Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Gusia09

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Gusia09

  1. Kasia powiem ci że nie wiem jak z tym jest ale tak wychodzi że w szpitalu dostała wzw i gruźlice, jak miała 1,5 m-ca dostała 1 dawkę 6w1 Szczepionka przeciwko błonicy (D), tężcowi(T), krztuścowi (komponenta acelularna)(Pa),WZW typu B (rDNA)(HBV), poliomyelitis (inaktywowana)(IPV) i przeciwko Haemoph ilusinfluenzae typ b(Hib) jak miała 3 m-ce dostała 2 dawkę 6w1 i jutro ma 4 m-ce i dostanie 3 dawkę 6w1 to całkiem możliwe że nie dostanie tej dawki w 7 m-cu WZW spytam lekarza
  2. mamanatki z tego co pamiętam to na zawodziu robią w pon, śr i piątki lekarz jest od 10 albo 11 ale można wcześniej się zarejestrować i nie czeka się w kolejce jak widza że z dzieckiem to poza kolejką wołają bo to i tak do innego lekarza niż te stare babska co ta siedzą z nudów chyba i wilkiem na ciebie patrzą. Ja dawałam tez 6w1 infarix hexa koszt 210,00 i tylko to obie dawki przeszła beż żadnych objawów jutro idziemy na 3 dawkę i ostatnią. Dopiero kolejne szczepienie po roczku będzie. A u nas Ala rośnie jak na drożdżach jutro kończy 4 m-ce od 2 tygodni łapie fajnie zabaweczki obiema rączkami (takie na pałąku) i przyciąga sobie do buźki i gada do nich, a od tygodnia przewraca się z plecków na brzuszek i teraz leżanko jest tylko na podłodze albo zapięta w leżaczku-bujaczku, z którego zlądowała (bo ją "głupia" mamusia nie przypięła) stracha się najadłam ona też ale na szczęście nic się nie stało. Jutro idziemy na badanie to zobaczymy ile gwiazda przybrała, no i może za tydzień jak nie będzie przeciwwskazań pójdziemy na basen popływać. I też w tym tygodniu zamierzam rozpocząć rozszerzanie diety tak żeby na koniec wakacji już fajnie jadła jak będę szła do pracy. I troszkę się tego boję, bo w te upały chciałam jej dawać wodę to ni cholery nie chciała pić a już 4 butelki wypróbowałam. Na dodatek chyba zaczynają iść jej ząbki bo ślini się strasznie wszystko do buźki pakuje i gryzie no i marudna się też zrobiła. Pozdrawiam was serdecznie
  3. Ja mam gryka pianka kokos i tak jak dziewczyny piszą gryka jest tam gdzie granulki Anulka prać rożki na pewno trzeba
  4. co do proszku to zobaczysz czy uczula czy nie. Mi lovela bardzo pasowała (płyn) a mojego chrześniaka właśnie uczulał. A rożki też wypierz. Ja czasem co dzień zmieniałam bo nie zdążyłam założyć pieluszki i albo zasikała albo kupe zrobiłą.
  5. anulka pralam wszystko w plynie lovela ale ja piore w max 40°c to nic sie nie dzieje z rzeczami. A wklad to kolderka? Tego nie pralam bo i tak zakladalam poszewke. A ala i tak nie spala pod kolderka bo ona zbyt duza jest, najpierw byl rozek pozniej kocyk a teraz tylko tetra przykrywam. Tak jak kini pisała nie wiadomo przez ile rak te rzeczy przechodzily, czy w czym oni to prali zeby np korol utrwalic. A teraz to nawet nie prasuje ubranek bo szkoda czasu i skórka ma lepsze ukrwienie przez chropowate ubranka, no chyba ze cos wyglada jak psu z gardla wyjeye to tak :-) U mnie mega burza wlasnie trwa, a moje dzieciatko spi jak susełek
  6. nadziejko zakrapiaj i kladz na brzuchu albo nos w pionie zeby wydzielina zeszla i dopiero po paru minutach sciagaj. co do noszenia mize wasze maluchy potrzebuja jeszcze waszej bliskosci, za jakies pare tyg bedziecie mogly dzieciaczki wkladac do lezaczka to bedziecie mialy czas dla siebie, czy na zrobienie czegos.
