prawie_ruda 30

Witam Cytrus :) szczerze mówiąc nie zrozumiałam Twoich wątpliwości - dziś w 23 dc w trakcie i po stosunku bolało Cię podbrzusze i jajnik? przyczyn może być mnóstwo, łącznie z zagnieżdżeniem posianego wcześniej dzidziusia. To że "wcześniej" miałaś usg nie znaczy że teraz nie masz stanu zapalnego ale to już tylko lekarz może stwierdzić...

Ann nie martw się na zapas - każda kobitka ma inaczej - ja zaczynam 7tc i oprócz bolesnych sutków przy dotyku to nic więcej, żadnych objawów. Na pewno usg Cię uspokoi - ja też na swoje czekam niecierpliwie :)

Witam z rana - u mnie BZ czyli bez zmian ;) zero mdłości, zero wymiotów za to obrączka nie wchodzi już na palec w ogóle :( mam nadzieję, że jak się upały skończą to ta opuchlizna zejdzie eh...każdy ma na co ponarzekać :P Piersi obolałe a brzuch wywalony jak w czwartym miesiącu ;) u mnie libido ujemne ;) może wróci jak zobaczę na usg że wszystko w porządku :D

patra piersi mnie bolą, praktycznie od samego początku najbardziej sutki - są takie napięte ale jak dotknę całych to też czuję że są jakby pełniejsze i mają niebieskie żyłki dużo bardziej widoczne. Brzuch mnie pobolewa czasem tak jakby okresowo, a czasem jeden jajnik albo drugi jajnik, takie rozciąganie też już trochę czuję. Ja dziś kończę 5 tc :) Stres zawsze jest a on nie służy - trzeba myśleć pozytywnie :D - będzie dobrze :D

dziewczyny nie tracić nadziei!!! dopóki nie ma @ ciąża może być a stresy tylko szkodzą...Ja czułam od początku że ciąża jest i irytowały mnie negatywne testy a owszem ale doczekałam się pozytywa w dniu spodziewanej @ w 31 dc i to nie była wcale jakaś mega ciemna kreska ;) tu zdjęcie (mam nadzieję, że się wklei bo robię to po raz pierwszy :) ) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/76387871ff6eb340.html pierwszy test - dzień spodziewanej miesiączki drugi test - następny dzień trzeci test - 4 dni po terminie wszystkie z porannego moczu Trzymam kciuki żeby te Wasze kreseczki już się pokazały :)

malinówka wydaje mi się że ten lekarz u którego byłaś 20 czerwca chyba się pomylił, przecież to był już 24 dc. Tak późno byłaby owulacja?? Miałaś takie długaśne cykle wcześniej?? Ja miałam ostatni @ 27 maja, owulacja 12/13, zagnieżdżenie 14/15, pozytywny test 26 czerwca czyli 31 dc. U mnie cykle zazwyczaj 30 dniowe i ten też taki był. Ja idę na usg w czwartek i mam nadzieję już dzidzię zobaczyć :D Jak na razie od niczego mnie nie odrzuciło ale też na nic nie ciągnie - za to brzuch już mi wywaliło i spuchłam więc totalnie odstawiłam sól. Niestety dopóki pogoda się nie zmieni chyba lepiej nie będzie :(

patra nie martw się - to tylko szkodzi :P nie słyszałam żeby mogła rosnąć "za bardzo" ma rosnąć co najmniej tyle a tyle procent (nie chce mi się szukać ile :P ) więc jest oki :)

kokilka skurcze mnie nie męczą ale ostatnie tygodnie uzupełniałam magnez i potas bo mi powieka zaczęła drgać jak szalona ;) kup sobie też, może się wypłukał :P ja też już wyglądam jak 3 miesiąc bo na codzień wciągam ciut za duży brzuch a teraz ani hu hu ;) nie da się i tylko czekam aż ktoś zapyta :P a przed wizytuą 12 czerwca nie chcę mówić :) Też liczę, że zobaczę już pikający punkcik to będzie 6t4d wg kalendarza na www.dziecko.haczewski.pl

lireczka a nie możesz iść na betę??

