EgoonOlssen
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez EgoonOlssen
-
:) pytanie z gatunku trudnych, bo nieprzewidzialnych. Flirt lub romans, nawet wirtualny, to proces dwojga ludzi...tylko od nich zależy czy się uda czy nie. Czy zaiskrzy, czy nie bardzo...Kto nie próbuje, ten nie pije szampana.
-
satysfakcja, jedno słowo, a tyle wymiarów uciechy
-
ja mam 40
-
może ja
-
ja też
-
do tego ekscytacja, fascynacja, podniecenie, zauroczenie
-
a tak miało zabrzmieć, przecież najważniejsze jest zaufanie i dyskrecja
-
na kafeteri siedzi
-
pytasz czy odpowiem? Moje odpowiedzi nic nie wniosą do rozmowy, więc wybacz, ale na te pytania nie odpowiem. Co ważne nie skłamię ;)
-
zupełnie jak ja. Ja też pracuję przy komputerze
-
:) a gdzie Wasi partnerzy?
-
a kto w necie nie ma sprytnego łobuza?...
-
tylko w miarę rozwoju znajomości, chce się bardziej poznawać drugą stronę
-
oszustwa psują wszystko...
-
jest to jakiś sposób, żeby się nadmiernie nie uwywnetrzniać
-
bo ludzie kreują się na kogoś innego niż są, albo często kłamią
-
a co za dużo, to nie zdrowo
-
w końcu święta, ludzie mają inna zajęcia niż internet
-
chyba temat ucichł
-
dobry wieczór
-
ja też jestem zdania, że odległość nie sprzyja związkom, ale to tak oczywiste jak 12 w nocy
-
Siksa ładnie brzmi...ale na kafe znalezienie kogoś do romansu, to mało realne
-
trzeba próbować póki się chce!
-
motyle jak muchy...poleca i wrócą z promieniami słońca
-
dlatego motyle też powinny mieć jakość;)