puszeknieokruszek

Lidka jak Ciebie zwatpienie opadlo to to to ja juz nic nie wiem, no po prostu paranoja jakas ;-) ja mimo iz w tamtym cyklu sie tak rozczarowalam to jestem pelna nadziei,ze teraz sie uda no bo dlaczego mialoby sie nie udac ? Czekam na meza z utesknieniem. Dzisiaj mam 8 dc wiec dzieci to z tego nie bedzie ale przynajmniej przyjemnosc:-P wkoncu to bardzo przyjemne starania...... pozdrawiam i udanego weekendu zycze ;-) pisac kto testuje!

WOW Rrrroxi jaki fajny brzuch ;-) Ty jestes blondynka? Wyobrazalam sobie ciebie w czarnych wlosach :-)

Przekonalam sie juz ze dwie kreski nie sa pelnia szczescia tylko malym kroczkeim w kierunku wielkiego szczescia. Jak widzicie mi jak narazie dwie kreski przysporzyly tyle radosci co bolu i nastepna ciaza musi zakonczyc sie powodzeniam bo bo bo inaczej oszaleje. Maz na szkoleniu ale juz wczoraj zaczelismy figle, jak wroci to beda chyba moje plodne dni zreszta teraz nie wiem dokladnie bo @ mialam 5 dni spozniona ale lekarz kazal mi policzyc nastepny cykl 31 dni wiec jak dobrze pojdzie 20 maja bedzie owulacja i bedziemy szalec ;-) Imie Liwiusz piekne, ale ja od zawsze mam dla chlopca maciek a dla dziewczynka Laura ( mam tak na drugie :) och zeby tylko byc w tej ciazy ..... CZYTALAM SOBIE MOJE POSTY SPRZED TYGODNIA, KURCZE JAKA BYLAM SZCZESLIWA PRZEZ TE DWIE KRESECZKI....

Welna super, ze SYNEK zdrowy ';-)

no i wróciłam do domu... Byłam u gina znowu, nie wiem dokładnie jaki wynik bety był bo go nawet nie zapytałam ale powiedział ze tendencja zdecydowanie spadkowa wiec nie bedziemy sie dłużej oszukiwać tylko kazał mi działać, mówił ze badania badaniami ale przy okazji trzeba się starać bo może akurat 'zaskoczy'. Bardzo mnie pocieszył bo powiedział, że poronienie na tak wczesnym etapie nic nie oznacza i zdarza się bardzo często całkowicie zdrowym parom a to że miałam wcześniej puste jajo również o niczym nie świadczy i nie ma żadnych przeciwskazań abym znów zaszła w ciąże. Badania możemy zrobić dla własnego spokoju aby sie przekonac ze jestesmy zdrowi. Tak więc z nowym nastawienie moim i mojego M jak skończy się ta wrrredna @ zaczynam staranka a co ?! Będzie dobrze... Gosiak zdrowa jesteś więc dasz rade. może twój organizm rzeczywiście blokuje się przez psychikę, nie znam się na tym ale lekarze to poterdzają a ja im ufam:) więc rzucamy wszystkie na luuuuz totalny i do dzieła! Lidka ty to taka sprytna jesteś, że potrafisz męża zbajerować i nie wyskoczy. Jak wcześniej ja chciałam mieć dziecko a mój m nie bardzo bo miał z pracą jakies problemy to zawsze w ostatniej chwili się wymknął skurczybyk jeden:) a że duży facet z niego to mogłam się wysilać ze wszystkich sił a on i tak jakoś mi się zawsze wywinął:) Pregg dawaj zdjęcie, pocieszysz nasze oczy spragnione widoku brzuszka no daj, nie daj się dłużej prosić biednym 'niezaciążonym';-D Fasolka bez obaw przeciez nie masz 15 lat. Trzymam kciuki choćiaż pamiętam jak ja mówiłam moim ze zostana dziadkami to strasznie sie trzesłam mimo, że wiedziałam, że się ucieszą bo miał to być ich pierwszy wnuk/wnuczka. Nie bój się, może powiedz na dzień matki to taki fajny prezent bedzie :)

Silu przykro mi ale jesli mam byc szczera to ja juz tym testom nie wierze! Czekamy cierpliwie z toba na @ ale najbardziej na jej brak! Trzymam mocno kciuki no bo ktoras z nas wkoncu do cholery jasnej ma urodzic w styczniu i chce zebys to byla ty i koniec kropka! JA BEDE RODZIC W LUTYM ;-) jak mi sie uda kiedys zaciazyc tak naprawde!