  7. Kiniu masz rację ja o tym usłyszałam już po fakcie że duża część dzieci tak ma ze chwilowo robią się z nich leniuszki i nie chce im się podnosić główki, i oczywiście spanikowałam i do lekarza bo jak się czyta teraz że prawie co drugie dziecko ma asymetrie, problem z mięśniami to wyobraźnia zaczęła pracować tym bardziej że główke kładła zawsze na jedną stronę, lekarz przepisał mi skierowanie do poradni rehabilitacyjnej ale że terminy były dość odległe a ja zaczęłam pilnować tego żeby często kłaść ją na brzuszku to w ciągu tygodnia wszystko wróciło do normy i bez problemu zaczęła podnosić główke i kręcić w obie strony. :) Kanapeczko wszystko jest dla ludzi, tak jak lekarz powiedział jeżeli się dobrze czujesz to nie ma problemu. Tylko zasłaniaj brzuszek w takie ukropy. A maluszek to na pewno zadowolony że takie bujanie mu fundujesz w tym basenie :D A u nas dzisiaj jakby troszkę chłodniej :D A tych cholernych komarów też jest od zatrzęsienia
  8. Nadziejko to dobrze ze podnosi glowke tzn ze silny z niego chlopak i ma mocne miesnie. Kladz go jak najczesciej na brzuszku niech chlopak cwiczy. A czas to fakt przy takich maluchach leci masakrycznie szybko, ja nawet nie wiem kiedy minely te 4 m-ce. Z Aluni miesniami jest wszystko ok, co do przewracania z plecow na brzuszek to juz praktycznie robi to bez problemu o ile nie ssie kciuka :-) , a z brzuszka na plecy to jak sie uda. W koncu to umiejetnosc zdobyta 2 dni temu to ma czss na szlifowanie, ale dziekuje gosciu ze sie przejmiujesz. No i moze w przyszlym tyg o ile nie bedzie przeciwwskazan to pojdziemy na basen :-) , zobaczymy czy jej sie spodoba. Majtochy nieprzemakalne juz mamy.
  9. A i miałam się pochwalić że od 2 dni moja Alunia przewraca się z plecków na brzuszek i z powrotem :D
  10. Jeju co za różnica lekarz jej tak powiedział i tyle. Przecież chyba wie co słyszała. Nie wiem po co to komentować. A tego forum nikt nie rozwali bo na to nie pozwolimy :D bo wszystkie tu są fajne babki i zawsze sie dogadamy.
  11. Witaj Darkparadise podaj dane to cie dopisze do tabelki :-) . Ja tez bralam femibion natal 1 a pozniej 2 i noe patrzylam na witaminy co jakie warzywo czy owoc ma tylko jadlam to co chcialam omijajac jedynie zieloną herbate ser plesniowy tatara.
