Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Nha

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Nha

  1. ależ tu dzisiaj ciisza.. chyba przed burza ;) Fiolcia dziekuje ;) no nic spokojnej nocy dziewczyny, buziaki
  2. dodałam kilka zdjęć z chrztu do galerii ;) Dziewczyny głowy do góry.. wiem, że maluchy dają czasami popalić ale najwazniejsze jest pozytywne nastawienie;) mnie też coś dzisiaj głowa pobolewa... może to ta pogoda? byle do wiosnyyy!!!!;)
  3. Czesc dziewczyny;) trochę się nie odzywałam ale wczoraj mieliśmy chrzest i było trochę latania :) No ale jesteśmy już po.... i było super!! na prawdę wszystko się fajnie udało, malutka miała mega grzeczny dzień... spała do 9.. tzn o 9 sama musiałam ją obudzić bo musiałam ją już ubierać, bo na 10.15 mieliśmy chrzest... w kościele też spała... a jak ją wzięliśmy z wózka to była taka zafascynowana tym co się dzieje, że aż śmiesznie wyglądała.. robiła wielkie oczy i patrzyła na wszystkich.. a na księdza to już w ogóle ;))) na szczęście nie zapłakała;) a w domu cały czas 'gadała' i śmiała się do wszystkich.. uffff ulżyło mi, to był fajny dzień spędzony w gronie najbliższych... Miałyście rację pisząc żeby nie przesadzać z jedzeniem... zostało nam tyyyle że masakra ;) co najmniej przez tydzień będziemy jeść;) No i wczoraj Gabi skończyła 3mce :) dzisiaj od rana gada jak szalona - ajjj pocieszka moja kochana :) Jak będę miała chwilę to wstawię jakieś fotki z wczoraj :) Miłego dnia dla mam i maluszków :)))
  4. Czesc dziewczyny;) trochę się nie odzywałam ale wczoraj mieliśmy chrzest i było trochę latania :) No ale jesteśmy już po.... i było super!! na prawdę wszystko się fajnie udało, malutka miała mega grzeczny dzień... spała do 9.. tzn o 9 sama musiałam ją obudzić bo musiałam ją już ubierać, bo na 10.15 mieliśmy chrzest... w kościele też spała... a jak ją wzięliśmy z wózka to była taka zafascynowana tym co się dzieje, że aż śmiesznie wyglądała.. robiła wielkie oczy i patrzyła na wszystkich.. a na księdza to już w ogóle ;))) na szczęście nie zapłakała;) a w domu cały czas 'gadała' i śmiała się do wszystkich.. uffff ulżyło mi, to był fajny dzień spędzony w gronie najbliższych... Miałyście rację pisząc żeby nie przesadzać z jedzeniem... zostało nam tyyyle że masakra ;) co najmniej przez tydzień będziemy jeść;) No i wczoraj Gabi skończyła 3mce :) dzisiaj od rana gada jak szalona - ajjj pocieszka moja kochana :) Jak będę miała chwilę to wstawię jakieś fotki z wczoraj :) Miłego dnia dla mam i maluszków :)))
  5. dziewczyny dzieki za rady, problem na szczeście z głowy.. obyło sie bez okładńw z soli, kapusty czy czegokolwiek innego.. zaciskałam zeby i przystawiałam mała do piersi bardzo czesto i na szczeście pomogło! ufff;) czytalam w necie ze przyczyna takiego stanu moze byc noszenie stanika? a Wy nosicie normalne staniki czy te do karmienia? ja mam zdecydowanie dosyc tego do karmienia.. nie jest zbyt sexowny ;p
  6. dzięki dziewczyny. graga to mówisz że ta sól pomaga? można ją wsypać w coś innego np w pieluszkę ??? chyba spróbuję... bo masakra jakaś ;/ Dziewczyny to Wasze mnaluszki to już niezłe kluchy.... moja Gabi waży 4,5 kg no może ciut więcej ale 5kg to na bank nie przekracza.. wszyscy lekarze mówili że jest bardzo drobniutka ale że niby dobrze przybiera na wadze..