Gosiak nie trac wiary, ja wierze ;-)

Witajcie kochane! PO PROSTU MUSZE WAM COS OPOWIEDZIEC! Mianowicie, mialam wczoraj dluuuuga rozmowe z moim M wiem juz dlaczego sie niczym nie przejmowal ostatnio albo raczej dlaczego mi sie wydawalo, ze sie niczym nie przejmuje, otoz jak powiedzialam mu ze dostalam okres to on wogole nie zareagowal bo myslal ze dalej jestem w ciazy! Czytal gdzies ze kobieta moze miec krwawienia w ciazy i myslal ze ja tez tak mam no a ja jak mu to powiedzialam i widzialam ze sie nie przejal wkurzyylam sie na niego i nie powiedzialam mu wprost ze ciazy juz nie ma i on do wczoraj myslal ze wszystko jest ok. Wytlumaczylam mu ze to bylo poronienie na bardzo wczesnym etapie to tak sie przejal ze chcial mnie do szpitala wiezc! No i wkoncu dotarlo do niego to ze to nie sa zarty i ze nie kazdy zachodzi w ciaze ot tak i sam z siebie zdecydowal ze pojdzie na badania, nie musialam mu nawet nic mowic! No szok po prostu. Pozostalo mi teraz tylko czekac na badania i modlic sie zeby wszystko bylo ok:-) Bylam rano na becie i wieczorem mam wizyte u gina dowiem sie moze cos wiecej.

Hej u mnie w porządku! okres na maksa tzn lekarz mnie poprawił że to nie @ tylko poronienie dlatego tak zajebiście boli mnie brzuch i skrzepy krwi i taka biała tkanka cały czas ze mnie wychodzi sorry że tak szczegółowo opisuje ale chce wam to dokładnie zobrazować:) Ogólnie dobrze się czuje, z mężem rozmawiam ale tylko tyle ile muszę. Jestem dobrej myśli, mam nadzieję że jak zrobie badania to wszystko będzie ok ale z tego co mówił mi lekarz to mam zaburzenia drugiej fazy cyklu i jeśli brałam teraz duphaston a mimo wszystko się nie udało trzeba to zbadać. Wiem że będzie ok i bede miała wkońcu moje kochane dzieciatko, muszę tylko trochę poczekać, oby nie za długo ...:) Pozdrawiam was serdecznie moje kochane i dziękuje za wsparcie :*

Ja wiem , ze lepiej sie stalo ze teraz a nie za kilka tygodni, bo im dluzej nosilabym moje dzieciatko pod sercem tym gorzej bym to przezywala. przed praca poszlam do innego gin prywatnie i stwierdzil dokladnie to samo co moj gin, ze na tak wczesnym etapie nie dalo sie nic wiecej zrobic ale zrobil mi bete i kazal przyjsc znowu w pon sprawdzic czy poziom hcg spada aby miec pewnosc. Na szczescie obejdzie sie bez lyzeczkowania, ciesze sie bo ostatni pobyt na patologii ciazy nie nalezal do przyjemnych. Ta strate juz troszke przebolalam po prostu tak mialo byc. Ale bede robic wszys2kie badania bo jak twierdzi moj gin nic nie dzieje sie bez powodu. A teraz obmyslam plan zemsty na mezu oj nie ujdzie mu to plazem, zrobie tak zeby blagal zebym chciala miec z nim dziecko i albo zaangazuje sie w ciaze od poczatku bo dla mnie dziecko istnieje od poczecia albo bede brala pigulki i nie bedzie dziecka. Facet to naprawde najwiekszy wrog kobiety i to tylko dlatego ze jest facetem ot co ! Boli mnie brzuch niemilosiernie ale lekarz mowil ze nie me potrzeby isc do szpitala wiec pomecze sie jeszcze w pracy pare godzin i potem ide spac bo nieprzespana nocka daje sie we znaki . Gosiak a moze to jednak ciaze, mysle za najbardziej wiarygodny wynik bedzie w dniu spodz+ewanej @ trzymam kciuki bo nalezy ci sia ta ciaza jak psu buda ;-) i wierze ze niedlugo wszystkie szczesliwie zaciazymy!

dzięki dziewczyny przynajmniej wy mnie rozumiecie. Taka j. wiem, że dojde do siebie bo pół roku temu poroniłam i jakoś żyję dalej choć wtedy myślałam że to już koniec, czas nie wyleczył ran ale przyzwyczaił do bólu, bo tamto puste jajo 'ciągle mnie boli' ale mówi się trudno i idzie się dalej... wiem, że będzie dobrze... kiedyś... Gosiak jeszcze nic straconego, trzymam kciuki Spałam 'aż' godzinę ale dalej wyglądam jak zombie:)