  12. Mamusie Gusia .............. 25.02.2013 ..... SN.... Alicja .......... Częstochowa Kini77.............. 08.05.2013 ......CC.... Emilka ....... Jelenia Góra Edzia81 .......... 08.05.2013 ......CC.... Wiktoria ..... Wrocław / DE Joasieńka ....... 23.05.2013 ......CC..... Blanka ....... Nadzieja28 ...... 04.06.2013 ......CC..... Natan ........ Ostrów Św. / UK Jeny ............... 11.06.2013 .......CC.... Lenka ........ Rybnik Ciężaróweczki Lonisława ...... 15.07.2013 ........CH ........... Łódź / Bxl Kanapka ........ 25.07.2013 .......CH ............ Białystok Agaolcia ........ 16.08.2013 ......................... Radzyń Podlaski Marietanka .... 19.08.2013 ....... DZ ............ Świdnik Keyt1211 ....... 19.08.2013 Anka1979 ...... 30.08.2013 ....... CH ........... Legnica Sanders 78..... 18.09.2013 ......................... Wrocław AnetaG84 ...... 12.10.2013 ....... DZ ............ Poznań Milka667 ........ 03.11.2013 ....... CH ............ Anulka8585 ... 03.11.2013 ........ CH ............ Katowice Morganna86 .. 25.11.2013......... CH ............ Paula-111 ...... 28.11.2013 olaolalalaa ..... 28.12.2013 Lisapanda ......24.01.2014 ........................... Warszawa Lisapando witaj Ja też cię pamiętam z inseminacji W końcu większość z nas tam kiedyś była. Rozgość się pytaj i doradzaj. Jasne pracuj ile się da, ja pracowała do samego końca w piątek byłam w pracy a w niedziele w nocy urodziłam. Dzięki temu wydaje mi się szybciej urodziłam bo młoda przez to moje wieczne dreptanie uciskała na macice i ją masowała. A i nie było czasu na myślenie o różnych dolegliwościach i czas szybciej mijał. Lonia no nie ja miałam może ze 2 razy że palce mi drętwiały tak jakby ale nie bolały i tyle. A te spotkania z kiną to fajne że i przed porodem i po. zawsze coś tam doradzi. U mnie w ciągu 2-3 dni zeszła opuchlizna nóg, także nie martw się to szybko powinno zejść, tylko dużo wody pij. Waga 14kg zeszła w ciągu 7 dni. A w wózku w takie upały ja na materacyk wózkowy wkładam pieluszkę flanelową i tyle i jak na razie Ala się nie poci i przykrywam jak coś też pieluszką ale tetrową. Za to moja to by spała i muszę pilnować żeby jej dawać picie tzn cyca bo butelką próbuje ale ciężko idzie, jak na razie. A widać że też ją to męczy bo czasem to aż sama się z potu ociera bidulka. A ty uważaj na tą swoją kruszynkę bo to słońce jest niebezpieczne, dobrze robisz że wychodzisz z nią popołudniami kiedy słoneczko mniejsze, ale w domu to można zwariować jak się tak siedzi. Ja to teraz tak się przyzwyczaiłam, że rano wstaje z m on do pracy, ja szybko obiadek szykuje albo podszykuje i fru do mamy i na działeczke. A dzisiaj mama pojechała do kliniki na śląsk na badanie oka i wróciła ok 13 to miejsca nie mogłam w domu znaleźć :D. Kanapeczko to lipa że nie powiadomili was wcześniej i musiałaś się fatygować w taki upał. Marietanka bardzo mi przykro a co lekarz dokładnie powiedział że co to może oznaczać. Mam nadzieję że jednak to nic takiego i że w ogóle to się przewidział. Trzymaj się A ja dzisiaj masakra i radość dzień, najpierw jade do rodziców trasą szybkiego ruchu a tu mi paliwa brakło (myślałam że dojadę - głupia klipa) zjechałam na prawy pas bo tirów od cholery awaryjne szybko założyłam kamizelke i do telefonu żeby zadzwonic do m a tu bateria zero tylko się modliłam o telefon jeden na szczęście dodzwoniłam się i na szybko powiedziałam gdzie jestem i że nie mam paliwa. I szukam trójkąta bo w niebezpiecznym miejscu stałam zaraz za górką i jak na złość ktoś go "ku..." wyjął. O tyle dobrze że to moje szczęście spokojne było w foteliku. Po jakiś 10 min pomoc drogowa (osobowa) staneła 10 m za mną na kogucie i koleś idzie czy nie pomóc bo mu na