seedżeja po mnie widać że wystarczy 2/3 dni przed owu :P także nie odpuszczaj :) Lilou fajnie że jesteś :) Co od wychowawczego to niestety nie doradzę bo nie brałam i nie wiem z czym to się je :) U mnie słabizna taka, że nie wiem jak w robocie wysiedzę :/ no i spuchłam tak że obrączka nie wchodzi buuuuu - JA CHCĘ JESIEŃ :p

lireczka - ja bym nie zaczekała bo jestem/byłam mega niecierpliwa :) i też robiłam wcześniej :P ale prawda taka że jak nie pokaże nic to niczego nie przesądza więc też nic nie wyjaśnia. Poczekaj do terminu @ albo idź na bete wtedy jest pewniejszy wynik :) seedżeja chyba niedługo staranka u Ciebie co?? powodzenia :D

pingwinn nie miałam/nie mam zawrotów głowy ale przy tym co się za oknem dzieje to myślę że czy w ciąży czy nie to się mogą zdarzyć :(

Według mnie haczewski jest najlepszy :) Ja w poprzedniej ciąży się smarowałam a efekt żaden - rozstępy porobiły mi się tydzień przed porodem i to takie że szok :/ Za moją ginekolog też mogę pójść do innej poradni, obawiam się tylko że ona chce po prostu rzucić leczenie bo jest też genetykiem w szpitalu :/ no nic zobaczę za tydzień...

Witajcie z rana w ten masakryczny parny dzień. Ja też mam mulenie w żołądku - póki co udaje mi się dojechać do pracy i tu dopiero rzucić na jedzenie ale nie wiem czy niedługo nie będę musiała czegoś przekąszać w domu...Eh dziś taka jestem napuchnięta, że z trudem obrączka mi na palec weszła :( jak dla mnie mógłby być już wrzesień ;) ja idę do lekarza za tydzień - może już konkretną fasolkę zobaczę. Chodzą słuchy że moja pani doktor ma zamiar odejść z tej poradni, mam nadzieję, że nie rzuci całkiem ciężarówek tylko poradnię zmieni ale wszystkiego dowiem się dopiero za tydzień...Może będę musiała szukać nowego lekarza co mi się wcale nie uśmiecha :/ Miłego dzionka dziewczyny :D

lireczka, nie da się tak porównywać bo u każdej inaczej hcg rośnie - stąd tak szerokie są normy na dany tydzień jak sobie odszukasz to popatrz. Jeśli Tobie rośnie wolniej to tym później będzie w moczu i na teście. Idź na betę we krwii zawsze hormon jest wcześniej. Ja wiedziałam że jestem w ciąży już 3 dni po owu a test i tak wyszedł mi pozytywny w terminie miesiączki - taka uroda hcg i już...Jak poczytasz początek wątku to zobaczysz że wszystkie byłyśmy mega niecierpliwe :P

no ja właśnie śpię tylko na brzuchu - chyba na zapas bo później się nie da :) może macica Ci się szybciej rozciąga - a może dwa bobasy ;)

http://magazyn.netmama.pl/serwisy/kalendarz-owulacyjny/ sorki wcięło mi link ;) ja też miałam 30 dniowe cykle :)

muszynianko chyba nie ma kobiety, której by nie dopadały wątpliwości, nawet jak ciąża planowana i wyczekana :P Mam to samo, tylko u mnie dochodzi jeszcze kwestia jak ja sobie z dwoma łobuzami poradzę i zorganizuję żłobek, przedszkole itd. No i kasa oczywiście też nie napawa jakimś szalonym entuzjazmem ale trzeba założyć że będzie dobrze i wszystko się ułoży :)

lireczka - za wcześnie zrobiłaś ten test. To co piszą na testach to raczej "chłyt marketingowy". Hcg które wykrywa test wydziela się dopiero po zagnieżdżeniu a w takiej ilości żeby test wykrył musi minąć dobrych kilka dni od tego. Mnie test pokazał 11 dni po zagnieżdżeniu dopiero i 14 od owulacji ale ja mam długie cykle, jeśli Ty masz krótkie to możesz za kilka dni pójść zrobić betahcg - powinien już być miarodajny ok.10 dni po owu. Tu jest fajny kalendarz owulacyjny wypełnij go i tam Ci pokaże kiedy testować :P