DZIEWCZYNY CHYBA WAS ZASKOCZE... NIESTETY NIEPRZYJEMNIE. Po południu pojawiło się u mnie plamienie jasno brązowe, delikatne a potem delikatne ślady krwi, dzwoniłam do gina i powiedział mi że może to być ciąża biochemiczna która na bardzo wczesnym etapie się przestała rozwijać czyli że zarodek się nie zagnieździł czy jakoś tak i jeśli do pn nic sie nie bedzie działo to mam zrobic bete bo oprocz duphastonu który i tak biore dwa razy dziennie to nic mi nie moze dac, więc najprawdopodobniej dojdzie do poronienia ale mam byc dobrej myśli tylko ze ten dzsiejdzy tEst uznałabym za negatywny a tydzien temu był pozytywny więc dla mnie nie ma wątpliwości. TO JUŻ CHYBA KONIEC MOJEJ CIĄŻY. Tak strasznie jest mi przykro z tego powodu, że nawet nie potrafię tego opisać a mąż ma chyba wszystko głęboko w dooopie! On bardzo chce mieć dziecko ale nie potrafi się przejąć poronieniem za bardzo. Jak mu mówiłam, że chyba jestem w ciąży pokazałam mu test i wytłumaczyłam że to jest jeszcze bardzo wczesna ciąża i jeszcze wszystko może się zdarzyć to on tego wogóle nie potraktował jako ciąże bo dla niego ciąża jest wtedy kiedy kobieta ma duży brzuch....... i jak kupował mi testy to nawet nie zapytał jaki wynik, wogóle nie interesuje go to co ja przeżywam on tylko chce mieć dziecko i nieważne ile razy bym poroniła ważne żeby ON WKOŃCU MIAŁ DZIECKO:( A Ja czuję się teraz tak jakby moje serce sie połamało, nie potrafię z siebie wykrzesać żadnych pozytywnych myśli. Przepraszam że wam tak smęce ale musiałam się komuś wygadać. cieszę się że jesteście :* i módlcie sie zeby to krwawienie było jakims wybrykiem natury, niezagrażającym mojej ciąży...

Dzieki za odp, wiec teoretycznie jestem w 5 tyg zobaczymy jak bedzie w praktyce ;-)

Silu nawet nie wyobrazasz sobie jak bardzo mnie pocieszylas z ta twoja blada kreska w poprzedniej ciazy ! ;-)bardzo ci kibicuje w twoich staraniach i bylabym przeszczesliwa Gdybysmy rodzily w styczniu razem. A co do lekarza to on narazie nie chce mnie widziec :-P kazal mi brac duphaston i przyjsc tak zeby mogl cos zobaczyc na usg, mam sie nie pokazywac wczesniej niz przed7 tygodniem;-) zastanawiam sie tylko jak to liczyc? Chodzilo mu o 7 tygodni po zaplodnieniu czy 7 tyg od @. JAK MYSLICIE? FASOLKA GRATULUJE ;-)

Tak strasznie się cieszyłam a teraz to ze mnie wyparowało, wstąpiło we mnie straszne zwątpienie a na dodatek z mężem się pokłóciłam. Pregg zrobie bete taj jak kazesz ale dopiero w poniedzialek bo dzis i jutro jestem w pracy caly czas, zreszta moze do pon przyjdzie ta wstretna malpa @. Wszystko jeszcze moze sie zdarzyc, wiec ide dzis na impreze ze znajomymi i mam zamiar o tym nie myslec i dobrze sie bawic. ( jakbym wypila kilka drinkow to mialabym znacznie lepszy humor ale nie bede ryzykowac, bo jakby sie okazalo, ze jednak jakims cudem to jest ciaza to mialabym wyrzuty sumienia ze tak perfidnie upilam moja fasoleczke :-) Dzieki za wsparcie dziewczyny i przesylam buziaki :-*

Zrobilam bobo test z porannego moczu a tu cien cienia kreski! Nie wiem juz sama co o tym myslec bo jesli by to bylo poronienie na bardzo wczesny,m etapie to @ juz by przyszla trzy dni temu a dzis piersi juz mnie nie bola podbrzusze juz tez nie. :-( dodam zdjecie testu jak bede w domu same ocenicie bo moim zdaniem jesli beta roslaby to kreska powinna byc chociaz troche ciemniejsza a teraz jest jasniejsza niz 11 dni po stosunku :-( Nie trace nadziei i czekam gosiak a wiesiolka bralam tak jak pisalo w instrukcji , mysle ze producenci glupot nie wypisuja ;-)

