nap************* bo boli nie oddaje tego co czuję. Stella mnie rozstepy na lewej piersi zrobiły sie w trakcie karmienia pierworodnej..miałam usuwane laserowo-efekt pozostawia wiele do zyczenia .........musiałabym wyciac skórę i wstawic nową wtedy pewnie bym się ich pozbyła.Podobno lepsze efekty uzyskuje się na tych różowych,a nie starych białych Waga ta sama co przed ciążą,brzucha brak,skóra nie wisi ,macica nie wystaje,mogę ruszyć na plażę, po urodzeniu Klaudii też tak miałam byłam wręcz wklęsła. To która dzis trafi na porodówkę?
  11. werkaa_a - Twoja koleżankę nie nacięli? chcieli jej ochronisz kroczę? czy pękła mimo nacięcia?? Marka Filip naprawdę wygląda dorośle..tez kupiłam DADE do szpitala i jestem naprawdę zadowolona.Amelke karmie naprzemiennie raz mleko moje raz modyfikowane,ale tego mojego tyle co kot napłakał.O dziwo pije cyca i butelkę-zupełnie jej to nie przeszkadza. Milka mnie tez denerwowały pytania "czy juz po" a mnie nie chciało sie odpowiadać,że termin mam na koniec lipca,więc czasem nie odbierałam telefonów i pałeczkę w odpowiedziach przejął mój mężulek. Nena - tez słyszałam o olejku rycynowym,który może przyśpieszyć poród,ale możesz równie dobrze mieć porządne rozwolnienie-ja bałabym się ryzykować. Nie che zapeszyć,ale na dziś dzień mam mega grzeczna córeczkę i naprawdę jestem wyspana.Amelka jeszcze nie zapłakała ani razu,ona tak cichutko pomrukuje jak koteczek.Body pajacyk lub body i połspioszki-u nas to najbardziej się sprawca. OLa- moje gratulacje i wyrazy uznana za odwagę i chęci urodzenia SN dużej niuni. werka_a doczekałaś sie maleństwa GRATKI Porodzik: odstawiłam fenek o 14 na 18 byłam umówiona na gina,jednak sie nie dostalam ,tak jak pislam pojechałam na zakupy,bo mial jeszcze sporo pacjentek,jak wróciłam,było juz zamknięte.Zadzwonilam i umówiłam się na poniedziałek. Po 21 skonczyłam robic papiery i poszlam sie wykapać...Po wyjsciu z wanny macica znowu zaczęła swoje szaleństwo,ale bylam do niego przyzwyczajona,wiec nie pomyślałam ze tot to właśnie to. Skurcze w dole brzucha pojawiły się po 22 w skali od 1/10 jakieś 5-6 wiec niewiele bardziej bolesne jak normalnie podczas feno.były mega nieregularne co 5 min co 15 co 10 itd weszłam do wanny by sprawdzić czy się wycisza -nie nasiliły sie, ani tez nie wyciszyły.Ale zachciało mi się bardzo toalety..max rozwolnienie.tyle tylko,ze po odstawieniu feno tez dochodzi do przeczyszczenia.i ja zwaliłam to na krab leku.. około 23 po prysznicu poczułam uderzenie w dole brzucha i zaczęły odchodzić mi wody,tylko,ze na krótko przestało mnie cokolwiek pobolewać.Wzięłam torbę męża i pojechaliśmy do szpitala.W samochodzie dostałam własnie krótkich dość intensywnych skurczy trwały około 30-40 sekund,potem przerwa na mniej więcej tyle samo i znowu 30 sek skurcz.Po wejsciu na oddział i zbadaniu zapytałam panią czy mam w ogóle jakie kolwiek rozwarcie.usłyszałam tak pełne..poczekaj kochanieńka tylko wprowadza imię i nazwisko..wtedy już na maxa zaczęły odchodzić mi wody i w zasadzie naprawdę nie był to ból czułam ja niziutko i chciałam ja porostu wyprzeć,parte nie bolały a przynosiły wrecz przyjemna ulge ,spojrzałam na zegarek było 23.32 na łózko 6 partych i Amelka przywitała świat o 23.35!!!!!!!! K O N I E C
  12. hej Ja wróciłam do domku.NA RESZCIE!!! Poczytam wpisy w wolnej chwili popstrykam zdjęcie Ami wrzucę na @,ona się zmienia każdego dnia.. dziś pierwszy dzień bez kurczenia się macicy za to krocze osiągnęło dziwny stan bólowy,nie szczypie,nie ciągnie,czują się tak, jakby ktoś mnie tam skopał. W czwartek mam mieć zdjęte szwy,niby są rozpuszczalne,ale było dłuzsze nacięcia ok 3,5 cm,dlatego założono mi grubsze szwy,które mogą się rozpuszczać w nieskończoność. Trzymajcie się cieplutko trzymam kciuki za przyszłe mamy ps mój pierwszy poród to prawie bajka,drugi prawie wymarzony...nie spodziewałam się takiego obrotu akcji,wszytko opiszę.