  7. Ja używam jeszcze pampersów białych rozmiar 2... czasami zakładam też dady 2.. dziewczyny to ile Wasze maluszki już ważą??? Poratujcie mnie dziewczyny od rana strasznie boli mnie prawa pierś, jest twarda jak kamień i cała gorąca.. boję się że mi się zrobi jakiś zastój... co pomaga na coś takiego??? Zdaje mi się że jakieś gorące okłady??? czy się mylę??? POMOCY ;))
  8. Cześć dziewczyny, Eljotka strasznie to smutne.. przykro mi l/ trzymaj się mocno! Dziewczyny po co sobie zawracacie głowę jakimiś pomaranczkami? Nie wiecie jaka jest najlepsza metoda na osoby tego pokroju? po prostu IGNOR i już. Któraś z Was pytała powyżej ile będę płaciła za sesję... około 500 zł.. ale konkretnie tak na prawdę okaże się na miejscu.. U nas wszystko ok, malutka grzeczna, wczoraj była trochę niespokojna, a zabrałam ją na zakupy i trochę marudziła,ale dzisiaj póki co spokój, teraz właśnie śpi.. W niedzielę mamy chrzest i jest trochę rzeczy do załatwienia... Dziewczyny powiedzcie co miałyście do jedzenia u Was na chrzcie? No obiad to wiadomo... jakaś zupa+ ile rodzajów mięsa na obiad?? I później jakieś zakąski?? Ile mniej więcej było dań i jakie?? I czy był %% u Was na chrzcinach??? Nie mówię o winku bo to nie alkohol ;)) Pozdrawiam
  9. eljotka nie martw się pewnie poniosły go emocje... teraz na pewno żałuję tego co powiedział... faceci tak mają;/ zapisałam właśnie malutką na sesję noworodkową ;)) juz się nie mogę doczekać co z tego wyjdzie ;))
  10. Hehehe a ja się wściekałam na mojego męża, ale widzę że wszyscy mają podobnie... ;P Mój na dodatek czasami bywa zazdrosny o Gabrysię.. ;) nie potrafi zrozumieć że miłość do niego a miłość do dziecka to zupełnie dwie inne odrębne kwestie... ajj faceci są pocieszni :) i nie mają widać zdecydowanie tylko cierpliwości co my:))
  11. Moniś heheh dobre to zupełnie tak jak mój mąż... bierze czasami małą jak ja chcę coś zrobić sama... siada przed tv, kładzie ją sobie na brzuchu twarzą w kierunku tv... mała chwilę popatrzy ale ile może,.. 5-10 minut i zaczyna się wiercić.. to on przychodzi do mnie z małą i mówi że nie wie czego ona chce... ;P No z pewnością nie będzie godzinami oglądała tv ;P faceci :)))
  12. olka to ulżyło mi bo moja też jeszcze się nie przekręca ;)
  13. olka25ul masz rację ja chyba też jestem tego zdania że 'wpadka' jest lepsza.. oczywiście w sytuacji kiedy ma się stabilną sytuację i wszystko poukładane ;) bo kiedy człowiek ma się świadomie zdecydować to zawsze jest jeszcze coś do zrobienia.... Widziałam że wyżej pisałyście o witaminach... ja w ciąży i teraz w trakcie karmienia biorę Pharmaton Matruelle i wapno w tabletkach... włosy na szczęście jeszcze mi się nie sypią także nie mam tego problemu. Ale fryzjerka mi powiedziała, że często włosy zaczynają wypadać kiedy przestaje się karmić.. zobaczymy.
  14. dziewczyny ile dokładnie tygodni mają teraz Wasze maluszki i czy przekręcają się już same na brzuch??
  15. Cześć dziewczyny:) nie odzywałam się przez weekend bo weekendy są zawsze bardzo aktywne ;) zaniedbałam Was trochę i nie czytałam też przez te 2 dni bo mam nowy telefon i nie mogłam się w nim połapać.. teraz już jest trochę lepiej także nadrobie;)) Przejrzałam teraz ostatnie 2-3 strony wstecz i kurczę oczom nie wierzę... serdeczne gratulacje dla Ingi i Eljotki!!!! Eljotka domyślam się że to dla Ciebie szok, ale ostatecznie myślę, że najlepiej tak za jednym zamachem ;)) Ja po porodzie obiecywałam sobie że już na pewno żadnych dzieci itp... ale teraz...... ostatnio myślałam o tym, że łatwiej byłoby mi się teraz zdecydować na dziecko niż później.... no i kto wie... pomyślimy z mężem... jednak z racji tego że jestem po cc... to przynajmniej 6 mcy muszę odczekać... Z resztą teraz w lutym idę do ginekologa to zapytam co i jak :) Zdrówka dla chorych maluszków!!!!!!
  16. Co do smoków to ja małej wyparzam wszystkie co kilka dni... czasami jak zapomnę raz w tygodniu... a normalnie to przepłukuję albo jak nie ma warunków to oblizuję - wiem że nie wolno ;/ Ma któraś z Was nawilżacz powietrza?? Jesli tak to jaki??? I czy warto kupić????