NICK................wiek.........cykl starań...........TP.............miasto _________________________________________________________ Endi86...............................8................03.2013......... kejtiii.............................................???.03.2013......... prawie_ruda 30.....30.............3................04.03.2013.....Bytom kokilka29............................2...............11.03.2013......

Witamy nowe koleżanki :) Chomiku u mnie objawy to pełne piersi i bolesne, napięte sutki, pobolewanie jajników, biało-żółty śluz i częstsze chodzenie do toalety. U mnie zagnieżdżenie było 2 dni po owulacji (czułam je) więc i objawy dość szybciej czułam. Dużo dziewczyn nie ma na tym etapie totalnie żadnych objawów. martita ja biorę 3 tabletki po 400 mg tak mi kazała ginekolog w pierwszej ciąży więc teraz też tak biorę :) Jula w sumie mdłości mogą się jeszcze pojawić - ale ja też tak mam i liczę na to że się nie pojawią. Z synkiem nie miałam ;) Ja po wypróbowaniu różnych kalendarzy polecam ten - super liczy: http://www.dziecko.haczewski.pl/index.php?cykl=30&dzien=27&miesiac=5&rok=2012&bg=000 Cieszę się że dzidzia będzie z marca - sama jestem rybką z 12 marca :) Ja do lekarza umówiłam się w przyszły czwartek to będzie 6t4d i mam nadzieję, że już będzie słychać serduszko :D Jak je zobaczę to powiem wszystkim na razie wie tylko moje rodzeństwo. Obyśmy przetrwały upały :D

Ja jestem ze Śląska - kiedyś Zabrze, teraz Bytom a kiedyś będzie Ruda Śląska ;) no i mam już synka a ty jutro się zaczernię jakiej płci masz bobasa?? Nota bene podziwiam tak szybko drugie ja wymarzyłam sobie różnicę 3 latka ale przez puste jajo będzie 3,5 - też dobrze :) Teraz płeć nie ma dla mnie znaczenia - fajnie byłoby mieć córkę - to inne doświadczenia ale drugi chłopak będzie cudny :D

Lilou ja miałam łyżeczkowanie w styczniu - puste jajo i wtedy robiłam rozeznanie i po samoistnym poronieniu możesz się starać od razu!!!! Ja musiałam trochę odczekać - mówili 6 miesięcy ale ja nie do końca posłuchałam ;) Trzymaj się kochana i nigdzie się nie wybieraj - ten wątek tak się nazywa ale jak będziesz kwietniówką, majówką czy inną ówką ;) to pisz do nas!!!!

Witaj chomiku :) czekamy na pozytywne rozstrzygnięcie :) Maaała od piątku to już cztery długaśne dni minęły - test na pewno jest już wiarygodny a drugą kreskę nawet z popołudniowego moczu pokaże :) Kiedy chciesz testować?? Na co grzecznie czekasz?? Kokilka, ja też padam jak scięta - no i ziewam w pracy jak szalona - jeszcze chwila i się wszystkie koleżanki domyślą ;) Nadal nie mam ustalonej wizyty u gina mam dzwonić po południu - wczoraj nic nie załatwiłam. Chciałabym iść w przyszłym tygodniu bo w tym to pewnie jeszcze serduszka widać nie będzie ale jak jej nie będzie to być może będę się musiała zdecydować czy iść teraz czy dopiero 26 lipca :/ a to tak długo jeszcze :(

slowiki, w którym tc będziesz w czwartek? też chciałabym iść tak żeby już coś fajnego (najlepiej superbijące serducho :) było już widać i cały czas nie wiem kiedy najlepiej :/