  13. Cześć dziewczyneczki :) Właśnie wróciłam z dziczy,lasu ,jeziorka,fajnie jest zmienić klimat... Miałam mieć dziś wizytę u lekarza,ale no własnie pojechałam na 18 a tam mega kolejka to podjechałam na zakupy..wróciłam po godzince iiiiiii było juz zamknięte :/ więc dzwonię do gina i pytam o fenoterolek.....więc oficjalnie odstawiłam WSZYSTKIE leki nareszcie!!!!!!!!!! Umówiłam się na poniedziałek i mam nadzieję,że Amelka nie chce jeszcze oglądać świata od drugiej strony,bo ja zaczęłam tak się bać porodu,że szok a ścisłej mówiąc kopmplikacji.......że utknie,ze nie będzie mogła oddychać w kanale itp itd.Odsuwam termin myślami jak najdalej niech sobie grzecznie siedzi :) Stella masz kompot barszczyk udko - wypas - rarytas u mnie tak nie dają dobrze zjeść,rano masełko,ale na kolacje margarynka i coś co leżało koło wędliny Luna u mnie w szpitalu na obiad były ziemniaki i jajko na twardo :D Z macicą mą bez zmian, jak leżę ok tylko się spina, jak chodzę to caaaaały czas jest twarda jak kolano,tylko z tym chodzeniem jest źle muszę się schylić,zgiąć a usiąść mogę na max 2 min. rozpiera mnie w kroczu masakrycznie, o ludzie chciałabym umieć w ciąży lewitować.Ostatnio papiery robiłam w pozycji stojąco-zgiętej od niej po 3 godz bolały mnie plecy,ale zdecydowanie wolę to jak siedzenie. SzcęsliwaMamo-ja tez zamierzam udać się do szpitala jak odejdą mi ,lub poczuję chęć parcia.Kupiłam sobie gruszkę z kanką może zdążę sama sobie zrobić wątpliwą przyjemność?? :D Milka masz rację co do tych skurczy jedne niby słabe a odczuwalne są na maxa a inne mocniejsze odczuwalne z mniejsza intensywnością oczywiście gratulacje dla mamusiek !!
  14. hej u mnie dzisiaj popadało,pogrzmiewało temp spadła do 24 stopni,więc luzik. Stella zazdroszczę pedi i mani ja niestety musze sama je wykonywać,gdyz siedzenie to najgorsza pozycja jaką mogę wybrać,nie dość,że nie mogę oddychać to niunia napiera główką i jest to średnio przyjemne. ciekawe jak luna? przed po czy w trakcie?? nenia nic się nie martw ja jestem z końcówki,więc będziemy się wspierały :D oby_lipcóweczka kiedy odstwaiłas feno? w którym tc?
