Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Smurfetka2

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Smurfetka2

  1. Tetetka, nie jest to zbyt pracochłonne, ja pomagam z doskoku, kiedy mogę. Ponieważ szefowa fundacji nie ma prawa jazdy bo ma traume po wypadku samochodowym, więc kierowcy są bardzo potrzebni i ja właśnie jako kierowca się zadeklarowałam, ale raczej tylko w weekendy, ewentualnie przy łapankach dzikich kotów na sterylki, ale tez jako kierowca, lub do pilnowania klatek :P:P bo doświadczenia nie mam.
  2. To super !!! Ja we wrześniu wybywam do Maroka na wczasy, ale tylko na tydzień, potem juz w domu. Zawsze wyjeżdżaliśmy w maju-czerwcu najwyżej drugi raz w październiku a w tym roku odwrotnie, dopiero we wrześniu. W związku z tym tak się zastanawiam, gdzie ja sie opalę do tego czasu ???
  3. Teraz jeszcze przy nowych kociakach i to tak słodkich to juz w ogóle nie chcę się ruszać z domu żeby nie zostawiać moich słoneczek samych :( 2 tygodniowe wyjazdy odpadają.
  4. Ja tez jestem raczej domatorką bo zawsze bardzo chetnie wracam do domu nawet po super wyjazdach. Jak mam wolne dni to tez nie ciągnie mnie żeby zaraz gdzieś wyjeżdżać. Teraz prawie cały długi weekend mam wolny, tylko w środę 2.05 ide do pracy. Takiego mamy dobrego szefa i szefowa że dają nam mnóstwo wolnych dni w roku bez urlopów
  5. No to już jestem kobietą !!!!! Miałam po prostu problem z rozwinięciem "ustawień konta" - nie rozwijało się, ale juz jest OK. Teraz jeszcze mam problem ze zmianą daty urodzin - jest nieaktywna ale to już drobiazg.
  6. Ja gdybym zjadła cos słodkiego albo węglowodanowego to by mi napędziło apetyt i bym popłynęła, łatwiej mi zrezygnować w ogóle. Albo ja jestem ślepa, albo ciemna, ale nie widzę opcji "ustawienia konta" są tylko informacje, itp.....
  7. Tort chałwowy znalazłam na Kuchni.o2 i go zmodyfikowałam - tam jest z bezami w środku ale jak zrobiłam 1 raz to te bez poznikały, rozpuściły się, więc robię bez bezów. Robie biszkopt kakaowy, ja dodaje do niego troche cynamonu i przekładam kremem. Najpierw w mikserze nie ręcznym tylko z takimi ostrymi nożami miele chałwy (moje ulubione waniliowe) 4-5 sztuk potem pomału masło roslinne a na koniec budyń ugotowany samemu tak jak do karpatki. Ja go robie na oko tak około 4-5 łyżek mąki, 2 żółtka + 3/4 l mleka i 3/4 szkl. cukru. Krem wychodzi niesamowicie puszysty i miałki.
  8. Atina współczuję. Ewasch wiem o czym piszesz. Mój pierwszy mąż przecież zmarł w wieku 32 lat i ja zostałam z 2 malutkich dzieci. Rozmaryn, po prostu zrezygnowałam z węglowodanów, słodyczy i tłustych potraw. Jem (a raczej będe jeść bo to dopiero 3 dzieN) sałatki ze świeżych warzyw z tuńczykiem, kurczakiem, fetą, itp. jajka pod każdą postacią, wczoraj np. na obiad jajecznica na porze, białe sery i 1 owoc dziennie, na razie są to jabłka. Popijam maślankę mrągowską naturalną. Juz dzisiaj widzę że brzuch spadł i mi luźniej :D Zaraz sprawdzę na FB. Płeć to widziałam jak się zmienia, ale głupio by było, gdyby Marcin był kobietą :O:O:O
  9. Niestety nie mogę zmienić się w kobietę na FB :O nie można zmienić imienia ani nazwiska w podstawowych informacjach. Siedziałam wczoraj wieczorem i dzisiaj w pracy i NIC. Muszę pozostać przy koncie mojego męża. Ja zawsze sobie piekę tort na urodziny, nawet jak gości nie zapraszam. Może dlatego że uwielbiam ciasta. Odkryłam niedawno tort chałwowy - niebiański !!! Kiedys robiłam krem z chałwą, ale inny - ten to rewelacja, krem budyniowy + chałwa. Niestety na razie nie dla mnie. Dzisiaj 2 dzień dietka
  10. Kwiecień wszystkiego najlepszego !!!!!!!!!!!!!!!!!! Po przyciemnieniu włosów ciężko wrócić do jasnych, pamietam jak jakieś 10 lat temu zrobiłam sie na rudo i wracałam zaraz do jasnych, włosy miałam popalone :O
  11. Ewasch dzięki - opalona byłam to dodaje uroku :P:P Tetetka - no właśnie co z kotem??? co sie stało ???? Mnie czekają w najbliższym czasie 2 kastracje. Kwiecień, ja mam ochotę przefarbować sie na ciemno, powrócić do swojego koloru ale ciągle zwlekam, ciągle się boję. Ty wyglądasz super w ciemnych włosach, a na swoim ślubie to po prostu szałowo !!!
