Larysa27
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Larysa27
-
co wy tu wypisujecie,że stephanie i Eric nie żyją?odwaliło wam?
-
Czy macierzyństwo odebrało Wam wolność ;/?
Larysa27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Oj nie gadajcie,w zamian jest mase szczęścia i chwil wzruszających do łez kiedy np. mówisz"pokaż jak kochasz mamusię"a ona przytula z całym sił kładąc głowę na ramieniu,albo gdzie jest moja córcia?a ona paluszkami w siebie pokazuje i się cieszy,nazywa wiele rzeczy,widzisz jak sie cudownie rozwija i tyyyyyle już umie z dnia na dzień.Np.jak coś porozlewa to biegnie po szmatkę wycierać szybko..oj można by wymieniać i wymieniać.To jest w zamian za cięższe chwile. -
Czy macierzyństwo odebrało Wam wolność ;/?
Larysa27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja ci powiem tylko tyle,że moje życie odkąd jest mała to szalony pęd,wieczne bieganie,latanie w pośpiechu,zakupy aby aby szybko i do domu,nawet jak ktoś zostanie z małą to ja mam wyrzuty sumienia,że jej nie ma przy niej i ,że ją zostawiliśmy,to wieczne poczucie winy towarzyszące kiedy zostawiasz dziecko w jakimś celu(oprócz pracy bo wiem,że zarabiam na nią by miała godne życie)ale każda rozrywka typu pójście na kawę z mężem to już wyrzut.To wieczne robienie jedzenia,picia,zabawianie,oglądanie książeczek,uczenie wszystkiego,dawanie dziecku wszelkich zachcianek....oooo matko:D.Czasami padam na pysk.Mąż pomaga non stop ale mała woła tylko"mama!!!!mama!!!!!"i i mimo jego chęci ona tylko do mnie leci,ze mną chce wszystko robić-sprzątać(trwa to przy niej stooooo lat w przenośni:D),myć się,malować,myć okna,gotować.......och...sama się przekonasz.Ale uwierz mi,że to nie jest koniec życia,to nowe życie,ale też cudowne. -
Czy macierzyństwo odebrało Wam wolność ;/?
Larysa27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja ci powiem tylko tyle,że moje życie odkąd jest mała to szalony pęd,wieczne bieganie,latanie w pośpiechu,zakupy aby aby szybko i do domu,nawet jak ktoś zostanie z małą to ja mam wyrzuty sumienia,że jej nie ma przy niej i ,że ją zostawiliśmy,to wieczne poczucie winy towarzyszące kiedy zostawiasz dziecko w jakimś celu(oprócz pracy bo wiem,że zarabiam na nią by miała godne życie)ale każda rozrywka typu pójście na kawę z mężem to już wyrzut.To wieczne robienie jedzenia,picia,zabawianie,oglądanie książeczek,uczenie wszystkiego,dawanie dziecku wszelkich zachcianek....oooo matko:D.Czasami padam na pysk.Mąż pomaga non stop ale mała woła tylko"mama!!!!mama!!!!!"i i mimo jego chęci ona tylko do mnie leci,ze mną chce wszystko robić-sprzątać(trwa to przy niej stooooo lat w przenośni:D),myć się,malować,myć okna,gotować.......och...sama się przekonasz.Ale uwierz mi,że to nie jest koniec życia,to nowe życie,ale też cudowne. -
moja teściowa to taka Sucz,że żadna z Was takiej nie ma,wierzcie mi.
-
Co ile zmieniacie firany w domu?
Larysa27 dodał temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ciekawi mnie to bo ja kocham zmieniać i mieć nowe,śliczne,niestety są bardzo drogie,średnio za firany wychodzi mi jakieś 350-400 zł więc nie mam ich tak wiele ale zastanawia mnie tez co ile pierzecie i zakładacie świeże,bo ja staram się co 3-4 miesiące.