jednomarzenie
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
margi77 Dziękuję za informacje i życzę pięknych i szczęśliwych chwil z córcią. do margii Ja miałam badane FSH i było mocno zawyżone, więc moja rezerwa pozostawiała wieeeeeeeeeeeele do życzenia i nie dawała nadziei na przyszłość. U M żadnej rewelacji nie ma również, także decyzję o AZ podjęliśmy szybko i już jestem na lekach.
-
asiulka358 OOOOOOOOOgromne gratulacje i samych szczęśliwych chwil z Maleństwem. Wczoraj doczekałam się @ i pobiegłam dziś do Doktorka. Zrobił mi USG, dostałam ACARD i ESTROFEM. Wypełniliśmy formularz - dane fenotypowe i będą dobierać nam Dzieciątka. Dostaniemy dwa, a może nawet trzy zarodeczki Acha! Ze trzy tyg. temu pobrali mi krew na oznaczenie grupy. Wcześniej nie poszłam po odbiór wyniku, bo mi nie był do niczego potrzebny. Dzisiaj odebrałam i się okazało, że mamy konflikt serologiczny - ja mam RH-, a M RH+. Poczytałam trochę w necie, że w dzisiejszych czasach to już nie problem. A w naszych obecnych staraniach nie ma to znaczenia. No chyba, że rodzeństwo uda się "dorobić" naturalnie ............ ale wybiegam w przyszłość! Wczoraj byłam u Koleżanki, która jest w 6 m-cu ciąży i tak się zarażałam w związku z przyszłą (mam nadzieję ciążą!). Margi77 Napisz, proszę, jak to wyglądało u Was. Jakie leki? Na co zwracali uwagę wybierając zarodek? Ile miałaś podanych zarodków? itp. Pozdrawiam Was wszystkie i życzę miłej niedzieli.
-
To wyżej to ja, tylko strzeliłam byka we własnym nicku i dlatego na pomarańczowo.....
-
asiulka358 Faktycznie coś drogo. Może coś mi się pokręciło - weszłam teraz na stronę swojej kliniki i na cennik: "Transfer zarodków po mrożeniu 1200" Może coś nie tak zrozumiałam......... Ale dzięki za tę "cenną" uwagę ;)
-
asiulka Nic więcej mi nie wiadomo o dodatkowych "papierach" - jeśli będzie to Cię interesowało, dam znać, obiecuję!!! Wkrótce się przekonam......... mam nadzieję..... Pozdrawiam
-
asiulka358 To jest moja trzecia szansa............wcześniejsze stymulacje mało nam dały............to jest jedyne wyjście dla nas A tak to było: Dwa podejścia IVF ................ szkoda gadać ............ Dane z ostatniego pątku: Doktorek stwierdził, iż przy naszych "parametrach" AZ jest dobrym wyjściem. Nie będziemy musieli długo czekać. W 2 lub 3 dniu cyklu (początek września) zgłaszam się na wizytę, dostaję leki: duphaston i jeszcze jakieś tam, aby śluzówkę macicy przygotować, kilka wizyt - usg i transfer. Bez zastrzyków - ufffffff........ Koszt: 3 500 zł za transfer + leki + wizyty-USG = ok. 4 000 zł. Także duuuużo mniej niż zwykle bywało! Żadnych dodatkowych badań, tylko wczoraj pobranie krwi, aby oznaczyć grupę. Mój M jest od wielu lat honorowym dawcą, więc ma książeczkę i zna grupę, więc tylko mnie ukłuli. To z grubsza na tyle.
-
Cisza..........cisza.......... cisza............ To ja się odezwę: podjęłam decyzję: AZ i czekam do @ i będą leki i ........... Może któraś z Was ma doświadczenie i się odezwie............. proszę.......... A tak na marginesie: wstrzeliłam się z NICKIEM na post ;) Pozdrawiam Was
-
Trolewna Mogłabyś zdradzić w jakiej klinice panują tak fantastyczne klimaty? Jestem po dwóch nieudanych próbach i chciałabym jeszcze spróbowac, ale gdzie............?