angel_30

Kika nie słyszałam o tym, żeby któraś robiła na naturalnym cyklu. A Ty chciałabyś podejść na naturalnym? Monilakas witaj na forum :) beta wysoka, choć ovitrell utrzymuje się znacznie dłużej niż 2 dni. Mi po 5 dniach od podania 1/5 ovitrellu beta wskazała wartość ponad 8. Wiem, że oczekiwanie to najgorszy czas ale robienie bety wcześniej nie da odpowiedzi czy się udało czy nie :) Trzymam kciuki. Maria co u Ciebie, jak wyniki. Myszka weź dzień urlopu po punkcji. Każda jest inna ale ja też byłam obolała po punkcji. Jak znieczulenie puściło to zaczął mnie brzuch boleć, dzień po punkcji nie mogłam się zbytnio ruszać bo bolało :( puściło dopiero w dniu transferu tzn na 3 dzień od punkcji.

Myszka ja o koszulę się spytałam Pani w recepcji :) i jak najbardziej do kolan może być a nawet krótsza :) Taka w jakiej się dobrze czujesz. Tylko weź skarpetki bo w stopy zimno. Co do depilacji to ja zrobiłam, powiem Ci tak dla komfortu psychicznego zrób tak jak robisz na co dzień, żebyś się dobrze czuła. Dla lekarzy to wszystko jedno bo nie jest w zaleceniach ani zabroniona też nie jest :). Punkcja i tak sama w sobie dla mnie była dużym przeżyciem i dlatego nie chciałam jeszcze dodatkowo stresować się czym innym.

Myszka ja o koszulę się spytałam Pani w recepcji :) i jak najbardziej do kolan może być a nawet krótsza :) Taka w jakiej się dobrze czujesz. Tylko weź skarpetki bo w stopy zimno. Co do depilacji to ja zrobiłam, powiem Ci tak dla komfortu psychicznego zrób tak jak robisz na co dzień, żebyś się dobrze czuła. Dla lekarzy to wszystko jedno bo nie jest w zaleceniach ani zabroniona też nie jest :). Punkcja i tak sama w sobie dla mnie była dużym przeżyciem i dlatego nie chciałam jeszcze dodatkowo stresować się czym innym.

Myszka ja o koszulę się spytałam Pani w recepcji :) i jak najbardziej do kolan może być a nawet krótsza :) Taka w jakiej się dobrze czujesz. Tylko weź skarpetki bo w stopy zimno. Co do depilacji to ja zrobiłam, powiem Ci tak dla komfortu psychicznego zrób tak jak robisz na co dzień, żebyś się dobrze czuła. Dla lekarzy to wszystko jedno bo w zaleceniach ani zabroniona nie jest :). Punkcja i tak sama w sobie dla mnie była dużym przeżyciem i dlatego nie chciałam jeszcze dodatkowo stresować się czym innym.

Myszka ja o koszulę się spytałam Pani w recepcji :) i jak najbardziej do kolan może być a nawet krótsza :) Taka w jakiej się dobrze czujesz. Tylko weź skarpetki bo w stopy zimno. Co do depilacji to ja zrobiłam, powiem Ci tak dla komfortu psychicznego zrób tak jak robisz na co dzień, żebyś się dobrze czuła. Dla lekarzy to wszystko jedno bo w zaleceniach ani w zabroniona nie jest :). Punkcja i tak sama w sobie dla mnie była dużym przeżyciem i dlatego nie chciałam jeszcze dodatkowo stresować się czym innym.

MałaG super :):) Teraz punkcja - najfajniejszy moment w tym wszystkim :), mówię Ci znieczulenie - super sprawa, ja panikara jeśli chodzi o zastrzyki, zabiegi a byłam bardzo pozytywnie zaskoczona po punkcji. Ile jajeczek masz? Coś estradiol Ci wolniej przyrastał ale pewnie wszystko w swoim tempie Ci rosło i będzie dobrze.

cześć dziewczyny :) Mietka daj znać jak trzecia beta ale tak po cichutku mogę chyba już gratulować :) MałaG jak stymulka Ci idzie, kibicuje Ci bardzo i trzymam kciuki, pamiętam jak bardzo Ty za mnie trzymałaś i dopytywałaś się jak dłużej nie pisałam :) Myszka za Ciebie też kciuki zaciśnięte cały czas. Maria jak kariotyp męża? My właśnie czekamy na wyniki naszych kariotypów. Ja AMH też zbadałam i za tydzień wynik - o to się boję najbardziej :(. Powiedz czy coś wskazywało na niskie AMH u Ciebie? Jak poprzednia stymulacja przebiegała, duże dawki miałaś, ile komórek? Tak się o to moje AMH boję że sobie nawet nie wyobrażasz :(.