  15. laseczki jak jest z tym tantum rosa? będziecie przemywały ranę 2xdziennie czy robiły okłady,a może psikały zraszaczem do kwiatów od czasu do czasu?
  16. śliczne maluchy...........do wyciumania na maksa...wszystkim nowym mamusiom Gratuluję!! ja sobie poczekam....niech niunia rośnie. madziaz - spokojnie,długo czekasz szybko urodzisz :D wynik GBS odebrany na szczęście dziadostwa brak , na HIV nie miałam zlecanych badań ani teraz,ani w pierwszej ciąży. dziś się więcej poruszałam,posprzątałam w szafie,a raczej poodkurzałam,powyrywałam trawę z kamieni,a prasowaniem zajmę się jutro,bo odcinek krzyżowy mi wysiada:D Polecam wszystkim a'la sorbet: 3 banany zamrażamy (ok 2 godz) kroimy i dodajemy: maliny,jagody(owoce sezonowe) zimą mogą być brzoskwinie z puszki ,kiwi-,mrożone truskawki co kto lubi. Wrzucamy wszystko do blendera - można dodać trochę cukru.. po zmiksowaniu do pucharków,szklanek,miseczek i jemy PYYYYYCHAAAAAA aha proporcje dowolne według gustu i uznania. Ja na ciepło nie narzekam jestem ciepłolubna nawet w ciąży
  17. Wróciłam z ikeowskimi zdobyczami...parę pudeł na płyty,świeczki i mega drapak dla kota..to raczej podnózek/siedzisko,ale,ze ostatnio upodobała sobie koszyki wiklinowe,więc mam nadzieję,że to cos bardziej jej przypadnie do gustu.. werkaa ja tam mogę urodzić w sierpniu :D zreszta TP z OM mam na 25.07,więc bardzo możliwe,że się załapię..dzisiaj urodziła moja koleżanka córeczkę SN cały poród ( drugi) trwał około 1,5 godz..po 24 pojechała z lekkimi skurczami a o 1.25 niunia była na świecie,więc tez poród ekspresowy. Jedyny mankament dzisiejszego dnia( oprócz skurczy i parcia na pęcherz,ale to standard,otrzymany w pakiecie z Amelką :)) to fakt ,że zupełnie nie mam apetytu ,na siłę zjadłam śniadanie i czuję,że mój żołądek jest pełen. Stella czyli wybrałaś czterokołowca z tymi mniejszymi przednimi kołami?na tej str którą podałaś nie mogłam go znaleźć,więc wstukałam w google. Elita,izzka od soboty wzięłam na miękko szacunkowe wymiary..co ma być to będzie a ja zupełnie nie mam już na to wpływu.Na fotkach wygląda ślicznie,pucołowato i tego się trzymam. Bardzo współczuje Wam tego puchnięcia.
  18. Po ostatnim USG jestem nieco przybita Nic się teraz nie zgadza. Kość udowa idealnie ,brzuszek nieco mniejsza,a główka maleńka..do tej pory wszystko było OK .A po 14 dniach takie rozbieżności.......lekarz powiedział, ze niunia jest mała. Ostatnie USG 4d 14 czerwca i tam było OK,ale czy to możliwe,ze w ciągu 14 dni nic nie urosła?? Nie powiedziałam mu o 4d bo chciałam sprawdzić,zweryfikować obu lekarzy. Wiem,że pomiary są jedynie szacunkowe,ale moja głowa już mocniej pracuje i ten natłok myśli......:( Dobry sprzęt i sprawna ręka ..wiem,ze wystarczy ruch dziecka,mm niedokładności i błąd w pomiarze czytam i czytam i różne głupoty czytam..Amelka śni mi się co dzień.Siła psychiki jest ogromna.