  12. Udostępniłam albumy, może juz się pokazały. Wkurza mnie to FB.....
  13. Jak to fotek nie widać? dodałam i u mnie są. Spróbuję zmienic to nieszczęsne imie jeszcze.
  14. Dziewczyny a nie można zmienić imienia i płci na FB ????
  15. Byłam na FB i juz znalazłam Atinę, buty fajne ale też strasznie wysokie, no i ja szukam zabudowanych. Bez palców i bez piety mam złote na korku. Wielka złota workowata skórzana torba też by się przydała :P Nauczyłam sie tez robić albumy na FB i wkleiłam trochę fotek (swoich też) takie jakie miałam na kompie w pracy - z ubiegłych wakacji. Super aktualnych nie mam, fotografuję ostatnio tylko kociaki :P
  16. Ewasch to odwrotnie niż u mnie, ja i mój syn majonez kochamy a m. wcale nie je. Jak robię np. pastę jajeczną to mu odkładam z małą ilościa majonezu a nam "dowalam". Sałatkę z brokułów też lubię-brokuły lekko twardawe nie rozgotowane, jajko i kukurydza i oczywiście... majonez, ale to nie przy odchudzaniu. Wklejam te buty co mi się podobają: Anita, nie wiem, czy nie przekręcę twojego nicku i czy znajdę te złote buty. http://allegro.pl/koturny-dorothy-perkins-roz-39-srebrne-i2273482315.html
  17. Ewasch uwielbiam avokado, ale niestety najchetniej na kanapce z pomidorem, cebulką.... i majonezem oczywiście.
  18. Tetetko to Ty jestem specjalistką od kuchni - ja generalnie nie lubię warzyw, szczególnie gotowanych, ale jeśli juz to sałatki z sałaty lodowej (ew. kapusty pekińskiej) z pomidorem, cebulką, papryką, ogorkiem, czasem rzodkiewką w różnych kombinacjach np. z tuńczykiem, kurczakiem, serem feta, jajkiem. Do tego odrobina majonezu, jak sie odchudzam to dosłownie do smaku. Jak sie nie odchudzam to walę majonez do wszystkiego - nawet do zwykłych kanapek - uwielbiam po prostu. No i kukurydzę. Może Ty masz pomysł na jakąś fajną dietetyczną sałatkę? Ja mam teraz upatrzone buty na koturnie, ale boję się kupować z Allegro. Kiedyś kupiłam podobne, na słomianych koturnach różowe, były super, ale spadały mi z nóg, miały za niską pięte, nawet wkładki żelowe nie pomogły, na szczęście odsprzedałam też na Allegro. Marzą mi się złote koturny na słomie ala espadryle, nie ma takich - chyba że ekstremalnie wysokie.
  19. Ja tam od dawna nie mam żadnych kompleksów, ale kilka kg by sie przydało zrzucić, to co nadrobione ostatnio. Juz zaczełam "coś" z tym robić, dzisiaj zrobiłam zdrowe zakupy - warzywa na sałatki tuńczyk, serki wiejskie. ostatnio jem tylko weglowodany, moje śniadania to codziennie 2 pączki - koniec z tym, lato idzie !!! U mnie pada deszcz od 2 dni. Jestem oczywiście w kozakach.... lubię. Dla mnie najgorszy jest okres przejściowy, lubie kozaki albo klapki, nie moge jakoś dobrać ładnych, wygodnych pantofli.
  20. No... mam już 2 z was na FB. Tylko nie potrafię sie za bardzo poruszać, chciałam wstawić kilka aktualnych fotek kotów do albumu a pierwsze jakie dałam wskoczyło mi jako zdjęcie główne i nie potrafię zmienić... poczekam na syna to mi pomoże. To konto zakładałam w zasadzie na mojego męża (Marcin to jego drugie imię) ale on nie chciał, więc zmieniłam maila i on tam od dawna nie ma dostępu nawet chyba nie wie że ono nadal jest - to tak dla wyjaśnienia dlaczego to konto męskie :P
  21. Moje fikcyjne konto jest na FB jako facet + skrót mojego nazwiska, napisałam do kogo mogłam.
  22. Nie mam kont na FB i NK z powodu zazdrości m. Teraz już tego nie ma ale na początku był zazdrosny i nie chciał żeby np. obcy faceci pisali do mnie na NK - a tak się czasem zdarzyło, wiec usunełam konto. teraz już nie ma zazdrości, ale nie ciągnie mnie żeby założyć spowrotem.
  23. Tyle, że ja nie bardzo sie umiem poruszać po FB, mam takie fikcyjne konto, tylko po to żeby coś ogladać (głównie wydarzenia dotyczace pomocy kotom) pisałam sporo na forum miau.pl i stamtąd były odnośniki do wydarzeń na FB, no i musiałam załozyć bo do konta mojego syna nie znam hasła. Spróbuję zaraz.
  24. Napisze na he gdzie można znaleźć fotki moich kociaków - na forum kotów brytyjskich i maine coonów. tetetka zajrzałam na FB i znalazłam cię i widziałam twoje koty - cudne są, to kocurki czy kotki? Nie potrafię sie za bardzo poruszać na FB U mnie same kocury już od lat. generalnie są bardziej przytulaśne, mniej humorzaste od kotek, dlatego wole kocury, no i większe a ja kocham duuuże koty. Reszty na FB nie znalazłam, bo.... pozapominałam nazwisk :O:O:O
  25. Ewasch wy jesteście tylko we 2 to inaczej jest. U mnie synowie są "kością niezgody" - teraz już tylko 1. Ja zawsze trzymam stronę syna, w końcu to moje dziecko, jak by sie czuło gdybym broniła obcego faceta? Staram sie być sprawiedliwa ale i tak m. ma pretensje że od synów nic nie wymagam a jemu wszystko wypominam. On sam też wg mnie wchodzi w d... swoim dzieciom, ale ja sie nie wtrącam, ostatecznie nie mieszkaja razem i mało sie widują ale wkurza mnie że poza alimentami kupuje im jeszcze różne rzeczy a jak potrzebuja kasy to lecą do niego - kur... przecież mają też matkę !!!
×