cibi dali cynka że ktoś tamuje ruch na trasie :D To mówię że nie bo już paliwo mi wiozą, ale zobaczył Alunie i mówi że on ze mną poczeka bo jego samochód z daleka widać i bezpieczniej będzie, a po chwili wpadł na pomysł że mnie popchnie i 30 m dalej jest zjazd to tam będzie bezpieczniej. A ja że mam automat i z tego wszystkiego to nie wiem czy jest opcja "luz", na szczęście była i zjechałam. Stanął za mną i poczekaliśmy na m. Mówie mu że przyjedzie to się nagada ten mój ale że jest 1:1 bo jemu też kiedyś brakło. Na szczęście zaraz przyjechał mój z tym paliwem, a koleś tylko proszę na żonę nie wyzywać bo Panu też kiedyś brakło podobno :D. Nalał i odpalił bez problemu, bo już myślałam że może coś innego jednak. Pojechałam do rodziców, i teraz radosny moment bo Alunia obczaiła że rączkami może chwytać zabaweczki które ma na pałąku przyczepione do leżaczka i gadała do nich jak najęta i się nimi bawiła łapała i puszczała, teraz moment "fatalny" bo znowu "głupia klipa ze mnie" nie przypięłam jej do leżaczka a ta wiercipięta tak się wierciła że w sekundzie nawet nie wiem kiedy zleciała z niego i ryk. Na szczęści kolejne nie zrobiła sobie nic bo co trochę ją oglądałam czy nie puchnie czy nie wiem sama co, mama to prawie zawału dostała. Do końca dnia się modliłam żeby już nic się nie przytrafiło. Teraz Alunia śpi już, m ją pilnuje a ja idę na basen popływać. Buziaki
  13. Mamusie Gusia .............. 25.02.2013 ..... SN.... Alicja .......... Częstochowa Kini77.............. 08.05.2013 ......CC.... Emilka ....... Jelenia Góra Edzia81 .......... 08.05.2013 ......CC.... Wiktoria ..... Wrocław / DE Joasieńka ....... 23.05.2013 ......CC..... Blanka ....... Nadzieja28 ...... 04.06.2013 ......CC..... Natan ........ Ostrów Św. / UK Jeny ............... 11.06.2013 .......CC.... Lenka ........ Rybnik Ciężaróweczki Lonisława ...... 15.07.2013 ........CH ........... Łódź / Bxl Kanapka ........ 25.07.2013 .......CH ............ Białystok Agaolcia ........ 16.08.2013 ......................... Radzyń Podlaski Marietanka .... 19.08.2013 ....... DZ ............ Świdnik Keyt1211 ....... 19.08.2013 Anka1979 ...... 30.08.2013 ....... CH ........... Legnica Sanders 78..... 18.09.2013 ......................... Wrocław AnetaG84 ...... 12.10.2013 ....... DZ ............ Poznań Milka667 ........ 03.11.2013 ....... CH ............ Anulka8585 ... 03.11.2013 ........ CH ............ Katowice Morganna86 .. 25.11.2013......... CH ............ Paula-111 ...... 28.11.2013 olaolalalaa ..... 28.12.2013 Loniu na opuchnięte nogi - trzymaj je w górze, chłodź w zimnej wodzie i pij dużo wody zawsze coś pomoże, ale niestety takie są często uroki końcówki ciąży i trzeba to przetrzymać. Fakt w takie gorąca to musi być mega uciążliwe. Mnie w lutym w chłody to męczyło a co dopiero teraz. Kinia u nas w zasadzie nie wiem czy to była "sapka" chyba tak bo katarek raczej nie. Jakieś tam małe kozuchy od czasu do czasu były i tyle to zakrapiałam solą fizjologiczną i ściągaliśmy. Ogólnie jak zaczeliśmy spacerować na dworze i zaczęłam używać nawilżacza to przeszło jej. Na twoje mleko to na pewno nie ma alergii, na mm może mieć ale jak nie miała od razu a nie zmieniałaś to też nie a na to co zjadłaś to też by tak nie zareagowała raczej. Ala miała "sapkę" ale nie miała problemu przy jedzeniu, nie zatykało jej. Anulka no to niezły szok :D, to gratulujemy siuroka ... a może się jeszcze odmieni .... Milka i jak po wizycie u lekarza? Co ci powiedział? Wydaje mi się że Kini ma rację co do tych rozstępów i chrostek. Paula no tu super.. Jest to niesamowite uczucie, a teraz już z dnia na dzień będziesz swoje dzieciątko czuła coraz mocniej. Joasienka ja ci niestety nie pomogę, bo