Cześć dziewuszki :) Mietka miałaś naprawdę super zarodeczki i trzymam moooocno kciuki za Ciebie.:) Objawów nie szukaj bo mogą przyjść później a mogą w ogóle nie nadejść a maluszki będą się u Ciebie rozwijały :) MałaG super że Ci stymulacja idzie dobrze, masz małe dawki leków i tylko się cieszyć, bo znaczy że dobrze reagujesz :) Ja miałam na początku 75 jednostek gonalu a później 100. Estradiol na początku przyrastał wolniej ale stabilnie jak to dr określił i wszystko było ok. Ale ten czas leci, Ty już niedługo finisz :). Myszka a co u Ciebie? Maria jak badania?

Sabaw to trzymam kciuki :) już tylko tydzień Ci został, szybko zleci. MałaG i Myszka a Wy jak się czujecie?

Galit super wiadomość :):):) Trzymam za Ciebie kciuki, trzymam kochana a Ty za mnie bo ja też zamierzam zrobić AMH :). Jak widać na oko AMH się nie oceni chyba :)

Maria to już niedługo startujesz :) Będę trzymała kciuki. Galit z pewnością Bocian da Ci tak wyczekane małe szczęście, jestem tego pewna :) Amaaka, Kika wy pewnie jak ja czekacie na kolejne @ i kolejne podejście. Ja jeszcze czekam na wynik kariopytów i zrobię AMH bo od tego zależy jakie leki dostanę i ile do stymulacji. Nie wiem czemu ale jestem do tego forum bardzo przywiązana bo tu zaczynałam leczenie... Na pewno będę trzymała za Was wszystkie kciuki, cieszyła się ze zwycięstw i martwiła porażkami. Teraz kolej MałejG i Myszki i za nie mocne kciuki :). Trzymajcie się dziewczyny i piszcie jak tam u Was wszystko przebiega, jak się czujecie.

Witajcie dziewczynki po dłuższej wakacyjnej przerwie :) MałaG trzymam mocno kciuki, Myszka za Ciebie też. Maria czy Ty aby nie miałaś teraz podchodzić po raz drugi? Galit a Ty na jakim etapie jesteś? Ale tu cicho, forum jakby wymarło :(

Kika ja dostałam @ na 4 dzień po odstawieniu. Do następnego in vitro będę chciała podejść pod koniec roku. Teraz mam mieć niedługo drugą @ po nieudanym in vitro i powiem Ci że bolą mnie jajniki i nadal je "czuję" czyli jeszcze nie powróciły do "normalności". Po nieudanym chciałam jak najszybciej podejść ale teraz widzę, że musi wszystko wrócić do normy. Minimum przerwy to 3 cykle. Nie wiem tylko czy za cykl brać ten z odstawienia leków...

Maria ja niestety Regulonu nie mam. Widzę, że już niedługo zaczynasz antyki :), protokół też długi będziesz mieć? A miałaś już histeroskopię?

Amaaka przykro mi :( Ziuta może chociaż Ty z nas wszystkich tu ostatnio podchodzących zaciążysz... kciuki trzymam.

Kika bardzo mi przykro :(:(:(

Cześć łamaga 84. Ja miałam zarodki w klasie D i jest to niestety najgorsza klasa, nie ma gorszej. Mi lekarz tą nowinę przekazał przed transferem. Czy to będzie Twoje drugie podejście w Polmedzie i kiedy zaczynasz? A jaka jest przyczyna u Was? Ja rozmawiałam na temat przyczyny tak słabych zarodków ale z innym lekarzem specjalizującym się w leczeniu niepłodności. Przyczyn może być wiele ale głównie są trzy : słabe komórki, słabe nasienie, słaby sprzęt w laboratorium, pożywki dla zarodków, kiepski embriolog. Na forum na bocianie znajdziesz sporo wypowiedzi lekarzy na ten temat. Dlatego zaleca się w przypadku pierwszym zmianę leków do stymulacji lub zmianę samej stymulacji, w przypadku słabego nasienia, zamiast ICSI warto spróbować IMSI lub nawet dawcę i w przypadku trzecim zmianę kliniki.