  19. szczesliwaPrzyszłamamo US ma trzy miesiące na zwrot kasy. Ja skończyłam 36tc YUPI i wzięłam drugi oddech :) Jutro do lekarza i zapytam jak długo jeszcze mam łykać fenoterol.Czytam i czytam i co lekarz to inna szkoła,jedni odstawiają od razu, inni powoli zmniejszają dawkę.Ciekawe co tez powie mój gin. Poczytam o tej dziewczynie o której tak się rozpisujecie,bo nie jestem w temacie. Moja położna uważa,ze mimo wszytko najbardziej optymalne wyjścia malucha z brzuszka mamy to 40tc. miłego :*
  20. o rany ale się działo!! Marka ma rację,jeśli to fałszywy alarm to będą ja trzymać na OCEP-ie, az do porodu. leżąc w szpitalu naoglądałam się i nasłuchałam a maksa.Wiem na pewno,ze jeśli będę miała bóle i poczuje ze muszę przec to pojadę wówczas do szpitala,lub gdy odejdą mi wody nigdy wczesnej ( takie mam założenie,zobaczymy w praktyce) na sale trafiła dziewczyna z podobnymi bólami do marki i lekko sączącymi się wodami - przez 4 dni słyszała tekst........no to czekamy /: az mi jej zal było,bo w dzień czasami cos ją zakuło ,a nocą miała mega skurcze,które jak się później okazało w ogóle nie skracały jej szyjki.Po 4 dniach pobytu zrobiono jej USG,które wykazało,że ma już mało wód płodowych i zdecydowali się na cc ( w karcie ma wpisane brak postępu porodu) ŁASKAWIE PO 4 DNIACH zajęto się nią!!!! oxytocyne podają - ale robią taki a'la test zaskoczy albo niezaskoczy...laski czuja skurcze,ale po odłaczeniu przechodzą..nie wiem jaka ilosc jest podawana..no chyba ze masz swoja opłaconą położną wówczas jest i masaz i oxy i przebity pecherz i poród ( trochę indukowany,ale zawsze jakaś pomoc jest) szkoda tylko,ze takich rzeczy nie ma w standardzie...ze jesteśmy traktowani przedmiotowo a nie podmiotowo wrrrrrr poza tym jak przyjeżdżają dziewczyny z bólami to najczęściej dostają pabialginę i papaweryne w dupkę, albo dolargen po czym skurcze słabną (chociaż położne mówią,ze prawdziwego porodu nic nie wyciszy) i lądują na OCE-pie z którego wychodza przy min 4 cma rozwarciu - tak w skrócie dzieje się w moim szpitalu.. dlatego zastanawiam się czy nie jechać do oddalonego o 40 km - tam jest wanna do porodu,nie ukrywam,że poród w wodzie mi się marzy.Co prawda to szpital prywatny,ale ma juz podpisana umowę z NFZ muszę zadzwonić i dowiedzieć się wszystkiego. mareczka trzymaj się!!