moja Ala je tak max 20 min i sama puszcza, a jak mija 25 min i nie puści to jej zabieram i zabierałam od początku żeby właśnie sie nie nauczyła że cycek to smoczek albo usypiacz przy którym można wisieć. Tak nas uczyli na szkole rodzenia że nie powinno się karmić dłużej jak 30 min bo dziecko dłużej nie je. I tak jak piszesz bardzo dobrze przybiera i nie słuchaj mamy "głupie rady" tylko cię stresują i na pewno się najada, ale traktuje cycusia jak przytulankę. A co do butelki to nie jest powiedziane że w ogóle będzie chciała z niej jeść. Ala smoczek, gryzaczko smoczek też odrzuciła i odrzuca jak chce jej czasem wcisnąć. Próbuje jej dawać butelke z wodą/ wodą z glukozą bo takie upały że powinno dziecko często pić (a ile można tego cyca wywalać), a też ni cholery nie chce czasem pare mililitrów przełknie ale jak czuje silikon to odruch prawie wymiotny Kanapeczko w ciąży nie powinno się jeść tatara, sera pleśniowego pić zielonej herbaty, a nabiał to jest raczej wskazany, bo jest źródłem wapnia które jest bardzo potrzebne dla budowy kości u maluszka. Sanders super że się odezwałaś. Cieszymy się razem z tobą że wakacje wam się udały i odpoczeliście. Mały brzusio w ciągu ostatniego trymestru może się sporo powiększyć :D. U nas Ala śpi z nami w pokoju, ale to też z tego względu że - nie mamy jej jak dać do innego bo jest jeszcze zbyt mała (Pokój (jej) 1,5 piętra niżej niż nasza sypialnia) - mamy bardzo dużą sypialnię z łazienką (50m2) - chcę ją doglądać i słyszeć w razie czego (sen czujny od porodu :D ) - łatwiej w nocnym karmieniu i utulaniu A u mnie wczoraj mega upał, moje biedne dzieciatko aż osowiale było przez tą pogodę i co trochę cyca musiałam wystawiać (na szczęście na działce u rodziców to nie ma problemu) żeby pić jej dać, bo wodę to zbytnio nie chce ale cały czas próbuje, przez dzień może ze 25 ml wypiła. No i zakupiłam wczoraj słoiczek z jabłuszkiem (deserek) i z marcheweczką (obiadek) będziemy niedługo testować :D nowe smaki, zobaczymy jak nam pójdzie.
  14. Anulka juz poprawiam Mamusie Gusia .............. 25.02.2013 ..... SN.... Alicja .......... Częstochowa Kini77.............. 08.05.2013 ......CC.... Emilka ....... Jelenia Góra Edzia81 .......... 08.05.2013 ......CC.... Wiktoria ..... Wrocław / DE Joasieńka ....... 23.05.2013 ......CC..... Blanka ....... Nadzieja28 ...... 04.06.2013 ......CC..... Natan ........ Ostrów Św. / UK Jeny ............... 11.06.2013 .......CC.... Lenka ........ Rybnik Ciężaróweczki Lonisława ...... 15.07.2013 ........CH ........... Łódź / Bxl Kanapka ........ 25.07.2013 .......CH ............ Białystok Agaolcia ........ 16.08.2013 ......................... Radzyń Podlaski Marietanka .... 19.08.2013 ....... DZ ............ Świdnik Keyt1211 ....... 19.08.2013 ....... Anka1979 ...... 30.08.2013 ....... CH .......... Legnica AnetaG84 ...... 12.10.2013 ....... DZ .......... Poznań Milka667 ........ 03.11.2013 ....... CH ........... Anulka8585 ... 03.11.2013 ........ CH ...........Katowice Morganna86 .. 25.11.2013......... CH ........... Paula-111 ...... 28.11.2013 ...... olaolalalaa ..... 28.12.2013 ....... Sanders 78
  15. Jeny no to super ze porod wspominasz tak miło, i że mąż ci towarzyszył i był z wami. Laktator powinien ci wyciągnąć sutki, a może ta nakładka pomoże. Próbuj na pewno ci sie uda js też mam duże piersi i krótkie sutki ale na szczęście w ciagu paru dni nauczyła się Ala ssać, a bolące sutki zagoiły sie w ciagu dwóch tygodni. Poproś połążną żeby ci pokazała jak Lenkę przystawiać, ja dodatkowo muszę trzymać piers zeby miała jak oddychać :-) , choć czasem udaje mi się ją ułożyć tak że nie trzymam piersi. Jeszcze raz gratulacje. Tatuś pewnie już stracony dla córuni?