Dziewczyny wszystko jest ok. Każda z nas robi ok 11 dnia od punkcji czyli od dnia zapłodnienia. To ile dni od transferu zależy w którym dniu był transfer przecież :). Ziuta pewnie miała transfer w 5 dobie od punkcji i stąd testowała 5 dnia od transferu. Amaaka brałaś drugi raz po pierwszej weryfikacji Ovitrel? Mi przy wyniku 8,37 w Polmedzie powiedzieli, że ta beta była pozostałością po lekach... :( Daj znać co Tobie powiedzieli. Ziuta masz mrozaczki?

Amaaka tak mi przykro, wiem co czujesz :(. Widzę że Ty jak ja, po porażce najważniejsze to dalszy plan. Powiem Ci że to mnie trzyma jeszcze w pionie i jest lepiej. :) A czas naprawdę szybko leci, ja już miesiąc po nieudanym podejściu. Teraz jeszcze jeden i się umawiam na wizytę bo pewnie będę musiała zrobić więcej badań niż tu ostatnio. Głowa do góry i my niedługo też będziemy mamami :).

MalaG ja też miałam midianę i też plamiłam po niej dokładnie tak jak Ty po @. To normalne. Później też zaczęłam plamić po zastrzyku tak przed rozpoczęciem stymulacji. Przeszło po dwóch zastrzykach z gonalu bo spowodowane było niskim poziomem estradiolu. Także się nie martw :) My odpoczywamy i czekamy aby móc podejść do następnego razu. Nie wiem jeszcze tylko gdzie. Nawet jak zmienimy klinikę bo będę Wam dziewczyny kibicować :). Kika pogratuluję w poniedziałek ale beta jest ciążowa :). Amaaka a co u Ciebie? Ziuta czemu się nie odzywasz?

Koziorozec nawet nie wiedziałam że tak można :) Jest to jakieś wyjście i życzę Ci aby to był ten ostatni wyjątkowy raz :)

Maria będę trzymała kciuki z całych sił żeby to drugie podejście się udało :). Może spójrz na to tak, że co ma być to będzie niezależnie gdzie podejdziesz. Jedno jest pewne, że lekarze są tu nastawieni na pacjenta i czuje się ich zaangażowanie. Tego im zarzucić nie można. Koziorozec a jeśli można spytać to Ty gdzie będziesz podchodziła? We Wrocławiu to nie ma za dużego wyboru a te dobre kliniki są tak daleko :(

Cześć dziewczyny :) Kika, Amaaka trzymam kciuki za dzisiejsze testowanie :) Ziuta a co u Ciebie? Sporo naprodukowałyście i teraz muszę nadrobić :) Smutne i niepokojące jest to, że pojawiają się dalej negatywne wpisy co do kliniki ale każdy ma swoje zdanie i po to jest to forum. W sumie gdybym wcześniej je przeczytała tak porządnie to może inaczej by się potoczyły moje losy ale cóż. My odpoczywamy i pod koniec roku będę chciała zacząć od nowa :) Mam nadzieję ze będę mogła liczyć na Wasze kciuki :). Maria a jak Twoje przygotowania? Podchodzisz drugi raz w Polmedzie?

No dziewczynki Kika, Amaaka kciuki trzymam. Ziuta a co u Ciebie?

Kika super wieści :):) MałaG jak się miewam? Bywało lepiej i gorzej też :) Ogólnie fizycznie to dobrze. Teraz żyję wyjazdem bo postanowiliśmy wyjechać i odpocząć od wszystkiego. Po powrocie musimy podjąć decyzje gdzie podejdziemy drugi raz bo na pewno podejdziemy :) A teraz trzymam kciuki za Was dziewczyny. MałaG we wrześniu w PL potrafi być i 30 stopni więc się nie martw :) Amaaka jak twoje zarodeczki?