Mąż mi kupił inny test i jest kreska jeszcze bledsza niż ostatnio!!! Ale na pink teście i bobo teście kontrolna kreska była mocno różowa a testowa blada jak widziałyście na zdjęciu a dzisiaj kontrolna kreska jest bardzo blada a testowa dużo bledsza. niestety nie mam jak zrobić zdjęcia bo aparat popsułam :) więc myślę że muszę wkońcu kupić ten bobo test , przetrząsnę jutro wszystkie apteki w mieście:))) na betę narazie nie pójdę dopiero po wizycie u lekarza mam zrobić, zresztą nienawidzę badania krw wrrr więc dopóki nie muszę to nie robię :) Pozdrawiam was gorąco i idę sie troszeczke poopalać SILUUU odezwij się !!!

Dziś jest 1.05.2012 powinnam dostać @ ale na szczęście nie przyszła miałam zrobić test rano ale zapomniałam kupić i zrobię dopiero w czwartek myślę że już będą wtedy dwie wyraźne krechy :) sutki mnie tak bolą że nie mogę się dotknąć, serio po prostu masakra nawet jak się myłam to tylko strumieniem wody pod prysznicem bo chyba bym zwariowała! Spać muszę w biustonoszu, tak bardzo to jeszcze nigdy mnie nie bolały!!! Ale wytrzymam :) Nie mogę się prawie ruszać ani schylać bo mnie boli również podbrzusze ale dzwoniłam do ginekologa i twierdzi że to jest ok, kazał mi brać dalej duphaston i przyjść za kilka tygodni. Silu odezwij się miałaś testować dzisiaj czekam...... kto jeszcze testuje teraz odzywajcie sie dziewczyny!!! Pozdrawiam :)

Fasolka dopoki @ sie nie pojawia jest nadzieja ale wiem ze ciezko wytrzymac. To czekanie jest strasznie trudne ale czasu przyspieszyc niestety nie mozemy ;-) A mnie ciagle boli dol brzucha na szczescie jest to inny bol niz na @ ale dokuczliwy no i biegunka mnie meczy okrutnie wrrrrr ale nic to jesli bede miala pewnosc ze wszystko jest ok to wytrzymam duzo wiecej niewygod :-D

Dzieki dziewczyny;-) uspokoilyscie mnie troszke. Fasolka daj znac jaki wynik testu ?!

No i zrobiłam test ale w aptece nie było bobo testu więc kupiłam pink test i na nim jest druga kreska ale mniej wyraźna niż przedwczoraj ale mam nadzieję że to tylko dlatego że kupiłam inny test pojutrze jak nie przyjdzie @ zrobię bobo testem. Cycki mnie swędzą i tylko delikatnie pobolewają za to brzuch samym dołem boli mnie momentami bardzo mocno, to są takie skurcze i kłucie, miałyście tak na samym początku ciąży? Pozdrawiam i udanego dnia życzę wszystkim:-*

Silu ja jak robiłam bobo testem 9 dni po to tez mi zupelnie nic nie pokazało a 11 dni po juz jest delikatna kreska więc czekaj cierpliwie. Ja się niepokoję bo mnie piersi przestały boleć tylko troszeczke mnie pobolewają za to jajniki szaleja na maksa więc wszystko sie jeszcze może zdarzyć. przed poronieniem tez tak miałam ze przestały mnie boleć piersi i dla lekarza to był znak ze jednak beta spada więc nie jest dobrze..... Ale co ma być to będzie :) NADZIEJA UMIERA OSTATNIA :)

silu nie wiem czy to jakas magia czy co ale brałam w tym miesiacu wiesiołka tak jak kazałaś więc moze to tez pomogło :D

Racuszek sliczny twoj bobas ;-) ja ciagle nie wierze ze moge byc w ciazy . Jesli rzeczywiscie zaszlam to 16 kwietnia wiec rodzic bede 8 stycznia a 6 stycznia mam rocznice slubu moze uda mi sie wtedy urodzic, miloby bylo, zreszta niewazne kiedy wazne zeby urodzic ;-)

Taka j. Dziekuje bardzo ;-) z tego co wiem to woda zatrzymuje miesiaczke, ja zawsze tak mialam ze jak wychodzilam z wody to zawsze dopiero wtedy dostawalam @ zreszta przeciaz mozesz uzyc tampona i nie bedziesz miala stracha :-D