  16. Kini na pewno ta twoja latte nie ma wplywu na Emilke, ja po pierwszym m-cu w zasadzie wrocilam do normalnego jedzenia bo na Ale nie ma to zadnego wplywu. Kawe tez pijam codziennie i spi normalnie. Jak jesz cos nowego to obserwuj Emilke, jak nic sie nie dzieje to ok. Znowu nie mozna miec takiej jalowej diety dlugo bo pozniej faktycznie jak sie zje cos innego to dzieciatko moze zareagowac bolem brzuszka czy jakas wysypka.
  17. Mamusie [kwiat} Gusia ............ 25.02.2013 ........ Alicja .......... Częstochowa Kini77............ 08.05.2013 ........ Emilka ....... Jelenia Góra Edzia81 ........ 08.05.2013 ......... Wiktoria ..... Wrocław / DE Joasieńka ..... 23.05.2013 ......... Blanka ....... Nadzieja28 .... 04.06.2013 ......... Natan ........ Ostrów Św. / UK Jeny ............. 12.06.2013 ......... Lenka ........ Rybnik Ciężaróweczki Lonisława ...... 15.07.2013 .......CH .......... Łódź / Bxl Agaolcia ....... 16.08.2013 ....... Radzyń Podlaski Marietanka .... 19.08.2013 ....... DZ .......... Świdnik Keyt1211 ...... 19.08.2013 ....... Anka1979 ..... 30.08.2013 ....... CH .......... Legnica AnetaG84 ..... 12.10.2013 ....... Milka667 ....... 03.11.2013 ...... CH ........... Anulka8585 ... 03.11.2013 ...... Morganna86 .. 25.11.2013....... CH ........... Paula-111 ..... 28.11.2013 ...... Sanders 78 Kanapka olaolalalaa .... 28.12.2013 ....... Dziewczyny zarys tabelki jak coś mam zmienić to przyślijcie mi dane do zaktualizowania tabelek No właśnie Joasieńka co tam u was dziewczyny słychać?? Coś dawno się nie odzywałaś A ciężaróweczki ?? U mnie pada .... :/ .... i nici z grilla
  18. Kinia kupami się nie martw jak dziecko jest na piersi to szybciej trawi i kup może być chyba do 12 dziennie u mnie też na początku było 6-8 na dobę aż d*pka Ali się odparzała na szczęście u nas pomagał Alantan maść plus, a teraz już się unormowało i robi 1-2 dziennie a czasem nie zrobi w ogóle i wtedy też się stresuje. Ostatnio nie zrobiła przez 2 doby to ja już panika a podobno dzieci na piersi mogą nie robić przez 10 dni no masakra jak dla mnie. Ale na szczęście nie kręciła się brzuszek jej nie bolał przez to więc bardzo nie panikowałam i na 3 dzień jak kupsko zwaliła to się nie zmieściło do pieluszki. Dobra znikam bo dzieciątko moje mnie woła :D
  19. Jeny gratulujemy razem z Alusią. Dużo zdrówka i szybkiego powrotu do domku :D Kawał babeczki z tej Twojej Lenki :D Czekamy na relacje i zdjęcia A u mnie w końcu słońce :D Zobaczymy jak długo
  20. jeny kciuki mocno zacisniete, na pewno bedzie dobrze wierzymy w ciebie i czekamy na relacje i zdjecia. A biegunka i reszta sa objawami zblizajacego porodu. Wiec moze sn :-) ubiegnie cc
×