  17. Reniaaa współczuję..... ;/ i wybacz że zapytam ale nie masz męża?? Zawsze w dwójkę łatwiej... chociażby finansowo..
  18. Dzień dobry wszystkim ;) Dzięki Leonka - sprawdzę, ale najpierw muszę uzbierać na sesję :)) kurczę nie czytałam forum niecały 1 dzień a tu tyyle stron i widzę że było ciekawie hehe - nie chce mi się tego nawet komentować ;)) U mnie noc w miarę... mała zasnęła po 21 ale obudziła się już o 1 bo miała zatkany nosek.. wyczysciłam jej więc nosek nakarmiłam i spała dalej do 5.. a później do 8. Wzięłam ją o 8 jeszcze do siebie do łóżka bo coś źle się czuję - mam katar, gardło mnie pobolewa.. mam nadzieję, że mnie nie rozłoży!! Wypiłam już herbatę z dużą ilością cytryny i soku z bzu ;/ Jakie leki w ogóle można ewentualnie brać podczas karmienia piersią na przeziębienie??? Wczoraj teściowie wrócili z nart i teściu jest zaziębiony i nas odwiedzili - możliwe że coś złapałam od niego, ale jestem zła ;/// Jednak niektórzy ludzie są nieodpowiedzialni! Przy okazji mam pytanko do mam które mają foteliki maxi cosi - czy wyjęłyście już z nich tą wkładkę niemowlęcą??? Bo ja wczoraj zapakowałam małą w fotelik i pojechałam na zakupy i chyba było już jej przyciasno...
  19. angel ok ;) a po Twoim maluszku zaraz widać że chłopak! Też dodaję nową fotkę małej a co ;)
  20. Moja śpi w body na krótki rękaw na to bluzka na długi rękaw + spodenki... no i na nią tak jak pisałam kocyk i kołderka... to kurczę z tego co piszecie to chyba za cieplo ją opatulam. Dzisiaj w nocy się właśnie nad tym zastanawiałam bo było mi strasznie duszno...
  21. mamusia nie martw się moja też czasami miewa gorszy dzień... zdarzylo jej się kilka razy doprowadzić mnie do skraju załamania, no ale wybaczam jej ;)) hehe
  22. Dianakarina1983 co za historia... smutne ;/ masz rację właśnie na tle takich historii jak ta człowiek uświadamia sobie jakie ma szczęście w życiu i jak jego 'problemy' tak na prawdę są błahe.. U nas nocka też dzisiaj bardzo spokojna - Gabi zasnęła standardowo około 21.30, obudziła się o 3.30 a później o 8.15 już na stałe.. Dziwnie długo pospała biorąc pod uwagę że po 3 jadła tylko 7 minut! Byłam pewna że za 2 h obudzi się głodna a tu niespodzianka ;) Właśnie dziewczyny pytanie... czym na noc przykrywacie swoje pociechy?? I ile macie stopni w sypialni??? Ja przykrywam małą kocykiem i kołderką, w sypialni mam 22-23 stopnie i czasami się zastanawiam czy nie za ciepło ją opatulam.. Chociazw sumie gdyby bylo jej za ciepło to pewnie by się wierciła???
  23. Cześć dziewczyny:) zima nadal ostro trzyma.. na szczęście nie muszę nigdzie wychodzić.. ;) Nie dołujcie się dziewczyny... ja zawsze jak mnie nachodzi taki kryzys to patrzę na moją malutką i mam wyrzuty sumienia że się dołuję, a przecież ona daje mi tyle szczęścia.. trochę zmartwień czasami też ale jak to jakaś mama powyżej napisała jeden uśmiech i po mnie ;) ogólnie to uwieeeelbiam poranki z moją małą, ona jest rano najfajniejsza! Wasze maluchy też??? Jak podchodzę rano do łóżeczka to na jej buźce pojawia się taaki szczery uśmiech aż w oczkach widać radość, że "w końcu ktoś przyszedł" hehe, wtedy nie mogę jej utrzymać tak się wyrywa i gada.. kładę ją zazwyczaj u nas na łóżku w sypialni i śmieję się jak szalona - patrzy na mnie i się uśmiecha aż wytyka język heheh :)) pociecha kochana;) Wieczorem bywa już trochę gorzej, Gabi czasami jest marudna no i ja też jestem już podmęczona.. ale jak w końcu zasypia w swoim łóżeczku i widzę jak 'jej dobrze' to mi aż ciepło na sercu:) Teraz właśnie leży i krzyczy na misie z karuzeli:) Melduję że i ja karmię póki co tylko piersią.... mamusiiu też piłam tą herbatkę co Ty, ale już jej nie piję bo po niej to mleko mi się lało masakrycznie.. nie mogłam się spokojnie ubrac tak kapało ;P Wczoraj mąż mnie zaskoczył przyjechał po pracy z kwiatami, pięknymi różowymi tulipanami :) hehe miło że jeszcze o mnie pamięta ;) co prawda na wieczór i tak mnie wkurzył no ale jak ja to mówię gdyby było zbyt kolorowo to byłoby nudno :)
×