  21. hej w centrum okropnie szaro, buro, jesiennie,wietrznie. Stella dowiadywałaś się czy przy działalności zgłaszając dziecko dozusu do ubezp. trzeba mieć już pesel ? teraz czekam na kaskę z grupowki,w końcu dwa tyg w szpitalu leżałam - dobrze,ze dwa bo doczytałam,że u mnie płaca od 4 dnia pobytu ( bo nie był to nieszczęśliwy wypadek ani zawał) moja kołyska stoi od wczoraj,bez kocyka materaca,pościeli,prześcieradła itp żadnych maskotek nie ustawiam- sam kurz i tak jak powiedziała chyba Pina bałabym się ze może spaść niuni na buźkę. miewam sny odnośnie porodu, nie czuje żadnego fizycznego bólu. Wczoraj w nocy odkryłam Amerykę!! teraz przekręcam się z boku na bok brzuchem do dołu jest mi o niebo wygodniej ,niz unieść się na łakociach,podnieść tyłek i sru na drugi boczek. idę smażyć naleśniki na kolację :) truskaweczki banan i nutelka - taki zestaw chodzi za mną od wczoraj :)
  22. hejka coś dziwnego stało sie mojej macicy -od wczoraj ciiiiiiiiiiiisza az jestem wystraszona czy wszystko OK.od 10-u tygodni non stop skurcze spięcia itp a tu proszę jaka niespodzianka w 35t :) az strach się bać,może fenoteroldziała u mnie z 30-to dniowym opóźnieniem?. Ale nie ma tak dobrze,bolą pachwiny i a'la zakwasy w udach,no i czuje sie jakbym ktoś mi powrzucał kamieni na doł brzucha-dlatego chodzę stawiając malenkie kroki od czasu do czasu pochylając się ku ziemi. jeszcze nie puchnę,też słyszałam o piciu dużej ilości wody i wody z natką pietruszki. znana mi bajka o bliźniakach u mnie kończy się stwierdzeniem,że wielka matka raczej nie istnieje za to stwórca na pewno,gdyz od czasu do czasu zagląda do maluchów :) W smyku są fajne wyprzedaże jak macie blisko to warto wdepnąć. Dziewczyny,które są na ostatnie prostej...wytrwałości i szybkich,bezpiecznych, oraz w miarę niebolesnych porodów. zaraz jadę do szpitala do koleżanki,która w piątek przez cc urodziła córeczkę w 37 tc 3300 i 53 Po sobotnim pól godz.opalaniu z filtrem 50 !! na poliku pojawiła się piękna brązowa plamka wrrrrrrr trudno po porodzie czas będzie na upiększanie np przez mikrodermabrazję. odnośnie czopa.....podczas pierwszej ciąży nic takiego nie zauważyłam , może odszedł na fotelu porodowym. ? miłego
  23. cześć dziewczynki ja po wczorajszym usg jestem strrrrrrrasznie szczęśliwa..moja niunia wazy 2300 :D już nie schizuję,że może mieć hipotrofię,leżąc dłużej na OCP-ie prawdopodobnie wpadłabym w depresję. widziałam buzie z boku z przodu,raczki,nóżki usteczka, bijące serducho:D ola_fasola czuję dokładnie to samo co Ty, ból krocza i pachwin od czasu do czasu dość mocno boli mnie prawy jajnik ,,więc bardzo duzo leżę,jak wstane brzuch w sekunde robi się twardy jak kolano,czuję parcie i ciągnięcie w dół.Nie jest to bolesne, ale upierdliwy dyskomfort Amelka MUSI jeszcze posiedzieć do 10 lipca,nie widzę innej opcji ,później odstawie feno i zacznę ćwiczyć zanikające mięśnie :) muszę mieć siłę na parcie,bo po isptinie i feno przejściu do kuchni zrobieniu herbaty i kanapki jestem wypompowana i muszę się położyć. ma_rka daleko masz do szkoły? i czy jest jakiś dobry szpital po drodze gdyby coś zaczęło się dziać...niby poród trochę trwa,ale bywają tez ekspresowe narodziny. kalla - zazdroszczę kondycji
  24. Stella 1500 zł. taka cena w szpitalu prywatnym??? czy państwowym????????? u mnie przy SN 400-600 nie wiem od czego to zależy, bo chyba nie od ilości podanej oxy :D ma_rka może to bóle przepowiadające? trzymaj oko na zegarku...najlepiej wez pabialginę i marsz do wanny jeśli wszystko przejdzie to będzie znaczyło,ze to jeszcze nie finał Jutro idę do gina(ale nie do mojego prowadzącego,bo ten nie ma 4d) i chce znać dokładnie ułożenie,ustawienie i położenia niuni oraz wagę, bo w 31tc wazyla 1450g co prawda w siatkach cetynowych się mieści, ale należy do grupy chudzielców,mam nadzieję, ze nabrała trochę ciałka przez 20 dni mimo tego,że ja przez ostatni miesiąc w ogóle nie przybierałam na wadze.
×